Manga i Anime - temat ogólny

[Asthariel 0]

Ja tam jestem poczatkującym fanem anime , na razie obejrzałem tylko Last Exile , Onizukę i NGE , a kończę FMA. Za to w wakacje zamierzam sobie obejrzeć Hellsinga i Slayersów. Chciałem jeszcze się zainteresować Death Note , ale zostałem krytycznie naspoilerowany informacjami o ostatnim odcinku :-( W takiej sytuacji raczej nie ma sensu tego oglądać.

[Hubi_Koshi 0]

Pozwolisz że wtrącę kilka uwag od siebie ??

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Dragon Ball

Cóz w moim przypadku kontakt z M&A zaczął się nieco wcześniej. Yattamany i Sailor Moon to jest dla mnie klasyka , ale Dragon Ball też miał swój w tym udział. Jeśli chodzi o serię to ja właśnie lubie pierwszą serię i GT, nie tyle za grafikę co za klimat. Goku jest mały i niezbyt potężny więc musi ruszać głową żeby wygrać. Za to mi się właśnie Naruto spodobało, Naruto do potężnych shinobi nie należy dlatego musi sporo kombinować i korzystać ze sprytu.

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Fushigi Yuugi

Oglądałem na Hyperze, niestety nieco nieregularnie, ale podobało mi się miało całkiem ciekawy klimat takie wschodnie fantasy, a i wątek romantyczny da się ścierpieć jak się go zbyt powaznie nie będzie traktować :-]

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Gravitation

ARGH moja była dziewczyna mi to kiedyś podrzuciła z szczerą zachętą by obejrzeć, ale się za to nigdy nie zabrałem. Przeciwko Yaoi nic nie mam, dopóki nie ma scen łóżkowych (bo doprawdy TO między dwoma facetami wywołuje u mnie lekkie mdłości) mogę to nawet za urocze uważać :-P

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Neon Genesis Evangelion
End of Evangelion

Nom Nom Evangelion kopie psychikę całkiem równo, ogólnie całe anime jest ostro psychodeliczne i wypełnione na wpół szalonymi bohaterami. No i zawiera w sobie pierwszego rudzielca o ognistym temperamencie który nie tylko nie przypadł mi do gustu, ale wręcz mnie irytował. Minus za Asukę.

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Slayers

Nie Potwór tylko Demon :-] A Lina to praktycznie klasyk jeśli chodzi o ognisto włose, władcze kobiety z przerośniętym ego i temperamentem, nie wiem czemu, ale zawsze wywołują u mnie sympatie (oprócz wspomnianej Asuki) Amelia to taki "paladyn w spódnicy" postać doprawdy przekomiczna, biją ją na głowę chyba tylko jej ojciec. Pamiętam jeden cytat z Kawaii nawiązujący do niego "Krzyczący o pokoju jednocześnie bijąc po głowie jednego ze swoich poddanych"

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Hellsing

Nie spodobał mi się zbytnio. Manga ma ten fajny prześmiewczy i groteskowy klimat z sporą dozą psychodeliczności. Z kolei anime wydaje się próbować brać to wszystko na poważnie i serio, zwyczajnie psuje wszystko to co lubiłem w mandze

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Magic Knight Rayearth

Ale te Mechy XD

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

; Last Exile

Fantastyczne anime, opening mi się bardzo podobał, a i świat w którym żyją jest bardzo ciekawy i... no zwyczajnie piękny. Taka powietrzna Nibylandia.

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Great Teacher Onizuka

Bez żartów jak kuzyn do mnie raz na wakacjach wpadł i po nocach oglądaliśmy to na Hyperze to boki zrywaliśmy ze śmiechu (ale po cichu coby rodziców nie pobudzić) No ogólnie dwa motywy wymiatają. Poczucie humoru autora, oraz to jak Onizuka kształtował i uczył swoich uczniów jak żyć. Ciężko mi było wyjść z podziwu co ten facet czasami robił, a jego zatargi z tym łysawym wice-dyrektorem... po prostu miód i orzeszki. Co jeszcze lepsze, pod koniec anime doszli do jako takiej zgody.

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Shaman King

Cóż to anime mógłbym do pewnego stopnia nazwać. Anime dydaktyczne, pokazuje ono i wychowuje ludzi w poszanowaniu dla przyjaciół, ukazuje jak ważna jest walka o marzenia i chronienie swoich przyjaciół.

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Soul Hunter

Czy ja wiem czy gniot... naprawdę ciekawe jest to anime, kolejne wschodnie fantasy, a i motyw walki o władzę i wpływy jest niezwykle ciekawy. Strasznie mi było szkoda tego Władcy który został wyniszczony przez Dakki bo biorąc pod uwagę retrospekcje wydawał się naprawdę mądrym i dobrym władcą.

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Shin-chan

Zgodzę się dubbing wyszedł po prostu cudownie, a anime samo w sobie zapiera dech kiedy się człowiek śmieje, po prostu cud miód i orzeszki jeśli ktoś pragnie trochę nie zobowiązującej rozrywki

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Saint Seyia

Oglądałaś wersję RTLową ?? Z tego co wiem to wersja oryginalna nie pocięta (bo cięli to Saint Seiya ostro) jest przepełniona krwią i brutalnymi walkami. Cały sens tkwi w pokazaniu jak okrutna i paskudna jest wojna.

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Yaiba – legendarny samuraj

Bo to anime dla śmiechu, taki samurajski Dragon Ball (nawet kulki były XD)

Dnia 10.07.2007 o 11:44, spider-lady napisał:

Ruchomy zamek Hauru

Bo to jest Baśń towarzyszko. Ja jak to oglądałem raz na Canal + to się poczułem no... jakbym znowu był dzieckiem, fantastyczne uczucie, a anime naprawdę przepiękne no i... takie baśniowe.

A teraz dorzucę jedno czy dwa od siebie
<b>Golden Boy</b>
Mhm jest to komedia Nie Dla Dzieci. Jedno słowo -> ecchi i to czasami całkiem ostre. Poza tym anime jest doprawdy przezabawne, a sposób w jaki tytułowy Golden Boy zmienia ludzi i daje im siłę do życia i pędzenia za marzeniami, oraz jak pokazuje im inne możliwe ścieżki... po prostu cudowne. Jeśli dobrze pamiętam to jest tylko 6 odcinków OAVki to są bodaj.

<b>Vampire Hunter D</b>
Doprawdy genialna historia, fabuła opowiadająca o miłości i ucieczce wampira i jego ludzkiej ukochanej oraz o tym jak polują na nich dwie grupy łowców wampirów. W sumie... jedna grupa i jeden samotny łowca. Kreska i klimat są doprawdy cudownie wykonane, muzyka powala na kolana, a seiyuu, którzy (Surprise! Surprise!) są osobami anglojęzycznymi są naprawdę genialni w swoich rolach. Jeśli się nie mylę głosy zostały NAJPIERW nagrane po angielsku, a dopiero potem zdubbingowano to na japoński. Nie oglądałem wersji japońskiej, ale angielską polecam z głębi serca. Fantastyczne to jest.

[Ruukasu 0]

Polecam stronkę myanimelist.net xD

@JAmamaPieCiTY
Bleach, One Piece, cztery filmy z Naruto np. btw też ostatnio obejrzałem Afro Samurai, nawet niezłe, zwłaszcza dubbing (Samuel L. Jackson m.in.).

[spider-lady 0]

Dnia 10.07.2007 o 12:12, Hubi Koshi napisał:

> Dragon Ball

Och nie mówię, że to było moje pierwsze anime. Wcześniej było Saliormoon, Yattaman, Generał Daimos, Magiczne lustereczko (czy jakoś tak), Pszczółka Maja (tak, tak to też anime). Ale moja pasja do anime zaczęła się od tego tytułu.

Dnia 10.07.2007 o 12:12, Hubi Koshi napisał:

> Fushigi Yuugi

No to bardzo fajne było ale naprawdę... wątek romantyczny był nazbyt rozbudowany. Ona od niego odchodziła dla jego bezpieczeństwa, wracali do siebie, on odchodził od niej i tak w kółko... Ale szczerze mówiąc manga bardziej mi się podobała. I zawierała w sobie też oav-ki ^^

Dnia 10.07.2007 o 12:12, Hubi Koshi napisał:

> Gravitation

Zabierz się za to. Scen łóżkowych jako takich z tego co pamiętam tam nie ma. Najwyżej pocałunek ale to chyba przeżyjesz ? :P

Dnia 10.07.2007 o 12:12, Hubi Koshi napisał:

> Neon Genesis Evangelion
> End of Evangelion

Nie no ale patrząc na to co Asuka przeżyła w dzieciństwie ma prawo być... trochę wkurzająca...

Dnia 10.07.2007 o 12:12, Hubi Koshi napisał:

> Soul Hunter

Co do tego władcy to się zgodzę. Były motywy które mi się podobały ale było ich tak niewiele, że jednak jestem na nie.

Dnia 10.07.2007 o 12:12, Hubi Koshi napisał:

> Saint Seyia

Tak widziałam wersję RTLowską. I szczerze mówiąc nie mam ochoty do tego anime wracać :P

[Dizi 0]

Dnia 10.07.2007 o 12:28, spider-lady napisał:

> > Neon Genesis Evangelion
> > End of Evangelion
Nie no ale patrząc na to co Asuka przeżyła w dzieciństwie ma prawo być... trochę wkurzająca...

To może jeszcze powiesz że Rei też miała cudowne "dzieciństwo"? Ale fakt faktem, pacząc na Asuke mam ochotę coś zniszczyć.

A z innej beczki: Czy jestem jedyną osobą na której Zankoku (Cruel Angle''s Thesis) wywarło takie wrażenie?? Mógłbym nawet powiedzieć że ten kawałek powinien stać się hymnem wszystkich otaku na całym świecie... ;)

[spider-lady 0]

Dnia 10.07.2007 o 12:37, Dizi napisał:

A z innej beczki: Czy jestem jedyną osobą na której Zankoku (Cruel Angle''s Thesis)
wywarło takie wrażenie?? Mógłbym nawet powiedzieć że ten kawałek powinien stać się hymnem wszystkich
otaku na całym świecie... ;)

Nie no też mi się Zankoku spodobało. Jak wiele innych openingów z anime :P Młody jesteś jeszcze, przekonasz sie jakie fajne openingi są na tym świecie ^^

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 10.07.2007 o 12:28, spider-lady napisał:

Och nie mówię, że to było moje pierwsze anime. Wcześniej było Saliormoon, Yattaman, Generał
Daimos, Magiczne lustereczko (czy jakoś tak), Pszczółka Maja (tak, tak to też anime). Ale moja
pasja do anime zaczęła się od tego tytułu.

Nom tu się zgodzę, u mnie było w sumie tak samo, naoglądałem się tego od groma, ale dopiero po odkryciu Kawaii (Dragon Balla zacząłem chyba potem oglądać) naprawdę się za to wszystko zabrałem bo do tamtego momentu wszystkie "kreskówki" na równi traktowałem.

Dnia 10.07.2007 o 12:28, spider-lady napisał:

No to bardzo fajne było ale naprawdę... wątek romantyczny był nazbyt rozbudowany.

Nom taka "Moda na Sukces" Bleh nie cierpie takich rozbudowanych wątków romantycznych, chyba że w akcję wchodzi jakiś trójkąt, wtedy przynajmniej jest trochę akcji i walki o dziewczynę/chłopaka XD

Dnia 10.07.2007 o 12:28, spider-lady napisał:

Zabierz się za to. Scen łóżkowych jako takich z tego co pamiętam tam nie ma. Najwyżej pocałunek
ale to chyba przeżyjesz ? :P

To właśnie klasyfikuje jako słodkie XD W sumie obejrzałem jednego czy dwa AMV związane z tym anime i muszę przyznać że wywarł na mnie przyjemne zdarzenie. Co do tej traumy to przypominam sobie że widać było tego pochmurnego gościa (imion bohaterów nie znam, ledwie jeden odcinek obejrzałem i to dawno temu) jak był młodszy z jakimś innym facetem, to pewnie wina tego faceta ??

Dnia 10.07.2007 o 12:28, spider-lady napisał:

Nie no ale patrząc na to co Asuka przeżyła w dzieciństwie ma prawo być... trochę wkurzająca...

Nie dokładnie o to mi chodziło. Bo ja właśnie mam słabość do takich władczych łatwo się wkurzających dziewczyn o rudych fryzurach (nie wiem czemu ^^;) i zazwyczaj je lubię, ale Asuka akurat tylko mi na nerwy działała.

Dnia 10.07.2007 o 12:28, spider-lady napisał:

Co do tego władcy to się zgodzę. Były motywy które mi się podobały ale było ich tak niewiele,
że jednak jestem na nie.

No cóż, co kto lubi jak to mawiają.

Dnia 10.07.2007 o 12:28, spider-lady napisał:

Tak widziałam wersję RTLowską. I szczerze mówiąc nie mam ochoty do tego anime wracać :P

W sumie... też nie wywarła na mnie jakiegoś mocno pozytywnego odczucia, ot przyjemnie się oglądało i tyle, może jakbym zobaczył wersję oryginalną to by mi się bardziej spodobało.

A jeszcze co do klasyków, to mi się właśnie przypomniał Teknoman (wersja oryginalna Tekkaman) Kurczak strasznie lubiłem to anime walki były bardzo ciekawe (i destruktywne) Jedna wielka ogromna wojna. Jedyne co mnie irytowało to te okrzyki Bladea podczas walki, zwyczajnie irytujące były. Ostatnio poczytałem sobie artykuł o różnicach między Teknomanem i Tekkamanem. Wersja którą u nas puszczano została zwyczajnie wykastrowana... Wycięto masę scen w których bohaterowie ze sobą rozmawiali i w których istniała jakaś interakcja między nimi. Pozbyto się też całej masy wątków technicznych, opisujących działanie tej całej teknomocy, to mnie bardzo zabolało bo lubuję się w takich technicznych detalach. Co gorsza nie mogę nigdzie dorwać oryginalnej wersji, ani na YouTubie ani gdzie indziej :-(

[spider-lady 0]

Dnia 10.07.2007 o 12:46, Hubi Koshi napisał:

To właśnie klasyfikuje jako słodkie XD W sumie obejrzałem jednego czy dwa AMV związane z tym
anime i muszę przyznać że wywarł na mnie przyjemne zdarzenie. Co do tej traumy to przypominam
sobie że widać było tego pochmurnego gościa (imion bohaterów nie znam, ledwie jeden odcinek
obejrzałem i to dawno temu) jak był młodszy z jakimś innym facetem, to pewnie wina tego faceta

Tak to przez tego faceta Yuki jest taki... zimny. Ale to mordercze spojrzenie dodaje mu uroku ^^

Dnia 10.07.2007 o 12:46, Hubi Koshi napisał:

A jeszcze co do klasyków, to mi się właśnie przypomniał Teknoman (wersja oryginalna Tekkaman)
Kurczak strasznie lubiłem to anime walki były bardzo ciekawe (i destruktywne) Jedna wielka
ogromna wojna. Jedyne co mnie irytowało to te okrzyki Bladea podczas walki, zwyczajnie irytujące
były. Ostatnio poczytałem sobie artykuł o różnicach między Teknomanem i Tekkamanem. Wersja
którą u nas puszczano została zwyczajnie wykastrowana... Wycięto masę scen w których bohaterowie
ze sobą rozmawiali i w których istniała jakaś interakcja między nimi. Pozbyto się też całej
masy wątków technicznych, opisujących działanie tej całej teknomocy, to mnie bardzo zabolało
bo lubuję się w takich technicznych detalach. Co gorsza nie mogę nigdzie dorwać oryginalnej
wersji, ani na YouTubie ani gdzie indziej :-(

To anime też widziałam. Jakiś czas temu chyba na Jetixie leciało. Nawet niezłe.

[Ruukasu 0]

Dnia 10.07.2007 o 12:37, Dizi napisał:

A z innej beczki: Czy jestem jedyną osobą na której Zankoku (Cruel Angle''s Thesis)
wywarło takie wrażenie?? Mógłbym nawet powiedzieć że ten kawałek powinien stać się hymnem wszystkich
otaku na całym świecie... ;)

Bez przesady, są lepsze. Chociaż opening NGE zawsze mi się podobał xD

[Dizi 0]

Dnia 10.07.2007 o 12:53, Lucas016 napisał:

Bez przesady, są lepsze. Chociaż opening NGE zawsze mi się podobał xD

Lepsze.... no to może moja lista ulubionych kawałków:

Yoko Takahashi - Neon Genesis Evangelion - Cruel Angel''s Thesis
SHINE OF VOICE - Ichigo 100%
Skoop On Somebody - Happy People - Bleeach Ending Theme
Mahoromatic - Kaerimichi - Opening 1 seria
Mahoromatic - Mahoro-De-Mambo - Ending 1 seria
Mahoromatic - So Re I Yu - Opening 2 seria
Mahoromatic - Triomatic Ran Ran Ran - Ending 2 seria
Love Hina - Kirari Takaramono - Love Hina Again Opening
Love Hina - Sakura Saku - Opening
ICHIKO - Koi no Mahou - Maburaho Opening
ICHIKO - We''d get there someday - Maburaho Ending
HINOI TEAM - IKE IKE - Ichigo 100% OVA Opening
Chobits - Let me be With You
Chobits - 13 Katakoto No Koi
Hand Maid May - Jump ~ MAYppai Dakishimete
KOTOKO - Re-sublimity - Kannazuki no Miko Opening
KOTOKO - Agony - Kannazuki no Miko Enging
The Melancholy of Haruhi Suzumiya - Hare Hare Yukai

Każdy z nich ma w sobie to coś dzięki czemu jestem wstanie słuchać ich na okrągło.

[Hekt-X 0]

/.../

Z tych, które wypisałaś widziałem jeszcze ...

Dragon Ball [wszystkie serie, ale jeszcze kilka kinówek mi zostało]
Slayers
Cowboy Bebop
Hellsing
Magic Knight Rayearth [od pojawienia się ''robotów'', troche się pogorszyło]
Great Teacher Onizuka [wyrywkowo kilka odcinków]
Shaman King
Soul Hunter [też wyrywkowo kilka odcinków]
Shin-chan [ten dzieciak ownuje :D]
Yaiba – legendarny samuraj

A z innych nie wymienionych prze Ciebie to np.

Pokemony [taa ... to jeszcze było w podstawówce :P]
Super Pig [jak leciało w TV to ogląałem xD]
Vision of Escaflowne - Jest główna bohaterka przeniesiona do innego świata, są duże roboty ... nie pamiętam zbyt dużo z tego, ale dobrze się oglądało
Vampire Princess Miyu - Opowiada o wampirzycy Miyu która ma za zadanie strzec ludzi przez zbłąkanymi demonami.
Gundam Wing - Z gatunku wielkich robotów, lecz mimo to bardzo mi się spodobało [a nie przepadam za tego typu anime ...]
Kroniki Wojny na Lodoss [wyrywkowo kilka odcinków]

Z takich bardziej ''oldschoolowych'' można jeszcze wmienić Generał Daimos, Sailor Moon, Captain Tsubasa i pewnie kilka innych, z tym, że jeszcze wtedy nie wiedziałem, że nazywa się to anime.


@Dizi

Ty się serio jarasz tymi soundtrackami tak jak ja Dirty South''em ?

[Ruukasu 0]

No to ja też napisze kilka swoich, jest ich więcej, ale nie pamiętam nazw ^^

Kenji Kawai - Making of Cyborg (GITS)
Lilium (Elfen Lied)
Tell Me Why (Berserk)
Monoral - Kiri (Ergo Proxy)
Battlecry (Samurai Champloo)
? (Hellsing)
Jubei''s Theme (Ninja Scroll)
Origa - Inner Universe (GITS: SAC)
openingi do Death Note
openingi do FMA

[Dizi 0]

Dnia 10.07.2007 o 13:27, Dante Dy`nei napisał:

@Dizi

Ty się serio jarasz tymi soundtrackami tak jak ja Dirty South''em ?

Każdy ma swój ulubiony rodzaj muzyki.... a btw... spotkałem dziś panią spod 77 dziwnie na mnie paczyła (może dlatego ze zamykając drzwi z domu słychać było Zankoku).

[spider-lady 0]

Dnia 10.07.2007 o 13:27, Dante Dy`nei napisał:

Pokemony [taa ... to jeszcze było w podstawówce :P]

Widziałam do serii Joto (czy jakoś tak).

Dnia 10.07.2007 o 13:27, Dante Dy`nei napisał:

Super Pig [jak leciało w TV to ogląałem xD]

Hehehe... "Ogonek i ryjek są moim orężem, prawdą i rozumem zło przezwyciężę" xD

Dnia 10.07.2007 o 13:27, Dante Dy`nei napisał:

Vampire Princess Miyu - Opowiada o wampirzycy Miyu która ma za zadanie strzec ludzi przez zbłąkanymi
demonami.

Nie pamiętam czy widziałam kilka odcinków czy tylko o tym czytałam ^^'' Ale amv do tego jest świetne z piosenką Tiny Turner - Golden eye

[MisticGohan_MODED 3]

Dnia 09.07.2007 o 21:52, KannX napisał:

> Nic z tego... NARU JEST MOJA xD

Lubisz nerwowe i brutalne laski? ;)

Przecie ona delikatna jest xD
Tylko ciężko ją zrozumieć niekiedy no i ma huśtawkę uczuć :D

[Jimmi 0]

widze, ze wam sie nudzi ludzie :P
poniewaz mi sie nudzi, to mzoe do konca tygodnia uda mi sie zrobic swoja liste najlepszych anime, bo tych obejrzanych troche za duzo jest ;)

[Jim_Pietreszcz 0]

Moja lista:
1.FullMetal Alchemist
2.Hellsing
3.Claymore
4.Death Note
5.Bleach
6.FullMetal Panic: Fumoffu
7.Zero No Tsukaima
8.Tenjou Tenge
9.Elven Lied
10.Naruto :P

[Harvenar 0]

U mnie z anime to same klasyki praktycznie: Slayersi, FMA, Hellsing, Yattaman(tak tak ! :)) i tym podobne. Z przyjemnością wspominam też 12 odcinkowe "Green Green" opowiadające o grupce chłopaków baaardzo niezdrowo zainteresowanych płcią przeciwną ;) Śmiechu miałem po pachy! xD

[hito_kun 0]

No ja trochę anime już obejrzałem, ale jeszcze mi się tak nie nudzi, żeby robić listę. Powiem tylko, że wiele głośnych tytułów mnie rozczarowało, a kilka pozycji, które zjechano było całkiem całkiem. Każdy lubi co innego:P

[ziptofaf 2]

Moja lista:
1.) Bleach
Moim zdaniem jedno z najlepszych anime w ogóle. Dużo walki (o poziomie lepszym niż Dragon Ball, a przy tym zachowuje niezłą fabułę)
2.) Gundam Wing
Oglądałem dawno temu, ale nadal wspominam jako świetne anime z wartką akcją i świetnymi scenami walk
3.) Dragon Ball
Kandydata przedstawiać nie trzeba. Dla mnie było to pierwsze spotkanie z anime i nawet polska "wykastrowana" wersja mi się podobała. Fakt, że z perspektywy czasu widać, że seria Z to gniot.
4.) Naruto
Ma to, co stracił Dragon Ball w serii Z. Fabułę. I to dobrą. A ponadto całkiem niezłe sceny batalistyczne (gdyby tylko nie przeplatać ich z retrospekcją, czy innym shitem, to byłoby super)
5.) Slayers
Nadal pamiętam odcinek o polowaniu na smoka. Lina cały odcinek uganiała się za nim, a gdy go dopadła, to miała czekać 2 tygodnie na jego przyrządzenie. Moim zdaniem dużo lepsze niż DB
6.) Yaiba
Trochę za dużo inspiracji Dragon Ball''em. Znowu kule! Fakt, że te były raczej wykorzystywane jako broń, ale tak czy inaczej poniżej moich oczekiwań.
7.) Soul Hunter
Anime ma wbrew pozorom naprawdę niesamowitą fabułę. Chiny, bogowie, intrygi, walki, humor. Wszystko!
8.) Magic Knight Reyearth
Troszkę nudnawe w stosunku do pozostałych, ale nadal całkiem, całkiem. Szczególnie te ich roboty...
9.) Neon Genesis Evangellion
Gdyby nie ostatnie 2 odcinki, to byłoby super. Ale niestety tamte to niewypał, a nie widziałem filmu End of Evangellion...chlip,chlip
10.) Great Teacher Onizuka
Najbardziej psychiczne anime jakie widziałem. W pozytywnym tego słowa znaczeniu! Szkoda, że nie leci już na Hyperze.