Manga i Anime - temat ogólny

[Jimmi 0]

Dnia 15.03.2008 o 12:10, Alamut napisał:

Tak, to już raczej i wcześniej było widać ^^ Tak z postury i z długości włosów to by
chyba w dotychczasowej serii 3 osoby pasowały: Warpol, Hogkaback i ten gość z CP9, który
wyglądał jak aktor w teatrze kabuki

Warpol odpada, spasiony byl skubaniec i o wiele niższy

Dnia 15.03.2008 o 12:10, Alamut napisał:

Można było coś takiego przewidzieć... Swoja drogą, czy ta mała żmijka miedzy kamieniami
to nie ostatnia pozostałość po Orochanie?

to przeciez pisalem juz w poniedzialek czy wtorek ze Oro znow uciekl :/

Dnia 15.03.2008 o 12:10, Alamut napisał:

FULL METAL ALCHEMIST:
Trochę niejaki ten chapter szczerze mówiąc...

Dla mnie swietny, niby taka przejsciowka, ewidentnie wprowadzenie do anstepnego chaptera, a duzo sie stalo
reunion Al''a z Hohenheimem, oj bedzie sie dzialo
sługus Greeda powrócił do centrali - można się domyślić że Greed nic się nie zmienił ^^
Olivia poznała sekret armii - na pewno to wykorzysta
powrot Ed''a ^^

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 15.03.2008 o 12:10, Alamut napisał:

Tak, to już raczej i wcześniej było widać ^^ Tak z postury i z długości włosów to by
chyba w dotychczasowej serii 3 osoby pasowały: Warpol, Hogkaback i ten gość z CP9, który
wyglądał jak aktor w teatrze kabuki

Wapol odpada, on ma jeśli się nie mylę radosną firmę zabawek :-) Poza tym jest za mały. Popatrz tylko na Duvala Hatchan jest naprawdę sporym facetem, a wygląda przy nim jak zabawka, facetowi w sumie chyba bliżej do Whitebearda jeśli chodzi o wielkość. Jak dla mnie to jedyną opcją byłby właśnie Kumadori, ale nie pasuje ani styl ubierania się ani zachowanie, ani wygląd. Moim zdaniem to jakiś gość który wlazł na drogę któremuś Mugiwarsowi przed rozpoczęciem serii (obstawiam Zoro bo Duval wspomina coś o Scar)

[Pierogi_z_Cukrem 0]

No cóż, odcinek Naruto w porównaniu do poprzednich jest w miarę dobry, co do chapterów mangi to zakończenie walki Itachi - Sasuke jest bardzo fajne, Fullmetal Alchemist - ten chapter jest bezużyteczny a co do Bleacha, nareszcie coś się ruszyło, aczkolwiek tylko w rozmowie, trzeba przyznac Aizenowi że nieźle kręci. CVoś jeszcze? Ano nowy Chapter Berserka się już chyba nie ukaże... wątpie by autor zdążył całą serię kiedykolwiek ukończyć. Mam nadzieję że Claymore nie pójdzie w jego śłady.

[Braveheart 4]

Witam ! :D Jestem ze tak powiem tutaj nowy .. polecił żebym tutaj zaglądnął Pan Hubi Koshi .. Nie mam na swoim koncie wiele obejżanych mang oraz anime ... jedynie co Hellsing , Dragon Ball , TeknoMan , Srebrny Serfer , Rycerze Zodiaku , Slayers , to chyab wszystko ,, .. Kiedyś mi koles polecał Naruto zebym obejżał, jak się go zapytałem o co w tym chodzi to powiedział mi że to to samo co Dragon Ball tylko że na miecze :D czy to prawda ... Nigdy mnie jakoś nie paliło to tego ?

[Kraju 0]

Dnia 15.03.2008 o 13:11, Sir Braveheart napisał:

Witam ! :D Jestem ze tak powiem tutaj nowy .. polecił żebym tutaj zaglądnął Pan Hubi
Koshi .. Nie mam na swoim koncie wiele obejżanych mang oraz anime ... jedynie co Hellsing
, Dragon Ball , TeknoMan , Srebrny Serfer , Rycerze Zodiaku , Slayers , to chyab wszystko
,, .. Kiedyś mi koles polecał Naruto zebym obejżał, jak się go zapytałem o co w tym chodzi
to powiedział mi że to to samo co Dragon Ball tylko że na miecze :D czy to prawda ...
Nigdy mnie jakoś nie paliło to tego ?

Naruto jest tak samo kultowe jak Dragon Ball, jednakże bardzo się różni od tego nieustającego i bezsensownego mordobicia, Naruto jest dużo lepsze i polecam obejrzeć.

[Braveheart 4]

Dnia 15.03.2008 o 13:19, Kraju92 napisał:

Naruto jest tak samo kultowe jak Dragon Ball, jednakże bardzo się różni od tego nieustającego
i bezsensownego mordobicia, Naruto jest dużo lepsze i polecam obejrzeć.

Hehe Dlaczego od razu nieustającego i bezsensownego :D fajnie się biją fakt faktem później jest lekka przesada no ale cóź :p Akira to Akira ... może się jednak skusze na to Naruto ... hmmm

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 15.03.2008 o 13:11, Sir Braveheart napisał:

Pan Hubi Koshi ..

Ja ci kurde dam Pana, czy ty wiesz jak się 20latek czuje jak go zaczynają Pan nazywać. Okropnie wierz mi, poza tym to jest forum ludowe, tutaj wszyscy są równi (tylko Moderatorzy są tacy ciutkę równiejsi)
>Nie mam na swoim koncie wiele obejżanych mang oraz anime ... jedynie co Hellsing

Dnia 15.03.2008 o 13:11, Sir Braveheart napisał:

, Dragon Ball , TeknoMan , Srebrny Serfer , Rycerze Zodiaku , Slayers , to chyab wszystko

Hehe Srebrny Serfer to raczej się do anime nie zaliczał :-)To twór amerykański.

Dnia 15.03.2008 o 13:11, Sir Braveheart napisał:

,, .. Kiedyś mi koles polecał Naruto zebym obejżał, jak się go zapytałem o co w tym chodzi
to powiedział mi że to to samo co Dragon Ball tylko że na miecze :D czy to prawda ...
Nigdy mnie jakoś nie paliło to tego ?

To samo co Dragon Ball tylko na miecze O_o Ten twój kolega w ogóle widział Naruto na oczy ?? Miecze to tam się od święta pokazuje. Mhm ogólnie rzecz biorąc Naruto to historia chłopca o takim samym imieniu, jest on wychowankiem w Wiosce Ukrytego Liścia (czyli po ludzku Konoha) jest to miejsce gdzie trenują i kształcą się Shinobi (Ninja) Naruto jest chyba najgorszy na swoim roku, jest osamotniony bo nikt za bardzo nie chce się z nim przyjaźnić, a to dlatego że ma w sobie zapieczętowanego potężnego Demona Dziewięcio Ogoniastego Lisa, Kyuubi. Starsi mieszkańcy wioski się go boją, a ich dzieci zwyczajnie przyjmują postawę rodziców.
Naruto jest historią o dorastaniu w tym brutalnym, ale jednak pełnym oddania, poświęcenia i miłości świecie. Naruto, Sakura (różowo włosa dziewczyna o temperamencie wulkanu) Sasuke (emo boy geniusz) oraz Kakashi (ich nauczyciel, niezwykle potężny Shinobi) wędrują po świecie wykonując różnego rodzaju zadania dla swojej wioski, ucząc się o świecie nowych rzeczy i zdobywając doświadczenie, często wyjątkowo nieprzyjemne. Wielu ludzi odrzuciło od Naruto to że jest odrobinkę dziecinne, ale to tylko z początku, potem klimat zaczyna się zagęszczać, a wszystko staje się robić naprawdę paskudne. W Naruto walki są niezwykle ciekawe dlatego że praktycznie każda postać dysponuje jakimiś technikami i zdolnościami Exclusive, tylko ona może ich używać, każda postać jest unikatowa ot np. leniwy taktyczny geniusz zdolny uwięzić i kontrolować ciała wrogów poprzez schwytanie ich cienia, albo cichy, niezwykle opanowany chłopak w którego ciele gnieżdżą się owady które wykorzystuje w walce, czy też grubasek zdolny powiększać dowolną część swojego ciała by użyć jako broni. Długo można by opowiadać, ogólnie rzecz biorąc, obejrzeć naprawdę warto, a jeszcze lepiej jakbyś poczytał mangę :-)
Oj... trochę się chyba rozpisałem ^^; kolejny WoT wyszedł

[Kraju 0]

Dnia 15.03.2008 o 13:22, Sir Braveheart napisał:

Hehe Dlaczego od razu nieustającego i bezsensownego :D fajnie się biją fakt faktem później
jest lekka przesada no ale cóź :p Akira to Akira ... może się jednak skusze na to Naruto
... hmmm

DBZ jest najlepszą częścią DB, a w Z nie ma prawie fabuły, jest tylko walka, cóż jest ona fajna i efektowna, ale trzeba przyznać jest ona bezsensowna. W Naruto jest bardzo fajna fabuła, która jest ciekawa, walki nie są tak efektowne jak w DBZ ale myślę że jednak warto zobaczyć.

[Braveheart 4]

Dnia 15.03.2008 o 13:31, Hubi Koshi napisał:

> Nigdy mnie jakoś nie paliło to tego ?
To samo co Dragon Ball tylko na miecze O_o Ten twój kolega w ogóle widział Naruto na
oczy ?? Miecze to tam się od święta pokazuje. Mhm ogólnie rzecz biorąc Naruto to historia
chłopca o takim samym imieniu, jest on wychowankiem w Wiosce Ukrytego Liścia (czyli po
ludzku Konoha) jest to miejsce gdzie trenują i kształcą się Shinobi (Ninja) Naruto jest
chyba najgorszy na swoim roku, jest osamotniony bo nikt za bardzo nie chce się z nim
przyjaźnić, a to dlatego że ma w sobie zapieczętowanego potężnego Demona Dziewięcio Ogoniastego
Lisa, Kyuubi. Starsi mieszkańcy wioski się go boją, a ich dzieci zwyczajnie przyjmują
postawę rodziców.
Naruto jest historią o dorastaniu w tym brutalnym, ale jednak pełnym oddania, poświęcenia
i miłości świecie. Naruto, Sakura (różowo włosa dziewczyna o temperamencie wulkanu) Sasuke
(emo boy geniusz) oraz Kakashi (ich nauczyciel, niezwykle potężny Shinobi) wędrują po
świecie wykonując różnego rodzaju zadania dla swojej wioski, ucząc się o świecie nowych
rzeczy i zdobywając doświadczenie, często wyjątkowo nieprzyjemne. Wielu ludzi odrzuciło
od Naruto to że jest odrobinkę dziecinne, ale to tylko z początku, potem klimat zaczyna
się zagęszczać, a wszystko staje się robić naprawdę paskudne. W Naruto walki są niezwykle
ciekawe dlatego że praktycznie każda postać dysponuje jakimiś technikami i zdolnościami
Exclusive, tylko ona może ich używać, każda postać jest unikatowa ot np. leniwy taktyczny
geniusz zdolny uwięzić i kontrolować ciała wrogów poprzez schwytanie ich cienia, albo
cichy, niezwykle opanowany chłopak w którego ciele gnieżdżą się owady które wykorzystuje
w walce, czy też grubasek zdolny powiększać dowolną część swojego ciała by użyć jako
broni. Długo można by opowiadać, ogólnie rzecz biorąc, obejrzeć naprawdę warto, a jeszcze
lepiej jakbyś poczytał mangę :-)
Oj... trochę się chyba rozpisałem ^^; kolejny WoT wyszedł

Hehe co do "Pan" to było w cudzy słowiu ;) z natury grzecznościowej ;p .. Co do Naruto to mnie aż zaciekawiło szczegółnie jak pisałes o tych technikach walki :D .. jest może jakaś hmmm stronka że można na żywo to oglądać ??

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 15.03.2008 o 13:38, Sir Braveheart napisał:

Hehe co do "Pan" to było w cudzy słowiu ;) z natury grzecznościowej ;p .. Co do Naruto
to mnie aż zaciekawiło szczegółnie jak pisałes o tych technikach walki :D .. jest może
jakaś hmmm stronka że można na żywo to oglądać ??

Tutaj na tym forum nikt nikomu pan nie mówi więc grzeczności można dać wolne żeby sobie na piwo poszła ^^
Co do stronki to wejdź na chwilę na gg

[Kosmitus 0]

Kurcze, oglądam sobie powoli Higurashi no Naku Koro ni i powiem że naprawdę mocne. Wczoraj doszedłem do 8 epka, i autentycznie miałem ochotę nie gasić światła kładąc się spać. W kategorii anime-horror Higurashi wymiata. No i ten dziwny motyw opowiadania podobnej historii kilka razy. Przywodzi mi to na myśl koszmarny sen który śnimy ciągle od nowa tylko nieco inaczej i co byśmy w nim nie robili i tak wszystko skończy się krwawą jatką. Taaak, klimat to to anime ma.

Poza tym oglądam Gundam Seeda, nawet toto fajne ale tak jak pisali tu niektórzy trochę naiwne i dziecinne, ale nie jest tak źle. Ogląda się całkiem miło :)

[MisticGohan_MODED 3]

Dnia 15.03.2008 o 14:18, Kosmitus napisał:

Kurcze, oglądam sobie powoli Higurashi no Naku Koro ni i powiem że naprawdę mocne. Wczoraj
doszedłem do 8 epka, i autentycznie miałem ochotę nie gasić światła kładąc się spać.
W kategorii anime-horror Higurashi wymiata. No i ten dziwny motyw opowiadania podobnej
historii kilka razy. Przywodzi mi to na myśl koszmarny sen który śnimy ciągle od nowa
tylko nieco inaczej i co byśmy w nim nie robili i tak wszystko skończy się krwawą jatką.
Taaak, klimat to to anime ma.

Owszem :]
Klimat ma pierwszorzędny :]
Jeśli chodzi o te powtarzanie to wszystko się wyjaśni w drugim sezonie :] Choć w ostatnim epie tej serii też można się domyśleć kilku rzeczy :]

Dnia 15.03.2008 o 14:18, Kosmitus napisał:

Poza tym oglądam Gundam Seeda, nawet toto fajne ale tak jak pisali tu niektórzy trochę
naiwne i dziecinne, ale nie jest tak źle. Ogląda się całkiem miło :)

W dalszych epach się lepiej rozkręca :]
SEED Destiny miał lepszy początek :]

[Kosmitus 0]

Dnia 15.03.2008 o 14:28, MisticGohan_MODED napisał:

Owszem :]
Klimat ma pierwszorzędny :]
Jeśli chodzi o te powtarzanie to wszystko się wyjaśni w drugim sezonie :] Choć w ostatnim
epie tej serii też można się domyśleć kilku rzeczy :]

Może chodzi o jakąś pętle czasową, tak jak np. w filmie Dzień Świstaka? Ale nie pisz, nie znoszę spoilerów :)

Dnia 15.03.2008 o 14:28, MisticGohan_MODED napisał:

W dalszych epach się lepiej rozkręca :]

SPOILERY GUNDAM SEED (niewielkie)
Ja jestem w momencie jak dolecieli do tej stacji otoczonej polem siłowym. Skoro się potem robi ciekawiej to miło mi to słyszeć bo jak na razie też całkiem fajnie było. No i poznałem tego słynnego Mu La Flage. Spoko koleś ale chyba niektórzy troche nazbyt się nim zachwycają. ;) No i włśnie tu się ukazuje trochę ta naiwność. Gość lata sobie takim tycim (w porównaniu do innych maszyn) stateczkiem a jest skuteczniejszy niż niejeden mech. Np. kiedy poleciał żeby zaatakować jeden z tych dużych statków ZAFT''u kiedy bronili Archangel''a. Przecież taki krążownik czy co to tam było powinien mieć taką siłe ognia żeby nic z gościa nie zostało. No ale nic to przymykam oko i oglądam dalej bo jednak się fajnie ogląda.

Dnia 15.03.2008 o 14:28, MisticGohan_MODED napisał:

SEED Destiny miał lepszy początek :]

Druga seria tak? Też pewnie obejrzę :)

[Braveheart 4]

Dnia 15.03.2008 o 13:34, Kraju92 napisał:

DBZ jest najlepszą częścią DB, a w Z nie ma prawie fabuły, jest tylko walka, cóż jest
ona fajna i efektowna, ale trzeba przyznać jest ona bezsensowna. W Naruto jest bardzo
fajna fabuła, która jest ciekawa, walki nie są tak efektowne jak w DBZ ale myślę że jednak
warto zobaczyć.

Hmmmm no nie wiem ... Trochę się nie zgadzam z Tą wypowiedzią. Mianowicie w sadze Z tak naprawdę dowiadujemy się o dziejach SonGoku , kim na prawdę jest , jakie są jego korzenie , kim był jego ojciec (Choć o tym się dowiadujemy w kinowych odcinkach) Jak zginęła praktycznie jego rasa , powiem Ci że jak byłem mały to aż się nie mogłem doczekać nastepnego odcinka żeby poznać jeszcze bardziej pikantniejsze szczegóły :d kim byli Kosmiczni Wojownicy hehe

[Kraju 0]

Dnia 15.03.2008 o 16:37, Sir Braveheart napisał:

Hmmmm no nie wiem ... Trochę się nie zgadzam z Tą wypowiedzią. Mianowicie w sadze Z tak
naprawdę dowiadujemy się o dziejach SonGoku , kim na prawdę jest , jakie są jego korzenie
, kim był jego ojciec (Choć o tym się dowiadujemy w kinowych odcinkach) Jak zginęła praktycznie
jego rasa , powiem Ci że jak byłem mały to aż się nie mogłem doczekać nastepnego odcinka
żeby poznać jeszcze bardziej pikantniejsze szczegóły :d kim byli Kosmiczni Wojownicy
hehe

Może i czasami fabuła byłą ciekawa ale i tak chodziło o obicie mordy przeciwnika więc jeżeli chodzi o fabułę jest ona bardzo kiepska.

[Nertis 0]

Dnia 15.03.2008 o 16:37, Sir Braveheart napisał:

Hmmmm no nie wiem ...

Czego niem wiesz?? ^^

Dnia 15.03.2008 o 16:37, Sir Braveheart napisał:

Trochę się nie zgadzam z Tą wypowiedzią.

Była chyba mowa o DBZ tak ^^?Moim zdaniem to najlepsze odcinki były gdy Songo był jeszcze mały i szukał kryształowych kul xD.Te jego wszystkie przygody ,nauka kamehame (no tak...sam opanował w kilka sekund ,ale to szczegół xD)...gdzieś od Picollo zaczyna się trochę ta monotonność...walki ,walki i jeszcze raz walki...jedną z nielicznych rzeczy które mi się podobały w DBZ to te stojące blond włosy (SSJ xD)...można dodać też ,że moja niechęć trochę do DBZ wiąże się z ocenzurowaną wersją RTL :/.

Coś tam jeszcze widziałem o Naruto...jak chcesz oglądać to moim zdaniem powinieneś spróbować...ja próbowałem podejść do tego anime ze trzy razy aż w końcu poszło...jestem już nawet przy Shippudenie ^^.I tam praktycznie nie walczą mieczami...ale jak to nazwać...shiurukenami ,czy jakoś tak xD...no i techniki różne (tajjustsu,genjutsu ,czy jakoś tak xD).Spróbuj zacząć...a nóż ci się spodoba ^^.Aha...Naruto chyba nie ma wiele wspólnego z DB ^^ (może dla twojego kumpla chodziło o Bleacha...tam walczą mieczami xD).

A jeśli Naruto ci się nie spodoba bierz się za One Piece ^^...podróż Piratów na Grand Line...i wiele ciekawych postaci i rzeczy ,których brakowało w DB xD.

[MisticGohan_MODED 3]

Dnia 15.03.2008 o 16:34, Kosmitus napisał:

> Owszem :]
> Klimat ma pierwszorzędny :]
> Jeśli chodzi o te powtarzanie to wszystko się wyjaśni w drugim sezonie :] Choć w
ostatnim
> epie tej serii też można się domyśleć kilku rzeczy :]
Może chodzi o jakąś pętle czasową, tak jak np. w filmie Dzień Świstaka? Ale nie pisz,
nie znoszę spoilerów :)

OK :]

Dnia 15.03.2008 o 16:34, Kosmitus napisał:

> W dalszych epach się lepiej rozkręca :]
SPOILERY GUNDAM SEED (niewielkie)
Ja jestem w momencie jak dolecieli do tej stacji otoczonej polem siłowym. Skoro się potem
robi ciekawiej to miło mi to słyszeć bo jak na razie też całkiem fajnie było. No i poznałem
tego słynnego Mu La Flage. Spoko koleś ale chyba niektórzy troche nazbyt się nim zachwycają.
;) No i włśnie tu się ukazuje trochę ta naiwność. Gość lata sobie takim tycim (w porównaniu
do innych maszyn) stateczkiem a jest skuteczniejszy niż niejeden mech. Np. kiedy poleciał
żeby zaatakować jeden z tych dużych statków ZAFT''u kiedy bronili Archangel''a. Przecież
taki krążownik czy co to tam było powinien mieć taką siłe ognia żeby nic z gościa nie
zostało. No ale nic to przymykam oko i oglądam dalej bo jednak się fajnie ogląda.

Eeee to ty prawie ,że na samym początku jesteś :]
Jeszcze dużo ciekawych rzeczy przed tobą :D
A Mwu jeszcze pokaże na co go stać :D

Dnia 15.03.2008 o 16:34, Kosmitus napisał:

> SEED Destiny miał lepszy początek :]
Druga seria tak? Też pewnie obejrzę :)

Nom :]
Niektórzy mówią ,że gorsza od SEED ,ale moim zdaniem warto obejrzeć drugą serię :]

[Earthshaker 0]

Jestem po RAWie G00 23....
MOCNE SPOJLERY!!!!!
To jest zły odcinek.... bardzo zły. Ginie wielu... Team Ptolemaios walczył z GN-X. Walka była zacięta. Zginął kolejny z przyjaciół Grahama. Dynames wyglądał prześlicznie w połączeniu z częścią GN-Armsa. Walczył w gniewie również z Alim, od którego mocno oberwał. Jednak wyszedł z tego co zostało po Dynamesie i podłączył moduł celowniczy Dynamesa z działem zniszczonego GN-Armsa. Strzelił w Sacheeza i trafił w dolną część. Niewiadome jest czy ten psychol zginął, ale... Lockon przypłacił to życiem. Bardzo wzruszający moment. Zginął tak jak Spike z Cowboy Bebopa, robiąc znany widzom tego anime znak. Jestem załamany tym zdarzeniem, ponieważ Lockon był moją ulubioną postacią, był Norrisem Packardem, Mwu La Flagą Gundama 00. Zapewne wprowadzą na jego miejsce brata, ponieważ w zajawce widać płacz Feldt, która trzyma Haro.
SPOJLERY

[Nertis 0]

Mam takie pytanko do zapaleńców Gundamów i nie tylko ;).
Czy nie będzie robiło jakiejś różnicy od której serii Gundamów zacznę ,czy te serie są jakoś szczególnie powiązane ze sobą?Postanowiłem sobie obejrzeć jakąś serie (za mną jak narazie jest tylko Gundam Wind ,czy jakoś tak...to dawno temu było xD),ale nie wiem od której zacząć ;).

[Earthshaker 0]

Co do niektórych serii to ma znaczenie, a co do niektórych nie, ponieważ dzieją się w różnych uniwersach. Na przykład Gundam 00 możesz oglądać spokojnie, ale Gundam Seed Destiny raczej nie wypada bez wcześniejszego obejrzenia Gundam Seed.