Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

SOA 08

Spoiler

Hm... Następny odcinek zapowiada się ciekawie, a poza tym wygląda an to, że ponownie spotkamy się z tą czerwona gildią, ale co zastanawia mnie najbardziej to fakt, że nikt nie rozpoznaje Kirito. Prawda, nie jest członkiem żadnej gildii, gra solo, ale ma przecież wystarczająco wysoki poziom aby być na froncie i jest beaterem! Wieści powinny rozchodzić się w społeczności liczącej mniej niż 10 tysięcy osób, tym bardziej, że minęły już dwa lata... Dlaczego każdy ma go za nooba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SOA e08

Dnia 26.08.2012 o 01:01, Alamut napisał:

Spoiler

Hm... Następny odcinek zapowiada się ciekawie,


Spoiler

Oj taaaak :)

Dnia 26.08.2012 o 01:01, Alamut napisał:

Spoiler

a poza tym wygląda an to, że ponownie spotkamy się z tą czerwona gildią, ale co zastanawia mnie najbardziej to fakt, że nikt nie rozpoznaje Kirito. Prawda, nie jest członkiem żadnej gildii, gra solo, ale ma przecież wystarczająco wysoki poziom aby być na froncie i jest beaterem! Wieści powinny rozchodzić się w społeczności liczącej mniej niż 10 tysięcy osób, tym bardziej, że minęły już dwa lata... Dlaczego każdy ma go za nooba?


Spoiler

Nie każdy. Jak ten pojedynek się rozpoczął to ludzie którzy się temu przyglądali go rozpoznali. To że Kuradeel go nie rozpoznał wynika głównie z tego że ten śmieć nie jest z gatunku tych którzy są zainteresowani osiągnięciami innych a poza tym ma obsesję na punkcie swojej Asuny-samy i każdą inną osobę która ośmiela się do niej zbliżyć (a co dopiero wejść pomiędzy niego i nią) obdarza automatyczną nienawiścią i pogardą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SOA e08

Dnia 26.08.2012 o 09:35, Karharot napisał:

Spoiler

Oj taaaak :)


Spoiler

Pojedynek z opening wygląda obiecująco ;]

Dnia 26.08.2012 o 09:35, Karharot napisał:

Spoiler

Nie każdy. Jak ten pojedynek się rozpoczął to ludzie którzy się temu przyglądali go
rozpoznali.


Spoiler

No tak ale takie osobniki to rzadkość. Praktycznie w każdym odcinku znajdzie się ktoś, kto ,nawet widząc jego imię i strój, nawija o tym co to za śmieć jak np. ci goście z odcinka o wskrzeszaniu demismoka a jak pokazuje powera to nagle olśnienie "To przecież Kirito!" Genialna logika xD


Dnia 26.08.2012 o 09:35, Karharot napisał:

Spoiler

To że Kuradeel go nie rozpoznał wynika głównie z tego że ten śmieć nie jest
z gatunku tych którzy są zainteresowani osiągnięciami innych a poza tym ma obsesję na
punkcie swojej Asuny-samy i każdą inną osobę która ośmiela się do niej zbliżyć (a co
dopiero wejść pomiędzy niego i nią) obdarza automatyczną nienawiścią i pogardą.


Spoiler

Ta stary pieprznięty lolicon ;/ Z drugiej strony czytając wypowiedzi Twoje i Ziptofafa to chce mi się śmiać, że seria, choć całkiem przyjemna, wymaga znajomości nowelek aby móc w pełni docenić fabułę xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SOA e08

Dnia 26.08.2012 o 18:37, Alamut napisał:

Spoiler

No tak ale takie osobniki to rzadkość. Praktycznie w każdym odcinku znajdzie się ktoś, kto ,nawet widząc jego imię i strój, nawija o tym co to za śmieć jak np. ci goście z odcinka o wskrzeszaniu demismoka a jak pokazuje powera to nagle olśnienie "To przecież Kirito!" Genialna logika xD


Spoiler

Kilku z tamtych gości niemal narobiło w spodnie po usłyszeniu jego imienia ale ich przywódczyni przekonała ich że nie ma mowy aby prawdziwy "front-liner" był w takim miejscu (zwróć uwagę że owa przywódczyni sama nie przyłożyła do tej walki ręki i jak "sprawa się rypła" natychmiast stwierdziła że ona jest zielona i że nie może jej nic zrobić bo zostanie przestępcą). Co do tego że Kirito ogólnie nie jest zbyt dobrze znany to pamiętaj że on nie tylko walczy solo ale ogólnie unika ludzi, w SAO w którym level gracza jest ukryty przed innymi jedynymi osobami które go rozpoznają są ci którzy sami walczą na froncie (nie wszyscy zresztą) a reszta co najwyżej o nim zasłyszała (czyli de facto sami nie wiedzą nic pewnego).

Dnia 26.08.2012 o 18:37, Alamut napisał:

Spoiler

Ta stary pieprznięty lolicon ;/ Z drugiej strony czytając wypowiedzi Twoje i Ziptofafa to chce mi się śmiać, że seria, choć całkiem przyjemna, wymaga znajomości nowelek aby móc w pełni docenić fabułę xD


Spoiler

Ja tak póki co nie twierdzę. Wydaje mi się że większość z tego co powiedziałem albo już można było wyłapać w anime albo też zostanie powiedziane w przyszłości, to że osoby które czytały nowelkę mają większą wiedzę na temat tego świata wynika w bardzo dużym stopniu z tego prostego faktu że znamy całą tą historię podczas gdy osoba oglądająca anime jest w niecałej 1/3. Póki co jedyną historią która w ogóle nie trafiła do anime (choć chronologicznie powinna mieć miejsce pomiędzy 1 a 2 epkiem) jest First Day z 8 tomu które to opowiadanie polecam Ci przeczytać (najprawdopodobniej wyleciało ono bo było za krótkie aby stworzyć z niego cały ep i zbyt niezależne aby dało się je wcisnąć jako część czego innego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SOA e08

Dnia 26.08.2012 o 19:29, Karharot napisał:

Spoiler

Kilku z tamtych gości niemal narobiło w spodnie po usłyszeniu jego imienia ale ich
przywódczyni przekonała ich że nie ma mowy aby prawdziwy "front-liner" był w takim miejscu


Spoiler

A co to? Nie można sobie pofarmić na słabych potworach albo pozwiedzać okolicy? ;]


Dnia 26.08.2012 o 19:29, Karharot napisał:

Spoiler

(zwróć uwagę że owa przywódczyni sama nie przyłożyła do tej walki ręki i jak "sprawa
się rypła" natychmiast stwierdziła że ona jest zielona i że nie może jej nic zrobić bo
zostanie przestępcą).


Spoiler

Tak najlepsi dowódcy to Ci, którzy wymagają, a sami nic nie robią ^^ Btw. wiadomo już, że za zranienie gracza przez kilka dni jest się żółtym/ pomarańczowym, ale czy po zabójstwie czerwony znacznik też z czasem znika?


Dnia 26.08.2012 o 19:29, Karharot napisał:

Spoiler

Co do tego że Kirito ogólnie nie jest zbyt dobrze znany to pamiętaj
że on nie tylko walczy solo ale ogólnie unika ludzi, w SAO w którym level gracza jest
ukryty przed innymi jedynymi osobami które go rozpoznają są ci którzy sami walczą na
froncie (nie wszyscy zresztą) a reszta co najwyżej o nim zasłyszała (czyli de facto sami
nie wiedzą nic pewnego).


Spoiler

Też znowu prawda, ale spodziewałbym się, że po dwóch latach ploty się rozejdą, a być może powstaną nawet sagi czy legendy o najciekawszych akcjach, a rozumiem, że chociaż solo player, to jednak bossów atakuje z grupami innych graczy ^^


Dnia 26.08.2012 o 19:29, Karharot napisał:

Spoiler

Ja tak póki co nie twierdzę. Wydaje mi się że większość z tego co powiedziałem albo
już można było wyłapać w anime albo też zostanie powiedziane w przyszłości, to że osoby
które czytały nowelkę mają większą wiedzę na temat tego świata wynika w bardzo dużym
stopniu z tego prostego faktu że znamy całą tą historię podczas gdy osoba oglądająca
anime jest w niecałej 1/3. Póki co jedyną historią która w ogóle nie trafiła do anime
(choć chronologicznie powinna mieć miejsce pomiędzy 1 a 2 epkiem) jest First Day z 8
tomu które to opowiadanie polecam Ci przeczytać (najprawdopodobniej wyleciało ono bo
było za krótkie aby stworzyć z niego cały ep i zbyt niezależne aby dało się je wcisnąć
jako część czego innego).


Spoiler

Sorry, ale preferuję bezpośredni spojler (ergo możesz spokojnie walić z grubej rury), a poza tym zostało mi jeszcze kilka opowiadań z cyklu Fallout:Equestria więc nie mam czasu ^^ Wydawałoby się, że takie połączenie jest nie do pomyślenia, a jednak fani stworzyli genialne alternatywne universum... http://idess.deviantart.com/art/Equestrian-Wasteland-212741331
Wiem szaleństwo, ale cóż poradzę jak dobre? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SOA e08
Sword Art Online - SAO, nie SOA XD

Dnia 26.08.2012 o 19:50, Alamut napisał:

Spoiler

A co to? Nie można sobie pofarmić na słabych potworach albo pozwiedzać okolicy? ;]



Spoiler

W SAO na tym etapie poznane było bodaj z 70 światów. O naprawdę sporych rozmiarach. Dlaczego ktoś z wysokim poziomie miałby być w takim dla 40-levelowców? XD Farma żadna (zauważ ile kosztował domek Asuny... o ile z potworów z najwyższych pięter to rzeczywiście po 1000 i więcej za sztukę wypada o tyle za te z niższych niekoniecznie), okolice to oni też znają co najmniej nieźle (w końcu to oni te obszary przeczyścili jako pierwsi). Ot, po prostu nie mają tam w zasadzie nic do roboty to i się ich tam nie spotyka

.

Dnia 26.08.2012 o 19:50, Alamut napisał:

Spoiler

Tak najlepsi dowódcy to Ci, którzy wymagają, a sami nic nie robią ^^ Btw. wiadomo
już, że za zranienie gracza przez kilka dni jest się żółtym/ pomarańczowym, ale czy po
zabójstwie czerwony znacznik też z czasem znika?



Spoiler

Głowy nie dam ale chyba nie znika.


Dnia 26.08.2012 o 19:50, Alamut napisał:

Spoiler

Też znowu prawda, ale spodziewałbym się, że po dwóch latach ploty się rozejdą, a
być może powstaną nawet sagi czy legendy o najciekawszych akcjach, a rozumiem, że chociaż
solo player, to jednak bossów atakuje z grupami innych graczy ^^



Spoiler

A bo to prawda. Asuna czy lider jej gildii to są sławni (zwłaszcza Asuna - ładna dziewczyna grająca w MMO z high levelem!). Kirito z kolei... on w sumie mógłby być ale mu na tym zdecydowanie nie zależy. Zresztą - w grupie która czyści najwyższe poziomowe podziemia jest w tej chwili ok. 500 osób. Ci na niższych levelach często ich nawet nigdy na oczy nie widzieli bo niby jak? Oni sobie siedzą powiedzmy na 50 piętrze a ci z Front Lines na 70+. Zwłaszcza że levele się same nie wbiją a gra nie skończy więc dość rzadko zdarza się u nich marnowanie czasu i schodzenie niżej.

I z tego co wiadomo z novelek to Kirito przez 90% czasu i tak działa sam, inni gracze w zasadzie spotykają go tylko podczas ukatrupiania bossów. To i nic dziwnego że nie jest aż tak znany.



Dnia 26.08.2012 o 19:50, Alamut napisał:

Spoiler

Wiem szaleństwo, ale cóż poradzę jak dobre? xD



To jest to absurdalnie grube opowiadanie z MLP? ^_^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SOA e08

Dnia 26.08.2012 o 19:50, Alamut napisał:

Spoiler

A co to? Nie można sobie pofarmić na słabych potworach albo pozwiedzać okolicy? ;]


Spoiler

Jeśli opinię o takowych ludzie wyrabiają sobie na podstawie Asuny która dostawała piany na pysku jak widziała kogoś kto choć na chwilkę się chciał zrelaksować na trawce to nic dziwnego że wątpili iż jeden z teoretycznie najbardziej psychniętych (bo któż inny w takiej sytuacji walczył by sam z nieznanymi przeciwnikami) front-linerów tracił kilka dni włócząc się po niższych poziomach ;P

Dnia 26.08.2012 o 19:50, Alamut napisał:

Spoiler

Tak najlepsi dowódcy to Ci, którzy wymagają, a sami nic nie robią ^^ Btw. wiadomo już, że za zranienie gracza przez kilka dni jest się żółtym/ pomarańczowym, ale czy po zabójstwie czerwony znacznik też z czasem znika?


Spoiler

Nie jestem do końca pewien czy czegoś nie przeoczyłem ale wydaje mi się że "czerwoni gracze" to tylko takie określenie zaczerpniętego z innych MMO a nie dosłowny opis koloru znaczników bo chyba nawet w przypadku zabójstwa znacznik zmienia się jedynie na pomarańczowy.

Dnia 26.08.2012 o 19:50, Alamut napisał:

Spoiler

Też znowu prawda, ale spodziewałbym się, że po dwóch latach ploty się rozejdą, a być może powstaną nawet sagi czy legendy o najciekawszych akcjach, a rozumiem, że chociaż solo player, to jednak bossów atakuje z grupami innych graczy ^^


Spoiler

Legendy powstają o tych którzy wyróżniają się nie tylko w walce ale są rozpoznawani i w miarę możliwości lubiani. Ci którzy wspólnie z Kirito uczestniczyli w wielu walkach z bossami zapewne go znają ale takich graczy jest niewielu (na 6000+ pewnie coś z kilkadziesiąt osób max). Kuradeel kimś takim nie jest zaś Rosalia i jej wesoła ferajna pewnie nawet nie byli na frontowych poziomach o walkach z bossami w ogóle nie mówiąc.

Dnia 26.08.2012 o 19:50, Alamut napisał:

Spoiler

Sorry, ale preferuję bezpośredni spojler (ergo możesz spokojnie walić z grubej rury)


Spoiler

P First Day nie ma za bardzo co spoilerować, pamiętasz jak w pierwszym epku po rozstaniu się z Klein''em Kirito pobiegł do oddalonej osady żeby szybko poexpić i pofarmić zanim inni gracze tam dojdą? First Day opowiada właśnie o tym co się wydarzyło przez resztę tego dnia i daje też wgląd na kilka faktów związanych z statystykami postaci (np. na 1 poziomie postać ma 2 sloty na umiejętności a na każdy nowy poziom gracz dostaje do rozdysponowania 3 punkty pomiędzy Siłę i Zręczność (co daje nieco lepsze pojęcie o tym jaka była wartość pierścienia +20 do ZR dla którego pozornie została zabita przywódczyni gildii z historii z 5 i 6 epka).

Dnia 26.08.2012 o 19:50, Alamut napisał:

Spoiler

a poza tym zostało mi jeszcze kilka opowiadań z cyklu Fallout:Equestria więc nie mam czasu ^^ Wydawałoby się, że takie połączenie jest nie do pomyślenia, a jednak fani stworzyli genialne alternatywne universum... http://idess.deviantart.com/art/Equestrian-Wasteland-212741331
Wiem szaleństwo, ale cóż poradzę jak dobre? xD


Spoiler

Na razie mam co robić więc nie łyknę przynęty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SOA e08
Sword Art Online - SAO, nie SOA XD
E tam czepiasz się :P

Dnia 26.08.2012 o 20:27, ziptofaf napisał:

Spoiler

W SAO na tym etapie poznane było bodaj z 70 światów. /.../


Spoiler

Oki doki, ale i tak nigdy nie rozumiałem tego japońskiego pomysłu ze światami w formie wież i poziomami...


Dnia 26.08.2012 o 20:27, ziptofaf napisał:

Spoiler

I z tego co wiadomo z novelek to Kirito przez 90% czasu i tak działa sam, inni gracze
w zasadzie spotykają go tylko podczas ukatrupiania bossów. To i nic dziwnego że nie jest
aż tak znany.


Spoiler

Po co się męczyć z innymi? ^^ Poza tym jak jedyna gildia do której się przyłączył została zmieciona z powierzchni sieci to też by mi się odechciało to można podejrzewać, że każdy normalny człowiek miałby jakąś traumę. ^^


Dnia 26.08.2012 o 20:27, ziptofaf napisał:

To jest to absurdalnie grube opowiadanie z MLP? ^_^

Absurdalnie grube to jest Project Horizons - prawie 3000 stron xD Biorąc pod uwagę opinie, że jest nawet lepsze niż podstawka to obawiam się, że wezmę się za nie jak skończę to liczące tylko 1510... Jednak naprawdę warto.^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SOA e08

Dnia 26.08.2012 o 20:28, Karharot napisał:

Spoiler

Jeśli opinię o takowych ludzie wyrabiają sobie na podstawie Asuny która dostawała
piany na pysku jak widziała kogoś kto choć na chwilkę się chciał zrelaksować na trawce
to nic dziwnego że wątpili iż jeden z teoretycznie najbardziej psychniętych (bo któż
inny w takiej sytuacji walczył by sam z nieznanymi przeciwnikami) front-linerów tracił
kilka dni włócząc się po niższych poziomach ;P


Spoiler

Może lubi ładne krajobrazy? Ja przynajmniej łapałem się na tym, że włóczyłem się po niektórych lokacjach w Wiedźminie z widokiem z nad ramienia tylko po to aby podziwiać mapy xD


Dnia 26.08.2012 o 20:28, Karharot napisał:

Spoiler

Nie jestem do końca pewien czy czegoś nie przeoczyłem ale wydaje mi się że "czerwoni
gracze" to tylko takie określenie zaczerpniętego z innych MMO a nie dosłowny opis koloru
znaczników bo chyba nawet w przypadku zabójstwa znacznik zmienia się jedynie na pomarańczowy.


Spoiler

Zdawało mi się, że Ci goście odpowiedzialni za zabójstwo babki z pierścieniem mieli czerwone klejnoty nad głowami... Jednak nie mam jak sprawdzić, ponieważ kasuję odcinki po obejrzeniu ;]


Dnia 26.08.2012 o 20:28, Karharot napisał:

Spoiler

Legendy powstają o tych którzy wyróżniają się nie tylko w walce ale są rozpoznawani
i w miarę możliwości lubiani.


Spoiler

Dziwne spodziewałbym się, że wszyscy idioci z gildii Asuny są wysyłani na front...


Dnia 26.08.2012 o 20:28, Karharot napisał:

Spoiler

P First Day nie ma za bardzo co spoilerować, pamiętasz jak w pierwszym epku po rozstaniu
się z Klein''em Kirito pobiegł do oddalonej osady żeby szybko poexpić i pofarmić zanim
inni gracze tam dojdą? First Day opowiada właśnie o tym co się wydarzyło przez resztę
tego dnia i daje też wgląd na kilka faktów związanych z statystykami postaci (np. na
1 poziomie postać ma 2 sloty na umiejętności a na każdy nowy poziom gracz dostaje do
rozdysponowania 3 punkty pomiędzy Siłę i Zręczność (co daje nieco lepsze pojęcie o tym
jaka była wartość pierścienia +20 do ZR dla którego pozornie została zabita przywódczyni
gildii z historii z 5 i 6 epka).


Spoiler

Rzeczywiście bardzo poboczna historyjka o mechanice... Nie ma się co dziwić, że z niej zrezygnowali. To przecież nie Naruciak gdzie tłumaczą jak działa rzut shurikenem przez pięć odcinków xD


Dnia 26.08.2012 o 20:28, Karharot napisał:

Spoiler

Na razie mam co robić więc nie łyknę przynęty ;)


Spoiler

Oki doki, ale nawet jak masz gdzieś kucyki, to fic jest pełen genialnych odniesień do Falloutów i orwellowskiego "Roku 1984" ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SAO ;) e08

Dnia 26.08.2012 o 20:47, Alamut napisał:

Spoiler

Może lubi ładne krajobrazy? Ja przynajmniej łapałem się na tym, że włóczyłem się po niektórych lokacjach w Wiedźminie z widokiem z nad ramienia tylko po to aby podziwiać mapy xD


Spoiler

Jak tak sobie jeżdżę konno po Skyrimie i nie wykluczam że to samo robiłbym jako więzień Aincrad'u ;) Dla nas jednak taka gra to w całości jest zabawa podczas gdy front-linerzy z SAO to ludzie którzy każdego dnia ryzykowali życiem aby przejść na wyższe poziomy. Powody mogli mieć różne ale wspólną cechą większości było pewnie to iż nie tracili czasu na niższych poziomach.[s/]

Dnia 26.08.2012 o 20:47, Alamut napisał:

Spoiler

Zdawało mi się, że Ci goście odpowiedzialni za zabójstwo babki z pierścieniem mieli czerwone klejnoty nad głowami...


Spoiler

Z tego co widzę pokazany był tylko znacznik jednego i był pomarańczowy.

Dnia 26.08.2012 o 20:47, Alamut napisał:

Spoiler

Dziwne spodziewałbym się, że wszyscy idioci z gildii Asuny są wysyłani na front...


Spoiler

Celem członków tej gildii jest walka na frontowych poziomach ale nie wszycy są na tyle dobrzy aby walczyć z bossami. Kradeel wbrew swojej opinii o sobie raczej nie należał do czołówki gildii (poza tym o ile dobrze pamiętam nie należał do niej aż tak długo i większość czasu spędzał na stalkowanie Asuny).

Dnia 26.08.2012 o 20:47, Alamut napisał:

Spoiler

Rzeczywiście bardzo poboczna historyjka o mechanice... Nie ma się co dziwić, że z niej zrezygnowali. To przecież nie Naruciak gdzie tłumaczą jak działa rzut shurikenem przez pięć odcinków xD


Spoiler

Nie, to nie była historyjka o mechanice, po prostu jest to jedyny moment w nowelkach kiedy jest pokazane jak Kirito zdobywa nowy poziom i jak planuje rozwój swojej postaci ;) Trzy główne aspekty opowiadania to: Kirito przeżywający ataki winy z powodu opuszczenia Klein''a, walka z potworkami oraz kolejny powód dla którego Kirito nie przepadał za ideą dołączania do drużyny innych graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2012 o 21:04, Karharot napisał:

SAO ;) e08

Spoiler

Jak tak sobie jeżdżę konno po Skyrimie i nie wykluczam że to samo robiłbym jako więzień
Aincrad''u ;) Dla nas jednak taka gra to w całości jest zabawa podczas gdy front-linerzy
z SAO to ludzie którzy każdego dnia ryzykowali życiem aby przejść na wyższe poziomy.
Powody mogli mieć różne ale wspólną cechą większości było pewnie to iż nie tracili czasu
na niższych poziomach.[s/]

Spoiler

Ciekawi mnie dla ilu z nich główna motywacją jest wciąż wydostanie się z gry, a ilu robi to z chęci przeżycia przygody, ponieważ pogodzili się ze swoją egzystencją w Aincradzie?


Dnia 26.08.2012 o 21:04, Karharot napisał:

Spoiler

Celem członków tej gildii jest walka na frontowych poziomach ale nie wszycy są na
tyle dobrzy aby walczyć z bossami. Kradeel wbrew swojej opinii o sobie raczej nie należał
do czołówki gildii (poza tym o ile dobrze pamiętam nie należał do niej aż tak długo i
większość czasu spędzał na stalkowanie Asuny).


Spoiler

Creepy lolicons are best baits and dragon food... Widać jednak, że Asuna ma wielki autorytet w gildii, skoro ten dupek nic sobie robi z jej protestów ;]


Dnia 26.08.2012 o 21:04, Karharot napisał:

Spoiler

Nie, to nie była historyjka o mechanice, po prostu jest to jedyny moment w nowelkach
kiedy jest pokazane jak Kirito zdobywa nowy poziom i jak planuje rozwój swojej postaci
;) Trzy główne aspekty opowiadania to: Kirito przeżywający ataki winy z powodu opuszczenia
Klein''a, walka z potworkami oraz kolejny powód dla którego Kirito nie przepadał za ideą
dołącvzania do drużyny innych graczy.


Spoiler

Czyli troszkę planu, troszkę emo i troszkę flashbacku ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SAO e08

Dnia 26.08.2012 o 21:10, Alamut napisał:

Spoiler

Ciekawi mnie dla ilu z nich główna motywacją jest wciąż wydostanie się z gry, a ilu robi to z chęci przeżycia przygody, ponieważ pogodzili się ze swoją egzystencją w Aincradzie?


Spoiler

Trudno powiedzieć. Z tych których znamy Asuna do 5 epka miała obsesję na punkcie przejścia gry najszybciej jak się da, Kirito chce przejść tę grę (głównie dla innych) ale potrafi docenić zalety tego świata, Klein i Agil myślą chyba podobnie jak Kirito z tym że mają mniej samobójcze podejście do sprawy. Oczywiście jeśli mowa o całej społeczności graczy a nie tylko o tych walczących na froncie to jest jeszcze ponad 2000 tych którzy siedzą w pierwszym mieście czekając na wybawienie i traktując wszystkich tych którzy walczą z potworami jak kompletnych szaleńców.

Dnia 26.08.2012 o 21:10, Alamut napisał:

Spoiler

Creepy lolicons are best baits and dragon food... Widać jednak, że Asuna ma wielki autorytet w gildii, skoro ten dupek nic sobie robi z jej protestów ;]


Spoiler

On już praktycznie myśli o niej jako o swojej własności zaś Asuna kiepsko sobie radzi z kimś takim (ona w ogóle nie jest zbyt dobra w budowaniu relacji z innymi ludźmi, jej stanowisko w gildii wynika raczej z jej poziomu, umiejętności i zacięcia a nie ze zdolności dowódczych).

Dnia 26.08.2012 o 21:10, Alamut napisał:

Spoiler

Czyli troszkę planu, troszkę emo i troszkę flashbacku ^^


Spoiler

A jeszcze jedno! Prawie o tym zapomniałem ale w tym opowiadaniu jest też przedstawione pewne postanowienie Kirito które może mieć wpływ na to jak ludzie postrzegali go później - otóż po tym jak gra zmieniła wygląd awatarów na oryginalny wygląd kierujących nimi graczy Kirito mający lekkie kompleksy na punkcie swojego dziewczęcego wyglądu postanowił że nigdy nie będzie nosił żadnych wypasionych pancerzy bo był przekonany że na nim wyglądałoby to śmiesznie, to właśnie ze względu na ten jego niewyróżniający się strój Liz po pierwszym spojrzeniu oceniła go jako kogoś o niezbyt wysokim poziomie (i zasobności sakiewki ;)i być może miało to też wpływ na oceny innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SAO e08

Dnia 26.08.2012 o 21:30, Karharot napisał:

Spoiler

Oczywiście jeśli mowa o całej społeczności graczy
a nie tylko o tych walczących na froncie to jest jeszcze ponad 2000 tych którzy siedzą
w pierwszym mieście czekając na wybawienie i traktując wszystkich tych którzy walczą
z potworami jak kompletnych szaleńców.


Spoiler

W ciągu pierwszego miesiąca padło około 2000 graczy. Ciekawe ilu (minus tych nie wystarczająco odważnych by żyć / zbyt tchórzliwych by umrzeć, w pierwszym mieście) kopnęło w kalendarz na przestrzeni 2 lat?


Dnia 26.08.2012 o 21:30, Karharot napisał:

Spoiler

On już praktycznie myśli o niej jako o swojej własności zaś Asuna kiepsko sobie radzi
z kimś takim


Spoiler

Proste rozwiązanie - wepchać go samego do bossrooma albo takiego pomieszczenia w jakim zginęła gildia Black Cat, albo odstawić ten numer z zabójstwem we śnie ;]



>
Spoiler

(ona w ogóle nie jest zbyt dobra w budowaniu relacji z innymi ludźmi, jej

Dnia 26.08.2012 o 21:30, Karharot napisał:

stanowisko w gildii wynika raczej z jej poziomu, umiejętności i zacięcia a nie ze zdolności
dowódczych).


Spoiler

Czyli obsadzanie stanowisk jest u nich niemalże tak samo logiczne jak w naszym rządzie xD


Dnia 26.08.2012 o 21:30, Karharot napisał:

Spoiler

nigdy nie będzie nosił żadnych wypasionych pancerzy bo był przekonany że na nim wyglądałoby
to śmiesznie, to właśnie ze względu na ten jego niewyróżniający się strój Liz po pierwszym
spojrzeniu oceniła go jako kogoś o niezbyt wysokim poziomie (i zasobności sakiewki ;)i
być może miało to też wpływ na oceny innych.


Spoiler

I co w tym złego? Pamiętam, że niektóre z najpotężniejszych pancerzy w IWD 2 w ogóle nie wyglądały jak zbroje (najlepszy hełm był bodajże wieńcem laurowym), a poza tym: coats are badass ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SAO e08

Dnia 26.08.2012 o 21:52, Alamut napisał:

Spoiler

W ciągu pierwszego miesiąca padło około 2000 graczy. Ciekawe ilu (minus tych nie wystarczająco odważnych by żyć / zbyt tchórzliwych by umrzeć, w pierwszym mieście) kopnęło w kalendarz na przestrzeni 2 lat?


Duży?

Spoiler

Do końca przeżyło nieco ponad 6000 graczy (wliczając w to tych z pierwszego miasta), sam dokonaj niezbędnych obliczeń ;)

Dnia 26.08.2012 o 21:52, Alamut napisał:

Spoiler

Proste rozwiązanie - wepchać go samego do bossrooma albo takiego pomieszczenia w jakim zginęła gildia Black Cat, albo odstawić ten numer z zabójstwem we śnie ;]


Spoiler

Niestety Asuan to daleko do Revy i nie potrafi zając się problemem raz a dobrze ;P

Dnia 26.08.2012 o 21:52, Alamut napisał:

Spoiler

Czyli obsadzanie stanowisk jest u nich niemalże tak samo logiczne jak w naszym rządzie xD


Spoiler

Początkowo gdy ta gildia była znacznie mniejsza Asuna jako jedna z najsilniejszych postaci w pełni zasługiwała na stanowisko, po zwiększeniu stanu liczebnego lepszym kandydatem faktycznie byłby ktoś kto posiada więcej zdolności socjalnych ale że przywódcy tej gildii takie nudne detale zwisają i powiewają to jest jak jest...

Dnia 26.08.2012 o 21:52, Alamut napisał:

Spoiler

I co w tym złego? Pamiętam, że niektóre z najpotężniejszych pancerzy w IWD 2 w ogóle nie wyglądały jak zbroje (najlepszy hełm był bodajże wieńcem laurowym),


Spoiler

A najlepszy miecz w IWD 1 na pierwszy rzut oka był niemagicznym złomem po który nie warto się schylać ;) Niemniej w sytuacji w której level i imię gracza są ukryte a fizyczny wygląd nie ma żadnego znaczenia jedynym sposobem oszacowania siły przeciwnika pozostaje ocena jego sprzętu. Kirito celowo dobierał sobie niewyróżniające się czarne płaszcze a jego preferowane bronie musiały mieć jak najwyższą wytrzymałość co było jednoznaczne z brakiem jakichkolwiek drogich ozdóbek w których lubowali się szpanujący członkowie silnych gildii co powodowało że wyglądał na biedaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SAO e08

Dnia 26.08.2012 o 22:32, Karharot napisał:

Duży?

Spoiler

Do końca przeżyło nieco ponad 6000 graczy (wliczając w to tych z pierwszego
miasta), sam dokonaj niezbędnych obliczeń ;)


Spoiler

Ta dużo mi to mówi, ponieważ wiem ile lat toczy się fabuła xD


Dnia 26.08.2012 o 22:32, Karharot napisał:

Spoiler

Niestety Asuan to daleko do Revy i nie potrafi zając się problemem raz a dobrze ;P


Spoiler

We are monsters... Eh byłoby zabawnie gdybyśmy tam wylądowali, biorąc pod uwagę inny sposób myślenia i moralność Europejczyków xD


Dnia 26.08.2012 o 22:32, Karharot napisał:

Spoiler

Początkowo gdy ta gildia była znacznie mniejsza Asuna jako jedna z najsilniejszych
postaci w pełni zasługiwała na stanowisko, po zwiększeniu stanu liczebnego lepszym kandydatem
faktycznie byłby ktoś kto posiada więcej zdolności socjalnych ale że przywódcy tej gildii
takie nudne detale zwisają i powiewają to jest jak jest...


Spoiler

W tych kilku grach mmorpg na silniku valheru to też był zawsze poważny problem ^^ Póki kilku znajomków ok, a potem chaos. Co innego, że wcześniej czy później zaczynałem z nudów podjudzać przeciwko sobie "nowych" członków xD


Dnia 26.08.2012 o 22:32, Karharot napisał:

Spoiler

A najlepszy miecz w IWD 1 na pierwszy rzut oka był niemagicznym złomem po który nie
warto się schylać ;) Niemniej w sytuacji w której level i imię gracza są ukryte a fizyczny
wygląd nie ma żadnego znaczenia jedynym sposobem oszacowania siły przeciwnika pozostaje
ocena jego sprzętu. Kirito celowo dobierał sobie niewyróżniające się czarne płaszcze
a jego preferowane bronie musiały mieć jak najwyższą wytrzymałość co było jednoznaczne
z brakiem jakichkolwiek drogich ozdóbek w których lubowali się szpanujący członkowie
silnych gildii co powodowało że wyglądał na biedaka...


Spoiler

Crouching hobo hidden badass xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SAO e08

Dnia 26.08.2012 o 22:41, Alamut napisał:

Spoiler

We are monsters... Eh byłoby zabawnie gdybyśmy tam wylądowali, biorąc pod uwagę inny sposób myślenia i moralność Europejczyków xD


Spoiler

Czemu Europejczyków? Czy Ty wiesz co podwładnemu za takie zachowanie zrobiłby lord z feudalnej Japonii? XD Zresztą gdyby Kuradeel podskakiwał np. takiemu Heathcliff''owi to też nie wróżyłbym mu przyszłości usłanej płatkami róż... To tylko Asuna jest jakaś taka nieporadna :/

Dnia 26.08.2012 o 22:41, Alamut napisał:

Spoiler

W tych kilku grach mmorpg na silniku valheru to też był zawsze poważny problem ^^ Póki kilku znajomków ok, a potem chaos. Co innego, że wcześniej czy później zaczynałem z nudów podjudzać przeciwko sobie "nowych" członków xD


Spoiler

Wiesz, cieszę się że nie jesteśmy w SAO bo coś czuję na znajomości z Tobą dobrze bym tam nie wyszedł XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SAO e08

Dnia 26.08.2012 o 22:57, Karharot napisał:

Spoiler

Czemu Europejczyków? Czy Ty wiesz co podwładnemu za takie zachowanie zrobiłby lord
z feudalnej Japonii? XD Zresztą gdyby Kuradeel podskakiwał np. takiemu Heathcliff''owi
to też nie wróżyłbym mu przyszłości usłanej płatkami róż... To tylko Asuna jest jakaś
taka nieporadna :/


Spoiler

Chodziło mi bardziej o brak formalności etc. przez co każdy pojedynek kończyłby się zabójstwem a nie uprzejmościami ;]


Dnia 26.08.2012 o 22:57, Karharot napisał:

Spoiler

Wiesz, cieszę się że nie jesteśmy w SAO bo coś czuję na znajomości z Tobą dobrze bym
tam nie wyszedł XD


Spoiler

Gdybyśmy założyli gildię to ok, moja wierność byłaby po stronie wodza i towarzyszy. Cóż na to poradzę, że wykorzystywałbym podwładnych i nowych jako mięso armatnie? ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się