Rosjanie bojkotują Call of Duty: Modern Warfare 2

[radek44564 0]

Nie patrzyłem na to z tej strony, ale to faktycznie zabawne, gdyby nie mieli tyle ropy to byłoby mi ich żal:D

[igor8472 0]

Phi, naród przewrażliwiony na swoim punkcie. Nikt im gry kupować nie karze...

[forest_kinglike 0]

Dnia 16.11.2009 o 16:43, Outlander-pro napisał:

To ludzie w Rosji gry kupują? Istnieje coś takiego? Przecież tam takie piractwo jest,
że nawet w normalnych sklepach piraty sprzedają :P

blad. to my kradniemy, oni biora ;]

[BluesBoy 0]

Ja się Rosjanom nie dziwię. Sama scena masakry na lotnisku to pikuś. Przecież dalsza część gry skupia się na ataku Rosji na USA. Walki odbywają się na terenie USA (nawet Biały Dom jest miejscem potyczki), a Rosjanie są przedstawieni jako bezwzględni agresorzy. Ku, ku, czy tylko ja to zauważyłem?
.. i nie piszcie mi, że Niemcy nie obrażają się, jak w drugowojennych FPS-ach morduje się ich na kopy. To zupełnie inna bajka. Dlaczego? A dlatego, że przede wszystkim zabija się tam złych nazistów, gestapowców. Natomiast MW2 dzieje się w czasach współczesnych.
Powtarzam. Wcale się Rosjanom nie dziwię.

[dizzy1942 0]

Osobiście zawsze mnie ciekawiło jak musi się czuć Niemiec grający w CoD''a 1/2/3, czy chociaż w Medall of Honor. Musi to być zaiste ciekawe przeżycie, biorąc pod uwagę, że nie każdy "niemiaszek" zaraz musi być naziolem. xP

[hans_olo 0]

Dnia 17.11.2009 o 09:16, dizzy1942 napisał:

Osobiście zawsze mnie ciekawiło jak musi się czuć Niemiec grający w CoD''a 1/2/3, czy
chociaż w Medall of Honor. Musi to być zaiste ciekawe przeżycie, biorąc pod uwagę, że
nie każdy "niemiaszek" zaraz musi być naziolem. xP

Rzeczywistośc jest taka, że niemiecka młodzież ma z tym rzeczywiście problemy. Nie potrafią porozmawiać o DWŚ i nazizmie. Kilka lat temu będąc na wymianie zauważyłem, że Niemcy grają zazwyczaj w gry bardzo słabo nacechowane. Ich gra narodowa to Siedlers (Settlers) i zaraz po nim CS. Żaden z nich nie miał gry traktującej o DWŚ. I w rzeczywistości niewiele też zmieniają dość surowe restrykcje władz niemieckich co do brutalności, bo Niemcy zwyczajnie w takie gry grają relatywnie mało.

[dizzy1942 0]

Dnia 17.11.2009 o 09:22, hans_olo napisał:

Rzeczywistośc jest taka, że niemiecka młodzież ma z tym rzeczywiście problemy. Nie potrafią
porozmawiać o DWŚ i nazizmie. Kilka lat temu będąc na wymianie zauważyłem, że Niemcy
grają zazwyczaj w gry bardzo słabo nacechowane. Ich gra narodowa to Siedlers (Settlers)
i zaraz po nim CS. Żaden z nich nie miał gry traktującej o DWŚ. I w rzeczywistości niewiele
też zmieniają dość surowe restrykcje władz niemieckich co do brutalności, bo Niemcy zwyczajnie
w takie gry grają relatywnie mało.

W jakimś czasopiśmie czytałam, że Niemcy dowiadują się o zbrodniach hitlerowskich i holokauście dopiero pod koniec swojej "podstawowej" edukacji. I co ciekawe, tylko na zajęciach dodatkowych. Nie zdziwiłabym się, gdyby jakiś żelowy niemiecki chłopiec zapytany o holokaust, nie widziałby co to nawet jest.

Wracając do tematu, głupotą jest jak dla mnie fochanie się ruskich na coś takiego... Powinni jeszcze wypiąć się na autorów wszystkich książek z gatunku political fiction, bo w wielu z nich Matuszka Rosja pokazana jest jako największe Zuoo na świecie. -.-"

[Olamagato 3]

No cóż. Rosja jako państwo powoli otrzymuje to na co obecnie zasługuje. Skończyła się pieriestrojka i względna wolność w Rosji, wrócił zamordyzm i cenzura. Jak jeszcze 10-15 lat temu z gier wojennych zaczynał znikać ZSRR czy Rosja, tak teraz powoli Rosja wraca jako państwo nie różniące się wiele od dawnego ZSRR. Może dlatego, że po prostu tak się dzieje, a twórcy gier nie żyją w próżni, podobnie jak twórcy filmów.
Rosja wraca coraz skuteczniej do tego wizerunku jaki był charakterystyczny dla ZSRR, to i w taki sposób będzie traktowana na świecie. Zresztą liczne wojny "Putinowskie" na Kaukazie nie pozostawiają żadnych wątpliwości co do tego co się dzieje.
Oczywiście mogą się władze Rosji obrazić, wprowadzić cenzurę i jeszcze skuteczniej wracać do tego co było za czasów ZSRR, ale efekt będzie taki jak kiedyś gdy wszystkie gry wojenne pokazywały Rosjan jako "żądnych krwi potworów z ideologią komunistyczną na czole".
Sama gra jest dla tego kraju pierwszym ważniejszym ostrzeżeniem - co może się stać później. Co do wydawcy gry, to najwyraźniej było to ryzyko które można było finansowo podjąć. Być może rynek w Rosji nie jest aż tak silny, aby warto było psuć realizm gry zyskując nieco więcej sprzedanych kopii w tym kraju.

[Eguroll 0]

Komuchy mają problem, sami sobie winni. Mogli by być normalnymi ludźmi jak reszta świata, a nie takie cyrki odwalać w przeszłości ...

[radek44564 0]

Tego typu cenzura w obecnych czasach nie ma najmniejszego sensu i nie powinna się zdarzać. Zakazany owoc smakuje najlepiej - część Rosjan kupi ocenzurowane wersje, a część ściągnie nieocenzurowane. Zakzaując gry wpływają na jej popyt. Twórcy CoD normalnie dużo by musieli wyłorzyć kasy na reklame, a tak wszyscy o nich mówią i nie wiele ich to kosztowało.
Rosjanie owszem są przedstawieni w złym świetle, ale czy zawsze jest się dobrym superbohaterem? To realia danego kraju (i media) wpływają na to jak dany kraj widzą cudzoziemcy.

Na przyszłość, życzę Rosjanom, tyle dystansu i spokoju co gazu i ropy:D

[Woo-Cash 0]

Dnia 17.11.2009 o 08:14, igor8472 napisał:

Phi, naród przewrażliwiony na swoim punkcie. Nikt im gry kupować nie karze...

No dobrze, a gdyby Rosjanie stworzyli grę o masakrze wykonanej przez Polaków(przykład)? Manewry symulujące atak na polskich rebeliantów już mieliśmy, czemu więc nie stworzyć gry? ;P.

[igor8472 0]

Mi to nie robi różnicy, jestem człowiekiem obiektywnym. Tak samo granie w Codename Panzers różnicy mi nie robiło i nie rozumiem o co całe halo...

[Woo-Cash 0]

Dnia 17.11.2009 o 16:55, igor8472 napisał:

Mi to nie robi różnicy...

Tobie nie, ja jestem idealistą...a może i nacjonalistą? ;P

[xD_ominik 0]

Czyli najpierw wpuszczają grę na rynek, a potem komisja ją analizuje. No nieźle.

[Pingwinho 0]

Hmm gra tycząca fikcji, ergo wydarzenie na lotnisku to fikcja.
Czy się czepiać? To tak jak przesiedleni Niemcy się czepiaja że oni to zostali poszkodowani w IIWŚ. Ale wiadomo jak polityk jest przeciw grom to od razu ma poparcie społeczeństwa 55+.

Dziwne, że amerykanie się nie rzucili na samych siebie, że jedną z osób biorących udział w masakrze jest Ranger.
Dziwne, że ludzie z przyzłości się nie fochneli, zę "nie, nie wcale się nie stanie tak jak to IW pokazało"

Szkoda mi tylko Rosjan, bo ja na przykład lubie mieć oryginalne pudełeczko z gierką i pograć w multi.

[wiktor094 0]

Wiecie co? Trochę mi niektórych na tym forum żal. Niech takie cymbały co piszą o tym, że wszyscy Rosjanie to komuchy zastanowią się pięć razy zanim coś napiszą. Po pierwsze, gdyby tak Infinity Ward w swojej produkcji przedstawiło Polaków jako agresorów chcących zniszczyć Amerykę to mogę się założyć, że wielu z was by się to średnio spodobało i czuli byście się co najmniej... dziwnie. Po drugie, argumenty typu: "Komuchy, mają problem, sami sobie winni." są niedorzeczne moim zadaniem. Czym sto lat temu zawinili 20 letni dzisiaj Rosjanie, którzy obrywają takimi skargami. Przecież to oni chcą sobie w większości pograć, a nie starzy partyjni komuniści. A jeśli już się czepiamy faktów historycznych to Polacy też tacy święci wcale nie są. Poza tym Polska szlachta była uważana za największych BURAKÓW w całej Europie. Ale sądząc po niektórych wypowiedziach pod tym niusem, to jeszcze niektórym się to ostało.

[Mozgotrzep 0]

hmm... Mi tam wisi, co jest w CoD, bo gra jest świetna. Mogłoby być nawet, że Polacy atakują Amerykę, i tak bym kupił i raczej bym się nie wkurzył. Dziwi mnie trochę, że nie będą sprzedawać tego w Rosji. Niektórzy jednak przesadzają z tym całym patriotyzmem. Patriotą można być, oczywiście, to dobra cecha, ale to już jest lekka przesada. No ale nie mieszkam w Rosji, mogą tam zabronić sprzedawać CoD''a, ich sprawa...

[noobie 0]

Szlag, chciałem bardzo zagrać tą misję...

[wiktor094 0]

Ja też bym zagrał w grę gdybym miał grać Polakiem i zabijać wszystkich, w samej rozgrywce by mi to ani trochę nie przeszkadzało. Ale irytował by mnie fakt, że Amerykanie znowu są "tymi wspaniałymi", a mój naród to jakieś ścierwo które szuka zaczepki. Byłbym zły, że inni mają o Polsce (w tym wypadku Rosji) takie zdanie.

[Maciej_S85 0]

Olamagato po prostu nic dodać nic ująć. Miałem to samo napisać :)
Niektórzy dziwią się że Rosjan przedstawia się w takim negatywnym obrazie. Ktoś porównuje atak Amerykanów na Irak z atakiem Rosjan na Gruzję, że Amerykanie też są źli. Może ci sami myślą że Hitler zaatakował nas w 1939 bo czuł się zagrożony z naszej strony ,że to my zaatakujemy. Jeśli ktoś nie widzi różnicy w ataku na Irak a w ataku na Gruzję to niech odejdzie od internetu i otworzy oczy na świat. Ale jeśli mówimy o Rosji to nie oczerniajmy wszystkich tylko tych którzy chcą trzymać kraj "za mordę". Naród też walczy z tym ustrojem. A co do sceny to jej nie widziałem jeszcze - czekam na kasę na grę.