Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Dnia 17.09.2009 o 22:55, Ichibanboshi-kun napisał:

Hehehe, w to to już grłąem na psx :D a DG mam na Wii A FFy to już na psx, pc i gba przeszły
swoje XD kolej na ds!

Ja jestem przede wszystkim graczem-pctowcem - gram na pudle od 3 roku zycia. Do tej pory jedyna moja konsola byl XBOX, ktory tuz po gwarancji zjechal sobie laser i ciezko bylo odpalac gry. Wkurzylo mnie to strasznie i mam do teraz ogromna awersje do tej marki.
W kazdym razie nie mialem niestety okazji zapoznac sie z grami Square wiecej niz poprzez wzmianke w CDA.

Dnia 17.09.2009 o 22:55, Ichibanboshi-kun napisał:

Heheh, same here XD Daj spokój, ja jak Piotrobov właśnie kończę liceum ale gejmbojca
noszę ze sobą do szkoły, więc LG i Ruby nie raz są używane :D

Korzystajac z okazji - co zamierzacie studiowac i dlaczego?

Dnia 17.09.2009 o 22:55, Ichibanboshi-kun napisał:

Licealny sen? Nie martw się, każdy z nas myślał, że jak pójdzie do LO to nie będize się
już użerał z matołami różnego rodzaju. Niestety nie ma tak dobrze nigdzie

Wypadaloby mi dodac, ze ludzie z ktorymi przyszlo mi sie blizej zapoznac sa bardzo specyficzni.
- Karatek 2gi w Polsce, (pewnie spiknal sie z tym pierwszym, bo od poczatku roku ma kolnierzyk na karku)
- "informatyk", ktory skutecznie pozbyl sie wszelkich bledow na stronie internetowej szkoly, wystarczajaco skutecznie, by wynajmowac prawdziwego fachowca do pisania od nowa wszystkiego.
- Marcin Prokop*
- Siatkarz, czesto wyjezdza w teren. Nawet poza kraj.
- Muzycy, najbardziej wartymi uwagi jest skrzypka i saksofonista (wlasciwie to sa takie slowa?) - graja wspaniale, ale sa skrzywieni na pewien trudny do okreslenia sposob.
I to by bylo na tyle jesli o moja klase chodzi.
* Oczywiscie on sie tak nie nazywa. :) Po prostu idealnie pasowalby jako jego ewentualny nastepca - wysoki wzrost, bujne owlosienie na twarzy i gadanina upstrzona humorem stale pasujacym do upodoban publicznosci.

Skoro sa tez takie osoby to o co sie wkurzam, zapytacie?
Jednostek, ktore sa w stanie myslec samodzielnie jest w mojej klasie maksimum 7.(klasa liczy 31 sztuk) Dodatkowo nie z kazdym moge sie dogadac na tych samych falach.
Swiatopoglad reszty jest oparty na stereotypach stworzonych ze stereotypow, posluguja sie kodeksem obciachu i izoluja sie od kazdego, kto tego nie przestrzega, a spora czesc tej grupy chodzi do liceum tylko po to by zakonczyc wreszcie swoja nauke, nie zwracajac uwagi na swoja przyszlosc.

Tak, wierzylem w licealny sen, lecz jak widac zostalem sprowadzony bezposrednio na podloge mej szacownej szkoly.
Przynajmniej moge obserwowac moich kolegow z odpowiedniej odleglosci i sie podsmiewac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2009 o 00:30, Abomek42 napisał:

Ja jestem przede wszystkim graczem-pctowcem - gram na pudle od 3 roku zycia. Do tej pory
jedyna moja konsola byl XBOX, ktory tuz po gwarancji zjechal sobie laser i ciezko bylo
odpalac gry. Wkurzylo mnie to strasznie i mam do teraz ogromna awersje do tej marki.
W kazdym razie nie mialem niestety okazji zapoznac sie z grami Square wiecej niz poprzez
wzmianke w CDA.

Ja też moge powiedzieć że jestem graczem rdzennie pc''towym ale jakoś mam przywiązanie do marki nintendo (miałem wcześniej N64 i GC) i właściwie dopiero teraz mam swoją pierwszą konsole od sony czyli PSP i to tylko dlatego że dużo podróżuje i potrzebowałem przenośnej i trafiłem okazje kupić psp za naprawde niewielką kwote.

Dnia 18.09.2009 o 00:30, Abomek42 napisał:

Korzystajac z okazji - co zamierzacie studiowac i dlaczego?

Albo już studiujemy, w moim przypadku Historia na UMK. Dlaczego? można powiedzieć że skrzywienie rodzinne jestem 5 historykiem w rodzinie z rzędu.

Dnia 18.09.2009 o 00:30, Abomek42 napisał:

Skoro sa tez takie osoby to o co sie wkurzam, zapytacie?
Jednostek, ktore sa w stanie myslec samodzielnie jest w mojej klasie maksimum 7.(klasa
liczy 31 sztuk) Dodatkowo nie z kazdym moge sie dogadac na tych samych falach.
Swiatopoglad reszty jest oparty na stereotypach stworzonych ze stereotypow, posluguja
sie kodeksem obciachu i izoluja sie od kazdego, kto tego nie przestrzega, a spora czesc
tej grupy chodzi do liceum tylko po to by zakonczyc wreszcie swoja nauke, nie zwracajac
uwagi na swoja przyszlosc.

Tak jest praktycznie zawsze. Jest kilka jednostek które mają w głębokim powarzaniu wszystkie stereotypy i myślą samemu(ironicznie część tych osób to byli jedynie fani anime jakich znałem w szkole) ale reszta .......
Osobiście miałem szczęście że trafiłęm na kumpla który tok myślenia miał identyczny jak ja i nadal jak jestem w okolicach Białego to wypadamy do pubu. A co do izolowania się całej reszty od tych "innych" mi to w pełni pasowało, od początku miałęm takie podejście że mam ich w tam gdzie światło nie dochodzi i to że nie zawracali mi głowy było mi w pełni na ręke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2009 o 00:30, Abomek42 napisał:

Ja jestem przede wszystkim graczem-pctowcem - gram na pudle od 3 roku zycia. Do tej pory
jedyna moja konsola byl XBOX, ktory tuz po gwarancji zjechal sobie laser i ciezko bylo
odpalac gry. Wkurzylo mnie to strasznie i mam do teraz ogromna awersje do tej marki.
W kazdym razie nie mialem niestety okazji zapoznac sie z grami Square wiecej niz poprzez
wzmianke w CDA.

Oj bidoku, ja komputer mam dopiero od kąd skończyłem 3 klasę podtawówki niestety :/
X-crap tak jak to nazywam.

Dnia 18.09.2009 o 00:30, Abomek42 napisał:

Korzystajac z okazji - co zamierzacie studiowac i dlaczego?

Anglistyka/Polonista plus pedagogika. Język ten bardzo lubię i się przydaje, fascynuje mnie znajomość więcej niż jednego języka. Pedagogika to wiadomo - zawsze można ząłożyć szkołę lub się do jakiejś załapać :)

Dnia 18.09.2009 o 00:30, Abomek42 napisał:

Skoro sa tez takie osoby to o co sie wkurzam, zapytacie?
Jednostek, ktore sa w stanie myslec samodzielnie jest w mojej klasie maksimum 7.(klasa
liczy 31 sztuk) Dodatkowo nie z kazdym moge sie dogadac na tych samych falach.
Swiatopoglad reszty jest oparty na stereotypach stworzonych ze stereotypow, posluguja
sie kodeksem obciachu i izoluja sie od kazdego, kto tego nie przestrzega, a spora czesc
tej grupy chodzi do liceum tylko po to by zakonczyc wreszcie swoja nauke, nie zwracajac
uwagi na swoja przyszlosc.

Niestety tak jest chyba wszędzie, chwała armii amerykańskiej za internet! ;)

Dnia 18.09.2009 o 00:30, Abomek42 napisał:

Tak, wierzylem w licealny sen, lecz jak widac zostalem sprowadzony bezposrednio na podloge
mej szacownej szkoly.
Przynajmniej moge obserwowac moich kolegow z odpowiedniej odleglosci i sie podsmiewac.
:)

Podśmiewanie jest be, ale niestety to nie raz samo z człowieka wyłazi. W mojej klasie prawie każdy myśli o własnym tyłku i oczywiście istnieje elyta, więc jest bezproblemowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tokyo Magnitude 8.0 ep. 11 (end)

Spoiler

Smutna końcówka. Mirai wraca z duchem Yuuki''ego do domu. Młody odchodzi na dobre, phone alien ;) spotyka matkę. Łzy, smutek, żal po śmierci Yuuki''ego. Mari odwiedza rodzinę, zwraca Mirai jej komórkę (w niej mail od brata) i plecak. Pod koniec odcinka Onazawowie otrząsają się i zaczynają żyć jak prawdziwa rodzina.
Seria była nawet niezła, szczególnie sceny katastroficzne, jednak do "choroby" (śmierci) Yuukiego czułem, że czegoś brakuje. Do tego Mirai w pierwszych epach wkurzała mnie bardziej niż Maria i jej Uuu~ z Umineko. Kreska i oprawa dźwiękowa na dobrym poziomie. Plusik za miły dla ucha opening i ending.

Ogółem solidne 7.5/10.

BTW. Przed chwilą listonosz przyniósł 2 DVD Haibane Renmei. Mam dylemat, bo nie wiem czy przez weekend obejrzeć ww. Haibane czy Toradorę. Co wybrać? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>> BTW. Przed chwilą listonosz przyniósł 2 DVD Haibane Renmei. Mam dylemat, bo nie wiem

Dnia 18.09.2009 o 13:12, Lex napisał:

czy przez weekend obejrzeć ww. Haibane czy Toradorę. Co wybrać? :P


To zależy jaki chcesz mieć nastrój. Jeżeli melancholijno-refleksyjny, to Haibane, a jak nie- Toradora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2009 o 13:12, Lex napisał:

BTW. Przed chwilą listonosz przyniósł 2 DVD Haibane Renmei. Mam dylemat, bo nie wiem
czy przez weekend obejrzeć ww. Haibane czy Toradorę. Co wybrać? :P

W weekend bardziej polece ci Toradora bo jednak przy nie człowiek bardziej się relaksuje i bardziej wyluzuje niż przy Haibane Renmei. Bo Haibane to jednak jest tytuł cięższy taki melancholijno filozoficzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2009 o 13:31, Tomoya-kun napisał:

> BTW. Przed chwilą listonosz przyniósł 2 DVD Haibane Renmei. Mam dylemat, bo nie
wiem
> czy przez weekend obejrzeć ww. Haibane czy Toradorę. Co wybrać? :P
W weekend bardziej polece ci Toradora bo jednak przy nie człowiek bardziej się relaksuje
i bardziej wyluzuje niż przy Haibane Renmei. Bo Haibane to jednak jest tytuł cięższy
taki melancholijno filozoficzny.


I jest to średniak, a przy Toradorze to jest nawet zdyskwalifikowany z zawodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2009 o 22:18, MisticGohan_MODED napisał:

Tokyo Magnitude 8.0 #11 Final

Spoiler

A więc to koniec... cóż może niezbyt szczęśliwy ep ,ale przynajmniej pozostawił optymistyczne
zakończenie serii :] Seria nawet udana i miło się ogląda :]


Spoiler

Mi w tym ep. bardzo brakowało sceny kiedy Mirai musiała powiedzieć rodzicom że Yuki nie żyje. Niestety przeskoczyli ją i pokazali tylko płacz... A ogólnie serie to oceniam średnio, moje zdanie na temat Mirai nie zmieniło się od 1 ep.No i jak na takie trzęsienie zmiemi to ludzie zachowywali się aż zbyt spokojnie(wiem że miało to pokazać aby nie panikować ale troche przegięto).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tokyo Magnitude 8.0 #11 Final

Dnia 18.09.2009 o 22:23, Tomoya-kun napisał:

Spoiler

Mi w tym ep. bardzo brakowało sceny kiedy Mirai musiała powiedzieć rodzicom że Yuki
nie żyje. Niestety przeskoczyli ją i pokazali tylko płacz... A ogólnie serie to oceniam
średnio, moje zdanie na temat Mirai nie zmieniło się od 1 ep.No i jak na takie trzęsienie
zmiemi to ludzie zachowywali się aż zbyt spokojnie(wiem że miało to pokazać aby nie panikować
ale troche przegięto).


Spoiler

No fakt to by podniosło oglądalność ;/
Japończycy panikują tylko jak widzą Godzillę xD



Umineko no naku koro ni #12
Spoiler

Nowy sługus na użytek Beatrice :] Ciekawa jaka rola w grze mu się dostanie :]
Czy mi się wydaje ,że te druga Eva to tak naprawdę Bernkastel ?

Swoją drogą to Battler pięknie wykorzystał zbyt wielka pewność siebie Beatrice :]
Ładnie ją zagiął na te osoby i teraz może mieć dowolną liczbę zabójców ,niezwiązanych z obecną 18 :]

Jeśli słowa wypowiedziane przez Rose na temat Beatrice ,są jej kartą atutową to jakoś nie zrobiło to na mnie wrażenia ;/ W sumie można by się tez zastanawiać ,czy zwyczajnie po ostatniej kolacji Rose nie będzie biernie wspierać Beatrice w jej grze np. myląc Battlera ;/
Ale jak mówiłem te słowa o dziwo o niczym nie świadczą i można by je zignorować :]

Chociaż ja osobiście wykorzystałbym je na swoja przewagę twierdząc ,że skoro to prawda to znaczy ,że nie ma żadnej czarownicy i Beatrice tak naprawdę nie ma i tylko ktoś się pod nią podszywa :]
Można by też to spokojnie udowodnić znajdując jakieś potwierdzenie o istnieniu tej dziewczynki z początku epa ,która chciała zostać czarownicą :]


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Umineko no naku koro ni #12

Dnia 18.09.2009 o 22:57, MisticGohan_MODED napisał:

Spoiler

Nowy sługus na użytek Beatrice :] Ciekawa jaka rola w grze mu się dostanie :]
Czy mi się wydaje ,że te druga Eva to tak naprawdę Bernkastel ?


Spoiler

Nie tylko ci się zdaje.

Dnia 18.09.2009 o 22:57, MisticGohan_MODED napisał:

Spoiler

Swoją drogą to Battler pięknie wykorzystał zbyt wielka pewność siebie Beatrice :]
Ładnie ją zagiął na te osoby i teraz może mieć dowolną liczbę zabójców ,niezwiązanych
z obecną 18 :]


Spoiler

Narazie punkt dla niego, ale Beato też ma kilka asów w rękawie

Dnia 18.09.2009 o 22:57, MisticGohan_MODED napisał:

Spoiler

Jeśli słowa wypowiedziane przez Rose na temat Beatrice ,są jej kartą atutową to jakoś
nie zrobiło to na mnie wrażenia ;/ W sumie można by się tez zastanawiać ,czy zwyczajnie
po ostatniej kolacji Rose nie będzie biernie wspierać Beatrice w jej grze np. myląc Battlera
;/
Ale jak mówiłem te słowa o dziwo o niczym nie świadczą i można by je zignorować :]


Spoiler

Te słowa mają znaczenie bo dzięki nim poznasz sporo rzeczy o tym jak Beatrice została związana z tą wyspą i Kinzo i po co jest ta ceremonia. I jeszcze jedno nikt w świecie gry nie ma wspomnień z meta world więc nikt nie będzie w nim wspierał postaci z innego świata. Co się tam wydarzyło tam zostaje. Tylko osoby żyjące poza światem jak Beato, Bern, czy teraz Battler wiedzą co się dzieje ale też nie mogą bezpośrednio wpływać na plansze gry (nawet Beato może ją tylko ustawić potem wszystko robi się same). Tak więc nawet śmierć na wyspie nie oznacza śmierci w meta world

Dnia 18.09.2009 o 22:57, MisticGohan_MODED napisał:

Spoiler

Chociaż ja osobiście wykorzystałbym je na swoja przewagę twierdząc ,że skoro to prawda
to znaczy ,że nie ma żadnej czarownicy i Beatrice tak naprawdę nie ma i tylko ktoś się
pod nią podszywa :]
Można by też to spokojnie udowodnić znajdując jakieś potwierdzenie o istnieniu tej dziewczynki
z początku epa ,która chciała zostać czarownicą :]


Spoiler

To niestety jest miecz obusieczny, tym samym ona może wzmocnić swoją pozycje udowadniając że żyje. Choć na planszy gry jest taka jedna osoba ale ją poznasz dopiero na końcu IV albo raczej w V epizodzie.



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Basquash! ep. 23

Spoiler

No to kolejny odcinek i kolejny nagły zwrot akcji. Księżyc za kilka dni uderzy w Ziemię i wszyzstko rozwali. Dan omdlewa, tworzy się Liga Legend. Jednak, jednemu się dziwię, że po tym jak Rouge odkryła, że serce mu nie bije, czemu nie skorzystała z resyscytacji krążeniowo oddechowej, tylko pocałunkiem go "uzdrowiła"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Basquash! ep. 23

Dnia 18.09.2009 o 23:20, Piotrbov napisał:

Spoiler

No to kolejny odcinek i kolejny nagły zwrot akcji. Księżyc za kilka dni uderzy w Ziemię
i wszyzstko rozwali. Dan omdlewa, tworzy się Liga Legend. Jednak, jednemu się dziwię,
że po tym jak Rouge odkryła, że serce mu nie bije, czemu nie skorzystała z resyscytacji
krążeniowo oddechowej, tylko pocałunkiem go "uzdrowiła"


Spoiler

Ale się narobiło :] Przynajmniej Mooneyes fajniej teraz wygląda xD
Pocałunek Rouge i nieprzytomnego Dana w romantycznej scenerii xD

Liga legend... niezły team Icemana , Havoca i Slasha xD
Oby Navi szybko się odnalazł ,bo szykuje się niezłe bicie :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Umineko no naku koro ni #12

Dnia 18.09.2009 o 23:10, Tomoya-kun napisał:

Spoiler

Nie tylko ci się zdaje.


Spoiler

W takim układzie ma większego schiza niż myślałem xd

Dnia 18.09.2009 o 23:10, Tomoya-kun napisał:

Spoiler

Narazie punkt dla niego, ale Beato też ma kilka asów w rękawie


Spoiler

ta jak chociażby ten demoniczny lokaj ;/ No i fakt ,że pomaga jej druga wiedźma ;/


Dnia 18.09.2009 o 23:10, Tomoya-kun napisał:

Spoiler

To niestety jest miecz obusieczny, tym samym ona może wzmocnić swoją pozycje udowadniając
że żyje. Choć na planszy gry jest taka jedna osoba ale ją poznasz dopiero na końcu IV
albo raczej w V epizodzie.


Spoiler

Hoooo może być ciekawie :]


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myself; Yourself wspaniałym anime jest, chociaż końcówka jest skrajnie oczywista

Spoiler

Nanaka + Sana, twórcy jakoś chyba niespecjalnie tą końcówkę ukrywali przez całe anime :P

, to moment
Spoiler

powrotu pamięci Nanaki

to był taki WTF, co do minusów serii, wydaje mi się że parę wątków można by jeszcze trochę pociągnąć
Spoiler

chociażby wątek z bliźniakami, lub coś z Aoi-chan, która została potraktowana po macoszemu troszkę

.
No i muzyka, rzadko zdarza się anime w którym podoba mi się ending, a ten z M; Y jest po prostu przegenialny, i nie mogę przestać go słuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2009 o 02:24, Cirno napisał:

Spoiler

Nanaka + Sana, twórcy jakoś chyba niespecjalnie tą końcówkę ukrywali przez całe anime :P


To nie ten gatunek :) W wielu romansach da się przewidzieć z kim skończy główny bohater.

Dnia 19.09.2009 o 02:24, Cirno napisał:

co do minusów serii, wydaje mi się że parę wątków można by jeszcze trochę pociągnąć

Twórcy mieli do do dyspozycji jedynie 13 epków więc nic dziwnego że nie mogli rozwinąć wszystkiego. IMO i tak dobrze im się to udało wykonać i seria bez problemu dorównuje tytułom takim jak Kanon czy H2O Footprints in the Sand.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Requiem for the Phantom e25

Spoiler

Czyli jednak szczęśliwe zakończenie nie było Cal pisane, niezależnie od tego jak daleko zaszła jako zabójca jej życie zostało tak naprawdę zakończone w chwili gdy dobrał się do niej Scythe :(
Przynajmniej Reiji jest teraz naprawdę wnerwiony, oby do ofiar rzeźni finałowego epka nie dołączyła już żadna inna pozytywna (z braku lepszego słowa) postać, niech do stosu trupów zostaną dodane jedynie zwłoki Scythe Mastera i jego nowych marionetek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2009 o 00:00, MisticGohan_MODED napisał:

Umineko no naku koro ni #12

Spoiler

W takim układzie ma większego schiza niż myślałem xd


Spoiler

Jeszcze zobaczysz. Ep.V postawił praktycznie wszystko na głowie, a jego końcówka byłą cholernie epicka i niespodziewana.

Dnia 19.09.2009 o 00:00, MisticGohan_MODED napisał:

Spoiler

ta jak chociażby ten demoniczny lokaj ;/ No i fakt ,że pomaga jej druga wiedźma ;/


Spoiler

Battler też nie jest sam, choć jego sojusznika poznasz dokładniej dopiero na końcu tego ep. ale występuje on w op. No i mimo iż Ronove jest po stronie wiedźmy to też pomaga on trochę dla Battlera aby gra była nie za nudna(i za to Beato go nie lubi), a co do reszty to musisz zobaczyć sam.

Dnia 19.09.2009 o 00:00, MisticGohan_MODED napisał:

Spoiler

Hoooo może być ciekawie :]


Spoiler

To co będzie nawet jeszcze w tym ep. będzie świetne. Bo epizod III jako całość wypada najlepiej, są w nim najlepsze walki, jest najbardziej zaskakujący i epicki. Choć końcówki IV i V nie przebije. Tylko że tamte bardziej rozgrywke toczą w meta world, a tu jest rónowaga.



Cirno
Na ps2 jest VN i tam jest 2 bohaterów (Sana i Syusuke) i każdy z nich ma po 3 ścieżki. I właściwie w anime to problemy bohaterek poza Nanaką potraktowano po macoszemu. Tam możesz poznać o co dokładnie chodziło w ich ścieżkach. Choć troche cięzko by było to połączyć to mogli by wrzucić ścieżki obu tych bohaterów i troche przedłużyć i dać zakończenia Nanaka dla Sany i Asami dla Syusuke(Asami nie była w VN porypaną lezbijką, owszem miałą pewne odchyły ale zmusiła ją do tego przeszłość i ogólnie życie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się