Zaloguj się, aby obserwować  
L33T

ACTA zniszczy istotę internetu?

1271 postów w tym temacie

Zaznaczyłem, że samo ACTA - w sondzie internetowej - zdecydowanie nie wpłynie na wolność słowa, no bo wielu ludzi to nie czytało, a tylko 1/3 z tego, co głosi propaganda kwejka o tej ustawie jest prawdziwa co nie oznacza, że jej ogólny charakter jest dobry. Ta ustawa ma szansę stać się dobrą rzeczą jak się ją zmodyfikuje, ale nie o tym.

Teraz czuję się zaszczuty. Skoro Anonymous hackuje strony Sejmu to sam obawiam się, czy nie hacknie mnie i 9000 innych ludzi, co mają takie, a nie inne zdanie na ten temat... co o tym sądzicie? Mam nadzieję, że mnie nie dopadną, bo ustawy się nie boję, ale terroryzmu w internecie - owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szejku, wyrazy szacunku za podejmowanie prób rozmów z co poniektórymi, wybitnie ogarniętymi osobami. Ja osobiście stwierdziłem paręnaście stron temu, iż szkoda czasu, głową muru nie przebiję, bo jak ktoś jest przekonany, iż 26 stycznia wsadzą go do pierdla, to nic tego nie zmienii. Oczywiście zdaję sobie sprawę, iż większość tutaj obecnych jest wybitnymi specjalistami prawa interdyscyplinarnego, z latami praktyk w kancelariach typu facebook, nk czy yt oraz z dyplomami uczelni: demotów, kwejka czy joemonstera, a że tytuły prof. dr hab. osiągneli jeszcze w podstawówkach, względnie gimnazjach świadczy o ich geniuszu, stąd konluzja iż jesteś nędznym trollem!

Abstrahując od dygresji, mnie zdumiewa koniukturalizm w sprawie ACTA. W zasadzie nie powinnien, znając realia mediokracyjnej III rp i polityków i innych medialnych i internetowych błaznów oraz niektórych komercyjnych portali prostytyujących się dla poklasku. Dotychczas siedzieli cicho, o sprawie nic nie mówiąc, a tu bam, zrobił się szum na necie, parę ataków hackerów i co? Nagly wysyp przeciwników umowy od poniedziałku. Nie będę już podawał nazwisk/partii, pseudonimów z yt czy nazw pewnych komercyjnych portali, bo wszsyscy domyślają się pewnie kogo/co mam na myśli. Troszkę to żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2012 o 22:46, Szejku napisał:

Jaka ustawa, który artykuł...
Sądy i organy ścigania od zawsze dysponowały środkami, które mają zapewnić skuteczne
egzekwowanie prawa


No więc opieram się na Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83, wersja ostateczna dostępna tutaj: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19940240083 możliwe, że nowelizacje, których wyszło kilka coś doprecyzowują, ale niestety nie miałem na tyle czasu, żeby przeczytać calutkie prawo ze wszystkimi nowelizacjami, więc zaczynamy.

Art. 77(1)"Uprawniony może domagać się od użytkownika programu komputerowego zniszczenia
posiadanych przez niego środków technicznych (w tym programów komputerowych),
których jedynym przeznaczeniem jest ułatwianie niedozwolonego usuwania
lub obchodzenia technicznych zabezpieczeń programu."


Mamy tutaj oczywiście jeden z argumentów na temat zła ACTA, obecnie większość programów ma zabezpieczenia, które trzeba łamać, a więc do jego uruchomienia potrzeba takiego programu.

Art. 78.
"1. Twórca, którego autorskie prawa osobiste zostały zagrożone cudzym działaniem,
może żądać zaniechania tego działania. W razie dokonanego naruszenia może
także żądać, aby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych
do usunięcia jego skutków, w szczególności aby złożyła publiczne
oświadczenie o odpowiedniej treści i formie. Jeżeli naruszenie było zawinione,
sąd może przyznać twórcy odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub – na żądanie twórcy – zobowiązać sprawcę, aby uiścił
odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez twórcę cel społeczny."


Art. 79.
"1. Uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać
od osoby, która naruszyła te prawa:
1) zaniechania naruszania;
2) usunięcia skutków naruszenia;
3) naprawienia wyrządzonej szkody:
a) na zasadach ogólnych albo
b) poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności,
a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione - trzykrotności
stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby
należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie
z utworu;
4) wydania uzyskanych korzyści.
[...]
4. Sąd, rozstrzygając o naruszeniu prawa, może orzec na wniosek uprawnionego o
bezprawnie wytworzonych przedmiotach oraz środkach i materiałach użytych do
ich wytworzenia, w szczególności może orzec o ich wycofaniu z obrotu, przyznaniu
uprawnionemu na poczet należnego odszkodowania lub zniszczeniu.
Orzekając, sąd uwzględnia wagę naruszenia oraz interesy osób trzecich.
"


Art. 80.
1. Sąd właściwy do rozpoznania spraw o naruszenie autorskich praw majątkowych
miejsca, w którym sprawca wykonuje działalność lub w którym znajduje się jego
majątek, także przed wytoczeniem powództwa rozpoznaje, nie później niż
w terminie 3 dni od dnia złożenia w sądzie, wniosek mającego w tym interes
prawny:
1) o zabezpieczenie dowodów oraz o zabezpieczenie związanych z nimi roszczeń;
2) o zobowiązanie naruszającego autorskie prawa majątkowe do udzielenia informacji
i udostępnienia określonej przez sąd dokumentacji mającej znaczenie
dla roszczeń, o których mowa w art. 79 ust. 1;
3) o zobowiązanie innej niż naruszający osoby do udzielenia informacji, które
mają znaczenie dla roszczeń, określonych w art. 79 ust. 1, o pochodzeniu,
sieciach dystrybucji, ilości i cenie towarów lub usług naruszających autorskie
prawa majątkowe, jeżeli:
a) stwierdzono, że posiada ona towary naruszające autorskie prawa majątkowe,
lub
b) stwierdzono, że korzysta ona z usług naruszających autorskie prawa majątkowe,
lub
c) stwierdzono, że świadczy ona usługi wykorzystywane w działaniach naruszających
autorskie prawa majątkowe, lub
d) została przez osobę określoną w lit. a, b lub c wskazana jako uczestnicząca
w produkcji, wytwarzaniu lub dystrybucji towarów lub świadczeniu
usług naruszających autorskie prawa majątkowe,
a powyższe działania mają na celu uzyskanie bezpośrednio lub pośrednio
zysku lub innej korzyści ekonomicznej, przy czym nie obejmuje to działań
konsumentów będących w dobrej wierze.


Szczerze to nie rozumiem dokładnie o co chodzi w 3 ustępie ostatniego podanego artykułu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2012 o 23:01, Adamantium napisał:

Teraz czuję się zaszczuty. Skoro Anonymous hackuje strony Sejmu to sam obawiam się, czy
nie hacknie mnie i 9000 innych ludzi, co mają takie, a nie inne zdanie na ten temat...
co o tym sądzicie? Mam nadzieję, że mnie nie dopadną, bo ustawy się nie boję, ale terroryzmu
w internecie - owszem.


Człowieku jakby mieli 9000 osób hakować to by nic innego w przez następny rok nie robili. Trochę opanowania i zdrowego rozsądku. A co do terroryzmu to za duże słowa jak powiedział Boni to "protest" a nie terroryzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2012 o 23:11, gracz_155 napisał:

Człowieku jakby mieli 9000 osób hakować to by nic innego w przez następny rok nie robili.
Trochę opanowania i zdrowego rozsądku. A co do terroryzmu to za duże słowa jak powiedział
Boni to "protest" a nie terroryzm.

Ahh, rozumiem, dzięki za odpowiedź... ale nie wiem co o Anonimowych myśleć nadal. :/ Chociaż z tego co wiem to jest luźna grupa z jedną ideą, a nie jeden team.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2012 o 23:07, Xjumpaytech napisał:

> Jaka ustawa, który artykuł...
> Sądy i organy ścigania od zawsze dysponowały środkami, które mają zapewnić skuteczne

> egzekwowanie prawa

No więc opieram się na Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83, wersja ostateczna dostępna tutaj: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19940240083
możliwe, że nowelizacje, których wyszło kilka coś doprecyzowują, ale niestety nie miałem
na tyle czasu, żeby przeczytać calutkie prawo ze wszystkimi nowelizacjami, więc zaczynamy.

Art. 77(1)
Mamy tutaj oczywiście jeden z argumentów na temat zła ACTA, obecnie większość programów
ma zabezpieczenia, które trzeba łamać, a więc do jego uruchomienia potrzeba takiego programu.

Pozostawię to bez komentarza bo głupota sposobu w jaki zainterpretowałeś tern fragment mnie przeraża.

Dnia 25.01.2012 o 23:07, Xjumpaytech napisał:

Art. 78.
"1. Twórca, którego autorskie prawa osobiste zostały zagrożone cudzym działaniem,
może żądać zaniechania tego działania. W razie dokonanego naruszenia może
także żądać, aby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych
do usunięcia jego skutków, w szczególności aby złożyła publiczne
oświadczenie o odpowiedniej treści i formie. Jeżeli naruszenie było zawinione,
sąd może przyznać twórcy odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia za doznaną
krzywdę lub – na żądanie twórcy – zobowiązać sprawcę, aby uiścił
odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez twórcę cel społeczny."


No, a teraz w prawie nie ma według ciebie nic o tym, że nie wolno piracić bo można ponieść karę np pieniężną???

Dnia 25.01.2012 o 23:07, Xjumpaytech napisał:

Art. 79.
"1. Uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać
od osoby, która naruszyła te prawa:
1) zaniechania naruszania;
2) usunięcia skutków naruszenia;
3) naprawienia wyrządzonej szkody:
a) na zasadach ogólnych albo
b) poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności,
a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione - trzykrotności
stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby
należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie
z utworu;
4) wydania uzyskanych korzyści.
[...]
4. Sąd, rozstrzygając o naruszeniu prawa, może orzec na wniosek uprawnionego o
bezprawnie wytworzonych przedmiotach oraz środkach i materiałach użytych do
ich wytworzenia, w szczególności może orzec o ich wycofaniu z obrotu, przyznaniu
uprawnionemu na poczet należnego odszkodowania lub zniszczeniu.
Orzekając, sąd uwzględnia wagę naruszenia oraz interesy osób trzecich.
"


Nie mam pojęcia co w tym takiego dziwnego i strasznego. Wszystko logiczne.

Dnia 25.01.2012 o 23:07, Xjumpaytech napisał:

Art. 80.
1. Sąd właściwy do rozpoznania spraw o naruszenie autorskich praw majątkowych
miejsca, w którym sprawca wykonuje działalność lub w którym znajduje się jego
majątek, także przed wytoczeniem powództwa rozpoznaje, nie później niż
w terminie 3 dni od dnia złożenia w sądzie, wniosek mającego w tym interes
prawny:
1) o zabezpieczenie dowodów oraz o zabezpieczenie związanych z nimi roszczeń;
2) o zobowiązanie naruszającego autorskie prawa majątkowe do udzielenia informacji
i udostępnienia określonej przez sąd dokumentacji mającej znaczenie
dla roszczeń, o których mowa w art. 79 ust. 1;
3) o zobowiązanie innej niż naruszający osoby do udzielenia informacji, które
mają znaczenie dla roszczeń, określonych w art. 79 ust. 1, o pochodzeniu,
sieciach dystrybucji, ilości i cenie towarów lub usług naruszających autorskie
prawa majątkowe, jeżeli:
a) stwierdzono, że posiada ona towary naruszające autorskie prawa majątkowe,
lub
b) stwierdzono, że korzysta ona z usług naruszających autorskie prawa majątkowe,
lub
c) stwierdzono, że świadczy ona usługi wykorzystywane w działaniach naruszających
autorskie prawa majątkowe, lub
d) została przez osobę określoną w lit. a, b lub c wskazana jako uczestnicząca
w produkcji, wytwarzaniu lub dystrybucji towarów lub świadczeniu
usług naruszających autorskie prawa majątkowe,
a powyższe działania mają na celu uzyskanie bezpośrednio lub pośrednio
zysku lub innej korzyści ekonomicznej, przy czym nie obejmuje to działań
konsumentów będących w dobrej wierze.


też to już gdzieś słyszałem...

Dnia 25.01.2012 o 23:07, Xjumpaytech napisał:

Szczerze to nie rozumiem dokładnie o co chodzi w 3 ustępie ostatniego podanego artykułu.



Ludzie...czy wam naprawdę się wydaje, że aktualnie piractwo w Polsce jest legalne???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy mówiąc o ustepie 3 art 80 miałes namysli ten, którego nie wymieniłes, czy może punkt 3 ustepu 1 tegoż artykułu?
Art 80 ust 3 stanowi, że "Od obowiązku, o którym mowa w ust. 1 pkt 2 i 3, może uchylić się ten, kto według
przepisów Kodeksu postępowania cywilnego mógłby jako świadek odmówić zeznań lub odpowiedzi na zadane mu pytanie."
Chodzi tu oto, że jeżeli np. byłbyś m.in. małżonkiem, rodzicem, dzieckiem lub dziadkiem naruszającego prawa autorskie to mogłbys w pełni legalnie, nie ponosząc żadnych konsekwencji prawnych odmówić sądowi podania tych informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.01.2012 o 23:15, Adamantium napisał:

Ahh, rozumiem, dzięki za odpowiedź... ale nie wiem co o Anonimowych myśleć nadal. :/
Chociaż z tego co wiem to jest luźna grupa z jedną ideą, a nie jeden team.


Robią dużo bajzlu, ale nie za bardzo wiadomo po co... Te ich aktualne ataki to też taki pic na wodę bo odniosły skutek odwrotny od zamierzonego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2012 o 23:15, Piterixos napisał:

No, a teraz w prawie nie ma według ciebie nic o tym, że nie wolno piracić bo można ponieść
karę np pieniężną???
Nie mam pojęcia co w tym takiego dziwnego i strasznego. Wszystko logiczne.
też to już gdzieś słyszałem...
Ludzie...czy wam naprawdę się wydaje, że aktualnie piractwo w Polsce jest legalne???!!!


No przecież ja piszę o tym, że jest właśnie NIELEGALNE i ACTA w tutaj nic nie zmienia praktycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2012 o 23:17, Szejku napisał:

Czy mówiąc o ustepie 3 art 80 miałes namysli ten, którego nie wymieniłes, czy może punkt
3 ustepu 1 tegoż artykułu?

Tak punkt 3 ustępu 1 pomyliłem się przez układ tekstu :). Ja niby wiem o co w nim chodzi, jednak nie do końca wiem jak go zinterpretować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skutek odniosły prawidłowy. Politycy teraz wiedzą, że nie są bezkarni w swoich działaniach. Sam widzisz co się dzieje:
1. SLD pokazuje jak bardzo solidaryzuje się z internautami, jakby była to jakas potencjalna inna grupa, od obywtaeli, którym przyznano prawo głosowania.
2. Kaczyński przeprasza za popełniony błąd

Oni zauważyli jakie konsekwencje niosą za sobą podejmowanie niepopularnych decyzji. Tusk poprostu o tym zapomniał.
Anonimowi i manifestujący ludzie pokazali mu, że spoleczeństwo może obrocić się przeciwko państwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.01.2012 o 23:19, Xjumpaytech napisał:

No przecież ja piszę o tym, że jest właśnie NIELEGALNE i ACTA w tutaj nic nie
zmienia praktycznie.


Ok, sorry pomyliły mi się nicki trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po oględnym przyjrzeniu się chodzi tu o to, że jeżeli jesteś osobą, która posiada cechy wymienione w lit. od a-d i wiesz jakie działania podejmuje naruszjacy prawo autorskie i te informacje będą niezbędne, żeby wykazać, że naruszjaący prawo autorskie rzeczywiście dopuścił się tego naruszenia to na wezwanie sądu będziesz zobowiązany do ujawnienia tych informacji.

Tak pokrótce i bez wgłębiania się w szczegóły.
Ale jak wskazałem wcześniej, jeżeli jeżeli np. byłbyś m.in. małżonkiem, rodzicem, dzieckiem lub dziadkiem naruszającego prawa autorskie to mogłbys w pełni legalnie, nie ponosząc żadnych konsekwencji prawnych odmówić sądowi podania tych informacji (art 80 ust.3)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2012 o 23:23, Szejku napisał:

Skutek odniosły prawidłowy. Politycy teraz wiedzą, że nie są bezkarni w swoich działaniach.
Sam widzisz co się dzieje:
1. SLD pokazuje jak bardzo solidaryzuje się z internautami, jakby była to jakas potencjalna
inna grupa, od obywtaeli, którym przyznano prawo głosowania.
2. Kaczyński przeprasza za popełniony błąd

Oni zauważyli jakie konsekwencje niosą za sobą podejmowanie niepopularnych decyzji. Tusk
poprostu o tym zapomniał.
Anonimowi i manifestujący ludzie pokazali mu, że spoleczeństwo może obrocić się przeciwko
państwu.



Niepopularne decyzje...polityka to chyba jednak trochę za poważna sprawa, żeby kierować się tylko popularnością danej decyzji. I nadal nie widzę efektów. Premier wyraźnie powiedział,że szantażować się nie da i że Acta zostanie podpisane. To jest bardzo ludzki odruch. Jeśli ludzie narzekają, i jesteś już gotowy przyznać się do błędu, ale pojawiają się tacy hejterzy jak anonimowi chcący dosłownie wprasować cię w ziemię, i wiesz, że to oni dostaną brawa i owacje na stojąco, za to co zrobili, a ciebie pocisną jeszcze bardziej, to w takiej sytuacji chyba jeśli są jakiekolwiek wątpliwości to trudno rozstrzygnąć je inaczej niż na "swoją" korzyść...kto nie był w takiej sytuacji pewnie nie zrozumie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiam co będzie z crackami. Teraz wiele oryginalnych gier (Beyond Good & Evil, Jack Kayne) nie działa na oryginalnych .exe-kach pod Windows 7 64bit, ale magicznie zaczyna działać po podmiance. Nawet, jeśli sama ACTA nie zmieni obowiązujących przepisów, to może doprowadzić do zmiany ich interpretacji i bardziej rygorystycznego przestrzegania. Jeśli cracki znikną z sieci łatwo sobie wyobrazić sytuację, w której nie możemy grac w legalnie zakupioną grę... Już teraz są problemy, a co kiedy producent gry zbankrutuje i nie będzie utrzymywał serwera aktywacji? Klient zostanie na lodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2012 o 23:15, Adamantium napisał:

Ahh, rozumiem, dzięki za odpowiedź... ale nie wiem co o Anonimowych myśleć nadal. :/
Chociaż z tego co wiem to jest luźna grupa z jedną ideą, a nie jeden team.

Osobiście do Anonimowych nie mam żadnych zastrzeżeń. Zawsze ich ataki miały jakiś cel mniej lub bardziej szczytny(atak na scjentologów, Sony, Lolita city, teraz obecna sytuacja) jeśli wykradli jakieś konta, numery kart itp. to osobiście nigdy nie słyszałem aby coś z tych kont wypłynęło. Jak dla mnie zawsze zachowywali się fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.01.2012 o 23:29, Piterixos napisał:

Niepopularne decyzje...polityka to chyba jednak trochę za poważna sprawa, żeby kierować
się tylko popularnością danej decyzji.



No wiesz podniesienie cen produktów spozywczych bez waloryzacji wynagrodzenia za pracę jest niepopularną decyzją, która ktos musiał podjać i ktos będzie z tego rozliczony.
Anonimowi i manifestujący dokonuja własnie tego rozliczenia, jeżeli chodzi o ACTA

Teraz powinna się zebrać inna grupa, która skrytykuje to, że :
a) każdy poseł dostanie ipada
b) posłowie dostaną nowy budynek

Bo dziwne jest to, że musimy podnosić ceny produktów, podnosić wysokośc podatków tylko żeby nie powiększac tzw. "dziury" budżetowej i nie przekroczyć progu ostroznościowego, ale jednak w budżecie państwa znajdują się miliony na nowe budynki i nowe wyposażenie posłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2012 o 23:31, buggeer napisał:

Ja się zastanawiam co będzie z crackami. Teraz wiele oryginalnych gier (Beyond Good &
Evil, Jack Kayne) nie działa na oryginalnych .exe-kach pod Windows 7 64bit, ale magicznie
zaczyna działać po podmiance. Nawet, jeśli sama ACTA nie zmieni obowiązujących przepisów,
to może doprowadzić do zmiany ich interpretacji i bardziej rygorystycznego przestrzegania.
Jeśli cracki znikną z sieci łatwo sobie wyobrazić sytuację, w której nie możemy grac
w legalnie zakupioną grę... Już teraz są problemy, a co kiedy producent gry zbankrutuje
i nie będzie utrzymywał serwera aktywacji? Klient zostanie na lodzie?


Zawsze pozostają Rosjanie którzy wszystkie ACTY SOPY PIPY i inne debilizmy mają w 4 literach u nich nic nie zniknie ;-)
Ps. Jak skończy się okres "wsparcia" dla gry to znając życie tak klient zostanie na lodzie z bezwartościowym kawałkiem plastiku, a wydawca wypuści sequel ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2012 o 23:31, buggeer napisał:

Ja się zastanawiam co będzie z crackami. Teraz wiele oryginalnych gier (Beyond Good &
Evil, Jack Kayne) nie działa na oryginalnych .exe-kach pod Windows 7 64bit, ale magicznie
zaczyna działać po podmiance. Nawet, jeśli sama ACTA nie zmieni obowiązujących przepisów,
to może doprowadzić do zmiany ich interpretacji i bardziej rygorystycznego przestrzegania.
Jeśli cracki znikną z sieci łatwo sobie wyobrazić sytuację, w której nie możemy grac
w legalnie zakupioną grę... Już teraz są problemy, a co kiedy producent gry zbankrutuje
i nie będzie utrzymywał serwera aktywacji? Klient zostanie na lodzie?


Nie rozumiem probelmu. To wlasnie w interesie producenta gry będzie zapewnienia wlasnych "crackow" a nie wyslugiwanie się piratami.
jeżeli producent, który nie potrafi zagwarantować prawidlowości funkcjonowania ofeorwanych przez siebie produktów upadnie to zadziałały prawidła konkurencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować