Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Pitchford krytycznie o Cryteku i id

34 postów w tym temacie

Taaa, ale na przykładzie Wii widac wyraznie, ze zabawianie "plebsu" wśród graczy jest najbardziej opłacalne :P. Ale fakt, że ten Pan mówi słusznie - Crytek nie postapil zbyt dobrze z crysisem, bo silnik graficzny faktycznie byl zbyt wymagający. IMo zamiast na garfice powinno sie przywiazywac wieksza wage do fabuly - jest to stwierdzenie ogólne, bo jezeli chodzi konkretnie o crysisa to fabula byla nawet nawet jak na FPSa (nie liczac oklepanego motywu z inwazja obcych, ktory to jest powielany od czasow M&M VII xD )

pozdrawiam,
gogowitczak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak może, i pan Pitchford ma trochę racji krytykując crytek-a oraz id software ale moim skromnym zdaniem to producenci konsol powinni dostać po głowię a nie Ci "dobrzy" którzy chcą iść w kierunku rozwoju.Niestety są powstrzymywani przez wolny postęp techniki wprowadzanej do konsol a teraz jeszcze otrzymują ochrzan.Według mnie dobry twórca gry właśnie powinien wprowadzać jak najwięcej nowych lepszych technologi.Bo co nam po tym, że wyjdzie X gier które nigdy nam się nie zlagują skoro wszystkie będą na tym samym poziomie graficznym oraz o tych samych funkcjach?
Pozdrawiam,
MichalK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że gada głupoty, w każdej branży są lepsi i gorsi, przeciętni i wybitni. Po prostu chce zyskać w oczach graczy/prasy/whatever umniejszając osiągnięcia konkurencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2009 o 20:28, Krzych_Ayanami napisał:

Nikt nie każe pisać firmom gier na konsolę. Robią to dlatego bo chcą. Jak się nie podoba,
to niech zostaną wyłącznie na kompach.


Nie tyle "chcą", co po prostu rynek tego od nich wymaga. Gry na konsole sprzedają się z reguły lepiej niż gry na PC.
Wydawcy gier nie są instytucjami charytatywnymi - projekt musi się zwrócić (i to najlepiej z nawiązką). Tworząc tytuł multiplatformowy szansa, że to się uda jest nieporównywalnie większa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Gry na konsole sprzedają się z reguły lepiej niż gry na PC."
Tak fakt w szczególności gdy np. wychodzi gry jak Terminator Salvation z opcją darmowej Platyny (mowa o Ps3) kupujemy pyk pyk 1 dzień platyna i sprzedajemy :] No chyba, że ktoś nie gra dla wirtualnych punktów ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Nie tyle "chcą", co po prostu rynek tego od nich wymaga.
> Gry na konsole sprzedają się z reguły lepiej niż gry na PC.

No to niech nie narzekają, tylko biorą się do roboty.

> Niestety są powstrzymywani przez wolny postęp techniki wprowadzanej do konsol
> a teraz jeszcze otrzymują ochrzan.

Jakoś swobodny dostęp do technologii istnieje w przypadku pecetów i nie można powiedzieć, żeby dzięki temu gry się jakoś nadzwyczajnie rozwijały. Zamiast tego coraz bardziej upodabnia się je do pozycji konsolowych, a newsem staje się wykorzystanie nowych bibliotek DirectX...

> Według mnie dobry twórca gry właśnie powinien wprowadzać jak najwięcej nowych lepszych technologi.

Dla picu?

> Bo co nam po tym, że wyjdzie X gier które nigdy nam się nie zlagują skoro wszystkie będą
> na tym samym poziomie graficznym oraz o tych samych funkcjach?

Mógłbym zadać dokładnie to samo pytanie w odniesieniu do rynku pecetowego.
Co z tego, że wyda się kolejne części Wolfensztejna, Call of Duty, Half Lifa - jak t i tak będą to strzelaniny? Które się jakoś specjalnie między sobą nie różnią. I które jakoś do pozycji nowatorskich się nie zaliczają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Facet ma troche racji, ale jesli chodzi o Crytek, to kazdy glupi programista potrafi zrobic super hiper silnik graficzny z ultra grafika, ale zoptymalizowac go tak zeby na konsolach dzialach chociaz na medium to juz nie ma komu, dlatego dla mnie Crytek to zwykli partacze... Co do Id to ostatnio malo o nich slyszalem, a o valve nawet nie ma co mowic, "Nie robimy gier na ps3 bo to za trudne i w ogole, i raz sprobowalismy i bylo ciezko wiec nie robimy bo M$ nam placi",

Konsole nie sa takie zle jak sie wydaje wszystkim, jak sie chce to sie potrafi zrobic dobra grafe(U2), wystarczy optymalizacja i umiejetnosci, a tych powyzszym firmom brakuje jednak;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Konsole może i spowolniły rozwój grafiki, ale wg mnie należy raczej zadać sobie pytanie: czy to źle?

Osobiście uważam że nie. Dzięki temu faktowi w końcu także na rynku PC zapanowała odrobina stabilizacji. Jeśli tylko gra jest w miarę przyzwoicie zoptymalizowana, nie potrzeba super-komputera by jej podołać. Owszem, zapewne gry mogłyby wyglądać sporo lepiej, ale też z drugiej strony, wymusiło by to znowu owczy pęd do zmiany sprzętu co pół roku, jak to miało miejsce na początku tej generacji konsol. A tak, ci którzy jakiś czas temu kupili np 8800GT mogą wciąż liczyć na swoją kartę, co częściowo spowodowane jest jej fenomenalną jak na swoje czasy wydajnością, a częściowo właśnie spowolnieniem rynku.

A gry przecież i tak nie wyglądają źle. Wręcz przeciwnie, producenci uczą się wyciskać więcej z tego co mają, używając wiedzy i talentu, zamiast wygodnie po prostu przeskakiwać na mocniejszy sprzęt. Na skok techniczny przyjdzie jeszcze czas (zapewne wtedy kiedy M$ i $ony zdecydują się na wpuszczenie na rynek nowych konsol).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zenujacy kolo gearbox nie stworzyl nigdy swojego silnika zawsze jedzie na cudej technologi to dopiero partacze wyrobnicy brazny kogo krytykuja ludzi ktorzy tworza najdoskonalsze silniki do gier, niech tylko jeszcze zacznie kasac EPIC games to kolo wroci do portowania przecietnych gier biedne niespelnione beztalencie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jak bardzo konsole ograniczaja rynek widac nie tylko w grafice i fizyce ale i w samym podejsciu do tematu gier, na rynku mamy coraz wiecej osob ktore kupily konsole i oczekuja od nich jak najlatiwejszej rozrywki, co skutkuje tym ze tytuly sa coraz plytsze, oskryptowane i łatwe. Cierpi na tym najbardziej spolecznosc graczy PCtowych poniewaz gra zamiast isc do przodu, co umozliwia im zarowno moc wspolczesnych blaszakow jak i podejscie do tematu samych PCtowych graczy, stoja w miejscu a nawet cofaja sie. Dlatego nie mamy narazie co liczyc na tytuly tak przelomowe technologicznie jak Crysis za to mozemy byc pewni ze te wymagajace od gracza wiekszego zaangażowania beda pojawialy sie coraz zadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2009 o 22:17, Krzych_Ayanami napisał:

> Niestety są powstrzymywani przez wolny postęp techniki wprowadzanej do konsol
> a teraz jeszcze otrzymują ochrzan.

Jakoś swobodny dostęp do technologii istnieje w przypadku pecetów i nie można powiedzieć,
żeby dzięki temu gry się jakoś nadzwyczajnie rozwijały. Zamiast tego coraz bardziej upodabnia
się je do pozycji konsolowych, a newsem staje się wykorzystanie nowych bibliotek DirectX...


nie mozna powiedziec poniewaz 90% gier to pozycje multiplatformowe a co za tym idzie tytuly nie moga czerpac garsciami z tego co oferuje blaszak poniewaz nie daloby sie tego przeniesc na kosnole

Dnia 16.11.2009 o 22:17, Krzych_Ayanami napisał:


> Według mnie dobry twórca gry właśnie powinien wprowadzać jak najwięcej nowych lepszych
technologi.

Dla picu?


to moze zatrzymajmy sie? mysle ze sony czy M$ nie beda mieli nic przeciwko. a moze jeszcze lepiej, cofnijmy sie do czasow ponga?

Dnia 16.11.2009 o 22:17, Krzych_Ayanami napisał:

> Bo co nam po tym, że wyjdzie X gier które nigdy nam się nie zlagują skoro wszystkie
będą
> na tym samym poziomie graficznym oraz o tych samych funkcjach?

Mógłbym zadać dokładnie to samo pytanie w odniesieniu do rynku pecetowego.
Co z tego, że wyda się kolejne części Wolfensztejna, Call of Duty, Half Lifa - jak t
i tak będą to strzelaniny? Które się jakoś specjalnie między sobą nie różnią. I które
jakoś do pozycji nowatorskich się nie zaliczają...


przeciez te wszystkie tytuly wyszly zarowno na pc jak i na konsole, tak wiec o czym ty gadasz?

za to zaliczaja sie te ktore sa w 100% robione pod PC, poparzmy np na serie Total War i przelomowy sposob prowadzenia bitew albo na Crysisa ktory technologicznie wyprzedza epoke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

misio Pitchford nagle stwierdził że zostanie pierwszym mesjaszem gamedevu?Poewiem tak,misiu.Zrób choć jedną grę o której będzie tak głośno[i nie będzie to pusty marketing] jak o Doom`ie, Quake`u, Half Life czy Far cry.Sorry,ale żadna gra twojego studia nie była nawet w połowie tak dobra jak każdy z wymienionych tytułów.Borderlands jest wymęczone i nudzi, a wcześniejsze tytuły to albo żerowanie na marce[half life],albo mizerota[brothers in arms].Więc calm down i wracaj do pracowania nad swoimi grami.Może jak się skupisz na tym a nie na krytykowaniu to coś ci wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że Crisis to przez baaaardzo długi czas był najzwyklejszym w świecie benchmarkiem i mało kto tak naprawdę w niego grał.

Może i konsole od dłuższego czasu (praktycznie od premiery ps3) hamują rozwój graficzny. Gdyby jednak nie było konsol to naprawdę co 1-2 lata byśmy musieli wydawać dwa kafle na bebechy kompa, bo developerzy gnali by z technologią. Teraz sprawa wygląda tak, że kompa kupiłem w 2006 roku i dopiero teraz przymierzam się do zmiany karty graficznej, bo oprócz kilku fps''ów nie miałem większych problemów z płynnością.

Śliniących się na widok karty za 2000 pln''ów zmartwię. Zmiana konsol najprawdopodobniej przyjdzie dopiero w okolicach 2012 roku, a że rynek pc w porównaniu do konsolowego jest raczej mikry ( nie mówię tu o mmo) to gry pecetowe nie będą tak szybko gnały w pogoni za corei7 i GTX 295.

Mi to w sumie odpowiada i przez te 2-3 lata mam nadzieję zobaczyć perełki wydane na ps3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jak konsole ograniczaja rynek gier PC doskonale moge odczuc dzieki mojemu sprzetowi. W zeszlym roku, po raz pierwszy od 5-6 lat udalo mi sie kupic sprzet do grania (za normalna cene - 2k) ktory po roku ani krztyne sie nie postarzal i wciaz odpala wszystkie najnowsze hity w maksymalnych detalach - wniosek taki, ze grafika w grach sie nie rozwija. Czegos takiego nie bylo nawet pod koniec panowania PS2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Randy chyba zapomina że jego firma nie dorasta do pięt nawet Crytecowi (piszę "nawet" bo to dość nowe studio), nie wpominając o Valve czy ID Software których dziedzictwo sięga niemal 20 lat (w przypadku ID) i których tytuły przeszły do legendy.
Pitchford zaczyna przypominać naszego prezydenta, dużo szczeka ale o niczym mądrym.
Widać że skoro się mało robi to trzeeba w inny sposób zwracać na siebie uwagę nie zważając czy robi się z siebie kretyna:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować