Zaloguj się, aby obserwować  
L33T

ACTA zniszczy istotę internetu?

1271 postów w tym temacie

Dnia 24.01.2012 o 16:22, Dared00 napisał:

Wy za to nie macie bladego pojęcia o prawie.


A ty skąd tak się dobrze na prawie znasz? Za młody jesteś żeby skończyć takie studia, a mądrzysz się jakbyś był wybitnym badaczem tego tematu, nie biorąc pod uwagę zdania ludzi o wiele mądrzejszych od siebie. Taka Wikipedia czy Allegro nie protestują dla hecy. Ja wiem że teraz jest modna postawa "na przekór wszystkim", ale też są jakieś granice. A ACTA jest jak odbezpieczony granat - skutki mogą być albo tragiczne, albo żadne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 16:43, Budo napisał:

Niektóre kwestie są wdrożone, ale jest od cholery nowych. Np kwestia ochrony danych osobowych,
albo kwestia pomijania wyroku sądowego w przypadku podejrzenia o piractwo. ACTA to bubel
robiony bez konsultacji społecznych na zamówienie firm i rządów, które chcą nam założyć
kagańce.
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,11016135,ACTA__o_co_chodzi_w_umowie__PELNY_TEKST_.html

Giodo jest przeciwko acta, cdp jest przeciwko acta, pti jest przeciwko acta. Tylko politycy
i Hołdys są za.
http://www.pti.org.pl/index.php/corporate/Aktualnosci/Oswiadczenie-Polskiego-Towarzystwa-Informatycznego-ws.-umowy-ACTA


Własnie o tym cały czas mówie, ale jak sam widzisz jedyne z czym sie spotykam to z określeniemi typu: kosmita i krzywa logika.

Własnie to są największe niebezpieczeństwa ACTA, z którymi trzeba walczyć, o których tzreba głośno mówić, a nie o jakiejś tam "cenzurze" internetu i innych nieistotnych zapychaczach. Naruszanie podstawowych praw i wolności człowieka i obywatela jest największą wadą ACTA.* Temu dokumentowi brakuje stosownego wyważenia. Osoby, które tworzyły ten dokument zapewne o zapomniały o takim instrumencie jak zasada proporcjonalności. W przypadku ACTA ograniczenie niektórych naszych uprawnień będzie się równalo z ich unicestwieniem, a takie podejście jest niedopuszczalne.


*- ściąganie plików z internetu i ich rozpowszechnianie nigdy do praw i wolności sie nie zaliczało, bo zawsze było naruszeniem prawa w mniejszym lub większym stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 16:46, rob006 napisał:

A ty skąd tak się dobrze na prawie znasz?

Wystarczy, że ogólnikowo wiem jaka jest droga aktu prawnego w Parlamencie Europejskim, żeby zrozumieć, że protesty w aktualnym stadium ACTY są bezcelowe.

Dnia 24.01.2012 o 16:46, rob006 napisał:

mądrzysz się jakbyś był wybitnym badaczem tego tematu, nie biorąc pod uwagę zdania
ludzi o wiele mądrzejszych od siebie.

Tak jak wszyscy protestujący.

Dnia 24.01.2012 o 16:46, rob006 napisał:

Taka Wikipedia czy Allegro nie protestują dla hecy.

Wikipedia nie protestuje wcale, a protest Allegro to według mnie zwykły chwyt marketingowy.

Dnia 24.01.2012 o 16:46, rob006 napisał:

Ja wiem że teraz jest modna postawa "na przekór wszystkim", ale też są jakieś granice.

Lepiej płynąć z prądem jak lemingi.

Dnia 24.01.2012 o 16:46, rob006 napisał:

A ACTA jest jak odbezpieczony granat - skutki mogą być albo tragiczne, albo żadne.

Dokładnie. Problem w tym, że Internet zachowuje się tak, jakby ten granat już wybuchnął, zabijając przy tym wiele osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko sa wrzucane bo np anim-shinden w takim razie tez lamie prawa autorskie wiec powinni zamknac ten serwis a nie zamykaja tylko te ktore nie daja grubym rybom kasy taka jest prawda. Po 2 itak jestes bylem i bede przeciwny ACTA bo bylo ono uzgadniane za naszymi plecami gdyby to nie wycieklo rowniez podpis odbyl by sie bez naszej wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 15:44, Dared00 napisał:

Hej, podczas wystąpienia, Tusk poruszył ważną sprawę. Kraje mają czas na podpisanie ACTY
do maja 2013. Na ratyfikację w ogóle nie mają terminu. A wy panikujecie, jakby
jutro mieli zamknąć Internet.


Ehhhh, ale my już o tym wiemy od dawna. Dokument tak czy siak podpisują 26 stycznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 17:05, Dared00 napisał:

Wystarczy, że ogólnikowo wiem jaka jest droga aktu prawnego w Parlamencie Europejskim,
żeby zrozumieć, że protesty w aktualnym stadium ACTY są bezcelowe.

Jeśli ACTA nie zostanie podpisanie przez Polskę, nie przejdzie. Jest cel, i to duży.

Dnia 24.01.2012 o 17:05, Dared00 napisał:

Tak jak wszyscy protestujący.

Nie wszyscy. Poczytaj sobie chociażby o fundacjach, które są przeciwko ACTA.

Dnia 24.01.2012 o 17:05, Dared00 napisał:

> Taka Wikipedia czy Allegro nie protestują dla hecy.
Wikipedia nie protestuje wcale, a protest Allegro to według mnie zwykły chwyt marketingowy.

Ta, chwyt marketingowy... Bardzo wygodne. A wiki protestowało kilka dni temu. Angielskie.

Dnia 24.01.2012 o 17:05, Dared00 napisał:

> Ja wiem że teraz jest modna postawa "na przekór wszystkim", ale też są jakieś granice.
Lepiej płynąć z prądem jak lemingi.

Przyjmując na siłę pogląd inny niż reszta, też nie różnisz się od leminga, bo twój pogląd też jest zależny od poglądu ogółu. To że dzieciaki strajkują przeciwko ACTA nie znaczy że będziesz lepszy jesli się od nich odetniesz i zwrócisz się w przeciwną stronę. Trzeba myśleć. A nie wiem jak trzeba myśleć, żeby dojść do wniosku, że ustawa która może ograniczać twoje prawa, a dawać kolejne ogromnym korporacjom, może być OK.

Dnia 24.01.2012 o 17:05, Dared00 napisał:

Dokładnie. Problem w tym, że Internet zachowuje się tak, jakby ten granat już wybuchnął,
zabijając przy tym wiele osób.

Internet zachowuje się tak jakby mógł wybuchnąć. I tak jest. Wg ciebie czekanie do momentu, w którym staniemy przed faktem dokonanym jest dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja to się poważnie zastanawiam jak to ma wyglądać od strony czysto technicznej.
Na razie odrzucając inne hipotezy, przyjmuję (tylko dla potrzeb tego posta, bo co strona to inna interpretacja) najgorszą możliwą opcję pt. twórca strony internetowej jest odpowiedzialny za jej treść, do tego mamy przechwytywanie wszystkich pakietów i jeśli okażą się odpowiadać tym z jakiejś gry/filmu/czegokolwiek, to płacimy grzywnę/trafiamy do sądu itd.

I jak to zadziała?
A) Zmniejszenie piractwa
Wbrew pozorom, nie wpłynie na to w olbrzymim stopniu. Myślicie że problemem jest napisanie aplikacji torrentopodobnej czy jakiegokolwiek klienta FTP w taki sposób że przed przesłaniem danych szyfruje w jakiś sposób dane (nawet jakiś antyczny szyfr Cezara by zadziałał, a co tam), wysyła klucz niezbędny do odszyfrowania do drugiego komputera, odbierasz zmodyfikowany plik i już lokalnie go odkodowujesz? To naprawdę nie jest trudne. A całkowicie likwiduje to całe "przechwytywanie pakietów" bo de facto przez internet zostaną wysłane zupełnie inne, zaszyfrowane dane. Podejrzewam że gdyby mi się chciało, to sam mógłbym w podobny sposób (a programistą to ja jeszcze się nie nazwę...) zmodyfikować o podobną funkcję kod jakiegoś opensource''owego klienta p2p. I voilla, problem rozwiązany, możemy piracić w spokoju jak dawniej. W ten sam sposób mogę sobie zmodyfikować programy do voice chatu itd.

Więc to prawo NIC nam w tym aspekcie nie da. Złapie się na nie co najwyżej pierwsza fala dzieciaków. Ale potem po prostu twórcy wszelkiej maści torrentów itd po prostu lekko zmodyfikują swoje algorytmy itd i "problem" sam się rozwiąże.

B) Odpowiedzialność twórców za treści zamieszczane na ich witrynach
Jeśli ACTA rzeczywiście to definiuje w ten sposób, to możemy powiedzieć "Żegnaj Web 2.0". I nie będą to tylko puste słowa a jedyna możliwa opcja. Dlaczego?
Wyobraźcie sobie jakiekolwiek forum dyskusyjne - trzeba by kontrolować każdy napisany post i jeśli znajdzie się w nim link do nielegalnego pliku to należy go usunąć. Weźmy takie gram.pl, dziennie mamy tu pewnie z 5000 postów dziennie. Zgadnijcie, ilu moderatorów trzeba by było by przefiltrować wszystkie. Aha, i jest jeszcze opcja edycji, tą to akurat należałoby bezwzględnie usunąć. No i nie ma co ukrywać, na pewno gdzieś w czeluściach gramu już teraz znajdują się jakieś linki których nie powinno na nim być, mimo wysiłków moderacji.
I co gorsza, tego się NIE da przepuścić przez jakiś automatyczny filtr. Zróbcie mi skrypt żeby usuwał np. "weź sobie na tnij wklej końcówkę /tHfXz" i to tak żeby tnij można było zastąpić jakąkolwiek witryną i by rozpoznawał poprawnie tego typu wyrażenia w 100% przypadków a okaże się że zgarniecie Nobla bo stworzyliście sztuczną inteligencję.

Więc jedyną alternatywą byłoby...zamknięcie forów dyskusyjnych, chatów i wszelkich innych wynalazków tych maści. I mówię to jak najbardziej serio. Inaczej się po prostu tego nie da zrobić żeby mieć pewność że cię nie pozwą do sądu. Jasne, obecne prawo też nie było idealne bo (poprawcie mnie jeśli się mylę) wymagało udziału bezpośrednio kogoś mającego prawa autorskie aby usunąć ten link z serwisu...ale i to było o wiele lepszym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fora dyskusyjne itd. będą spać spokojnie. W ACTA nie chodzi głównie o walke z "piractwem", ale z uszanowaniem praw autorskich. Co to oznacza? To samo co przy pisanie pracy mgr, licencjackiej itd., dopóki osoby powołujące się określone wytwory umysłu ludzkiego będą wskazywać źródło pochodzenia to wszytko będzie działać tak jak powinno. Nie powinienes się bać egzystencje forów dyskusyjnych, ale bardziej o strony typu kwejk i mu podobne. Dlaczego? oto przykład:
Założenia:
1. wykorzystuje obrazek zamieszczony w internecie ( czyli nie stworzony przeze mnie, bo gdyby byl to jako autor mam prawo zrobić z nim wszytko, a więc np rozpowszechnić go w internecie za darmo).
2. chcę zrobic tzw. "mema", czyli naruszyć integralność tego obrazka i wpisać jakiś smieszny komentarz.

Proces tworzenia "mema":
żeby mój mem mógł legalnie być w internecie to będe musiał:
1. odnaleźć autora tego obrazka
2. uzyskać od niego zgodę na ingerencję w ten obrazek
3. po dokonaniu modyfikacji- wskazać źródło

Jak już widzimi żadna ze stron typu kwejk itd nie spełnia tych wymagań.

w przypadku umieszczenia naszego mema bez dokonania punktów od 1-3 naruszylismy:
a) prawa niemajątkowe autora
b) ewentualnie jego prawa majątkowe- bo np. umiescił on dane zdjęcia za stosowną opłatą, o której nie wiedzieliśmy
Konsekwencji:
za naruszenie przepisów o ochronie w wlasności intelektualnej będzie nam wymierzona stosowna kara.

CIEKAWOSTKA: Taki system obowiązuje od 1994 r w Polsce (vide Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych) ACTA pozwoli na skuteczne zwalczanie takich procedur, bo jak widzimi dzisiaj to prawo nie jest skutecznie egzekwowane.

Wniosek: ACTA w tym zakresie nie wniesie nic nowego, z tym wyjątkiem, że pozwoli na skuteczne wyegzekwowanie ochrony prawa własności intelektualnej.
W tej sytuacji widać pewien absurd, bo jak ja mam znaleźć osobę, która umieściła określone zdjęcie w internecie. Jest to sprawa praktycznie niemożliwa. Jednakże, żeby spać spokojnie zawsze trzeba podać źródło, z którego korzystaliśmy. Nigdy nie możemy doprowadzić do sytuacji, żeby traktowac czyjś wytwór jako swój.

Aby uchronić się od potencjalnych zagrożeń związanych z wymierzaniem kar zawsze będziemy musieli wskazać źródło, z którego korzystamy, jeżeli dany obiekt nie będzie stworzony wyłącznie przez nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 17:55, Crew_900 napisał:


Przykre? Czlowieku ja sie zaczynam czuc jakbym wpadl do kroliczej nory i przeniosl sie do swiata Alicji z krainy czarow. To co teraz wychodzi na jaw jest szalone niczym kapelusznik. Mam tylko nadzieje ze ktos obali ten pieprzony rzad i wstawi tam odpowiednich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 18:38, TigerXP napisał:

> Nie to jest po prostu przykre:
> http://wiadomosci.wp.pl/title,Polski-europosel-dowiedzialem-sie-ze-glosowalem-za-ACTA,wid,14195107,wiadomosc.html


Przykre? Czlowieku ja sie zaczynam czuc jakbym wpadl do kroliczej nory i przeniosl sie
do swiata Alicji z krainy czarow. To co teraz wychodzi na jaw jest szalone niczym kapelusznik.
Mam tylko nadzieje ze ktos obali ten pieprzony rzad i wstawi tam odpowiednich ludzi.


Rząd ? Przyjacielu trzeba w ogóle pozbyć się parlamentów złożonych z przedstawicieli narodu, bo jak widać taki prosty czlowiek nie jest w stanie ogarnąć tego, do czego został powołany. Muszą nastać rządy specjalistów. Trzeba wprowadzić cenzus wykształcenia. Do parlamentu prawnicy. Do rządu specjalisci z dziedzin objętych danym resortem.
Moje pytanie brzmi: to po co im te Ipady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 17:55, Crew_900 napisał:

Nastawienie tego posła z głosowaniem na "tak" w sprawie w której nie ma pojęcia na co się zgadza jest beznadziejne...
Ale przynajmniej napisał o swojej wpadce, więc najgorszym posłem to on na pewno nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 18:43, Szejku napisał:

> > Nie to jest po prostu przykre:
> > http://wiadomosci.wp.pl/title,Polski-europosel-dowiedzialem-sie-ze-glosowalem-za-ACTA,wid,14195107,wiadomosc.html

>
>
> Przykre? Czlowieku ja sie zaczynam czuc jakbym wpadl do kroliczej nory i przeniosl
sie
> do swiata Alicji z krainy czarow. To co teraz wychodzi na jaw jest szalone niczym
kapelusznik.
> Mam tylko nadzieje ze ktos obali ten pieprzony rzad i wstawi tam odpowiednich ludzi.


Rząd ? Przyjacielu trzeba w ogóle pozbyć się parlamentów złożonych z przedstawicieli
narodu, bo jak widać taki prosty czlowiek nie jest w stanie ogarnąć tego, do czego został
powołany. Muszą nastać rządy specjalistów. Trzeba wprowadzić cenzus wykształcenia. Do
parlamentu prawnicy. Do rządu specjalisci z dziedzin objętych danym resortem.
Moje pytanie brzmi: to po co im te Ipady?


A może zaczać głosować mądrze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.01.2012 o 18:44, hammerfall87 napisał:

A może zaczać głosować mądrze ?


Mądrze? Patrząc na listy wyborcze każdy próbuje wybrać mniejsze zło. Wszyscy są siebie warci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 18:49, Orionov napisał:

Co zrobicie jak acta zostanie podpisane?


W dniu podpisania będę bronił inżyniera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 16:00, NeroNarmeril napisał:

A teraz odpowiedz na pytanie, czy musieliśmy uregulować status banana w konstytucji.

Nie, ale czy czytałeś naszą całą konstytucję? Bo ja zrezygnowałem w połowie - co by tam nie było napisana, to niemal zawsze jest odwołanie do ustawy, która może stanowić inaczej. Zatem przeczytaj konstytucję, to bardzo pouczająca lektura. Szkoda tylko, ze aż tak niedorzeczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować