Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

The Settlers: Narodziny kultur - recenzja

25 postów w tym temacie

W tych Settlersach nie AA czy autor testu ma taki sprzęt, który sobie z tym nie radzi ?

Najpoważniejszy problem to nazwa gry - choroba wie czy to jest Settlers i czy najnowszy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Syndrom: "jeszce jedna tura i idę spać" ach, pamiętam Settlersy 2, pierwsza moja gra, z pewnością kupię narodziny, ale co do wad to chyba za trudno dla autora było ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obecnie w wersji sprzedawanej w Polsce nie dziala multiplayer - nie da sie stworzyc konta do gry. Nie mowiac juz o tym ze zle jest wydrukowany cdkey - 1 czlon jest zbedny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2009 o 18:22, Adamulos napisał:

Syndrom: "jeszce jedna tura i idę spać" ach, pamiętam Settlersy 2, pierwsza moja gra,
z pewnością kupię narodziny, ale co do wad to chyba za trudno dla autora było ;p

Niemożliwe, że syndrom jeszcze jednej tury przypomniał Ci się w związku z Settlersami - w końcu nigdy żadna z gier tej serii nie była strategią turową, więc gdzie niby ta kolejna tura? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu twórcy wciąż nawiązują do dwójki i całego tego bezsensownego projektowania dróg i innych dziwnych mechanizmów, zamiast zrobić coś w stylu Settlers III: 12th Annivesary (trójka wyszła w 1998 roku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu recenzji odniosłem wrażenie, że autor nie słyszał o The Settlers 2 10-lecie, które było duchowym spadkobiercą kultowej dwójki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedynka i dwójka to najlepsze części z tej serii. Te noszenie materiałów od chorągiewki do chorągiewki to charakterystyczne dla Settlersów, a odejście od tego później spowodowało robienie się zwykłej strategii z kultowej gry. Dlatego ciesze się, że od 10-lecia wróciły drogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nowy super interfejs? Nie widze wiekszej roznicy w porownaniu do dziesieciolecia, nowoscia jest kolowe menu wyboru.
Za to wielokrotnie klalem na wyswietlanie raportow, mala, jasna i nieczytelna czcionka bez zadnego tla, jezeli akurat mamy scenerie pustynna czy sniezna to nie ma sznans zeby odczytac co tam jest napisane, trzeba klikac na nieodkryta czesc mapy ;/
Spolsczenie poza dialogami jest mierne, ma sie wrazenie ze ekipa Cenegi ani razu nie wlaczyla gry zeby sprawdzic sensownosc tlumaczen.
Tak czy siak gra jest dobra i nie zaluje zakupu, a szkocka armia miazdzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"aby nie obudzić się z przysłowiową ręką na temblaku" pierwszy raz takie przysłowie słyszę, jak autor chce się popisywać erudycją to może chociaż dobrze?

Drogi autorze obudzić to się można z ręką w nocniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Drogi Mein_Kunda,
To był żart. Nie wychwyciłeś, sorry, może faktycznie wypadało go wziąć w cudzysłów lub zakończyć ";)".
Nie podejrzewaj mnie jednak, proszę, o chęć popisania się znajomością banalnego powiedzonka, które zna chyba każdy przedszkolak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, gdzie tutaj jest duch starych settlersów to ja jeno niewiem.

Kiedy piekarnia potrzebuje zboża i soli, mennica złota i kłody drewna, hodowla wołów !!!SAMEJ WODY!!! a świniarnia piwa i zboża, to ja nie mam zielonego pojęcia co to ma wspólnego z settlers II, można powiedzieć w skrócie że styl budowania jest z settlers II, reszta została diametralnie zmieniona (nie możemy trzymać wojska w magazynie, produkuje się tylko 1 narzędzie które używają prawie wszystkie "zawody" ,nawet nie ma podziału w centrum głównym na poszczególne zawody...) większość są to uproszczenia, tak więc jak ktoś jest przyzwyczajony grą z starszych serii (chociażby 2,3,4) to średnio polecam...

Wydaje mi się że twórcy że nie odpalili Settlers I i II i o zrobimy to samo, tylko odpalili i zrobimy kompletnie coś innego,wszystko pomieszamy tak żeby wyszła nowa gra... Mi się to osobiście BARDZO średnio podoba, no ale jak sobie wszyscy tam chcą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po co zmieniać coś co jest idealne? W Settlersy III do dziś pogrywam, które chodzą na moim kompie i większości użytkowników i nie rozumiem po co wprowadzać jakiekolwiek zmiany w tej grze. Rozumiem sam zabieg mający na celu wydojenie kasy z dzieci dla których jakość = grafika, ale tym tropem mogli by odświeżyć grafikę i na tym poprzestać.

Niedługo producenci walną Baldur''s Gate 15-lecie. Niby to samo, ale wprowadzimy 5 osób w drużynie, pozmieniamy parę czarów i na końcu zamiast Irenicusa będziemy zabijać kogoś zupełnie innego. Może się chołota nie połapie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować