Zaloguj się, aby obserwować  
nightfaler

LOL - League of Legends

42722 postów w tym temacie

Dnia 19.11.2010 o 14:37, Stein napisał:

Tak btw. Możecie mi powiedzieć jakie itemy najlepiej kupować na Olafa junglera?


Łapka -> latarnia, Frozen Mallet, Omen/Veil, Atma''s Impaler.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem sobie Irelią i zastanawiam się czemu ludzie tak na nią narzekają, aż taka słaba nie jest.
Chociaż pewnie Elementz czy tam inny bóg na forum US wrzucił ją na sam dól listy i od razu całe forum pisze że UP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2010 o 16:15, Mange napisał:

Ja właśnie tak robię. I wtedy gram z nimi, oni też swoich firendsów zaproszą, i jeszcze
się nie zdarzyło żebyśmy przegrali mecz.


To grajcie na jakichś tournamentach jak nie przegraliście ani jednego meczu O.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wraz z bratem oraz trzema znajomymi trafiliśmy chyba na najzabawniejszy team :D Taric, Kayle, Soraka, Alistar i Nidale. Wszyscy mieli Heal oraz Fortify. Gra się toczyła 50 minut, gdyż jakoś w 20 zniknęła od nas Anivia. Naprawdę, ciężko było cokolwiek zabić gdy była ich piątka koło siebie. Znajdywanie ich w pojedynkę bądź w parach było łatwiejszym wyzwaniem. Na jakieś 10 minut przed wygraną, powróciła nasza Anivia i gra już była bardziej przesądzona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2010 o 20:34, Wielki_Bubba napisał:

> Ja właśnie tak robię. I wtedy gram z nimi, oni też swoich firendsów zaproszą, i
jeszcze
> się nie zdarzyło żebyśmy przegrali mecz.

To grajcie na jakichś tournamentach jak nie przegraliście ani jednego meczu O.o


Ale wtedy zaczna przegrywac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2010 o 20:34, Wielki_Bubba napisał:

> Ja właśnie tak robię. I wtedy gram z nimi, oni też swoich firendsów zaproszą, i
jeszcze
> się nie zdarzyło żebyśmy przegrali mecz.

To grajcie na jakichś tournamentach jak nie przegraliście ani jednego meczu O.o

:D No wiesz, nie powiedziałem ile było tych mecz. 5, może 10 xD ( ofc mówię tu o pełnej piątce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem niedawno kolejny solo ranked i aż mi się odechciało dalszych gier... Xin ze mną na linii zginął pierwszy raz i oczywiście wina na mnie. A co ja mogłem zrobić gdy sion walnął mu z krzaków stuna, a po nim nunu slowa i exhaust... Zginął jeszcze raz i ciągle spamował jaki to noob jestem itp. Zmienił się na linii z mundo i znowu ubili go 2 razy więc zganiał na teemo i w końcu poszedł afk. W międzyczasie annie wyszła po 3 dentkach na midzie przeciw ezrealowi (zawzięcie chciała mieć środek i jej ustąpiłem- to był błąd). Zresztą jej nick mówił sam za siebie - "BOOBO NOOBO". Mimo iż zostało nas 3 broniliśmy się zaciekle, choć kilka wież padło. Gdy doszło do wyrównania w killach xin się obudził i dołączył znów do gry, ale miał kilka lvl straty więc za dużo nie mógł. Później zreconnectowała się annie w ok. 35 minucie, ale już wbijali nam do bazy i nie było ratunku. A gdyby grali dalej bez fochów to wygralibyśmy bez problemu.
No ale cóż, tacy chyba nigdy z lolka nie znikną...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>ciach
Dlatego ja już nie gram solo normal a przed solo ranked niech mnie ręka Boska strzeże... Na solo normal notorycznie widzę ludzi, którzy bawią się "who''s faster in mid?" Czyli wybierają sobie postać zanim reszta w ogóle dołączy do wybierania championów, po czym naturalnie lock in i wrzeszczą "ME MID!!!1111oneoneeleven". Na ranked, grałem kilka razy solo i o te kilka razy za dużo... Na początku myślałem, że poziom między normalem a rankedem to przepaść, gdzie ranked to centrum (przynajmniej w większości) dobrych graczy. Tymczasem srodze się zawiodłem, bo ludzie czasem wybierają championów, którymi nie umieją grać a później na chacie "omg, noob team" a poproszenie o cofnięcie się i nie rushowanie by ubić jednego, który ma połowe HP to już rzadko spotykana umiejętność. Solo jest dla tych (przynajmniej wg mnie) którzy swoją postacią umieją grać tak dobrze, że są w stanie samodzielnie zmienić losy bitwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chwaląc się to ja w tamtym meczu zostając we trzech trzymałem nas przy życiu i prawie quadra killla zgarnąłem bo przeciwnicy byli już zbyt pewni siebie (zresztą grałem już sporo meczy gdy miałem 3/4 bądź więcej drużynowych killów, najczęściej kogiem lub tryndem)... A tak naprawdę byli tak samo słabi jak xin u mnie. Zresztą 4 osoby miały u nich heala, więc to mówi samo za siebie.
Myślałem, że w ranked (nawet solo) to chociaż nie będzie takich właśnie noobów, którzy po kilku dentkach od razu rejdżkłitują. I jak na te 7 pierwszych meczy to jak dla mnie poziom jest niższy niż jak gram na solo normal i gdyby nie tamta gra to miałbym 7 winów z rzędu.
Mam kumpli z ts-em czy vt, ale z nimi premade ranked raczej bym nie zagrał. Są dobrzy i naprawdę ogarniają niektóre postacie, ale zbyt często popełniają głupie błędy, a to wiadomo jak się kończy.
A jeden przypadek jest szczególny. Gdy zacząłem grać w lolka przed wakacjami to zaznajomiłem się z gościem, który też niedawno zaczął i normalnie wymiatał sivirką bądź jaxem. Ale im dłużej gra w lolka tym jest słabszy i mniej myślący... Myślałem, że to idzie w drugą stronę, ale jak widać są i takie wyjątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2010 o 20:05, rtyrtyrty napisał:

Grałem sobie Irelią i zastanawiam się czemu ludzie tak na nią narzekają, aż taka słaba
nie jest.


A bo oglądali champion spotlight i tam Phreak zrobił bodajże 13/12 staty. A zazwyczaj on legendary tam wbija :D
No i nie ma wątpliwości że to nie jest jakaś ekstremalnie mocna postać. Jest silna, ale też trudna do ogarnięcia. Takie uczciwe Tier 3, w dobrych rękach stanie się skuteczna, ale to jednak nie postać typu faceroll, nie ma na nią np. uniwersalnego buildu, trzeba myśleć. A myślenie to jednak spore wymaganie więc zaczynają się narzekania.

Dnia 19.11.2010 o 20:05, rtyrtyrty napisał:

Chociaż pewnie Elementz czy tam inny bóg na forum US wrzucił ją na sam dól listy i od
razu całe forum pisze że UP.

O dziwo jeszcze jej nie wrzucił. Choć sądzę że na sam dół listy nie trafi, a do Tier 3, bo nie jest zła, w team fightach jednak coś robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzałbym, że z poziomem w ranked jest aż tak źle. Jest wyższy, ale nieznacznie. Dla mnie problem to nastawienie ludzi. Mięso latające już po firstblodzie, czy ogólne marudzenie jest znacznie szybciej niż w normalu. Już na etapie wyboru championów masz "OMG X!!! To tier 4! Elementz mój mistrzu, czemu nie porazisz tego nuba gromem swego gniewu?!". Banowanie z początku wydawało mi się fajne, teraz po prostu mnie męczy, bo powtarza się w kółko 5-6 banów. Plusem jest to, że zwykle można liczyć na junglera, który nie padnie na pierwszym golemie - chociaż też się czasem zdarza - i zwykle będzie carry + ap + tank w miare zbalansowany skład.

Generalnie jednak, męczące to i irytujące. Jak przegrywasz, słuchasz bluzgów na czacie. Jak wygrywasz, słuchasz "omajgad ale fart, przegrałem przez tych nubów z mojej drużyny". Za dużo "tryhardów" jak to ktoś ładnie określił. Jak na gierkę, którą gram bezstresowo, dla odprężenia czekając do 7.12 ;) , to nie chce mi się już zadawać z gówniażerią mierzącą długość epenisa przez ELO i K/D.

O dziwo, jak pograłem znowu troche ranged to ich poziom był całkiem niezły. Może i ukryte elo tam działa zupełnie dobrze, jak go nie widać i nikt cudów nie oczekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2010 o 23:42, sirufok1987 napisał:

cut


Też raz miałem taki mecz, że byłem na mid i za wroga miałem Karthusa... nie uważam, że to beznadziejna postać ale raczej nie skacze z radości gdy widzę, że ktoś z mojego teamu ją wybiera. Tak czy inaczej grałem z samymi 30 a wrogi Karthus, który był na mid ze mną nie dość, że 3 razy zginął przed 10 minutą to jeszcze reszta teamu tak mnie nafedowała, że skończyłem ze statami 20/2/15. Ale właśnie, dzięki głupocie Karthusa, poprowadziłem drużyne do zwycięstwa, mając przed 20 minutą 20 stacków Melai. Szkoda, że tylko raz tak miałem ;) Co do moich kumpli to nie mogę narzekać bo grać umieją, zgrać się umiemy tylko był kiedyś jeden gracz co strasznie agresywnie grał czasem nawet leciał z low hp na 2 by dać jakiś dmg, no a często ginął. Teraz już ogarnia i umie się cofać, więc jest ok. Nawet często to on ma first blood. Tylko na prawdę, mało ludzi spotykam, którzy wiedzą kiedy się wycofać i np bronią samodzielnie turret, który jest na 2 hity a szturmuje go 3 wrogich. Teraz gram, sobie tylko customy raczej, bo męczy mnie patrzenie jak ludzie "myślą" w wybieraniu championów a później w grze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2010 o 08:38, Stein napisał:

Tylko na prawdę, mało ludzi spotykam, którzy wiedzą
kiedy się wycofać i np bronią samodzielnie turret, który jest na 2 hity a szturmuje go
3 wrogich. Teraz gram, sobie tylko customy raczej, bo męczy mnie patrzenie jak ludzie
"myślą" w wybieraniu championów a później w grze...

Standardem jest raczej "Dopadne cię następnym razem, Gadget!!!", gdzie wróg na mid zabija ich i ucieka na 20%, a oni zakładają, że następnym razem będzie lepiej. Wszystko ok, tylko, że teraz przeciwnik ma golda za firstblooda i przewage expa, a oni g..., i kolejna walka skończy się 30% vs 0%.
To jest jeden z najczęstszych problemów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tak najbardziej rozwalają ludzie, którzy drą się na czacie "NOOB!", gdy uciekam ze 100 HP przed 2 gośćmi na Full HP, czy gdy mam solo lane i mówią do mnie "Lol Olaf noob towerhug", kiedy mam na linii kombo Mordekaiser + Sona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2010 o 09:15, Lisun napisał:

I tak najbardziej rozwalają ludzie, którzy drą się na czacie "NOOB!", gdy uciekam ze
100 HP przed 2 gośćmi na Full HP, czy gdy mam solo lane i mówią do mnie "Lol Olaf noob
towerhug", kiedy mam na linii kombo Mordekaiser + Sona.

Zrób Olafem Starks, 4 Bloodthirstery, Malleta i Buty i zobacz jak się śmiesznie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2010 o 07:51, Daronn_Darker napisał:

Jakie itemki brać dla Lux?


Nic nie kupuj, dmg i tak bedzie na tyle niski ze fali minionow nie zfarmisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować