Zaloguj się, aby obserwować  
nightfaler

LOL - League of Legends

42722 postów w tym temacie

Dnia 15.11.2010 o 18:22, wiader napisał:

No stary, ja sie nie dziwie. Zabijasz - kradniesz carry golda - przegrywasz.


Tja, tylko czasem bywa na odwrót. Czyt. twój team robi tak żałosny dps że nie da rady nawet wykończyć danego wroga. To wtedy taki Cho''gat/Amumu/Galio/Shen sami muszą pozbyć się celu, prawda?

@ Hummer
Nick Reguliusz, dobrze widzę? :P Czekam właśnie aż skończysz mecz xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2010 o 18:16, Stein napisał:

Czyli reasumując, można powiedzieć, że olafem mogę lecieć na pałe i atakować kogo mi
się podoba a poppy to raczej tylko papierki tak? ;)


Gram czasem Olafem i gdy zdarza się sytuacja, że wypada na mnie dwóch ludzi (nawet jeśli mam full hp) i spokojnie ich rozwalam wybiegając z całkiem sporym zapasem życia. Kiedyś napadło mnie samego 3 ludzi, miałem 100% hp - odpaliłem ulti (negacja cc, otrzymywane mniejsze obrażenia i ekstra penetracja zbroi) i W, zabiłem dwóch, niedobitkowi zostało ok. 200 hp - potem ktoś go dobił, sam niestety zginąłem. I to wszystko na buildzie full dps (AD, armor penetration). No i nie ma problemu, żeby wygrać każde 1v1 ;)
Poppy grałem raz - świetna 1v1, z tym że często miałem problemy z maną - nie biegałem do dżungli po golema.
Większe doświadczenie mam wikingiem, bardziej go polecam. Poza tym to fajne uczucie, kiedy biegasz po mapie jak koks i wszyscy boją ci się podskoczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2010 o 18:30, Daronn_Darker napisał:

Czyli, nie zabijasz- noob. Zabijasz- złodziej.;p


No chyba nie. Tank nei ma zabijac, tank ma przyjmowac obrazenia. Zabijac ma carry. Nie zabija - jest noobem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2010 o 19:14, wiader napisał:

> Czyli, nie zabijasz- noob. Zabijasz- złodziej.;p

No chyba nie. Tank nei ma zabijac, tank ma przyjmowac obrazenia. Zabijac ma carry. Nie
zabija - jest noobem.


Ehhh ile to ja razy miałem, że morde miałem 3 razy więcej killi niż carry, a gram często ze znajomymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2010 o 19:04, eNcore napisał:

Co myślicie o Shen''ie :) ? Zastanawiam się nad jego "zakupem", ale nie jestem do końca
przekonany :)


Jest teraz darmowy, więc możesz się sam przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2010 o 20:00, necron1501 napisał:

> > Czyli, nie zabijasz- noob. Zabijasz- złodziej.;p
>
> No chyba nie. Tank nei ma zabijac, tank ma przyjmowac obrazenia. Zabijac ma carry.
Nie
> zabija - jest noobem.

Ehhh ile to ja razy miałem, że morde miałem 3 razy więcej killi niż carry, a gram często
ze znajomymi?


Tank powinien zostawiac fragi dla carry. No ale w/e kup sobie kolejnego sunfire cape''a kiedy twoja ashe nie ma na iedge''a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Spoko, rozumiem, ale jeśli "DPS" nie może sobie poradzić i ginie to tank chcąc nie chcąc musi coś zrobić, jeśli ma ochotę na zwycięstwo.
BTW. Dlaczego sie spotykam z takim chłodnym ocenianiem Luxii? Ja sobie nią gram i muszę przyznać, ze dobrze sie zabija. Trzeba pamiętać żeby ulti odpalać po użyciu innego skilla bo zadaje +DMG. I to tyle filozofii, po ulti nie ma co zbierać. Tak wiec ludzie, nie narzekajcie na Luxie bo są gorsi "bochaterowie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli co? Jeśli wróg ucieka i jest ledwo żywy to mam go zostawić carry, bo może akurat on/ona zdąży go dobić? Nie róbcie jaj, panowie. Wiadomo, musi się nakarmić, ale w team fightach to lepiej zabić wroga niż zostawić go dla carry, której się może uda go dobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2010 o 20:23, SiDi napisał:

Czyli co? Jeśli wróg ucieka i jest ledwo żywy to mam go zostawić carry, bo może akurat
on/ona zdąży go dobić? Nie róbcie jaj, panowie. Wiadomo, musi się nakarmić, ale w team
fightach to lepiej zabić wroga niż zostawić go dla carry, której się może uda
go dobić.


W early i mid na pewno. W lategame sie rozstrzyga czy carry jest wyfarmione czy nie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2010 o 20:26, wiader napisał:


W early i mid na pewno. W lategame sie rozstrzyga czy carry jest wyfarmione czy nie.
;)


Wiesz, gram Tariciem/Shenem i jeśli wróg ma uciec, bo nie jestem pewny czy mój partner go zabije to wolę ja zadać ostateczny cios niż potem żałować, że pozwoliliśmy mu uciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2010 o 20:35, SiDi napisał:

>
> W early i mid na pewno. W lategame sie rozstrzyga czy carry jest wyfarmione czy
nie.
> ;)

Wiesz, gram Tariciem/Shenem i jeśli wróg ma uciec, bo nie jestem pewny czy mój partner
go zabije to wolę ja zadać ostateczny cios niż potem żałować, że pozwoliliśmy mu uciec.


No ale gdy jest pewnosc ze nie zwieje to sie zostawia killa dla carry. ._.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2010 o 20:45, Daronn_Darker napisał:

/.../
Jest kiedykolwiek taka pewność? A nuż jakiś supp wyskoczy z krzaków i podleczy^^


Albo da mu speed boosta, lub zestunuje twój team. Albo gość ma flasha i ghosta? I po zawodach. Wtedy tylko Ashe, Ez i..., mają szansę dzięki ulti na dobicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio miałem grę która przekroczyła godzinę - niezwykle wyrównana, mimo słabego builda dla Olafa szło dobrze, aż do momentu, gdy jeden z naszych wyszedł :/. Po tym morale padło i lose.
Miałem też inną grę - wbijamy sie całym teamem na Barona a tam wróg :O. Nie dość, że zrobiliśmy Ace, to jeszcze ukradliśmy buffa :D. A 5 sekund później Surrender przeciwnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2010 o 18:22, wiader napisał:

No stary, ja sie nie dziwie. Zabijasz - kradniesz carry golda - przegrywasz.


Hehe, dobry żart, uśmiałem się. Jak mam okazję to zbieram fraga, nie będę czekał i wołał łaskawie mojego carry "Hej stary, przejdź pół mapy, koleś jest na hita". Trudno żebym stał bezczynnie i liczył na to że mój carry zada ostateczny cios, bo może go nie zdążyć zadać albo co gorsze zginąć przy tym. Jest okazja - morduję, a jak ktoś carry sobie nie radzi to powinien zmienić postać i styl gry. Ja np. nie lubię grać carry i nie gram bo wiem że nie ogarniam takimi postaciami tak dobrze jak tankami czy supportami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem i tak sobie gra LoL, po prostu gra jest beznadzieja się, ponieważ kółko gra tylko dobija się lvl, zbiera i zabija, obrona miasto to jest nudne. Więc nie przepadam się ten grę LoL wiem to jest darmowe gra nie tylko np też ulepszy to trzeba zapłaci banku net w grze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Google przetłumaczył mi post Nitro2050. Wrzucam, aby inni nie musieli szukać.
Google translate: Grałem w Lola i stwierdzam, że ta gra jest przeciętna. Mógłbym rzec: beznadziejna. W koło Macieja powtarza się te same czynności: awansuje postać, kolekcjonuje gold oraz zabija. W międzyczasie trzeba bronić swojego zamku, a to jest strasznie nudne. Podsumowując, LoL nie przypadł mi do gusty, mimo że jest darmowy. Pomimo tego, że aby kupić dodatkowe rzeczy, które w ogóle nie wpływają na balans gry, to trzeba zapłacić prawdziwymi pieniędzmi.

Druga sprawa: nie polecam grać z randomami, szczególnie "fast lockowcami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować