Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

BioWare twierdzi, że EA nie chce drenować kieszeni graczy

33 postów w tym temacie

Zgadzam się z Wolvim! Twórcy coraz częściej każą nam płacić za coś co powinno być za darmo! Widzę przyszłość w czarnych barwach! Nie długo przyjdzie nam płacić za wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

DLC które jest dostępne w dzień premiery . heh trochę ironiczne , skoro w dzień premiery jest dostępne to czemu nie było scalone z grą ?? .... wszystko kręci się wokół kasy. trzeba zarobić 130 zł na grze i do tego ( nie mam pojęcia ile wynosi Warden Keep ale na steamie coś koło 49 $ chyba nie mam pojęcia) który dodaje coś tu coś tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, aż się przypominają czasy BG 2, gdzie w wersji pl dostawaliśmy płytkę z dwoma sklepikarzami mającymi świetny sprzęt na sprzedaż. Teraz takie coś by było jako DLC...

Ja bym poczekał, podobno CDP ma niedługo dać do sklepów płytę z DLC do empire: TW. Może i do DA takowa się pojawi jak będzie już więcej dodatków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

" Kategorycznie zaprzeczam, jakoby jakiekolwiek elementy gry były odrzucone lub zaprojektowane tak, aby naciągać graczy na dalsze wydatki. " ładna bajeczka ==''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To DLC jest takie porąbane. To jak w Resident Evil 5 kazali płacić tryb Versus który powinien być na płycie z grą a nie w formie DLC. Jest więcej takich absurdów. Pamiętacie Oblivion i płatna zbroja dla konia oO. Najgorsze jest to że gra jest jeszcze w produkcji i już producenci mówią że będą DLC które najczęściej wychodzi kilka tygodni po premierze. Niestety ale na PC też zaczynają pobierać opłaty za coś co powinno być darmowo. Też się zgadzam z Wolvim że płacimy za coś co jest na płycie. Ceny gier są wysokie i jeszcze każą za dodatki płacić żeby mieć kilka dodatkowych map. DLC to najbardziej wkurzająca rzecz w świecie elektronicznej rozrywki. Że tez ludzie dają się nabijać na takie "dodatki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"(...) Jestem w stanie zrozumieć frustrację graczy, że skrzynia na ekwipunek jest w dodatku,"
Z tym elementem pojechali i to ostro.
"Warden’s Keep" - ok, przyjmuję, że było tworzone niezależnie ale coś takiego jak skrzynka na złom powinno się znaleźć zdecydowanie w podstawce! Skoro świadomie ograniczyli dostępne miejsce w ekwipunku zdawali sobie sprawę, że jest/będzie to pożądany i przydatny element.
Zamiast zbroi to ta skrzynka powinna być w darmowym DLC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po krótkim namyśle (niestety awaria strony nie pozwoliła mi edytować wcześniejszego komentarza):

"Jestem w stanie zrozumieć frustrację graczy, że skrzynia na ekwipunek jest w dodatku, (...)"
Skoro to rozumiecie to wydajcie ją osobno w jakimś patchu.
" (...) ale muszę zaprotestować przeciw głosom, które mówią, że to EA chce wyciągnąć z nich więcej pieniędzy."
Powinno być dodane: " , bo chcemy to zrobić my."
Nieładnie BW, czym jeszcze chcieliście ograniczyć rozmiar zapisów gry, a tym samym możemy spodziewać się tego w przyszłych DLC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2009 o 14:07, Bambusek napisał:

Heh, aż się przypominają czasy BG 2, gdzie w wersji pl dostawaliśmy płytkę z dwoma sklepikarzami
mającymi świetny sprzęt na sprzedaż. Teraz takie coś by było jako DLC...


Ale to tylko w polskiej wersji. Zagraniczne miały sklepikarzy tylko w wersji kolekcjonerskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sebek007 a ile razy można wałkować ten sam temat? Dragon Age w wersji na PC było gotowe już w marcu! Więc w tym przypadku stwierdzenie DLC w dniu premiery mija się trochę z prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Kategorycznie zaprzeczam, jakoby jakiekolwiek elementy gry były odrzucone lub zaprojektowane tak, aby naciągać graczy na dalsze wydatki."

A ja jestem Optimus Prime... -_-''

Szczerze jestem przerażony tym co dzieje się z BioWare. EA ma coraz większy wpływ na kształt produkcji tego studia. Jak tak dalej pójdzie to doczekamy się pewnie wielkiej cRPGowej recesji. Wszystkie gry z tego gatunku będą proste, niewymagające i trwające tylko 10 h, bo pozostałe 30 h to będzie DLC. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ehh, gdzie te stare dobre czasy, kiedy takie mini-dodatki byly wydawane w formie patchy, np. nowi bohaterowie w w3 tft. denerwujace sa teraz te dlc. za niedlugo bedziemy placic za surowa gre, z napisanym kodem i kilkoma questami. rozumie wydanie duzego dodatku do gry za ktory trzeba zaplacic, ale wnoszacy duzo nowego, np nowe tereny, nowa klase itd. a teraz za kazda pierdole, kazdy itemek, kazdy nowy quest-line trzeba placic. i pewnie za kilka tygodnie ukaze sie ''dodatek'' do DA zawierajacy wlasnie te malutkie dlc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio gram sobie w Baldur''s Gate i jak tak patrze to gdyby wychodził dziś to takie lokacje jak Wieża Durgala, Wieża Strażnika czy postać Sarevoka w Tronie Bala były by normalnymi płatnymi dodatkami... Według mnie to jest komiczne żeby "dodatkiem" nazywać pojedyncze lokacje czy questy nie mówiąc już o postaciach czy przedmiotach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2009 o 19:08, Azuredragon napisał:

Szczerze jestem przerażony tym co dzieje się z BioWare. EA ma coraz większy wpływ na
kształt produkcji tego studia. Jak tak dalej pójdzie to doczekamy się pewnie wielkiej
cRPGowej recesji. Wszystkie gry z tego gatunku będą proste, niewymagające i trwające
tylko 10 h, bo pozostałe 30 h to będzie DLC. :/


A myślałeś, że jak będzie? Skoro dziś recenzenci w plusach wpisują krótką rozrywkę argumentując to możlliwością ukończenia gry przez zapracowanych ludzi. Trudno z czymś takim polemizować, prawda? Ciekawi mnie tylko jedno: na ile BioWare się na to zgodził, a na ile to ich własna inicjatywa. Mam wrażenie, że jakoś specjalnie nie oponowali. Jednak najbardziej symptomatyczne jest to wyznanie: drenujemy waszą kieszeń (ruchamy was w tyłek) - czy to ważne, który z tych przyjemniaczków to robi? Są siebie warci, ot co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować