Zaloguj się, aby obserwować  
lampak

Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

13004 postów w tym temacie

Dnia 21.02.2014 o 18:12, qwerty5712 napisał:

>/.../ > Masz, to zapisane w DNA i choć nie masz jaj, to jesteś facetem.
/.../

Sęk w tym, ze zapis DNA może też być błędny. Błąd może być różny, przez to gospodarka hormonalna może być zaburzona i to może powodować różne skutki. Nawet tak nietypowe, jak choroba Perthesa (o wpływie hormonów swiadczy chociażby to, że jest 4x częstrza u chłopców, niż dziewcząt). O innych zaburzeniach nawet nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 18:32, KrzysztofMarek napisał:

Sęk w tym, ze zapis DNA może też być błędny. Błąd może być różny, przez to gospodarka
hormonalna może być zaburzona i to może powodować różne skutki. Nawet tak nietypowe,
jak choroba Perthesa (o wpływie hormonów swiadczy chociażby to, że jest 4x częstrza u
chłopców, niż dziewcząt). O innych zaburzeniach nawet nie wspomnę.

No, tak racja. Sam przecież wcześniej mówiłem, że to może być jakiś błąd w DNA.
W każdym razie, takie defekty wymierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uzasadnienie facebukowego posunięcia jest proste: to jest portal społecznościowy. A jakość takich portali mierzy się w dopasowaniu do użytkownika. Na przykład: jeżeli użytkownik chce żeby portal dawał mu możliwość występowania pod ksywką, bo w internecie czuje się bardziej ThimGrimem niż Janem Kowalskim, to portal mu to umożliwia. To samo tyczy się Gondoru. Poza tym, w angielskiej wersji facebooka w polu wyboru nie ma ''sex'' jako płci tylko właśnie ''gender'' co językowo trzeba potraktować jako termin szerszy niż ''sex'', który opisuje przecież tylko kwestię biologiczną. Gender to może być zarówno płeć biologiczna jak i społeczna, albo jedno i drugie albo tylko jedno. I właśnie problem polactwa leży między innymi w fakcie, że nie znają języka angielskiego oraz, że nie ma odpowiedniego terminu, spolszczenia, a zapożyczenie jakoś nie chce się przyjąć we właściwym znaczeniu tego słowa.

Rzecznik facebooka wyjaśnia to posunięcie z różnymi Gondorami w jeszcze prostszy sposób:

"While to many this change may not mean much, for those it affects it means a great deal."

Jak ktoś się czuje Neither to sobie może wybrać. Poza tym zauważcie, że Gondor nie musi być na całe życie, można go zmieniać. Dziś się czuję chłopcem a jutro dziewczynką. Za rok chyba będę Pangender.

Puki nikt mi nie zabiera opcji male to mi to wisi. Bardziej denerwujący niż genderowcy są ludzie, którzy chcą mi sprzedać na facebooku słit fotkę ze swoim dzisiejszym śniadaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 18:18, KrzysztofMarek napisał:

Owszem, z takimi badaniami też się zetknąłem. Ale to nie zmienia faktu, ze jeśli chodzi
o wybitną inteligencję, to mężczyźni (statystycznie rzecz ujmując) są górą.


Zgadza się, ale to może nie być zasługa tego, że mężczyźni są przeciętnie bardziej inteligentni (sam napisałeś że różnica w średnim IQ jest w granicach błędu statystycznego), a tylko tego, że są bardziej różnorodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 14:04, KrzysztofMarek napisał:

Równouprawnienia nie było, nie ma i nigdy nie będzie. Pytasz dlaczego? Bo ludzie są równi
tylko od strony nóg, co łatwo zaobserwujesz, jeśli staną na boisku piłkarskim.

Bez przesady ;P.

Dnia 21.02.2014 o 14:04, KrzysztofMarek napisał:

Równouprawnienie, podobnie jak feminizm, kończy się z chwilą, kiedy trzeba wnieść szafę
na trzecie piętro.

Na szafie świat się nie kończy.

Dnia 21.02.2014 o 14:04, KrzysztofMarek napisał:

Jak byś miał nadal wątpliwości, to przypomnę Ci, ze w badaniach IQ kobiety wypadają średnio
nieznacznie gorzej. Różnica jest niewielka, 2-3 punkty, tyle niemal, co bład statystyczny.
W normalnym życiu można to całkowicie pominąć. Ale ta niewielka różnica sprawia, że
w przedziale IQ 140 (do skończenia studiów wyższych wystarczy w zupełności IQ 120!) jest
2x więcej mężczyzn niż kobiet. I te kobiety mają wybór: kariera zawodowa, albo macierzyństwo.
Jeśli wybiorą macierzyństwo, ich kariera zawodowa ulega spowolnieniu - po prostu wypadają
z obiegu. Czy to jest dobre? Dla nich i ich kariery zawodowej nie, ale dla ludzkości
jest to wręcz warunek konieczny, zbawienny.

Zbawienna musi być zatem mentalność bo co jeśli nie chce sie mieć zachwianej kariery zawodowej ?
A obecnie teraz tak jest.

Dnia 21.02.2014 o 14:04, KrzysztofMarek napisał:

Kobiety przekazują dzieciom większość genów,
a inteligencja jest przynajmniej statystycznie, uwarunkowana genetycznie. Gdyby ineligentne
kobiety nie rodziły dzieci, obawiam się, że populacja ludzka stopniowo by intelektualnie
karlała.

A nie lepij napisać zwyczajnie - wyginiemy ?


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko tutaj piszesz tylko o jednym rodzaju inteligencji, który badają testy iQ - o inteligencji logicznej/matematycznej :) Uważa się powszechnie, że kobiety mają bardziej rozwinięte inne rodzaje inteligencji - przede wszystkim językową i interpersonalną ;)
Co do tego co pisaleś wcześniej - wszyscy jesteśmy równi, ale się różnimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 18:12, qwerty5712 napisał:

Płeć jest tylko genetyczna możesz sobie wyciąć jaja, ale i tak będziesz facetem.
Przebierzesz się w damskie ciuszki i tak będziesz facetem. Sry, że cię zmartwiłem, ale
czy tego chcesz czy nie chcesz zawsze będziesz facetem.

Przyjęcie w danej sferze życia pozycji, zajęcia, zachowania raczej pasujących do płci przeciwnej w danej kulturze, wbrew oczekiwaniom społeczeństwa i stereotypom (które mogą spowodować narażenie się na brak akceptacji), nie zawsze równa się postanowieniu "od jutra jestem kobietą, bo czuję się jednak kobietą, będę nosił sukienki i rodził dzieci".


Swoją drogą: O co chodzi właściwie z tymi statusami na fb? Szukałem i pod płeć w podstawowych informacjach mogę ustawić tylko "kobieta" i "mężczyzna". Nie wiem, gdzie jeszcze mogę zmienić płeć :( Nie nadążam za tym portalem.

I czemu taka głupota jest jakimkolwiek argumentem w dyskusji o gender/tolerancji? xD Na facebooku można też ustawić język piracki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 20:02, Ranveld napisał:

Swoją drogą: O co chodzi właściwie z tymi statusami na fb? Szukałem i pod płeć w podstawowych
informacjach mogę ustawić tylko "kobieta" i "mężczyzna". Nie wiem, gdzie jeszcze mogę
zmienić płeć :( Nie nadążam za tym portalem.


Musisz zmienić język z polskiego na angielski, to zobaczysz te opcje.



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 20:02, Ranveld napisał:

Przyjęcie w danej sferze życia pozycji, zajęcia, zachowania raczej pasujących do płci
przeciwnej w danej kulturze, wbrew oczekiwaniom społeczeństwa i stereotypom (które mogą
spowodować narażenie się na brak akceptacji), nie zawsze równa się postanowieniu "od
jutra jestem kobietą, bo czuję się jednak kobietą, będę nosił sukienki i rodził dzieci".

Zgadzam się.
Mimo wszystko jednak się śmieje z całego genderyzmu xD. Każdy genderysta zawsze będzie podróbką.
Grodzka nigdy nie urodzi dzieci i zawsze będzie wyglądała jak obleśny facet z peruką.
Chodzi mi o to, że to jest chore i te osoby zawsze będą tylko osobami tej samej płci. Chociaż czekam, aż zadymek wstawi tu swoje USG i udowodni, że się mylę.

Dnia 21.02.2014 o 20:02, Ranveld napisał:

Swoją drogą: O co chodzi właściwie z tymi statusami na fb? Szukałem i pod płeć w podstawowych
informacjach mogę ustawić tylko "kobieta" i "mężczyzna". Nie wiem, gdzie jeszcze mogę
zmienić płeć :( Nie nadążam za tym portalem.

I czemu taka głupota jest jakimkolwiek argumentem w dyskusji o gender/tolerancji? xD
Na facebooku można też ustawić język piracki.

bo, to jest śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 20:11, qwerty5712 napisał:

Zgadzam się.
Mimo wszystko jednak się śmieje z całego genderyzmu xD. Każdy genderysta zawsze będzie
podróbką.

Możesz się śmiać ale np. osoba transseksualna już w tak dobrym nastroju nie będzie. Jak ty byś się czuł gdybyś się czuł nieswojo we własnym ciele, gdybyś miał upodobania, zainteresowania, zdolności zwyczajnie nie pasujące do twojej płci i nie mógłbyś nawet ich uprawiać bo społeczeństwo by się na ciebie bokiem patrzyło jak na dziwaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 20:28, Hubi_Koshi napisał:

Możesz się śmiać ale np. osoba transseksualna już w tak dobrym nastroju nie będzie. Jak
ty byś się czuł gdybyś się czuł nieswojo we własnym ciele, gdybyś miał upodobania, zainteresowania,
zdolności zwyczajnie nie pasujące do twojej płci i nie mógłbyś nawet ich uprawiać bo
społeczeństwo by się na ciebie bokiem patrzyło jak na dziwaka?

Dlatego trzeba im pomóc i wyleczyć ich z tego, żeby się czuli dobrze w swoim ciele.
Sry, płci nie zmienisz. Co najwyżej możesz się dostosować do niej. To, jest naprawdę przykre, żeby nie pomóc im w chorobie, a nie akceptować stan rzeczy. Akceptacja jest gorsza od walki z chorobą.
Akceptacja oznacza przegraną, a my chcemy pomóc takim ludziom, a nie zaakceptować i olać ich.
Tak uważam, że Ci co akceptują, to szkodzą im bardziej niż prawda. Kłamstwo nigdy nie jest rozwiązaniem.
Oszukujcie siebie, ale nie chorych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 20:53, qwerty5712 napisał:

Akceptacja oznacza przegraną, a my chcemy pomóc takim ludziom, a nie zaakceptować i olać
ich.

Pomóc? [parska śmiechem] Wy chcecie po prostu ich przerobić na swoją modłę i pokazać że Wy i Wasz porządek świata jest prawidłowy. Nic więcej. Samo to że uważasz ich sytuację za śmieszną pokazuje że w ogóle nie rozumiesz ich położenia, a jedynie uważasz że powinni znormalnieć i się zacząć zachowywać. Pomoc rozpoczyna się od zrozumienia, nie założenia że ma się rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 20:56, Hubi_Koshi napisał:

Pomóc? [parska śmiechem] Wy chcecie po prostu ich przerobić na swoją modłę i pokazać
że Wy i Wasz porządek świata jest prawidłowy. Nic więcej. Samo to że uważasz ich sytuację
za śmieszną pokazuje że w ogóle nie rozumiesz ich położenia, a jedynie uważasz że powinni
znormalnieć i się zacząć zachowywać. Pomoc rozpoczyna się od zrozumienia, nie założenia
że ma się rację.

Nie uważam, że powinni znormalnieć uważam, że można ich wyleczyć.
Widzisz ty nie chcesz, żeby byli zdrowi ty chcesz, żeby to zaakceptowali, że są nienormalni.
To, że przestaniesz wierzyć, że jesteś mężczyzną nie sprawi tego, że będziesz kobietą. Oj nie.
Twoje rozumowanie kojarzy mi się bardzo z tym.
http://www.youtube.com/watch?v=4CqLtbw0rlM
Widzisz ja rozumiem, że trzeba im pomóc. Ty nie. Jasne, że póki nie mamy rozwiązania na 100% trzeba pozwolić im być kim są, ale nie można z tego robić czegoś normalnego, bo nie jest.

Sry, ale jak za 20-100 lat wynajdą na to lek to gwarantuje Ci, że cały ten genderyzm się skończy.
Bo każdy zaakceptuje siebie. Znam inne choroby, które sprawiają, że myślisz inaczej niż powinieneś.
Ludzie są szczęśliwi po wyleczeniu. Więc tak sądzę, że będą wdzięczni. To jest tylko błąd programu, który można naprawić. Gwarantuje Ci, że praktycznie się nie zmienią jedyne co, to poczują się w końcu sobą.

Uważam, że jesteście bardzo nie czuli. Naprawdę jeśli ktoś jest chory, to trzeba pomóc.
I argumentacja, że nie, bo jesteśmy tolerancyjni świadczy gorzej o was niż o nich.
No, ale tak akceptujmy każdą chorobę i udajmy racjonalnych ludzi. Serio, to nie jest racjonalne.

Zaznaczę, to po raz setny, żebyście zrozumieli czemu wasze podejście jest gorsze. Dopóki nie ma leku, to możemy im pozwolić na to kim są mówię, tu o homo. Transewetytom bym pozwolił na wszystko oprócz zmiany płci, bo to już wymaga specjalnej opieki.
X lat później znajdujemy lek chętni dostają pomoc niechętni już nie. 3 *X lat później nie ma gender i homoseksualizmu i wielu innych chorób.

Podejście wasze jak wyżej akceptujemy ich, tylko w taki sposób, że uznajemy ich za zdrowych.
Nie znajdujemy lekarstwa. X lat później akceptujemy zoofilie jako coś normalnego. Miłość międzygatunkowa, to coś piękno(Za dużo avatara). 3X lat później islam robi z nami porządek, albo w inny sposób wyginiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 20:57, ThimGrim napisał:

Czyli pozostaje jeszcze sprawić żeby poczuli się chorzy i voilà! Można leczyć. Przepraszam,
trzeba leczyć.

Z tym akurat nie ma problemu. W początkowej fazie czują się chorzy.
Mój kolega nadal czuję się chory, ale w związku z tym, że nie istnieje nic co może mu pomóc.
To musi z tym żyć. Więc tak z autopsji wiem, że to jest choroba.
Gorzej jak sprawimy, że zaczną się czuć zdrowi. W stanach się już czuja. Prawdopodobnie u nas też się czują w związku rosnącą akceptacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 20:53, qwerty5712 napisał:

Dlatego trzeba im pomóc i wyleczyć ich z tego, żeby się czuli dobrze w swoim ciele.

Tyle że w gender nie chodzi tylko o transseksualność. Właściwie to nie wiem, czy w ogóle chodzi. Jasne, może grupy LGBT się pod to podpinają i popierają, ale myślę, że nie tu jest sedno. Można być zgodnym ze swoją płcią biologiczną, a jednocześnie woleć robić coś, co w kulturze bardziej pasuje do płci przeciwnej.

Więc dodam do swojego poprzedniego posta: W stereotypach dotyczących płci kulturowej chodzi również o sytuacje, gdzie np.:
- Jest związek, w którym mąż zajmuje się domem, a kobieta pracuje. Po prostu im tak odpowiada. Jak jednak będą to oceniać inni? No raczej facet-baba, pantofel, pozbawiony godności itp.
- Dziewczynka chce bawić się samochodami, bo ją interesują, chociaż różowe szafy w sklepie z zabawkami proponują zabawę w dom. Chłopcy jednak nie chcą się z nią bawić, no bo co baba może o tym wiedzieć.
- Mężczyzna chciałby wykonywać zawód związany z pielęgnacją ciała bądź modą. Bo takie ma widzimisię, interesuje go to, chce, może ma jakieś wyczucie estetyki. Teoretycznie może. Co na to koledzy?
- Mężczyzna ustawia swoją rodzinę według upodobania i posuwa się do przemocy, bo ma przeświadczenie, że skoro jest mężczyzną, to i przywódcą rodziny i może.
- "Patrzcie pedał, rurki nosi!", a lata temu nie do pomyślenia było, żeby kobiety nosiły spodnie, a mężczyźni długie włosy, szczególnie w niewielkich społecznościach wiejskich. Wystarczy spojrzeć szerzej, nie trzeba sprowadzać się od razu do sukienek (które i tak są wynikiem kultury, a nie biologii: szkockie kilty i męskie kimona to w pewnym sensie "męskie sukienki", po prostu mają pewną historię, a nie są wymysłem z dnia na dzień, więc nikt nie ma z tym problemu).

Mam wrażenie, że o zwalczaniu takich stereotypów pisał zadymek przy pożyteczności gender. Nie musisz zgadzać się z niesłusznością wszystkich wymienionych przeze mnie sytuacji (które i tak wymyśliłem na szybko). Może pewne oczekiwania społeczeństwa wobec płci uważasz za słuszne i potrzebne. Nie o to chodzi. Po prostu chciałem Ci pokazać, że gender to nie tylko homoseksualiści, transseksualiści, choroby, przyrodzenia, etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 21:21, qwerty5712 napisał:

Z tym akurat nie ma problemu. W początkowej fazie czują się chorzy.
Mój kolega nadal czuję się chory, ale w związku z tym, że nie istnieje nic co może mu
pomóc.
To musi z tym żyć. Więc tak z autopsji wiem, że to jest choroba.


Ja znam tonę osób, które nie czują się chore. Albo nie, dwie tony. I co ty na to?

Dnia 21.02.2014 o 21:21, qwerty5712 napisał:

Gorzej jak sprawimy, że zaczną się czuć zdrowi. W stanach się już czuja. Prawdopodobnie
u nas też się czują w związku rosnącą akceptacją.


Gorzej dla nich czy dla Ciebie?

Dżizaz, ile ty masz lat? :D Ps. Też mam fajny filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=pHX5mmUj-8g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 21:18, qwerty5712 napisał:

Nie uważam, że powinni znormalnieć uważam, że można ich wyleczyć.


Bardzo dobrze, to zrób to :D Na pewno będą Ci wszyscy prawicowcy bardzo wdzięczni. Wynajdź lek na genderyzm (i tak do tej pory chyba nie zrozumiałeś czym gender jest), na homoseksualizm (od razu też na bi- i aseksualizm), na transwestycyzm i transseksualizm :D

Dnia 21.02.2014 o 21:18, qwerty5712 napisał:

Widzisz ty nie chcesz, żeby byli zdrowi ty chcesz, żeby to zaakceptowali, że są nienormalni.


A co wg Ciebie jest definicją normalności? Zachowania większości?

Dnia 21.02.2014 o 21:18, qwerty5712 napisał:

To, że przestaniesz wierzyć, że jesteś mężczyzną nie sprawi tego, że będziesz kobietą.


Można powiedzieć, że o płci nie decyduje tylko fizjonomia, ale też mózg i jego funkcjonowanie. Niektórzy wyróżniają nawet płeć mózgu.

Dnia 21.02.2014 o 21:18, qwerty5712 napisał:

Widzisz ja rozumiem, że trzeba im pomóc. Ty nie. Jasne, że póki nie mamy rozwiązania
na 100% trzeba pozwolić im być kim są, ale nie można z tego robić czegoś normalnego,
bo nie jest.


Bo Ty tak uważasz?

Dnia 21.02.2014 o 21:18, qwerty5712 napisał:


Sry, ale jak za 20-100 lat wynajdą na to lek to gwarantuje Ci, że cały ten genderyzm
się skończy.


Płeć kulturowa się skończy? Nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka o nazwie "gender" - jeśli nie wiesz czym jest gender, to może najpierw doczytaj.

Dnia 21.02.2014 o 21:18, qwerty5712 napisał:

Uważam, że jesteście bardzo nie czuli. Naprawdę jeśli ktoś jest chory, to trzeba pomóc.
I argumentacja, że nie, bo jesteśmy tolerancyjni świadczy gorzej o was niż o nich.
No, ale tak akceptujmy każdą chorobę i udajmy racjonalnych ludzi. Serio, to nie jest
racjonalne.


Jak ktoś chce pomocy, to rzeczywiście trzeba mu pomóc. Ale zmuszać kogoś do leczenia?

Dnia 21.02.2014 o 21:18, qwerty5712 napisał:


Zaznaczę, to po raz setny, żebyście zrozumieli czemu wasze podejście jest gorsze. Dopóki
nie ma leku, to możemy im pozwolić na to kim są mówię, tu o homo. Transewetytom bym pozwolił
na wszystko oprócz zmiany płci, bo to już wymaga specjalnej opieki.


Mylisz chyba tranwestytów z transseksualistami :D

Dnia 21.02.2014 o 21:18, qwerty5712 napisał:

X lat później znajdujemy lek chętni dostają pomoc niechętni już nie. 3 *X lat później
nie ma gender i homoseksualizmu i wielu innych chorób.


Wg Ciebie jak miałby wyglądać lek na gender?

Dnia 21.02.2014 o 21:18, qwerty5712 napisał:

Nie znajdujemy lekarstwa. X lat później akceptujemy zoofilie jako coś normalnego. Miłość
międzygatunkowa, to coś piękno
(Za dużo avatara).


O przyzwoleniu na pewne praktyki decyduje społeczeństwo i kultura. Zobacz sobie jakie zachowania seksualne są akceptowane w różnych częściach świata, w różnych krajach i kulturach i być może coś zrozumiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 21:34, ThimGrim napisał:

Ja znam tonę osób, które nie czują się chore. Albo nie, dwie tony. I co ty na to?

Fajnie, że znasz. Nie wszyscy chorzy wiedzą, że są chorzy. Też kiedyś miałem coś i nie wiedziałem
dopóki nie zrobiłem sobie badania krwii. Więc tak możesz czuć się świetnie, ale tak naprawdę rozmawiasz teraz z własnym butem xD. Sry, że tak się śmieje, ale kiedyś się nad tym zastanawiałem.

Dnia 21.02.2014 o 21:34, ThimGrim napisał:


Gorzej dla nich czy dla Ciebie?

Gorzej dla społeczeństwa.

Dnia 21.02.2014 o 21:34, ThimGrim napisał:


Dżizaz, ile ty masz lat? :D

2014, ale urodził się w 6-7r ne. No, ale nie jestem nim i pisze się Jezus. Nie, którzy zwą go synem Bożym.

Dnia 21.02.2014 o 21:34, ThimGrim napisał:

Ps. Też mam fajny filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=pHX5mmUj-8g

Zgadzam się jest fajny. Co prawda ty przesadza, bo nigdzie nie mówiłem, żeby likwidować osoby, które są inne.
Tylko im pomagać, to różnica. Ty nie chcesz im pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2014 o 21:40, pawbuk napisał:

Bardzo dobrze, to zrób to :D Na pewno będą Ci wszyscy prawicowcy bardzo wdzięczni. Wynajdź
lek na genderyzm (i tak do tej pory chyba nie zrozumiałeś czym gender jest), na homoseksualizm
(od razu też na bi- i aseksualizm), na transwestycyzm i transseksualizm :D

Nie jest, to moja brożka. Uważam, że jeśli sie znajdzie lek, to się znajdzie.
Tak samo jak na AiDS w naukę można wierzyć. Szkoda, że nie wierzysz w naukę.
Naprawdę polecam się uczyć.

Dnia 21.02.2014 o 21:40, pawbuk napisał:

A co wg Ciebie jest definicją normalności? Zachowania większości?

Naturalnie, że nie. Jeśli w grupie osób 90%, to de..le a 10% to osoby inteligentne. To naturalnym jest, że
ta druga grupa przeważy. Jest wiele problemów w, których daję dowolność. Nie obchodzi mnie wyznanie, kolor skóry,.... Jednak zaburzenia seksualne, to jest choroba. Ty twierdzisz, że są nienormalni.
Ja twierdzę, że w przyszłości będziemy mogli ich wyleczyć. Jasnę do tego czasu możemy w większym
stopniu pozwolić im na dowolność. Tylko, ty idziesz w skrajność. Ja nie. Jestem totalnie po środku.
Jeśli będzie lek, to ich wyleczymy jeśli nie, to niech sobie żyją. Oczywiście nie należy od razu mówić, że są zdrowi.

Dnia 21.02.2014 o 21:40, pawbuk napisał:

Mylisz chyba tranwestytów z transseksualistami :D

Tak, tu masz rację. Jedyna celowa uwaga w całym poście. Szczerze, to jestem dumny, bo bałem się, że
tego nie zauważysz.

Dnia 21.02.2014 o 21:40, pawbuk napisał:

Wg Ciebie jak miałby wyglądać lek na gender?

xD. Wyglądać, chyba działać. Wiesz no jest duży, niebieski .. xD
Jak wiesz nie jest, to moja domena.
A na gender. Zaleciłbym Ci trochę logiki, pochodnych, albo biologii. Zająłbyś sobie czas tym
i nie miałbyś problemu z Gender. Tak na serio, to nie moja brożka.

Dnia 21.02.2014 o 21:40, pawbuk napisał:

O przyzwoleniu na pewne praktyki decyduje społeczeństwo i kultura. Zobacz sobie jakie
zachowania seksualne są akceptowane w różnych częściach świata, w różnych krajach i kulturach
i być może coś zrozumiesz :D

To, że większość coś akceptuje, to nie znaczy, że jest zdrowe.
Czy, to że większość Polaków pije alkohol znaczy, że jest zdrowy? Jasne, że nie.
Sam nie piję, ale nie mam nic do osób pijących.(no najwyżej, że przesadzają i jeżdżą po pijanemu)

Wyobraź sobie, że nagle z dnia na dzień byśmy akceptowali jeżdżących po pijanemu.
Ile osób by umarło na drogach? To, że nie jest to akceptowalne zmieniło sposób myślenia.
Pamiętam jak 10-15 lat temu zdarzało się, to paru osobom w mojej rodzinie. Tylko, że doszli do tego, że nie jest to zdrowe i przestali. Dlatego też społecznie możemy na nich wywrzeć presję i im pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować