ekspermenty z jedzeniem - Temat ogólny

[Phobos_s 0]

Dnia 04.02.2010 o 08:16, KrwawaMary napisał:

A ja bym zjadła Bounty w cieście naleśnikowym ^^ Nigella Lawson kiedyś robiła to w swoim
programie, który z resztą nagrywałam, ale mama część mi usunęła ;(

Nie wiem czy to dokładnie to o co Ci chodziło ale tutaj jest przepis Nigelli na Bounty :)
http://www.essentialbaby.com.au/forums/lofiversion/index.php/t93284.html

[KrwawaMary 0]

Dnia 04.02.2010 o 10:12, Phobos_s napisał:

> A ja bym zjadła Bounty w cieście naleśnikowym ^^ Nigella Lawson kiedyś robiła to
w swoim
> programie, który z resztą nagrywałam, ale mama część mi usunęła ;(

Nie wiem czy to dokładnie to o co Ci chodziło ale tutaj jest przepis Nigelli na Bounty
:)
http://www.essentialbaby.com.au/forums/lofiversion/index.php/t93284.html

Coś takiego. Dokładnie nie pamiętam tego odcinka.

[ArkStorm 0]

Bardzo sycące żarełko na szybko :D Ryż z poprzedniego dnia, stara kiełbasa i jajko :D

Sposób przyrządzenia:
-ryż odsmażamy na patelce, podlewając ją wcześniej olejem
-doprawiamy (sól / pieprz / vegeta)
-dorzucamy pokrojoną w kostkę kiełbasę, podsmażamy
-na końcu wbijamy ze 2 jajka, doprawiamy dla smaku i czekamy aż się zetną

Strawa syta :D

[Zenek212 0]

Nie zapomne dan z przed szkola...Mam takie jedne ulubione podgrzewany kompot (nptruskawkowy) i to z makaronem swiderki delicjeee

[Buhahahahaha 0]

Tak się zastanowiłem... Ma ktoś jakiś dobry przepis na curry z ryżem? Bo na necie to jakieś dyrdymały widzę w stylu dodaj szklankę jogurtu :/

[KrwawaMary 0]

Dnia 14.02.2010 o 23:18, Buhahahahaha napisał:

Tak się zastanowiłem... Ma ktoś jakiś dobry przepis na curry z ryżem? Bo na necie to
jakieś dyrdymały widzę w stylu dodaj szklankę jogurtu :/

Dodaj curry do ryżu i po problemie :P Może zamiast czytać przepisy w necie sam spróbuj dojść do smaku o jaki Ci chodzi?

[Buhahahahaha 0]

Dnia 16.02.2010 o 19:38, KrwawaMary napisał:

> Tak się zastanowiłem... Ma ktoś jakiś dobry przepis na curry z ryżem? Bo na necie
to
> jakieś dyrdymały widzę w stylu dodaj szklankę jogurtu :/

Dodaj curry do ryżu i po problemie :P Może zamiast czytać przepisy w necie sam spróbuj
dojść do smaku o jaki Ci chodzi?

Omg, mi chodzilo o przepis na to wlasnie curry, jak je zrobic, bo przeca jakbym je juz mial to chyba wiedzialbym co zrobic.

[Growin 0]

Dnia 31.01.2010 o 10:38, Nikodem95 napisał:

A ja zmienię temat na pierogi :P

Ja jadam tylko pierogi z owocami.Ale za to nie wybieram smaku bo każdy jest pyszny ,np
jabłka,śliwki,

Jakie jabłka? - tarte, kawałki czy jakaś inna forma?
>truskawki ;-)
Pycha...

Dnia 31.01.2010 o 10:38, Nikodem95 napisał:

Nie mieszkam w mieście ,więc mam dobry wybór ;-)

Ja też mieszkam na wsi więc mogę Ci polecić pierogi z... poziomkami. Po prostu "niebo w gębie". Nigdy lepszych pierogów nie jadłem. Wszystko inne to mały pikuś w porównaniu z takimi pierogami.
A oprócz tego lubię jeszcze z wiśniami bądź z jagodami. W obu przypadkach pierogi "polane" śmietaną 12% bądź 18% i posłodzone.

A, i jedyna wada związana z pierogami z poziomkami to to, że na 10 pierogów to trzeba się trochę na łazić.
Dobrze, że mam ładne łąki/góry za domem to mnie to nie przeszkadza.
Wrócę zmęczony i smakują jeszcze lepiej :-)

[Nikopolidis 0]

Dnia 16.02.2010 o 20:43, Growin napisał:

> A ja zmienię temat na pierogi :P
>
> Ja jadam tylko pierogi z owocami.Ale za to nie wybieram smaku bo każdy jest pyszny
,np
> jabłka,śliwki,
Jakie jabłka? - tarte, kawałki czy jakaś inna forma?
>truskawki ;-)
Pycha...
> Nie mieszkam w mieście ,więc mam dobry wybór ;-)
Ja też mieszkam na wsi więc mogę Ci polecić pierogi z... poziomkami. Po prostu "niebo
w gębie". Nigdy lepszych pierogów nie jadłem. Wszystko inne to mały pikuś w porównaniu
z takimi pierogami.
A oprócz tego lubię jeszcze z wiśniami bądź z jagodami. W obu przypadkach pierogi "polane"
śmietaną 12% bądź 18% i posłodzone.

A, i jedyna wada związana z pierogami z poziomkami to to, że na 10 pierogów to trzeba
się trochę na łazić.
Dobrze, że mam ładne łąki/góry za domem to mnie to nie przeszkadza.
Wrócę zmęczony i smakują jeszcze lepiej :-)

Jadłem chyba ze wszystkimi owocami.Ze śmietaną i cukrem ,też tak robię.Mieszkam "w" lesie,mam łatwo do zdobycia poziomek.A w sadzie/ogrodzie mam śliwki ,jabłka,truskawki,gruszki,brzoskwinie.W lesie jagody,maliny,poziomki.Co do jabłek to kawałki ;-)

[nightfaler 0]

A mam do was pytanko panowie ;] Gotuje ktoś z was samodzielnie ? Ostatnio czasami nie mam co robić, a wiecznie mnie mama nie będzie dokarmiać to miałem zamiar podszkolić się w tym kulinarnym fachu, ażeby przynajmniej umieć ugotować makaron, co już nie raz spartoliłem ^^

[Zenek212 0]

Jak chcesz coś szybkiego to wystarczy chleb tostowy,toster,ser i szynak no i jak chcesz to swoje dodatki. Bardzo szybkie jedzenie i dobre ;]

[Hedwig 0]

Mam pytanie może ktoś mi dać przepis na bardzo kaloryczne żarcie?
Coś żeby było duużo mięsa i takie jakieś wypaśne, żeby najeść się do syta.

[KrwawaMary 0]

Mam ostatnio ochotę zjeść parówki zawijane w szynkę, ser i naleśnik. Moja mama kiedyś to robiła, ale wtedy byłam bardziej za słodkim więc nie jadłam, ale teraz chętnie bym przekąsiła :D

[Dared00 2]

Dnia 03.03.2013 o 22:09, KrwawaMary napisał:

Mam ostatnio ochotę zjeść parówki zawijane w szynkę, ser i naleśnik. Moja mama kiedyś
to robiła, ale wtedy byłam bardziej za słodkim więc nie jadłam, ale teraz chętnie bym
przekąsiła :D

Akurat miałem szczęście jeść to wczoraj ;) Jak możesz, to zrób sobie jak najszybciej, pokarm legendarny.

[KrwawaMary 0]

Dnia 03.03.2013 o 22:14, Dared00 napisał:

> Mam ostatnio ochotę zjeść parówki zawijane w szynkę, ser i naleśnik. Moja mama kiedyś

> to robiła, ale wtedy byłam bardziej za słodkim więc nie jadłam, ale teraz chętnie
bym
> przekąsiła :D
Akurat miałem szczęście jeść to wczoraj ;) Jak możesz, to zrób sobie jak najszybciej,
pokarm legendarny.

Już kiedyś jadłam, ale tylko jednego bo jak już wspominałam byłam na etapie jedzenia wszystkiego co słodkie :D Za wytrawnymi potrawami jakoś wtedy nie przepadałam :D

[Falcon 0]

Podsmażone rzecz jasna! Ładowanie rzeczy w naleśnik i podsmażanie go to fundament moich umiejętności kulinarnych :D.

[KrwawaMary 0]

Dnia 03.03.2013 o 23:17, Falcon napisał:

Podsmażone rzecz jasna! Ładowanie rzeczy w naleśnik i podsmażanie go to fundament moich
umiejętności kulinarnych :D.

U nas się je wrzucało do mikrofalówki po zwinięciu w całość wszystkich składników :D

[Sandro 0]

Jadłem sobie śniadanie i czytałem z nudów skład szynki. "Mięso oddzielone mechanicznie" okazało się być na tyle intrygującym hasłem, że postanowiłem trochę pogooglować. W efekcie zastanawiam się nad zrezygnowaniem z jedzenia czegokolwiek i zagłodzenia się na śmierć. To że przeciska się przez drobne sitko mięso razem z kośćmi to standard, ale ile jest prawdy w krążących opowieściach na temat zawartości krowich wymion, gałek ocznych, uszu itp?

[Michu94x 0]

Dnia 24.05.2013 o 13:38, Sandro napisał:

/.../

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mi%C4%99so_oddzielane_mechanicznie

"Polskie Normy (PN-92/A-86522) określają ilość tych resztek w masie na poziomie 0,5%."

MOM rzeczywiście zawiera reszty (tkanki łaczne), ale zazwyczaj są to niewielkie ilości. Jak dla mnie - nie taki straszny diabeł jak go malują. Chociaż z drugiej strony, dzisiejszy przemysł spożywczy wciska nam mase syfu tylko żeby zaoszczędzić. Takie są realia.

[Zajanski 0]

Po co jeść mięso mielone, parówki i inne pasztety, skoro można kupić normalny kawałek mięsa?