Zaloguj się, aby obserwować  
L33T

ACTA zniszczy istotę internetu?

1271 postów w tym temacie

Dnia 22.01.2012 o 11:58, Pietro87 napisał:

A jest gdziekolwiek treść tej "ustawy" ?
Bo z tego co wiem aktualnej nigdzie nikt do wglądu nie dostał.


Treść jest od dawna dostępna (wyżej masz zlinkowane). To że jest niedostępna to jeden z mitów o ACTA wynikający zapewne z tego że pierwsze wersje robocze w 2009/10 roku były niedostępne do wglądu publicznego.

Dnia 22.01.2012 o 11:58, Pietro87 napisał:

Druga sprawa - megaupload.
Zamknięty i rząd usa ma dane wszystkich użytkowników którzy cokolwiek kiedykolwiek tam
wrzucali.
Nie ma jeszcze sopa i pipa a oskarżono np jakąś matkę z dzieckiem o pobranie 24 piosenek
i żąda się od niej zadośćuczynienia w wysokości 1.5 miliona dolarów.
Podobnie jakiegoś Brytyjczyka za pobranie 5 czy 6 filmów oskarżają i dostanie uwaga -
ekstradycję do stanów.
Paranoja jak dla mnie [swoją drogą ciekaw jestem na podstawie czego ustalają te dane,
np nigdy nie pobrałem nic z torrenta w ogóle od czasu jak mam obecny net nawet nigdy
nie skorzystałem z sieci torrent a moje ip kiedyś się tam pojawiło, że niejako pobrałem
jakiegoś pornola xD - a że mam zmienne ip to wiadomo skąd takie nie inne wyniki - starczył
reset routera i już byłem czysty, jak na podstawie ip będą wysyłać pozwy do sadu to gratuluję
fal przegranych procesów =)]


To prawo USA, a nie ACTA. ACTA jest lżejsza od prawa chroniącego prawa autorskie w wielu krajach, w tym w Polsce. Ale możesz dać linka do tego kolesia co za ściągnie filmów ma dostać ekstradycje? Bo stawiam że to jakaś bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.01.2012 o 12:01, Aver88 napisał:

To prawo USA, a nie ACTA. ACTA jest lżejsza od prawa chroniącego prawa autorskie w wielu
krajach, w tym w Polsce. Ale możesz dać linka do tego kolesia co za ściągnie filmów ma
dostać ekstradycje? Bo stawiam że to jakaś bzdura.



No dobrze prawo usa prawem usa jak widać ekstradycję do stanów da się nawet za taka bzdurę załatwić.
A odnośnie studenta - pardon trochę się pomyliłem [ot nie doczytałem artykułu] dostać ma ekstradycję za stworzenie strony z darmowym streamem filmów i seriali : http://news.yahoo.com/british-student-extradited-us-over-website-190210246.html

Czyli trochę inna kategoria bo to podpada pod rozpowszechnianie. My bad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2012 o 12:09, Pietro87 napisał:

No dobrze prawo usa prawem usa jak widać ekstradycję do stanów da się nawet za taka bzdurę
załatwić.
A odnośnie studenta - pardon trochę się pomyliłem [ot nie doczytałem artykułu] dostać
ma ekstradycję za stworzenie strony z darmowym streamem filmów i seriali : http://news.yahoo.com/british-student-extradited-us-over-website-190210246.html

Czyli trochę inna kategoria bo to podpada pod rozpowszechnianie. My bad.


No i zarabiał 18 000 euro miesięcznie na tym. To trochę inna kategoria. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2012 o 11:36, Aver88 napisał:

Możecie mi napisać które sekcje/paragrafy/punkty w ACTA wam się nie podobają? Bo jak
narazie co pytam ludzi to nikt nie wie, albo mówi o czymś czego w ACTA nie ma.


Wspominałem już o tym: problemem nie jest sama treść przepisów, ale ich bardzo ogólna, niesprecyzowana forma.

Przykładowo: art. 27 ust. 2 stanowi, iż "procedury dochodzenia i egzekwowania każdej Strony stosuje się do
naruszenia prawa autorskiego lub praw pokrewnych za pośrednictwem sieci cyfrowych, które
może obejmować bezprawne wykorzystanie środków powszechnego rozpowszechniania w
celu dokonania naruszenia
". Niewiadomą stanowi brak ostrości tego sformułowania.

Większość przepisów (vide ust. 4 tego samego artykułu: "Strona może, zgodnie ze swoimi przepisami ustawodawczymi i wykonawczymi, zapewnić swoim właściwym organom prawo do wydania dostawcy usług internetowych nakazu niezwłocznego ujawnienia posiadaczowi praw informacji wystarczających do
zidentyfikowania abonenta, którego konto zostało użyte do domniemanego naruszenia, jeśli
ten posiadacz praw złożył wystarczające pod względem prawnym roszczenie dotyczące
naruszenia praw związanych ze znakami towarowymi, praw autorskich lub pokrewnych i
informacje te mają służyć do celów ochrony lub dochodzenia i egzekwowania tych praw
") powtarza i - jak we wskazanym przykładzie - rozszerza jedynie postanowienia porozumienia TRIPS, którego odzwierciedleniem na naszym gruncie jest Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Polska regulacja de facto już teraz pozwala na działania, przewidywane przez artykuł 27 Umowy handlowej dotyczącej zwalczania obrotu towarami podrobionymi.

Niebezpieczeństwo jakie ja dostrzegam, to właśnie brak ostrości zawartych z ACTA sformułowań. Ten akt ma docelowo stanowić wzorzec, który będzie "zaszczepiany" do ustawodawstwa krajów-sygnatariuszy. Ważne jest zatem, aby ktoś wskazał, co te zapisy w praktyce mają oznaczać i na ile rozszerzają obecnie obowiązujące regulacje.

To tak w wielkim skrócie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co do punktów - pierwsze z brzegu artykuł 33 punkt 1szy idealnie wpasowujący się w schemat ekstradycji celem egzekwowania prawa zagranicznego [ten punkt stawia współprace i repetowanie praw międzynarodowych ponad prawa w danym kraju]
Potem przejże bardziej to może coś więcej wrzucę.
Z tego co widzę w kilku miejscach jest też tak to prawo sformułowane, żeby np strony zawierające linki do innych miejsc w sieci gdzie jest np łamane prawo autorskie [bo są tam np klipy muzyczne czyli link z yt na ten przykład] były wrzucane na black listę przeglądarek, to jednoznacznie daje do myślenia - takie google zniknęło by z sieci, bo prawie każda strona ma jakieś tam treści z prawami autorskimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2012 o 12:22, Pietro87 napisał:

A co do punktów - pierwsze z brzegu artykuł 33 punkt 1szy idealnie wpasowujący się w
schemat ekstradycji celem egzekwowania prawa zagranicznego [ten punkt stawia współprace
i repetowanie praw międzynarodowych ponad prawa w danym kraju]
Potem przejże bardziej to może coś więcej wrzucę.


Utożsamianie pojęcia "współpracy międzynarodowej" z ekstradycją jest daleko idące. Owszem, nasza Konstytucja przewiduje taką możliwość, natomiast sam zapis w ACTA jest bardzo ogólny. Nie popadajmy w paranoję. Wiele innych aktów prawa wspólnotowego i międzynarodowego odnosi się do współpracy w imię wspólnego dobra, nie należy od razu utożsamiać tego z wyciąganiem ludzi za łachy z łóżek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że uciąłeś przed fragmentami "przy zachowaniu podstawowych praw Strony, takich jak wolność słowa, prawo do sprawiedliwego procesu i do prywatności" :P

One nie są "ostro" napisane bo nie mają to być narzędzia tylko bardziej cele, a każde państwo z osobna ma dostosować przepisy, stworzyć narzędzia tak aby osiągnąć te cele.

Tak jak mówił Boni w przypadku Polski przepisów prawa karnego nie będzie trzeba w ogóle zmieniać bo Polska już ma bardziej rygorystyczne przepisy względem piractwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2012 o 12:31, Aver88 napisał:

Szkoda że uciąłeś przed fragmentami "przy zachowaniu podstawowych praw Strony, takich
jak wolność słowa, prawo do sprawiedliwego procesu i do prywatności"


Treść jest ogólniedostępna - nie widzę sensu cytowania całości. Wskazany przez Ciebie fragment wskazuje na uprawnienia podmiotu, który potencjalnie naruszałby wskazane w przytoczonym artykule prawa - ograniczając w ten sposób uprawnienia organów państwowych. Nie o tym elemencie rozmawiamy.

Dnia 22.01.2012 o 12:31, Aver88 napisał:

One nie są "ostro" napisane bo nie mają to być narzędzia tylko bardziej cele, a każde
państwo z osobna ma dostosować przepisy, stworzyć narzędzia tak aby osiągnąć te cele.


I tak, i nie. Brak ostrego wskazania oznacza, iż pod określone sformułowania możesz podczepić znacznie większą liczbę pontencjalnych rozwiązań - to jest katalog otwarty, nie wymienia on możliwych do podjęcia działań.

Dnia 22.01.2012 o 12:31, Aver88 napisał:

Tak jak mówił Boni w przypadku Polski przepisów prawa karnego nie będzie trzeba w ogóle
zmieniać bo Polska już ma bardziej rygorystyczne przepisy względem piractwa.


To właśnie napisałem w przedostatnim akapicie mojego poprzedniego postu. Jeżeli traktować nasze przepisy na tle ACTA, to wszystko jest w porządku, ale ACTA "potencjalnie" (na tym etapie jest to słowo klucz) na więcej. I póki nie dowiemy się, co to "więcej" oznacza sianie paniki kompletnie mija się z celem. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Weź jeszcze pod uwagę fakt, że wiele tych zapisów można tak zinterpretować, że przerzuca odpowiedzialność za usera na dostawcę usług, to z kolei może skutkować monitorowaniem przez takie firmy jak tpsa czy netia tego co my przeglądamy w necie i o ile można rzec - ok nie mam nic do ukrycia, wali mnie to i tyle nawet jeśli nie mam nic do ukrycia, nie życzę sobie, żeby ktoś mi filtrował np moje prywatne maile do kolegów/koleżanek - ze zwykłej ludzkiej potrzeby, moje sprawy to moje sprawy z jakiej racji mam być inwigilowany prawda ?
Bo to jest trochę wtedy tak jak by z góry z każdego robić złodzieja i zakładać, że trzeba go pilnować bo nóż widelec złamie prawo [idąc dalej takim uwsteczniającym tokiem myślenia noworodka trzeba by z marszu zamykać do ciupy, bo nóż widelec wyrośnie na gangstera/morderce/złodzieja itp]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2012 o 12:36, Pietro87 napisał:

Weź jeszcze pod uwagę fakt, że wiele tych zapisów można tak zinterpretować, że przerzuca
odpowiedzialność za usera na dostawcę usług, to z kolei może skutkować monitorowaniem
przez takie firmy jak tpsa czy netia tego co my przeglądamy w necie i o ile można rzec
- ok nie mam nic do ukrycia, wali mnie to i tyle nawet jeśli nie mam nic do ukrycia,
nie życzę sobie, żeby ktoś mi filtrował np moje prywatne maile do kolegów/koleżanek -
ze zwykłej ludzkiej potrzeby, moje sprawy to moje sprawy z jakiej racji mam być inwigilowany
prawda ?


Bzdura. Jakie zapisy, które? Ktoś dokonał wiążącej wykładni w tym zakresie? Ludzie - jeszcze raz: nie siejcie paniki! Przy obecnych regulacjach tylko sąd może zdecydować o tym, że provider "odszyfruje IP" i wskażę, że za numerem kryje się Jan Kowalski. Jeżeli dziś ACTA zostałaby wprowadzona na grunt polski absolutnie nic by się w tej materii nie zmieniło.

Dnia 22.01.2012 o 12:36, Pietro87 napisał:

Bo to jest trochę wtedy tak jak by z góry z każdego robić złodzieja i zakładać, że trzeba
go pilnować bo nóż widelec złamie prawo [idąc dalej takim uwsteczniającym tokiem myślenia
noworodka trzeba by z marszu zamykać do ciupy, bo nóż widelec wyrośnie na gangstera/morderce/złodzieja
itp]


Patrz wyżej. Jeżeli mamy prowadzić merytoryczną dyskusję - proszę o argumenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2012 o 12:36, Pietro87 napisał:

Weź jeszcze pod uwagę fakt, że wiele tych zapisów można tak zinterpretować, że przerzuca
odpowiedzialność za usera na dostawcę usług, to z kolei może skutkować monitorowaniem
przez takie firmy jak tpsa czy netia tego co my przeglądamy w necie i o ile można rzec
- ok nie mam nic do ukrycia, wali mnie to i tyle nawet jeśli nie mam nic do ukrycia,
nie życzę sobie, żeby ktoś mi filtrował np moje prywatne maile do kolegów/koleżanek -
ze zwykłej ludzkiej potrzeby, moje sprawy to moje sprawy z jakiej racji mam być inwigilowany
prawda ?
Bo to jest trochę wtedy tak jak by z góry z każdego robić złodzieja i zakładać, że trzeba
go pilnować bo nóż widelec złamie prawo [idąc dalej takim uwsteczniającym tokiem myślenia
noworodka trzeba by z marszu zamykać do ciupy, bo nóż widelec wyrośnie na gangstera/morderce/złodzieja
itp]


Nie. Dostawca Internetu nie musi nic monitorować, a udostępnić dane ma tylko w przypadku gdy jest toczony proces sądowy, po tym jak sąd zgodzi się wydać nakaz. (Artykuł 11)

Obecnie, Polskie przepisy są bardziej nieprzychylne internautom pod tym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.01.2012 o 12:41, Spayki napisał:

Patrz wyżej. Jeżeli mamy prowadzić merytoryczną dyskusję - proszę o argumenty.



Ależ drogi kolego sam podałeś adekwatny argument :

"To właśnie napisałem w przedostatnim akapicie mojego poprzedniego postu. Jeżeli traktować nasze przepisy na tle ACTA, to wszystko jest w porządku, ale ACTA "potencjalnie" (na tym etapie jest to słowo klucz) na więcej. I póki nie dowiemy się, co to "więcej" oznacza sianie paniki kompletnie mija się z celem. Takie jest moje zdanie."

I nie mam zamiaru siać paniki jak to ujmujesz, rozważam tylko, że interpretacja całej tej ustawy może być albo niewiele znaczącym poszerzeniem dzisiejszych metod egzekwowania prawa wobec piratów albo kolosalnym uwstecznieniem postępu [podobnie jak z SOPA, w sumie jak tak poczytałem trochę tego pdfa z ACTA to to jest idealny wstęp do wprowadzenia tak kontrowersyjnej ustawy jak SOPA, podwaliny pod taki grunt]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2012 o 12:48, Pietro87 napisał:

Ależ drogi kolego sam podałeś adekwatny argument :

"To właśnie napisałem w przedostatnim akapicie mojego poprzedniego postu. Jeżeli traktować
nasze przepisy na tle ACTA, to wszystko jest w porządku, ale ACTA "potencjalnie" (na
tym etapie jest to słowo klucz) na więcej. I póki nie dowiemy się, co to "więcej" oznacza
sianie paniki kompletnie mija się z celem. Takie jest moje zdanie."


To o czym piszesz i w czym ja dostrzegłem ewentualne niebezpieczeństwo to póki co wyłącznie gdybanie. Absolutnie nic więcej. W imię dobrej współpracy pomiędzy stronami można zrzucić na mnie bombę atomową, bo ściągnąłem empetrójkę. Błagam, nie posuwajmy się do absurdów.

Dnia 22.01.2012 o 12:48, Pietro87 napisał:

I nie mam zamiaru siać paniki jak to ujmujesz, rozważam tylko, że interpretacja całej
tej ustawy może być albo niewiele znaczącym poszerzeniem dzisiejszych metod egzekwowania
prawa wobec piratów albo kolosalnym uwstecznieniem postępu [podobnie jak z SOPA, w sumie
jak tak poczytałem trochę tego pdfa z ACTA to to jest idealny wstęp do wprowadzenia tak
kontrowersyjnej ustawy jak SOPA, podwaliny pod taki grunt]


Do SOPA i PIPA się nie odwołuję - to inna bajka. Zresztą na tę chwilę nieaktualna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2012 o 14:45, Chlorofil napisał:

Rozumiem, że to ostatnie dni wolnego internetu ?

Ahahahaha. Lol. Nie bój żaby, Internet jest bezpieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2012 o 15:21, Dared00 napisał:

> Rozumiem, że to ostatnie dni wolnego internetu ?
Ahahahaha. Lol. Nie bój żaby, Internet jest bezpieczny.


Wróciłem z egzaminu, jestem zmęczony, nie chce mi się wszystkiego czytać. Możesz zacytować parę fragmentów, czemu tak sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować