Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Zatrważająca skala piractwa w mijającym roku

416 postów w tym temacie

170 tysięcy egzemplaży sprzedano tylko w USA i odosi się to tylko do wersji pudełkowych ( z pewnością sprzedano ponad 2 miliony legalnej komputerowej wersji Modern Warfare 2) tak więc to zestawienie tej liczby do tych 4 milionów jest bez sensu. Na przyszłość proszę o większy profesjonalizm w podawaniu takich informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy jednej rzeczy, a mianowicie gdyby nie było piractwa to co by podawali... Coś mi się tutaj wydaje, że te liczby są grubo naciągane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tak i znowu, podajmy im sprzedaż z USA, piractwo z całego świata albo jeszcze lepiej, i potem pokażmy jacy to oni są źli i dalej róbmy te swoje super zabezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2009 o 12:56, SoundWave napisał:

Jak jest za darmo to ludzie biora. Nic nowego.



Tylko to nie jest za darmo w świetle prawa. To jest kradzież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2009 o 12:56, SoundWave napisał:

Jak jest za darmo to ludzie biora. Nic nowego.


Powiedz mi gdzie legalnie za darmo rozdają grę The Sims 3 ;]
Niestety, za darmo nic nie dostaniesz, więc tutaj nie masz racji... A kradzione nie tuczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W listopadzie sprzedano 170 tys. kopii MW2, a porównuje się to do ściągniętych kopii do 17 grudnia 2009 włącznie. Ale oczywiście po co brać poprawkę na fakt, że MW2 był hitem sprzedaży przedświątecznej, które jak wiadomo są w grudniu, a nie listopadzie :P

PS3 opiera się próbom piracenia? A kto ma nagrywarki Bluray, żeby kopiować płytki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Patent z piractwem MW2 jest taki, że w UK wersja PC była w zasadzie niedostępna przez ponad dwa tygodnie i zapewne podobnie było w USA. Początkowy nakład był po prostu zatrważająco niski. Ale o tym się oczywiście nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Activision straciło? Przecież i tak gdyby zablokowano piratom możliwość ściągania to by nie kupili, bo piracą zwykle ludzie albo zbyt biedni by wydawać kasę na każdą nową grę albo zbyt skąpi. Swoją drogą jak tyle hype''u nakręcili wokół gry (MW2), a potem komentarze są bardzo różne to wielu ludzi po prostu ściąga żeby zobaczyć jak to wygląda a po chwili zdają sobie sprawę, że nie ma sensu kupować oryginału skoro już grali, nie bronie tutaj piratów, ale mam wielu znajomych, którzy tak właśnie myślą.

P.S
Jak dla mnie to tytuły które są tu przedstawione strasznie śmierdzą casualem i komercją, niby każda gra jest komercyjna bo nikt niczego za darmo nie robi, ale te są szczególne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2009 o 12:58, rtyrtyrty napisał:

tak i znowu, podajmy im sprzedaż z USA, piractwo z całego świata albo jeszcze lepiej,
i potem pokażmy jacy to oni są źli i dalej róbmy te swoje super zabezpieczenia.


Prawda, jakie to piękne? :D Jak podają sprzedaż to z jednego, wybranego rynku (najczęściej z tego, na którym najlepiej poszło). Ale dane piractwa to nawet z Zimbabwe mają...

Dnia 29.12.2009 o 12:58, rtyrtyrty napisał:

W listopadzie sprzedano 170 tys. kopii MW2, a porównuje się to do ściągniętych kopii
do 17 grudnia 2009 włącznie. Ale oczywiście po co brać poprawkę na fakt, że MW2 był hitem
sprzedaży przedświątecznej, które jak wiadomo są w grudniu, a nie listopadzie :P


Szkoda zachodu... Tak samo było z World of Goo. Niby w listopadzie 90% piratów, ale w grudniu była na drugim miejscu Top 10 sprzedaży gier na PC na Amazonie. Naturalnie o tym niemalże każdy zapomina, za to o tych piratach to pamiętają doskonale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sam kupuję oryginały bo gram tylko online, ale denerwuje mnie określenie że "stracili tyle a tyle" na czymś czego w dużej większości by i tak nie sprzedali. Czy jak założę sprzedaż garażową i wycenię jakieś stare rupiecie na $5000, po czym one wyparują/eksplodują to nie znaczy że stracilem $5000...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2009 o 13:02, Isildur napisał:

Niestety, za darmo nic nie dostaniesz, więc tutaj nie masz racji... A kradzione nie tuczy

To od jutra zaczynam kraść jedzenie, a w szczególności słodycze ^_^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zwiechucda -> jeśli się nie mylę, to przeprowadzono badania dotyczące kupowania gier i pewnych przyzwyczajeń graczy. Według nich góra 30% klientów kupuje oprogramowanie przez internet. Więc doliczanie nie wiadomo jak wielkich ilości sprzedanych "egzemplarzy" dlatego bo istnieje możliwość kupienia w sieci...

Osobiście uważam, że większość z tego nabijają gracze konsolowi, ale oni są bardziej postępowi - przynajmniej moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja w tym roku zakupiłem największą ilość gier od kilku lat! Jest jednak jedno ale...Zanim kupiłem grę, ściągnąłem pirata z netu i skasowałem go po 24h, po wypróbowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować