Manga i Anime - temat ogólny

[Kosmitus 0]

Dnia 20.04.2008 o 16:38, Hubi Koshi napisał:

GUNDAM SEED SPOILERY

Dnia 20.04.2008 o 16:38, Hubi Koshi napisał:

Choć trochę :-) No ogólnie to 00 jest chyba drugą najbardziej realistyczną serią zaraz
po 08th MS Team. Gundamy Owszem są potężne i przewyższają możliwościami praktycznie wszystkie
inne MSy, ale jeśli zetrą się z doświadczonym zdolnym pilotem, albo zwali im się na głowę
masa przeciwników to dostają po tyłkach że aż miło i w sumie tylko dzięki przewadze technologicznej
wygrywają rozliczne bitwy.

Za 00 prędzej czy później na pewno się wezmę. Mam nadzieję że będzie równie fajna jak SEED, ale jednocześnie nieco inna, bo przy Destiny miałem już trochę dosyć. Ale mała przerwa zrobiła swoje i znów mi wróciła ochota na oglądanie :)

Dnia 20.04.2008 o 16:38, Hubi Koshi napisał:

Oj żeby pani Maryu Ramius tylko się zazdrosna nie zrobiła XD

To znaczy że ten Neo to jednak Mwu?? Poza tym miałem raczej na myśli że może być jakąś jego córką/wychowanką czy coś w tym stylu ;)

Dnia 20.04.2008 o 16:38, Hubi Koshi napisał:

Ogólnie to Stellar wydaje
mi się dziewczyną którą ktoś musi się opiekować bo to niezwykle kruche stworzonko (jak
na stworzonego do walki potworka ^^)

No i właśnie takim jej opiekunem jest Neo. Ciekawe zresztą czy ona naprawdę jest dla niego kimś ważnym czy może po prostu chodzi o to aby była łatwa w kontrolowaniu i skuteczna w walce.

Dnia 20.04.2008 o 16:38, Hubi Koshi napisał:

To raczej coś w stylu "O rany ciekawe co się dalej stanie" jak będę sobie Dozował odcinki
to będzie to podniecenie i ekscytacja co też się jutro wydarzy. Poza tym oglądanie odcinków
w jednym ciągu wywołuje przeładowanie mózgu informacjami i człowiek szybko zapomina wiele
rzeczy.

No właśnie to jest mój problem bo zazwyczaj jak już oglądam to od razu większą ilość na raz :) I rzeczywiście potem ciężko sobie wszystko przypomnieć.

Dnia 20.04.2008 o 16:38, Hubi Koshi napisał:

Owszem ale dość hipokrytycznie się zachowują, ostatecznie w mediach ogłosili że to będzie
"Misja usunięcia zbrodniczego rządu za pomocą siły" a tu próbują uprzątnąć rząd razem
z wyborcami.

Cóż, zapomnieli nadmienić o tym drobnym szczególe :P

Dnia 20.04.2008 o 16:38, Hubi Koshi napisał:

A tak poza tym gratulacje z okazji awansu ^^

Dzięki :)

Dnia 20.04.2008 o 16:38, Hubi Koshi napisał:

KONIEC SPOILERÓW GUNDAM SEED... I POSTA TAK W OGÓLE.

[Hubi_Koshi 0]

GUNDAM SEED SPOILERY

Dnia 20.04.2008 o 20:59, Kosmitus napisał:

Za 00 prędzej czy później na pewno się wezmę. Mam nadzieję że będzie równie fajna jak
SEED, ale jednocześnie nieco inna, bo przy Destiny miałem już trochę dosyć. Ale mała
przerwa zrobiła swoje i znów mi wróciła ochota na oglądanie :)

00 jest ogólnie Inny. Poważniejszy, często bardzo dramatyczny. Ogólnie to tutaj praktycznie nie ma czegoś takiego jak Super-Niepokonane MSy, owszem Gundamy są lepsze i potężniejsze, ale Bez Przesady. Już w pierwszych odcinkach pojawiają się piloci zdolni walczyć z Gundamami w seryjnie czy też nieco zmodyfikowanych MSach. Poza tym cała historia jest dużo logiczniejsza i bardziej polityczna, a intryga znacznie bardziej rozbudowana. Główni bohaterowie mają dramatyczną przeszłość, a ich przyszłość się wcale różowo nie zapowiada. Prowadzą wojnę z całym światem, nikt ich nie popiera, a większość ludzi nienawidzi, są osamotnieni i muszą sobie radzić. Chociaż trzeba przyznać że organizacja która ich wspiera jest naprawdę potężna, co nie zmienia sytuacji, są sami przeciw całemu światu.

Dnia 20.04.2008 o 20:59, Kosmitus napisał:

To znaczy że ten Neo to jednak Mwu?? Poza tym miałem raczej na myśli że może być jakąś
jego córką/wychowanką czy coś w tym stylu ;)

Ja już NIC NIE MÓWIĘ.

Dnia 20.04.2008 o 20:59, Kosmitus napisał:

No i właśnie takim jej opiekunem jest Neo. Ciekawe zresztą czy ona naprawdę jest dla
niego kimś ważnym czy może po prostu chodzi o to aby była łatwa w kontrolowaniu i skuteczna
w walce.

Noo... tutaj za dużo spoilera nie walnę. Na Wiki przeczytałem że chociaż Neo traktuje tą trójkę "po ludzku" to jednak jedynie w celu manipulowania nimi i kontrolowania ich, w sumie raczej zaskoczony pewnie nie jesteś ^^

Dnia 20.04.2008 o 20:59, Kosmitus napisał:

No właśnie to jest mój problem bo zazwyczaj jak już oglądam to od razu większą ilość
na raz :) I rzeczywiście potem ciężko sobie wszystko przypomnieć.

Szczególnie jak akcja leci na złamanie karku jak np. w TTGL, szczerze mówiąc to podobało mi się zwolnienie tempa tak w połowie serii, dało to człowiekowi czas żeby odetchnąć i poukładać sobie wszystko w głowie przed kolejną dziką jazdą.

Dnia 20.04.2008 o 20:59, Kosmitus napisał:

Cóż, zapomnieli nadmienić o tym drobnym szczególe :P

Taaa drobny szczegół "Nasza firma daje 100% gwarancję że wytępimy korniki" (na samym dole drobnym druczkiem) "Co prawda zniszczymy przy tym świat, ale to drobny nieistotny szczegół.


KONIEC SPOILERÓW GUNDAM SEED... I POSTA TAK W OGÓLE.

[Zabrajin 0]

Gdzie można obejrzeć Gundam Seed?

[Taikun 0]

Dnia 20.04.2008 o 21:21, bartez743 napisał:

Gdzie można obejrzeć Gundam Seed?

Nikt Ci linków tu nie poda bo to łamanie regulaminu ... zreszta czytaj pierwszego posta.

[Kosmitus 0]

Dnia 20.04.2008 o 21:16, Hubi Koshi napisał:

00 jest ogólnie Inny. Poważniejszy, często bardzo dramatyczny. /.../

Brzmi bardzo zachęcająco :] Teraz tylko nasuwa mi się pytanie nie "czy obejrzę" ale "kiedy obejrzę". Bo wezmę się za tą serie z pewnością, zwłaszcza po tym co napisałeś :) W SEEDdzie właśnie takimi najgorszymi wadami jest brak realizmu i taka trochę naiwność. Skoro w 00 przedstawia się to lepiej to bardzo się cieszę :)

Dnia 20.04.2008 o 21:16, Hubi Koshi napisał:

Ja już NIC NIE MÓWIĘ.

I DOBRZE :)

Dnia 20.04.2008 o 21:16, Hubi Koshi napisał:

Noo... tutaj za dużo spoilera nie walnę. Na Wiki przeczytałem że chociaż Neo traktuje
tą trójkę "po ludzku" to jednak jedynie w celu manipulowania nimi i kontrolowania ich,
w sumie raczej zaskoczony pewnie nie jesteś ^^

Jak mówisz, niczym mnie nie zaskoczyłeś bo tak właśnie myślałem.

Dnia 20.04.2008 o 21:16, Hubi Koshi napisał:

Szczególnie jak akcja leci na złamanie karku jak np. w TTGL, szczerze mówiąc to podobało
mi się zwolnienie tempa tak w połowie serii, dało to człowiekowi czas żeby odetchnąć
i poukładać sobie wszystko w głowie przed kolejną dziką jazdą.

Dokładnie, z TTGL już mało co pamiętam, podobnie jak z Death Note. Chyba będzie trzeba wziąć z ciebie przykład i dawkować sobie anime bardziej rozważnie. A co do tego że dobrze jest jak akcja czasem zwalnia tępo to się zgadzam, czasem też dobrze jest jak zdarzy się jakieś przypomnienie poprzednich wydarzeń. Byle tylko to wszystko występowało w odpowiedniej ilości.

[Kosmitus 0]

Dnia 20.04.2008 o 21:21, bartez743 napisał:

Gdzie można obejrzeć Gundam Seed?

Coś mało rozmowny jesteś :) Ale to nic, jeśli chcesz wiedzieć skąd skombinować Gundam SEEDato możesz napisać na moje GG (nr na GS''e) to ci podam. Bo jak ci powiedział Taikun na Forum lepiej takich linków nie dawać-to grozi nawet BANem.

Taikun---> A ty Taikun tak od razu kolegę zbywasz, i potem się dziwić że jedynym anime jakie znają młodsi jest Jetixowe Naruto.

[Hubi_Koshi 0]

GUNDAM SEED I 00 SPOILERY

Dnia 20.04.2008 o 21:42, Kosmitus napisał:

Brzmi bardzo zachęcająco :] Teraz tylko nasuwa mi się pytanie nie "czy obejrzę" ale "kiedy
obejrzę". Bo wezmę się za tą serie z pewnością, zwłaszcza po tym co napisałeś :) W SEEDdzie
właśnie takimi najgorszymi wadami jest brak realizmu i taka trochę naiwność. Skoro w
00 przedstawia się to lepiej to bardzo się cieszę :)

Naiwności odrobinę jest, ale w zdrowych i rozsądnych dawkach. Jeśli chodzi o realizm to tutaj 00 znacznie przewyższa SEED. Nie ma tutaj Uber-MSów jak w SEEDzie, każdy Gundam jest wyspecjalizowany i nie jest maszynką do mięsa jak Freedom czy Justice. Dla przykładu Gundam Exia jest uzbrojona w całe naręcze broni do walki wręcz, bardzo zwrotna i szybka, ale za to ma tylko jeden mały GN Pistol. Dynames z kolei to Gundam o ogromnym zasięgu i sporej mocy ALE za to totalnie SUXuj w Close Combat. Virtue jest duży, ciężki dobrze opancerzony i ma sporą siłę ognia, ale jest powolny, a po strzale potrzebuje chwile by przeładować. Nie martw się to nie są spoilery ^^ Te rzeczy widać w pierwszym czy drugim odcinku więc...

Dnia 20.04.2008 o 21:42, Kosmitus napisał:

Jak mówisz, niczym mnie nie zaskoczyłeś bo tak właśnie myślałem.

Ja tam już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć interakcje między Neo i tą trójką dzieciaków. Po tym co pokazały w tamtym hangarze w pierwszym odcinku szczęka mi opadła XD

Dnia 20.04.2008 o 21:42, Kosmitus napisał:

Dokładnie, z TTGL już mało co pamiętam, podobnie jak z Death Note. Chyba będzie trzeba
wziąć z ciebie przykład i dawkować sobie anime bardziej rozważnie.

Gdy jesz ile wlezie to dostaniesz przesytu i nudności, a jak będziesz jadł rozsądnie to jedzenie będzie ci smakował i nigdy ci się nie znudzi :-)

Dnia 20.04.2008 o 21:42, Kosmitus napisał:

A co do tego że dobrze
jest jak akcja czasem zwalnia tępo to się zgadzam, czasem też dobrze jest jak zdarzy
się jakieś przypomnienie poprzednich wydarzeń. Byle tylko to wszystko występowało w odpowiedniej
ilości.

Jak np. w Naruto gdzie niekiedy 1/3 odcinka to były retrospekcje XD Normalnie nosiło mnie jak Naruto przez 3 odcinki chyba zamieniał się w 4 Ogoniastego Liska.

Tak przy okazji oglądasz jeszcze One Piece ?? Szykuj się na szok pod koniec ostatniego odcinka :-)


KONIEC SPOILERÓW GUNDAM SEED i 00... I POSTA TAK W OGÓLE.

[Taikun 0]

Dnia 20.04.2008 o 21:53, Kosmitus napisał:

Taikun---> A ty Taikun tak od razu kolegę zbywasz, i potem się dziwić
że jedynym anime jakie znają młodsi jest Jetixowe Naruto.

Trzeba dobic do kolejnego tytułu ... delegat się znudził więc podpaść nie można ;)

Jetixowe Naruto oglądałem na YT ... powiem tylko tyle: niezły hardkor :D płakałem ze śmiechu jak na FLCL

[Kosmitus 0]

Dnia 20.04.2008 o 22:02, Hubi Koshi napisał:

GUNDAM SEED I 00 SPOILERY

Dnia 20.04.2008 o 22:02, Hubi Koshi napisał:

Naiwności odrobinę jest, ale w zdrowych i rozsądnych dawkach. Jeśli chodzi o realizm
to tutaj 00 znacznie przewyższa SEED. /.../

W SEEDie też były podobne zależności ale raczej mało wyeksponowane, a z tego co mówisz w 00 jest inaczej. Naprawdę coraz większą ochotę mam na 00 ^^

Dnia 20.04.2008 o 22:02, Hubi Koshi napisał:

Gdy jesz ile wlezie to dostaniesz przesytu i nudności, a jak będziesz jadł rozsądnie
to jedzenie będzie ci smakował i nigdy ci się nie znudzi :-)

Otóż to.

Dnia 20.04.2008 o 22:02, Hubi Koshi napisał:

Jak np. w Naruto gdzie niekiedy 1/3 odcinka to były retrospekcje XD Normalnie nosiło
mnie jak Naruto przez 3 odcinki chyba zamieniał się w 4 Ogoniastego Liska.

Jak pisałem byle tylko rozsądne ilości. W Naruto to była po prostu przesada, niektóre momenty dłużyły się naprawdę paskudnie. A jak jest w Shippuudenie? Dalej ta sama sytuacja? Trzeba by wreszcie zobaczyć jak tam dalej sobie Naruto radzi. Tylko trochę mnie martwi że sporo osób narzekało na Shippuudena.

Dnia 20.04.2008 o 22:02, Hubi Koshi napisał:

Tak przy okazji oglądasz jeszcze One Piece ?? Szykuj się na szok pod koniec ostatniego
odcinka :-)

Na razie przerwałem, ale wrócę :) Akurat zdąży wyjść trochę odcinków i nie będę się o nic musiał martwić :)

Dnia 20.04.2008 o 22:02, Hubi Koshi napisał:

KONIEC SPOILERÓW GUNDAM SEED i 00... I POSTA TAK W OGÓLE.

[Kosmitus 0]

Dnia 20.04.2008 o 22:05, Taikun napisał:

Jetixowe Naruto oglądałem na YT ... powiem tylko tyle: niezły hardkor :D płakałem ze
śmiechu jak na FLCL

Ja jeszcze Jetixowego Naruto nie widziałem, ale za to kilka fragmentów Fox Kidsowego One Piece-masakra :P

[Taikun 0]

Btw. oglądał ktoś tutaj Samurai Deeper Kyo ? właśnie się za to zabrałem i mimo że coś czuje że do czegoś wybitnego to nie pretenduje to dla głosu Red Eyed Demon Kyo warto zobaczyć do końca ... ofkoz Kyo mówi głosem Lorda Kaminy :>

[Ledoke 0]

Dnia 20.04.2008 o 23:04, Taikun napisał:

Btw. oglądał ktoś tutaj Samurai Deeper Kyo ?

Anime nie jest jakichś najwyższych lotów ale spokojnie da się oglądać zwłaszcza jak ktoś lubi takie pseudo-historyczne klimaty.
Głos Kyo rzeczywiście pewnuje, chociaż dla mnie to raczej Kamina mówi głosem Kyo a nie odwrotnie;)

[Paranoja 0]

Jestem właśnie po 22 episodzie TTGL i muszę przyznać, że na poważnie walczyłam ze sobą, czy aby nie zarwać nocki i nie zrobić sobie maratonu do końca. Ale ale, podzielę sobie tą przyjemność jeszcze na kilka dni (do matury dociągnę ;)). Co tu dużo pisać, nie ma nic co mogłabym napisać o wszechzajefajności TTGL, bo chyba się nie da.

Obudziłam się dziś w fatalnym nastroju, a dzień zakończyłam miłą partyjką HoMM3 i oglądaniem TTGL. W takich momentach jak ten mam wrażenie, że życie jest jednak nawet spoko :D

[Hubi_Koshi 0]

TENGEN TOPPA GURREN LAGANN SPOILERY

Dnia 20.04.2008 o 23:53, Paranoja napisał:

Jestem właśnie po 22 episodzie TTGL i muszę przyznać, że na poważnie walczyłam ze sobą,
czy aby nie zarwać nocki i nie zrobić sobie maratonu do końca. Ale ale, podzielę sobie
tą przyjemność jeszcze na kilka dni (do matury dociągnę ;)).

Bardzo dobry pomysł ^^ Ja TTGL oglądałem praktycznie jednym ciągiem, a końcówkę serii to praktycznie z migreną bo nie dość że się nie wyspałem to jeszcze seria pchała akcję do przodu na silniku odrzutowym więc nie było ani odrobiny wytchnienia. A tak w ogóle to, jak się podoba Viral jako co-pilot Gurren Laganna ?? Ogólnie to Najlepsze nadal masz przed sobą (jak oni to robią że im dalej tym lepiej to ja nie wiem... ale cóż to w końcu Gainax ^^)

Dnia 20.04.2008 o 23:53, Paranoja napisał:

Obudziłam się dziś w fatalnym nastroju, a dzień zakończyłam miłą partyjką HoMM3 i oglądaniem
TTGL. W takich momentach jak ten mam wrażenie, że życie jest jednak nawet spoko :D

Zamień HoMM3 na Wiedźmina i Puzzle Questa, a TTGL na One Piece i Gundam SEED Destiny i będziemy mięli bardzo podobne zdanie :-)

[Taikun 0]

Dnia 21.04.2008 o 00:02, Hubi Koshi napisał:

> Obudziłam się dziś w fatalnym nastroju, a dzień zakończyłam miłą partyjką HoMM3
i oglądaniem
> TTGL. W takich momentach jak ten mam wrażenie, że życie jest jednak nawet spoko
:D

Po obejrzeniu TTGL życie zawsze stwarza pozory zajebistego :) pooglądaj Texhnolyze albo Wolf''s Rain - momentalnie przechodzi ;d

Dnia 21.04.2008 o 00:02, Hubi Koshi napisał:

Zamień HoMM3 na Wiedźmina i Puzzle Questa, a TTGL na One Piece i Gundam SEED Destiny
i będziemy mięli bardzo podobne zdanie :-)

Zamilcz niewierny ! Jak śmiesz sprowadzać tę niewiastę na złą drogę :) TTGL FTW !!! ... Puzzle Quest ? Czyżby mr. Hubi miał konsole ? :> czy grasz w tą plugawą pecetową wersje ?

btw. Samurai Deeper Kyo zaskakuje :) boska obsada, bo głosie Lorda Kaminy teraz usłyszałem głos Mwu La Flagi :D to anime już jest genialne

[Hubi_Koshi 0]

GUNDAM SEED, 00 ORAZ NARUTO SPOILERY

Dnia 20.04.2008 o 22:35, Kosmitus napisał:

W SEEDie też były podobne zależności ale raczej mało wyeksponowane, a z tego co mówisz
w 00 jest inaczej. Naprawdę coraz większą ochotę mam na 00 ^^

Owszem Duel niby do walki wręcz Buster do mocnego i dalekiego walenia etc. ale i tak wszystkie wymiatały na wszelkich frontach więc nie było tego widać. Tutaj różnica jest widoczna, gdy np Dynames zostaje zmuszona do walki z zwarciu, a Exia obrywa z dystansu i nie może się zbliżyć do wroga żeby go porąbać na kawałki. Inny ciekawy motyw to to że główny bohater Setsuna F. Seiei wcale nie jest najlepszym pilotem pod słońcem, owszem jest dobry, a gdy połączyć go z możliwościami Exii to nawet bardzo dobry, ale nie raz zbierał po tyłku od pilotów dysponujących słabszymi technicznie maszynami. Co ciekawsze w tej serii nie ma "dzielnej i honorowej walki do końca" jest co najmniej kilka sytuacji w których przeciwnicy się wycofują żeby się przegrupować i uderzyć znowu.

Dnia 20.04.2008 o 22:35, Kosmitus napisał:

Jak pisałem byle tylko rozsądne ilości. W Naruto to była po prostu przesada, niektóre
momenty dłużyły się naprawdę paskudnie. A jak jest w Shippuudenie? Dalej ta sama sytuacja?
Trzeba by wreszcie zobaczyć jak tam dalej sobie Naruto radzi. Tylko trochę mnie martwi
że sporo osób narzekało na Shippuudena.

No niestety trochę w Naruto przynudzają. Na przykład przez jakieś 3 odcinki Naruto zmieniał się w 4 ogoniastego liska co było TOTALNYM przegięciem. Teraz coś czuje że seria nabierze tempa, ale to głównie dlatego że będą fillery (na miłość boską anime od mangi jakieś 90-100 chapterów dzieli a ci Jakassi chcą jeszcze fillery wwalać, się chyba z baka-trio z Green Green na mózgi pozamieniali.

Dnia 20.04.2008 o 22:35, Kosmitus napisał:

Na razie przerwałem, ale wrócę :) Akurat zdąży wyjść trochę odcinków i nie będę się o
nic musiał martwić :)

Wierz mi czeka cię NIEZŁA jazda.

Co do SEEDa, jestem w trakcie oglądania 12stego odcinka. ECH bodaj by tego ojca i tego synka Gundamodzilla zjadła, nie dość że padalce zjednoczyły się z Earth Alliance to jeszcze Minervie chcą salwę w plecy załadować na pożegnanie. A cała wina i reputacja-na-łeb-na-szyje spadnie na biedną Cagalli. Za to Athrun w końcu zdecydował się wziąść w swoje łapy Savioura (Infinite Justice pojawia się sporo później prawda ??)


KONIEC SPOILERÓW GUNDAM SEED, 00 ORAZ NARUTO... I POSTA TAK W OGÓLE.

[Paranoja 0]

TAIHEN! SPOILERY!

Dnia 21.04.2008 o 00:02, Hubi Koshi napisał:

Bardzo dobry pomysł ^^ Ja TTGL oglądałem praktycznie jednym ciągiem, a końcówkę serii
to praktycznie z migreną bo nie dość że się nie wyspałem to jeszcze seria pchała akcję
do przodu na silniku odrzutowym więc nie było ani odrobiny wytchnienia. A tak w ogóle
to, jak się podoba Viral jako co-pilot Gurren Laganna ?? Ogólnie to Najlepsze nadal masz
przed sobą (jak oni to robią że im dalej tym lepiej to ja nie wiem... ale cóż to w końcu
Gainax ^^)

No nie! Próbowałam zachować zimną krew i się już nie ekscytować bardziej TTGL, ale chyba się nie da. Ja uwielbiam robić sobie maratony, ale czym bardziej jakaś seria mi się podoba, tym bardziej ze sobą walczę aby rozkładać oglądanie na części ;)

Dobra, czas na tanie ekscytacje, bo mi się w życiu nudzi: Viral. Pilot nie pilot, on i tak jest całkowicie niesamowity! A że pilotuje GL to wspaniale, naprawdę, czym więcej go na ekranie tym lepiej. Gość wymiata. Przynajmniej teraz pojawia się częściej niż na kilka odcinków (jak to było w pierwszej części serii) i nie w charakterze jak ja to nazywam "team rocket" (to znaczy - upierdliwe czarne charaktery które i tak zawsze przegrywają). Jestem wniebowzięta.

Ogółem rzecz biorąc, nie mogę uwierzyć, co takiego może być w końcówce, że jest jeszcze lepsza od tego co widziałam do tej pory. Nie powiem, ciekawość mnie zjada, ale oglądanie dokończę pewnie w przyszły weekend ;)

PS: A, anegdotka: próbowaliście oglądać jakiś odcinek TTGL po imprezie na przykład? Wtedy są dopiero niesamowite wrażenia. Wprawdzie napisy trudno ogarnąć i kto z kim się bije, ale za to jakie emocje! XD

Dnia 21.04.2008 o 00:02, Hubi Koshi napisał:

> Obudziłam się dziś w fatalnym nastroju, a dzień zakończyłam miłą partyjką HoMM3
i oglądaniem
> TTGL. W takich momentach jak ten mam wrażenie, że życie jest jednak nawet spoko
:D
Zamień HoMM3 na Wiedźmina i Puzzle Questa, a TTGL na One Piece i Gundam SEED Destiny
i będziemy mięli bardzo podobne zdanie :-)

Wiedźmin jest dla mnie zbyt czasochłonny jak na ten trudny czas w którym się znajduję. Jeszcze 3 tygodnie...

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 21.04.2008 o 00:11, Taikun napisał:

Po obejrzeniu TTGL życie zawsze stwarza pozory zajebistego :) pooglądaj Texhnolyze albo
Wolf''s Rain - momentalnie przechodzi ;d

Eee tam przesadzasz, TTGL jest fajny przyznaję ale od szybkości akcji łeb boli i się nią cieszyć nie można. Ja wolę nieco spokojniejsze serie, ale pewnie zostanę za to oskarżony o bezguście i nieznajomość tematu.

Dnia 21.04.2008 o 00:11, Taikun napisał:

Zamilcz niewierny ! Jak śmiesz sprowadzać tę niewiastę na złą drogę :) TTGL FTW !!! ...
Puzzle Quest ? Czyżby mr. Hubi miał konsole ? :> czy grasz w tą plugawą pecetową wersje

Wybacz, ale za fanatyka próbującego odrąbywać łby za niezgodność poglądów ty tutaj robisz więc nie wyzywaj mnie od kusicieli :-P Bo jak cię z niewyżytego homoseksualisty strzelę to się miesiąc będziesz zbierał zanim kogokolwiek o niemoralność oskarżysz. Ja ci dam plugawą i to tak ci dam że się w grobie tak będzie przekręcał że ci głowę utną bojąc się żeś wąpierz :-P Nope nie mam konsoli, a w Puzzle Questa gra się fajnie (człowiek nie zauważa gdzie ten czas zlatuje) więc wątpię by coś schrzaniono przy konwersji.
FTW ?? Fiołki tulące Wazonik ?? Nooo... jeśli tak uważasz, nie jestem tu po to by krytykować twoje preferencje.

Dnia 21.04.2008 o 00:11, Taikun napisał:

btw. Samurai Deeper Kyo zaskakuje :) boska obsada, bo głosie Lorda Kaminy teraz usłyszałem
głos Mwu La Flagi :D to anime już jest genialne

Hmm... jakby ci to powiedzieć... Zapisz się do Anonimowych Kaminoholików, na pewno znajdziesz tam masę sobie podobnych z którymi będziesz mógł pogadać jaki to Kamina jest cudny męski, odważny, i w ogóle będziesz brzmiał jak fangirl ^^ Jeezu ja rozumiem że Mwu można lubić bo to fajny rozsądny gościu, ale Kamina-the-Suicider to nie mój gust.

[Taikun 0]

Dnia 21.04.2008 o 00:25, Hubi Koshi napisał:

Wybacz, ale za fanatyka próbującego odrąbywać łby za niezgodność poglądów ty tutaj robisz
więc nie wyzywaj mnie od kusicieli :-P Bo jak cię z niewyżytego homoseksualisty strzelę
to się miesiąc będziesz zbierał zanim kogokolwiek o niemoralność oskarżysz. Ja ci dam
plugawą i to tak ci dam że się w grobie tak będzie przekręcał że ci głowę utną bojąc
się żeś wąpierz :-P Nope nie mam konsoli, a w Puzzle Questa gra się fajnie (człowiek
nie zauważa gdzie ten czas zlatuje) więc wątpię by coś schrzaniono przy konwersji.

Wszystko co wychodzi na PC jest słabe :) po prostu, konsole rzóndzom !

Dnia 21.04.2008 o 00:25, Hubi Koshi napisał:

... ale Kamina-the-Suicider to nie mój gust.

Gej :p

[Paranoja 0]

Dnia 21.04.2008 o 00:30, Taikun napisał:

> ... ale Kamina-the-Suicider to nie mój gust.

Gej :p

Ahem...to może ja się wypowiem, kobiecy punkt widzenia, te sprawy. Nawet obrazek jest, o!

Kamina? Męski...? Nieeeeee. On jest taki jakiś...mało wyrazisty, tak naprawdę, więc nadrabia robiąc szum wokół własnej osoby. Ewidentnie cierpi na brak własnej wartości więc jest nadmiernie ekspansywny i pragnie zdominować otoczenie, niby "po przyjacielsku". Choć sprawia wrażenie silnego i pewnego siebie, to tylko maska, od razu widać, że coś jest z nim nie tak. Przejrzałam go już na początku.

Skąd to wiem? To proste: nie mój typ.