Dared00 2
Kolejny nius ;)
Odwołano B-ezNazwy Con. AND NO ONE CARES.
Atrakcje z B-ezNazwy Conu odbędą się na DoubleBacku = EXTREME.
Karharot 0
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerCóż dla Louise też był starszym bratem... tylko bardziej krwiożerczym XD to tylko kwestia przyłożenia odpowiedniej ilości nacisku w odpowiednie miejsce XD
Też prawda - w końcu każdy ma swój limit XD[s/]
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerA Musubi ?? Musubi jest zdecydowanie zbyt entuzjastyczną dziewczyną więc wątpię by długo trzeba by ją było do zabawy przekonywać XD
Tyle że w jej przypadku 90% entuzjazmu idzie w szał bojowy XD Pza tym podczas swojego załamania w THoS Shirou udowodnił że po oddaniu się Ciemniej Stronie zyskuje spore zdolności korumpowania, jak sądzisz czy Musubi oparła by się gdyby jej powiedział że w jego imieniu będzie mogła walczyć z każdym silnym oponentem jakiego napotka? XD
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerA co do Rin... heh nie mogę z myśli wygonić wizji ciskającej się ze złości Rin grożącej Shirou śmiercią... po to tylko by w następnej sekundzie zamienić się w bryłę lodu. Akitsu naprawdę nie lubi gdy ktoś grozi jej ukochanemu Masterowi ^^
Hmmm. Tak długo jak jest pozbawiona doładowań od Shirou moc zakontraktowanej z Saber Rin jest mocno ograniczona... Mimo to nie wkurzałbym kogoś kto jest w stanie "odstrzelić" głowę Berserkerowi XD
Choć cała sytuacja może się też rozwinąć zupełnie inaczej, w końcu Rin nie raz już udowodniła że jest bi... Jeśli tylko jeszcze okaże się że jej zainteresowanie dziewczynami nie dotyczy wyłącznie Saber to Shirou może się wykręcić zadziwiająco łatwo jeśli tylko udostępni Czerwonej Diablicy swój nowy harem XD
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerOgólnie to dla mnie Kościół i Magowie to jedna banda drani... przy czym Kościół jest odrobinkę lepszy bo przynajmniej ich celem jest ochrona ludzi przed wszelkiego rodzaju stworami z piekła rodem.
Kwestia dyskusyjna - to że Kościół z takim zacięciem podejmuje się tego zadania wynika w takim samym stopniu z chęci ochrony ludzi (zwłaszcza jeśli są katolikami) jak z nietolerancji względem nie-ludzi i potrzeby eksterminacji istot których istnienie jest sprzeczne z doktryną ich wiary.
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
Spoilerswoją drogą zawsze mnie to ciekawiło, jak magowie w Nasuverse radzą sobie przeciwko broni palnej ?? Sądząc po skuteczności Kiritsugu to chyba raczej średnio.
Z samą bronią palną magowie potrafią radzić sobie całkiem nieźle, z człowiekiem który od podszewki zna ich możliwości i mentalność, potrafi w czasie walki analizować ich taktykę i opracowywać kontr-strategie, posiadającym własne spore możliwości magiczne i nie wahającym się użyć dowolnych metod aby osiągnąć swój cel radzą sobie już gorzej. Podstawową taktyką Kiritsugu było atakowanie nieświadomego zagrożenia celu za pomocą karabinu snajperskiego (w miarę możliwości dwóch jeśli "polował" wspólnie z Maiyą) i kończenie roboty zanim ofiara w ogóle orientowała się że powinna się przed taką formą (czy też raczej jakąkolwiek formą) ataku zabezpieczyć. Jeśli to było niemożliwe zwabiał przeciwnika na już przygotowany przez siebie teren na którym miał porozstawiane zdalnie detonowane miny, przygotowane drogi ucieczki i oskrzydlenia celu a także kilka broni dzięki którym mógł wciąż zaskoczyć swój cel. Nawet pomimo tego wszystkiego (i faktu że jego magią pozwalała mu w ograniczonym stopniu manipulować czasem) tym co często przesądzało o jego zwycięstwie była jego ostatnia broń naładowana specjalnymi pociskami (których rdzeń Kiritsugu stworzył mieląc na proszek parę własnych żeber) które po trafieniu w dowolną magiczną barierę wypalały wszystkie Magic Circuity użyte do podtrzymywania tej bariery (czyli im potężniejsza obrona tym skuteczniejszy stawał się atak). Ani Sekirei ani tym bardziej normalni ludzie nie byliby w stanie stosować takich metod więc na broni palnej w takim starciu raczej bym nie polegał...
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerPoza tym czy tylko ja mam wrażenie że MBI produkuje sobie super-żołnierzy ?? No bo pomyśl tylko, Sekirei nie giną gdy zostają pokonane (przynajmniej w większości przypadków) a jeśli zachowują doświadczenie które zdobyły i można je potem obudzić... Dlaczego mam wrażenie że Minace się władza nad światem marzy ??
Nie jestem pewien co o tym myśleć. Z jednej strony masz rację ale z drugiej strony Minaka nie raz i nie dwa prezentował zachowania które w wątpliwym świetle stawiają stabilność jego umysłu...
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerPoza tym jeśli pojawi się jedna Aozaki to druga też pewnie będzie niedaleko :-> Czy nie kusi cię by zobaczyć Shirou spotykającego The Blue :->
Tyle że akurat siostry Aozaki niezbyt się nawzajem przyciągają... Powiedziałbym nawet że obecność w jakimkolwiek miejscy jednej z nich znacznie zmniejsza szanse na to że druga nabierze ochoty na odwiedziny tegoż miejsca ;P
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerA kto mówi o atakowaniu on by sobą i Rho Aiasem swoje Sekirei zasłonił i kazał im wiać w te pędy XD
Po czym skończyłby z wyjątkowo głupią miną obserwując tulącą się do Karasuby Musubi ;P
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerChociaż... gdyby ją zaatakował to Musubi pewnie by zaczęła kibicować a to jednemu a to drugiemu myśląc że się dobrze bawią próbując się pozabijać XD
Taa. A jak na to wszystko weszłaby jeszcze Miya (zwłaszcza po tym jakby już obrócili część jej chałupy w ruinę)... To by była fajna scenka nie ma co :/ <wzdryga się>
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerHmm... bo go za nogę wyciągnęli na poszukiwanie Tsukiumi ?? Ostatecznie dopiero co sobie uświadomił jak sytuacja naprawdę stoi, potem musiał przeprosić swoje Sekirei, potem spać a następnego dnia polowanie na Tsukiumi i kotka, nawet wspominał że wolałby przeglądać te profile które Matsu przygotowała.
Racja. To teraz niech jeszcze złapie Kazehanę i zabierze się wreszcie za MYŚLENIE.
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerWiem wiem też na tvtropes zaglądam ^^ Nom idealnie by pasowała, moce żywiołów i te sprawy. Hmm cóż pozostaje teraz cierpliwie czekać aż przegra jakąś walkę w mandze i Mikogami ją wyrzuci, a wtedy Nfufufufufufu [szczerzy się radośnie]
Nie wiem czy Mikogami by ją za to wyrzucił (jest ciut... dziwny ale nie robi na mnie wrażenia złej osoby). Już prędzej poleci za to że wyrabia mu reputację perva który przegania ją po mieście bez majtek XD
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerA jeszcze wracając do fica, to trzeba Shirou zapoznać z Negim, jeśli on mógł Zpactiować Chachamaru to Shirou może uskrzydlić Akitsu ^^
Kto wie, może w jakimś kolejnym crossoverze Shirou zląduje w Mahorze. Tyle że mam wrażenie iż zajmie wtedy miejsce Negiego :) Chciałbym zobaczyć co by się stało z jego ideałami po reedukacji u Evy (przynajmniej byłoby wiadomo kto go zmienił w Archera ;P) XD
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerNa pewno coś razem wymyślą. Albo żeby MBI wymyśliło coś dzięki czemu można by zdjąć pieczęć z czoła Akitsu i dzięki temu można by ją było uskrzydlić.
Mam wrażenie że MBI może być częściowo odpowiedzialne za umieszczenie tam tej pieczęci więc jakoś wątpię aby mieli ochotę ją usuwać...
Dnia 18.02.2011 o 22:51, Hubi_Koshi napisał:A tak w ogóle... GDZIE JEST NOWY CHAPTER !!?? THIS IS READER''S ABUSE, READER''S ABUSE I''M TELLING YOU.
Zgłaszamy to do sądu?
Mam takie nietypowe pytanie: otóż tak,czasami jak się chce czegoś dowiedziec to sie wchodzi na daną wikia z dan. anime/manga itp. I jest coś takiego,że w anime wymawiają imie tak jak się nazywa w anime. ALE czasami na wiki jest napisane "Romaji Name" przykł. Skull z KHR ,a Romaji Name Sukaru/Sukaaru. Co to jest?
Dnia 19.02.2011 o 21:02, BartexooN napisał:Mam takie nietypowe pytanie: otóż tak,czasami jak się chce czegoś dowiedziec to sie wchodzi
na daną wikia z dan. anime/manga itp. I jest coś takiego,że w anime wymawiają imie tak
jak się nazywa w anime. ALE czasami na wiki jest napisane "Romaji Name" przykł. Skull
z KHR ,a Romaji Name Sukaru/Sukaaru. Co to jest?
Romanji to w skrócie zapis "zachodni" czyli zamiast "znaczków" zapisuje się coś literami tak jak na zachodzie. To imię Sukaru to po prostu pokazanie jak japończycy by to wymówili. Tak przynajmniej ja to rozumiem.
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerTeż prawda - w końcu każdy ma swój limit XD[s/]
Spoiler[kiwa głową] Nawet Super-Badassi w końcu pękają pod naporem szaleństwa które w nich rzuca wszechświat.
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerTyle że w jej przypadku 90% entuzjazmu idzie w szał bojowy XD Pza tym podczas swojego
załamania w THoS Shirou udowodnił że po oddaniu się Ciemniej Stronie zyskuje spore zdolności
korumpowania, jak sądzisz czy Musubi oparła by się gdyby jej powiedział że w jego imieniu
będzie mogła walczyć z każdym silnym oponentem jakiego napotka? XD
Spoiler[przypomina sobie jak Shirou prawie skorumpował Kirche wizjami lateksu i ćwieków oraz Tabithę ofertą mordowania jej wrogów] Taaak to bardzo niebezpieczna zdolność. Baa jeśli wziąć ją pod uwagę to nawet Matsu by go nie próbowała powstrzymywać, machnąłby jej propozycję wyuzdanych nocy pełnych kinky seksu i już miałby ją na zawołanie...Truly the Dark Side is something to be feared. Pozostaje tylko mieć nadzieję że między 22-gim chapterem a Epilogiem Siesta wykształciła sobie zdolności kroczenia między wymiarami i na dźwięk "Slaughter the Innocent" wyskoczy z portalu by spacyfikować Shirou XD Swoją drogą od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł na Super-Multiversum, w sensie np. Belgarion walczący ramię w ramię z Shirou przeciwko Dr. Doomowi współpracującemu z Chao, a z boku z szerokim uśmiechem przygląda się wszystkiemu Xellos popijając Jabłkownik razem ze Śmiercią, a obok przy stoliku Ce''Nedra popija razem z Louise herbatkę którą podał Ayasaki Hayate XD
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerHmmm. Tak długo jak jest pozbawiona doładowań od Shirou moc zakontraktowanej z Saber
Rin jest mocno ograniczona... Mimo to nie wkurzałbym kogoś kto jest w stanie "odstrzelić"
głowę Berserkerowi XD
Choć cała sytuacja może się też rozwinąć zupełnie inaczej, w końcu Rin nie raz już udowodniła
że jest bi... Jeśli tylko jeszcze okaże się że jej zainteresowanie dziewczynami nie dotyczy
wyłącznie Saber to Shirou może się wykręcić zadziwiająco łatwo jeśli tylko udostępni
Czerwonej Diablicy swój nowy harem XD
SpoilerTrue, ale jednak głowę odstrzeliła mu za pomocą kamyków do których moc musiała ładować przez parę miesięcy/lat, że nie wspomnę iż nawet Shirou twierdził że gdyby Yomi ruszała się z prędkością Akitsu to walka była by DUŻO cięższa. Swoją drogą ciekawi mnie czy Saber zaprzyjaźniła by się z Akitsu, hehe mogły by się dzielić opowieściami jaki to ich Master nieodpowiedzialny i ile im sprawia kłopotów, Homura by się pewnie do dyskusji przyłączył XD W sumie Shirou nawet raz porównał sposób jedzenia Akitsu do Saber.
Hmm... przekupić Rin wizją haremowej zabawy... w sumie wszystkie Sekirei są absolutnie śliczne więc nie zdziwiłbym się gdyby Rin zaczęła się ślinić... a może absolutnie zakocha się w Miyi która jest piękna i jest genialną swordswoman, jak Saber. A najgorszym wypadku Shirou może spuścić na Rin Yukari XDDnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerKwestia dyskusyjna - to że Kościół z takim zacięciem podejmuje się tego zadania wynika
w takim samym stopniu z chęci ochrony ludzi (zwłaszcza jeśli są katolikami) jak z nietolerancji
względem nie-ludzi i potrzeby eksterminacji istot których istnienie jest sprzeczne z
doktryną ich wiary.
SpoilerCóż jak mówiłem Odrobinkę lepsi, takie Mniejsze Zło. Bóg tak w ogóle istnieje w tym świecie czy sobie wszystko ubzdurali ??
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerAni Sekirei ani tym bardziej normalni ludzie nie byliby
w stanie stosować takich metod więc na broni palnej w takim starciu raczej bym nie polegał...
SpoilerHmm... magowie się nawzajem nie lubią prawda ?? I nie jest ich w sumie tak wielu jeśli dobrze rozumiem. Jak mawiał Pułkownik Sharp "Quantity is a quality in its own right" innymi słowy najpierw walnąć ich Divide and Conquer, grając na ich niechęci do siebie nawzajem, a potem po kolei ich wybijać wykorzystując przewagę liczebną i tyle siły ognia ile w danej sytuacji da się wpakować. Każda ochrona ma ograniczenia, a gdy wali w człowieka z 8-10 karabinów maszynowych na full-auto, z 4 granatniki, z 6 snajperów i w miłych okolicznościach może jeszcze jeden albo dwa śmigłowce szturmowe. Już nie wspominam o cięższych zabawkach :-3 Magowie są MOCNO do tyłu z technologią więc nawet by nie zauważyli by nadlatujących pocisków kierowanych, albo pocisków artyleryjskich Excalibur (czyż to nie ironiczne :-3) Cause there is no kill like overkill Poza tym fakt że magowie nie lubią ze sobą współpracować i nie używają nowoczesnych technologi komunikacyjnych czyni ich łatwym łupem dla dobrze skoordynowanych i uzbrojonych oddziałów ^^ A jeśli jeszcze dorzucić roboty bojowe których nie można żadną "psychiczną" magią załatwić...
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerNie jestem pewien co o tym myśleć. Z jednej strony masz rację ale z drugiej strony
Minaka nie raz i nie dwa prezentował zachowania które w wątpliwym świetle stawiają stabilność
jego umysłu...
SpoilerTrue, ale zawsze można założyć też Obfuscating Insanity/Stupidity, albo Genius Ditz. Ostatecznie Takami wspominała że uczelnię ukończył z wypasionymi ocenami, poza tym jest szefem wielkie super-korporacji i dysponuje sporą ilością nowoczesnej technologi. To co wypuszczane jest na rynek to pewnie epoka kamienia łupanego w porównaniu do tego co kryje się w laboratoriach MBI.
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerTyle że akurat siostry Aozaki niezbyt się nawzajem przyciągają... Powiedziałbym nawet
że obecność w jakimkolwiek miejscy jednej z nich znacznie zmniejsza szanse na to że druga
nabierze ochoty na odwiedziny tegoż miejsca ;P
SpoilerChyba że The Blue znowu by chciała coś swojej siostrze zwinąć XD Poza tym gdybym Touko uciekała to Aoko nie wiedziała by dokładnie gdzie jej siora jest więc szansa by była.
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerPo czym skończyłby z wyjątkowo głupią miną obserwując tulącą się do Karasuby Musubi
;P
SpoilerNie, pewnie nie, już się orientuje że Musubi ma szacun dla Karasuby XD Już raczej przyglądałby się każdemu ruchowi Karasuby czekając na atak
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerTaa. A jak na to wszystko weszłaby jeszcze Miya (zwłaszcza po tym jakby już obrócili
część jej chałupy w ruinę)... To by była fajna scenka nie ma co :/ <wzdryga się>
SpoilerAle pomyśl, pomyśl tylko na możliwości, po raz pierwszy mięlibyśmy okazję widzieć przerażoną Karasubę gdy Miya walnęła by HANYĄ XD
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerRacja. To teraz niech jeszcze złapie Kazehanę i zabierze się wreszcie za MYŚLENIE.
SpoilerPytanie brzmi czy kiedy w końcu dorwie Kazehanę, czy raczej gdy ona dorwie JEGO to będzie mógł w ogóle pracować XD Kazehana może naprawdę zechcieć się do niego dobrać.
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerNie wiem czy Mikogami by ją za to wyrzucił (jest ciut... dziwny ale nie robi na mnie
wrażenia złej osoby). Już prędzej poleci za to że wyrabia mu reputację perva który przegania
ją po mieście bez majtek XD
SpoilerCóz Mikogami sprawia miejscami wrażenie Lawful Neutrala , szczególnie biorąc pod uwagę jego poszanowanie dla zasad Sekirei Plan, z drugiej strony wydaje się być trochę rozpuszczonym dzieciakiem który ciut źle znosi przegraną, no i jestem totalnie Gay for Mutsu XD Cóz zawsze jest też opcja High Hell Face Turn, gdzie z jakiegoś powodu Akitsu i Minato znajdą się razem i poprzez swoją łagodną czułą naturę Minato rozkocha w sobie Akitsu ^^
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerKto wie, może w jakimś kolejnym crossoverze Shirou zląduje w Mahorze. Tyle że mam
wrażenie iż zajmie wtedy miejsce Negiego :) Chciałbym zobaczyć co by się stało z jego
ideałami po reedukacji u Evy (przynajmniej byłoby wiadomo kto go zmienił w Archera ;P)
XD
SpoilerHeh to by było rozkoszne, w sumie można by na tym pograć, dla przykładu ClockTower mogło by mu dać Sealing Designation i chcąc go trzymać w bezpiecznym miejscu posłało by go do Mahory jako nauczyciela... A może były by dwie frakcje magów, jedna dobra (Negimowi) druga zła (Nasuverse) i Shirou jakoś zostałby przeciągnięty na stronę dobrych i posłany do Mahory dla bezpieczeństwa albo cuś.
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:
SpoilerMam wrażenie że MBI może być częściowo odpowiedzialne za umieszczenie tam tej pieczęci
więc jakoś wątpię aby mieli ochotę ją usuwać...
SpoilerCóż jeśli są odpowiedzialni to sądzę że był to raczej wypadek przy pracy, badali uskrzydlanie i w wyniku wpadki Akitsu sama się uskrzydliła, a jeśli oni jej to zrobili to możliwe że mają lekarstwo, nigdy nie twórz choroby o ile nie masz szczepionki ^^;
Dnia 19.02.2011 o 14:10, Karharot napisał:Zgłaszamy to do sądu?
Napuśćmy na niego Harunę, ona jako mangaczka powinna rozumieć dotrzymywanie terminów
Karharot 0
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerSwoją drogą od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł na Super-Multiversum, w sensie np. Belgarion walczący ramię w ramię z Shirou przeciwko Dr. Doomowi współpracującemu z Chao, a z boku z szerokim uśmiechem przygląda się wszystkiemu Xellos popijając Jabłkownik razem ze Śmiercią, a obok przy stoliku Ce''Nedra popija razem z Louise herbatkę którą podał Ayasaki Hayate XD
Z tego nie wyszłoby nic ciekawego - uwierz mi. Autor THoS i IF odwala naprawdę wspaniałą robotę przy swoich crossoverach umiejętnie łącząc dwa różne uniwersa ale nawet on nie dałby rady zrobić nic poważnego wrzucając elementy z wielu z nich. Za dużo różnych postaci doprowadziłoby do słabego charcter developmentu, za dużo różnych zasad sprawiłoby że nie byłoby szans na stworzenie sensownych zasad w stworzonym świecie, zbyt wielka dysproporcja mocy lub też konieczność przerobienia postaci tak aby nie były zbyt overpowernięte też by się nie przysłużyły jakości lub wierności.
Do tego pomijając to wszystko znalezienie chętnych do przeczytania też było by problematyczne gdyż praktycznie każdy znalazłby na liście wymaganych materiałów źródłowych coś czego nie zna zaś ci którzy nie znali by kilku/kilkunastu po prostu odpuściliby sobie czytanie.
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerTrue, ale jednak głowę odstrzeliła mu za pomocą kamyków do których moc musiała ładować przez parę miesięcy/lat
Pamiętaj że Rin jest osobą która zużyła swój najpotężniejszy klejnot pod wpływem emocji (fakt że słusznej niczego tu nie zmienia), tak samo było z jej pierwszym Command Spell który zużyła bo Archer ją wkurzył swoim zachowaniem zaraz po przywołaniu. Rin nie jest osobą która by pod wpływem emocji dwa razy zastanawiała się nad zużyciem wartościowych artefaktów do obrócenia w perzynę otoczenia tylko po to aby dać upust swej złości a ja nie chcę żeby Akitsu przez to ucierpiała :)
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerSwoją drogą ciekawi mnie czy Saber zaprzyjaźniła by się z Akitsu, hehe mogły by się dzielić opowieściami jaki to ich Master nieodpowiedzialny i ile im sprawia kłopotów,
Jakoś nie widzę Akitsu krytykującej Shirou... Choć dogadać by się mogły, gdyby jeszcze tylko Akitsu zgodziła się aby zamiast pieska mieć lwiątko którym by się mogła wspólnie z Saber opiekować... :)
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerHomura by się pewnie do dyskusji przyłączył XD
Nie wiem czemu mam wrażenie że o ile w pierwszym spotkaniu najwięcej oberwało się Shirou o tyle na dłuższą metę to on cierpiałby najwięcej (choć przynajmniej wreszcie nie byłby jedynym z którego homoseksualizmu by się nabijano ;)...
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerCóż jak mówiłem Odrobinkę lepsi, takie Mniejsze Zło. Bóg tak w ogóle istnieje w tym świecie czy sobie wszystko ubzdurali ??
Ich poświęcone bronie mają efekt podobnie jak różne egzorcyzmy i inne tego typu rytuały więc skądś chyba swoją moc czerpią. Jeśli jednak idzie o samo istnienie Boga to w Nasuverse jest to równie niejasne jak u nas ;)
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerHmm... magowie się nawzajem nie lubią prawda ?? I nie jest ich w sumie tak wielu jeśli dobrze rozumiem.
Nie wiem ilu dokładnie jest magów (wątpię aby gdziekolwiek to było wymienione) ale wiem że Sekireiek jest o wiele mniej. A jeśli idzie o to że magowie się nawzajem nie lubią to jest to prawda ale niestety większość z tych aroganckich sukinsynów jeszcze bardziej nie lubi kiedy "ich" magią zaczyna się bawić ktoś nowy kto nie dość że nie uzyskał na to ich pozwolenia to jeszcze ośmiela się łamać ich zasady i ryzykować ujawnienie magii przed światem (już sam fakt że MBI o tym wie może zostać przez magów uznany za wykroczenie ze strony Sekireiek).
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerKażda ochrona ma ograniczenia, a gdy wali w człowieka z 8-10 karabinów maszynowych na full-auto, z 4 granatniki, z 6 snajperów i w miłych okolicznościach może jeszcze jeden albo dwa śmigłowce szturmowe.
W Fate/zero jest opisany mag który przeżył wysadzenie i zawalenie się wielopiętrowego hotelu w którym przebywał i odpalenie sporej liczby Claymore''ów skupionych dookoła miejsca w którym stał (w obydwu wypadkach o tym że coś wybuchło zorientował się dopiero po fakcie). Poza tym od początku źle do tego podchodzisz - magowie ponad wszystko inne starają się ukryć istnienie magii więc w żadnym wypadku nie przyjęliby otwartej konfrontacji, działali by z ukrycia i przeciwko celom które sami by wybrali, próba doprowadzenia do otwartego konfliktu dałaby jedynie taki efekt że całe MA powzięłoby wspólną decyzję że z tym zagrożeniem naprawdę należy rozprawić się wspólnie i przy użyciu wszelkich możliwych środków (jakby tego było mało inne podobne im organizacje mogłyby podjąć tą samą decyzję)
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerTrue, ale zawsze można założyć też Obfuscating Insanity/Stupidity, albo Genius Ditz. Ostatecznie Takami wspominała że uczelnię ukończył z wypasionymi ocenami, poza tym jest szefem wielkie super-korporacji i dysponuje sporą ilością nowoczesnej technologi.
Na mnie robi wrażenie dużego dziecka. Bardzo nieodpowiedzialnego dziecka XD
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerChyba że The Blue znowu by chciała coś swojej siostrze zwinąć XD
To by to zwinęła z jej pracowni korzystając z tego że Touko w niej nie ma XD
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerNie, pewnie nie, już się orientuje że Musubi ma szacun dla Karasuby XD Już raczej przyglądałby się każdemu ruchowi Karasuby czekając na atak
To że Musubi szanuje Karasubę wie, tego że traktuje ją jak... starszą siostrę (?) czy wzór do naśladowania (??!) jeszcze nie wie ;)
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerAle pomyśl, pomyśl tylko na możliwości, po raz pierwszy mięlibyśmy okazję widzieć przerażoną Karasubę gdy Miya walnęła by HANYĄ XD
Myślę o możliwościach i pierwszą oraz najbardziej oczywistą z nich jest to że autor miałby okazję zamknąć nowy fanfic epilogiem w którym Saber i Rin odwiedzają cmentarz na którym ze swoim haremem w zbiorowym grobie pochowany jest Shirou XD
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerPytanie brzmi czy kiedy w końcu dorwie Kazehanę, czy raczej gdy ona dorwie JEGO to będzie mógł w ogóle pracować XD Kazehana może naprawdę zechcieć się do niego dobrać.
To leży w jej naturze ;) Mimo to myślę że dobrze mu się będzie z nią współpracowało, pomimo swojej osobowości (zdecydowana Bottle Fairy) Kazehana jest równie zaprawioną weteranką co Karasuba czy może nawet Miya. Jedynym problemem będzie nakłonienie jej do brania sytuacji na poważne przez dłużej niż 2 minuty ;)
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerCóz Mikogami sprawia miejscami wrażenie Lawful Neutrala , szczególnie biorąc pod uwagę jego poszanowanie dla zasad Sekirei Plan, z drugiej strony wydaje się być trochę rozpuszczonym dzieciakiem który ciut źle znosi przegraną,
Nie on jeden. I tak zresztą wydaje się pod tym względem lepszy od Kakizakiego.
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
Spoilerno i jestem totalnie Gay for Mutsu XD
Nie wiemy czy tylko for Mutsu XD
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerCóz zawsze jest też opcja High Hell Face Turn, gdzie z jakiegoś powodu Akitsu i Minato znajdą się razem i poprzez swoją łagodną czułą naturę Minato rozkocha w sobie Akitsu ^^
Lub też możliwość że Mikogami zwyczajnie zginie... Minato miałby szanse wtedy ją znaleźć i zaoferować jej pomoc.
Dnia 19.02.2011 o 22:01, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerCóż jeśli są odpowiedzialni to sądzę że był to raczej wypadek przy pracy, badali uskrzydlanie i w wyniku wpadki Akitsu sama się uskrzydliła, a jeśli oni jej to zrobili to możliwe że mają lekarstwo, nigdy nie twórz choroby o ile nie masz szczepionki ^^;
Jeśli zrobili jej to specjalnie to powodem może być jej power (w oryginale Sekirei jest wyraźnie powiedziane że Akitsu jest Scrap Number bo jest zbyt potężna) a czy jest to proces odwracalny to już trudno powiedzieć.
Karharot 0
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerZ tego nie wyszłoby nic ciekawego - uwierz mi. Autor THoS i IF odwala naprawdę wspaniałą
robotę przy swoich crossoverach umiejętnie łącząc dwa różne uniwersa ale nawet on nie
dałby rady zrobić nic poważnego wrzucając elementy z wielu z nich. Za dużo różnych postaci
doprowadziłoby do słabego charcter developmentu, za dużo różnych zasad sprawiłoby że
nie byłoby szans na stworzenie sensownych zasad w stworzonym świecie, zbyt wielka dysproporcja
mocy lub też konieczność przerobienia postaci tak aby nie były zbyt overpowernięte też
by się nie przysłużyły jakości lub wierności.
Do tego pomijając to wszystko znalezienie chętnych do przeczytania też było by problematyczne
gdyż praktycznie każdy znalazłby na liście wymaganych materiałów źródłowych coś czego
nie zna zaś ci którzy nie znali by kilku/kilkunastu po prostu odpuściliby sobie czytanie.
Och nie chodzi mi o opowiadanie, po prostu o świat w którym to wszystko by się mieszało i można by zrzucać razem postacie z różnych światów i stawiać je w różnych sytuacjach żeby zobaczyć jak zareagują XD Seriously musisz zacząć myśleć z DON-em, myśleć o FUN-ie danej sytuacji a nie Dlaczego było by to niemożliwe XD Wyobraź sobie jakby Shirou i Belgarion zamiatali, jakby jeszcze do spółki Gutsa i może Geralta dorzucić, rzeź na całego XD albo np. Rakan i Whitebeard z One Piece siłujący się na ręce podczas gdy Subaru Nakajima siedzi z boku i kibicuje.
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerPamiętaj że Rin jest osobą która zużyła swój najpotężniejszy klejnot pod wpływem emocji
(fakt że słusznej niczego tu nie zmienia), tak samo było z jej pierwszym Command Spell
który zużyła bo Archer ją wkurzył swoim zachowaniem zaraz po przywołaniu. Rin nie jest
osobą która by pod wpływem emocji dwa razy zastanawiała się nad zużyciem wartościowych
artefaktów do obrócenia w perzynę otoczenia tylko po to aby dać upust swej złości a ja
nie chcę żeby Akitsu przez to ucierpiała :)
Wiesz ja liczę po prostu na to że zużyła całość i nie ma już takiej amunicji XD Poza tym w przeciwieństwie do Akitsu Rin jest powolna, więc gdyby Akitsu trzymała dystans to by wygrała ^^ Chociaż jakby na to z perspektywy spojrzeć... faktycznie lepiej jej nie irytować bo by Izumo Inn zrujnowała, a wtedy już nic nie miało by znaczenia "E-MI-YA-KUN!! What did you friends do to Izumo Inn" Przynajmniej miałby dane z pierwszej ręki o Hanya Mask
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerJakoś nie widzę Akitsu krytykującej Shirou... Choć dogadać by się mogły, gdyby jeszcze
tylko Akitsu zgodziła się aby zamiast pieska mieć lwiątko którym by się mogła wspólnie
z Saber opiekować... :)
Cóz mogła by chociaż kiwać głową, razik czy dwa okazywała pewną dozę niechęci do pomysłu że jej Master mógłby się wpakować w niebezpieczną sytuację. Hmm... co ty na ubranie Saber w kostium pieska ?? Shirou wspominał że używał jej jako wielkiego pluszowego misia przeciwko śpiącej Tohsace... ach już sobie wyobrażam tą zarumienioną minę Akitsu gdy tuliła by do siebie Saber ^^ A jakby jeszcze Akitsu za lwiątko przebrać... no Moe Orgasm gwarantowany XD Jestem pewien że Uzume ma gdzieś w kolekcji coś odpowiedniego :-3
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerNie wiem czemu mam wrażenie że o ile w pierwszym spotkaniu najwięcej oberwało się
Shirou o tyle na dłuższą metę to on cierpiałby najwięcej (choć przynajmniej wreszcie
nie byłby jedynym z którego homoseksualizmu by się nabijano ;)...
Cóż Uzume tylko się cieszyła że nie jest jedyna w swojej klasie... i nie jestem pewien czy nabijanie się z tendencji Rin do molestowania Saber jest rozsądne XD
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerIch poświęcone bronie mają efekt podobnie jak różne egzorcyzmy i inne tego typu rytuały
więc skądś chyba swoją moc czerpią. Jeśli jednak idzie o samo istnienie Boga to w Nasuverse
jest to równie niejasne jak u nas ;)
Cóz równie dobrze może się po prostu brać z wewnętrznej mocy ludz którzy dokonują tych egzorcyzmów etc. No ale ja tam nie mam ochoty się kłócić z religią Nasuverse XD Za duży ból w tyłku.
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerNie wiem ilu dokładnie jest magów (wątpię aby gdziekolwiek to było wymienione) ale
wiem że Sekireiek jest o wiele mniej. A jeśli idzie o to że magowie się nawzajem nie
lubią to jest to prawda ale niestety większość z tych aroganckich sukinsynów jeszcze
bardziej nie lubi kiedy "ich" magią zaczyna się bawić ktoś nowy kto nie dość że nie uzyskał
na to ich pozwolenia to jeszcze ośmiela się łamać ich zasady i ryzykować ujawnienie magii
przed światem (już sam fakt że MBI o tym wie może zostać przez magów uznany za wykroczenie
ze strony Sekireiek).
Taaa Shirou coś tam wspominał o dyskryminacji skierowanej w stronę Azjatów. Seriously ciężko o bardziej zapatrzoną w siebie grupę ciołów, im więcej o nich słyszę tym większą ochotę mam by ich zatomizować... No nic zobaczymy jak się sytuacja potoczy. Ogólnie to jednak Sekirei mają pewną przewagę, owszem większość ma mniejsze doświadczenie i zdolności bojowe, ale mają większy potencjał, z odpowiednią ilością nabytego doświadczenia bojowego (do czego posłuży Sekirei Plan) stały by się diabelnie niebezpieczne dla magów. W końcu Shirou wspominał że kontrola żywiołów w wykonaniu Tsukiumi czy Homury wykracza daleko poza to co mogą magowie... swoja drogą czy tylko ja mam wrażenie że Sekirei posługują się Marble Phantasmami ??
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerW Fate/zero jest opisany mag który przeżył wysadzenie i zawalenie się wielopiętrowego
hotelu w którym przebywał i odpalenie sporej liczby Claymore''ów skupionych dookoła miejsca
w którym stał (w obydwu wypadkach o tym że coś wybuchło zorientował się dopiero po fakcie).
Poza tym od początku źle do tego podchodzisz - magowie ponad wszystko inne starają się
ukryć istnienie magii więc w żadnym wypadku nie przyjęliby otwartej konfrontacji, działali
by z ukrycia i przeciwko celom które sami by wybrali, próba doprowadzenia do otwartego
konfliktu dałaby jedynie taki efekt że całe MA powzięłoby wspólną decyzję że z tym zagrożeniem
naprawdę należy rozprawić się wspólnie i przy użyciu wszelkich możliwych środków (jakby
tego było mało inne podobne im organizacje mogłyby podjąć tą samą decyzję)
Hmm czyli trzeba by było działać na mniejszą skalę za pomocą Covert Opsów i wykańczać frajerów po cichu. Dobrze by było paru złapać i dokonać badań nad tym w jaki sposób to wszystko działa z naukowego punktu widzenia, jeśli coś się zrozumie to można temu przeciwdziałać :-3 No ale mniejsza o to
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerNa mnie robi wrażenie dużego dziecka. Bardzo nieodpowiedzialnego dziecka XD
Bardzo inteligentnego i nieodpowiedzialnego dziecka :-3
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerTo by to zwinęła z jej pracowni korzystając z tego że Touko w niej nie ma XD
A może byś tak mi pomógł wymajstrować jak ściągnąć The Blue w okolicę zamiast mi kłody pod nogi wtaczać :-P Naprawdę nie chcesz zobaczyć interakcji The Blue z Shirou ??[/S]
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerTo że Musubi szanuje Karasubę wie, tego że traktuje ją jak... starszą siostrę (?)
czy wzór do naśladowania (??!) jeszcze nie wie ;)
Cóż ma biedak ciągle do czynienia z dziwnymi rzeczami i Yukari, więc pewnie by to w miarę spokojnie przyjął... jego pozostałe Sekirei już pewnie nie. Na samo wspomnienie Karasuby akitsu wydawała się wpaść w cichą wściekłość
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerMyślę o możliwościach i pierwszą oraz najbardziej oczywistą z nich jest to że autor
miałby okazję zamknąć nowy fanfic epilogiem w którym Saber i Rin odwiedzają cmentarz
na którym ze swoim haremem w zbiorowym grobie pochowany jest Shirou XD
Biorąc pod uwagę to co wiemy o Miyi ?? Sądzę że po prostu odebrały by puszkę z jego prochami, jego, jego Sekirei i sporego kawałka Izumo Inn bo ciężko było szczątki zidentyfikować to je razem rzucono
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerTo leży w jej naturze ;) Mimo to myślę że dobrze mu się będzie z nią współpracowało,
pomimo swojej osobowości (zdecydowana Bottle Fairy) Kazehana jest równie zaprawioną weteranką
co Karasuba czy może nawet Miya. Jedynym problemem będzie nakłonienie jej do brania sytuacji
na poważne przez dłużej niż 2 minuty ;)
Cóż Matsu zdołał z stanu permanentnej Moe-Perverckości więc i z Kazehaną sobie chyba poradzi, ale obawiam się że próby obronienia swojej cnoty będą dla Shirou najcięższymi walkami w trakcie Sekirei Planu... cóż przynajmniej na Miye może liczyć że mu pomoże XD
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerNie on jeden. I tak zresztą wydaje się pod tym względem lepszy od Kakizakiego.
Kakizakiemu to w sumie prawie współczuje... prawie, mam nadzieję że przez dobre dwa tygodnie będą mu się śnić koszmary z Shirou mordującym go na różne sposoby ^^
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerNie wiemy czy tylko for Mutsu XD
Are you... are you suggesting... [look na mikogamiego... look na Minato...] Biedny Minato XD
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerLub też możliwość że Mikogami zwyczajnie zginie... Minato miałby szanse wtedy ją znaleźć
i zaoferować jej pomoc.
Tyż może być, w sumie pomysł całkiem niezgorszy, a najlepszym do wykonania czegoś takiego byłby Higa
Dnia 19.02.2011 o 23:44, Karharot napisał:
SpoilerJeśli zrobili jej to specjalnie to powodem może być jej power (w oryginale Sekirei
jest wyraźnie powiedziane że Akitsu jest Scrap Number bo jest zbyt potężna) a czy jest
to proces odwracalny to już trudno powiedzieć.
Cóż pozostaje czekać i zobaczyć, ale faktycznie jeśli Scrapnęli ją z powodu potęgi to faktycznie może być to ich wina... Dranie, ciekawe jak Miya zareaguje w mandze gdy/jeśli spotka Akitsu.
Karharot 0
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerOch nie chodzi mi o opowiadanie, po prostu o świat w którym to wszystko by się mieszało i można by zrzucać razem postacie z różnych światów i stawiać je w różnych sytuacjach żeby zobaczyć jak zareagują XD Seriously musisz zacząć myśleć z DON-em, myśleć o FUN-ie danej sytuacji a nie Dlaczego było by to niemożliwe XD
Sorry, już taki jestem :) Zawsze przerabiając dane opowiadanie czy grę oceniam najpierw czy ma logiczny sens który ładnie wszystko trzyma razem, jeśli czegoś takiego brakuje to mam olbrzymie problemy z czerpaniem z tego przyjemności :(
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerWiesz ja liczę po prostu na to że zużyła całość i nie ma już takiej amunicji XD
Miała trzy lata na uzupełnienie przynajmniej części amunicji. Zważywszy na to gdzie była z pewnością nie zaniedbała odbudowy swojego arsenału...
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerPoza tym w przeciwieństwie do Akitsu Rin jest powolna, więc gdyby Akitsu trzymała dystans to by wygrała ^^
Rin była w stanie aktywować swoje klejnoty z taką samą prędkością z jaką Caster używała swej magii co nie jest małym wyczynem, z kolei defensywnie przez krótką chwilę wytrzymała dzięki jednemu z tych klejnotów uścisk Berserkera... Akitsu oczywiście mogłaby pójść na całego i zaatakować od razu z pełną szybkością i skutecznością ale to z kolei mogłoby doprowadzić do sytuacji w której Saber wysnułaby jakieś błędne wnioski i podjęła się obrony swojej Masterki...
Cóż, poczekamy zobaczymy ;P Trochę na interwencję Akitsu sam liczę bo inaczej będziemy musieli się przegryźć przez długi fragment bardzo upokarzających dla Shirou wydarzeń...
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerHmm... co ty na ubranie Saber w kostium pieska ?? Shirou wspominał że używał jej jako wielkiego pluszowego misia przeciwko śpiącej Tohsace...
Awwww <3 <odjeżdża na dłuższą chwilę do innej krainy> Nie najgorszy pomysł XD Ciekawe tylko czy udałoby się ją przebrać nie budząc jej czy trzeba by najpierw ponegocjować przy obiedzie XD
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
Spoilerach już sobie wyobrażam tą zarumienioną minę Akitsu gdy tuliła by do siebie Saber ^^ A jakby jeszcze Akitsu za lwiątko przebrać... no Moe Orgasm gwarantowany XD Jestem pewien że Uzume ma gdzieś w kolekcji coś odpowiedniego :-3
<odpowiedzi brak, krew cicho skapuje z zalanego krwią biurka na podłogę,>
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerCóż Uzume tylko się cieszyła że nie jest jedyna w swojej klasie... i nie jestem pewien czy nabijanie się z tendencji Rin do molestowania Saber jest rozsądne XD
Miałem raczej na myśli Rin nabijającą się z Shirou za to że "dobrał się" do Homury ;P
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerCóz równie dobrze może się po prostu brać z wewnętrznej mocy ludz którzy dokonują tych egzorcyzmów etc. No ale ja tam nie mam ochoty się kłócić z religią Nasuverse XD Za duży ból w tyłku.
Podzielam Twoje zdania - tak co do możliwości że to ich wiara służy za źródło mocy jak i co do tego że dyskutowanie na tego typu tematy jest zbyt męczące i rzadko kiedy przynosi pożądane efekty.
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerTaaa Shirou coś tam wspominał o dyskryminacji skierowanej w stronę Azjatów. Seriously ciężko o bardziej zapatrzoną w siebie grupę ciołów, im więcej o nich słyszę tym większą ochotę mam by ich zatomizować...
Ich styl myślenia jest akurat charakterystyczny dla jakichkolwiek struktur społecznych przypominających arystokrację :/
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerOgólnie to jednak Sekirei mają pewną przewagę, owszem większość ma mniejsze doświadczenie i zdolności bojowe, ale mają większy potencjał, z odpowiednią ilością nabytego doświadczenia bojowego (do czego posłuży Sekirei Plan) stały by się diabelnie niebezpieczne dla magów. W końcu Shirou wspominał że kontrola żywiołów w wykonaniu Tsukiumi czy Homury wykracza daleko poza to co mogą magowie...
Sekirei (przynajmniej te kontrolujące żywioły) faktycznie w swojej specjalności znacznie przebijają magów usiłujących osiągnąć te same efekty za pomocą zaklęć tyle że w przypadku Sekirei jest to nie tyle magia co wrodzona zdolność (coś takiego jak z Akihą z Tsukihime), innymi słowy Sekirei są niezwykle dobre w swojej wąskiej specjalizacji ale nie potrafią władać innymi mocami (wyjątkiem może być Miya) podczas gdy magowie są słabsi ale mają dostęp do dużo większej ilości zaklęć i rytuałów.
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
Spoilerswoja drogą czy tylko ja mam wrażenie że Sekirei posługują się Marble Phantasmami ??
Hmmm. Możesz tu mieć rację, choć może po prostu jest to kwestia tego że mają niezwykle silną kontrolę nad przypisanymi do nich żywiołami... Shirou (albo jeszcze lepiej Tohsaka lub Touko) musiałby nam dostarczyć więcej obserwacji na ten temat zanim moglibyśmy dalej gdybać.
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerHmm czyli trzeba by było działać na mniejszą skalę za pomocą Covert Opsów i wykańczać frajerów po cichu.
Tak to robił Kiritsugu :) Alternatywnie można by po prostu spróbować zetrzeć się na polu zakulisowych nacisków, Minaka i Takami by się do tego nadawali tym bardziej że pilnująca ich Karasuba zmniejszałaby szansę że ktoś przejmie nad nimi kontrolę umysłową.
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerBardzo inteligentnego i nieodpowiedzialnego dziecka :-3
Co de facto czyni sytuację jeszcze gorszą XD
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerA może byś tak mi pomógł wymajstrować jak ściągnąć The Blue w okolicę zamiast mi kłody pod nogi wtaczać :-P
Nie. Jeśli chcesz zmontować grupowe samobójstwo to musisz sobie znaleźć jakiś innych chętnych, ja jeszcze mam parę rzeczy którymi chce się w tym życiu zająć XD
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerNaprawdę nie chcesz zobaczyć interakcji The Blue z Shirou ??[/S]
SpoilerNieszczególnie. The Blue ma swoją reputację i... Niewiele więcej. Jeśli autor chciałby ją wciągnąć do historii to musiałby się w 90% opierać na plotkach i spekulacjach fanów bo na razie oryginalnego materiału na jej temat jest niewiele. Wolę aby ukończony crossover był możliwie jak najwierniejszy względem swych oryginałów a nie względem innych fanficów czy nawet luźnych żartów fanów które powtórzone wystarczającą ilość razy zaczęły żyć własnym życiem ;)
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerCóż ma biedak ciągle do czynienia z dziwnymi rzeczami i Yukari, więc pewnie by to w miarę spokojnie przyjął... jego pozostałe Sekirei już pewnie nie. Na samo wspomnienie Karasuby akitsu wydawała się wpaść w cichą wściekłość
SpoilerMi się wydaje że wściekłość to wzbudziła w niej dopiero wzmianka że Karasuba miała przesłuchiwać jej Mistrza i że trzymała miecz przy jego gardle. Zważywszy na to że Akitsu wciąż żyje to raczej nie miała żadnego wcześniejszego starcia z Karasubą.
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerAre you... are you suggesting... [look na mikogamiego... look na Minato...] Biedny Minato XD
SpoilerI was thinking more about Homura XD W końcu Mikogami powiedział że chce go mieć XD
Dnia 20.02.2011 o 14:53, Hubi_Koshi napisał:
SpoilerTyż może być, w sumie pomysł całkiem niezgorszy, a najlepszym do wykonania czegoś takiego byłby Higa
SpoilerHidze właśnie uciekła Yukari, biedak może nie mieć wystarczająco dużo czasu aby odwalić brudną robotę... XD
Infinite Stratos #7
Huh... spodziewałem się tego ,że ta niemka będzie partnerować Houce ;/
Raczej na bank się nie polubią :]
Anayami 0
niech ktos z inkwizycji poda mi nazwe 2 sezonu suzumiya hirushi no juutsu :) nawet moze byc, jak na parodie :)
Kosmitus 0
Dnia 21.02.2011 o 10:27, Anayami napisał:niech ktos z inkwizycji poda mi nazwe 2 sezonu suzumiya hirushi no juutsu :) nawet moze
byc, jak na parodie :)
http://myanimelist.net/anime/4382/Suzumiya_Haruhi_no_Yuuutsu_%282009%29
Życzę wytrwałości przy E8 :D
Elkhwind 0
Ja przy E8 przewijałem, tylko zerkałem jakie nowe stroje mają postacie ;p
Dnia 21.02.2011 o 12:32, Kosmitus napisał:Życzę wytrwałości przy E8 :D
Powiem tak - czasami na uczelni dochodzi się do takiej fazy że oglądanie E8 staje się fascynujące (np. teraz tak mam)... Mózggg......
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Czyli dobrze mi się zdawało. Bo mocy Kontraktora nie dają aż takiego kopa :P
Udostępnij ten post
Link to postu
Udostępnij na innych stronach