Zaloguj się, aby obserwować  
nightfaler

LOL - League of Legends

42722 postów w tym temacie

Dnia 27.12.2010 o 18:28, Monti0512 napisał:

Jak mogę obejrzeć na żywo mecz w lolu?


Wpisz na google CLG livestream, hotshot czasem gra mecze i możesz oglądać na żywo.

@Wielki_Bubba
To tak samo jakby powiedzieć, że ten kto w wojsku ma najwyższą range powinien być dowódcą, bo ma najlepsze umiejętności dowodzenia a to wynika z rangi... bullshit! ;) Wielu jest graczy, którzy naprawdę umieją grać ale nie mają wysokiego elo przez wiele porażek ze względu na team jaki im się trafia. Może Hotshot ma takie wysokie elo dzięki umiejętnościom albo szczęściu tego nie wiem. Tak w ogóle Hotshot to akurat przykład, który podałem bo często oglądam jego mecze. Jak zacząłem to oglądać to chciałem się nauczyć jak grać ale teraz to raczej oglądam go by się dowiedzieć jak nie grać. Faktem jest, że on nic sobie nie robi z gier jest wybieranie championów a on sobie jakiegoś tetrisa czy inne mario włącza a jak przegrywa to tylko teksty "omg what a noobs" itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eh nie wiem czy to moje elo tak spadło czy co się stało, ale trafiam ostatnio non stop na bandy noobów albo w mojej drużynie albo w przeciwnej i moje mecze wyglądają jak ten poniżej. W 8-9 minucie zabiłem lux na midzie i cofnąłem się po mejais i buta, poszedłem na topkę pomóc i wyszedłem w 12 minucie stamtąd z 14 stackami... trzy minuty później miałem już 20 stacków. Wjeżdżałem większości przeciwników z Q za 9/10 hp, raz Katarinę ściągnąłem na strzała. :) oczywiście surrender w 25.

20101227223354

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja wam powiem, że ci w wysokim elo uważają, że nie ma elo hell i jak jesteś odpowiednio dobry, to i tak wyjdziesz z tego. Ci ludzie cały czas robią swoje smerfy i grając 100% solo bez żadnych duo q dochodzą do high elo. Co do Alistara to zobaczcie sobie Chaustera, który nim gra na solo q będąc w top 5. I tak, idzie nim na mida. Też Alistara użył bodajże team birth z EU w rozgrywkach najlepszych EU teamów przy czym wygrał grę.

@sirufok

"Widzę, że tak jak wcześniej gramowicze z największym elo nie odnosili się do listy Elementza, tak teraz nie słuchają, o wielkiego, Hotshota.
Ciekawe kto będzie następny."

Tego nie zrozumiałem. Po prostu stwierdziłem, że Hotshot jest dobry, bo jest w top 10. Co z tego, że doszedł tam grając blitzem albo innym shitem. On nie ma takiego ciśnienia na wysokie miejsce, bo jak chce na nie wejść to gra nidalee.

@Galadin

Taka prawda, oglądam jego streama od dłuższego czasu i jeśli widzę, że lami w solo q jakąś randomową postacią to robi to dla zabawy. Jeśli chodzi o gry turniejowe czy gry nidalee to tam jeśli lami to jest to prawdziwe lamienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2010 o 19:30, sirufok napisał:

Widzę, że tak jak wcześniej gramowicze z największym elo nie odnosili się do listy Elementza,
tak teraz nie słuchają, o wielkiego, Hotshota.
Ciekawe kto będzie następny.


To powiedz mi prosze czemu hotshot w CLG zawsze gra supportami, ew tankiem? Jesli nie wiesz to ci podpowiem - jest w tym teamie najslabszym ogniwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2010 o 22:41, Kryhuu napisał:

W 8-9 minucie zabiłem lux na midzie i cofnąłem się po mejais i buta, poszedłem
na topkę pomóc i wyszedłem w 12 minucie stamtąd z 14 stackami... trzy minuty później
miałem już 20 stacków. Wjeżdżałem większości przeciwników z Q za 9/10 hp, raz Katarinę
ściągnąłem na strzała. :) oczywiście surrender w 25.


Bo tak działa ten build, którego użyłeś na nidalee :) Sugeruję budować mejai, rushować zhonya''s ring po czym void staff dla pena. Brać jak najczęściej blue i spamować spearem i healem. Na największym zasięgu wtedy spear bije po 1,5k. Co do nubków to nie mam pojęcia, matchmaking jest słaby, a słabych graczy się mnoży ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2010 o 23:01, wiader napisał:

> Widzę, że tak jak wcześniej gramowicze z największym elo nie odnosili się do listy
Elementza,
> tak teraz nie słuchają, o wielkiego, Hotshota.
> Ciekawe kto będzie następny.

To powiedz mi prosze czemu hotshot w CLG zawsze gra supportami, ew tankiem? Jesli nie
wiesz to ci podpowiem - jest w tym teamie najslabszym ogniwem.


Zawsze moze byc tak ze ktos po prostu sobie na czyms radzi lepiej lub gorzej. Jako, ze wyskillowal sie w postaci ktora jest nieprzydatna w 5v5 premade to musi grac czyms czym ciezej jest zepsuc grę. Całkiem proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2010 o 22:00, Stein napisał:

@Wielki_Bubba
To tak samo jakby powiedzieć, że ten kto w wojsku ma najwyższą range powinien być dowódcą,
bo ma najlepsze umiejętności dowodzenia a to wynika z rangi... bullshit! ;)


No tak, to jest sensowne, że dowódcą będzie szeregowiec z kapralem, a generał pójdzie na pierwszą linię razem z innymi pułkownikami... Bardzo inteligentny tok rozumowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2010 o 23:53, Wielki_Bubba napisał:

> @Wielki_Bubba
> To tak samo jakby powiedzieć, że ten kto w wojsku ma najwyższą range powinien być
dowódcą,
> bo ma najlepsze umiejętności dowodzenia a to wynika z rangi... bullshit! ;)

No tak, to jest sensowne, że dowódcą będzie szeregowiec z kapralem, a generał pójdzie
na pierwszą linię razem z innymi pułkownikami... Bardzo inteligentny tok rozumowania.

Czlowieku, on trolluje. A Trundli sie nie karmi bo masz zle w lategame.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2010 o 23:54, Yawei napisał:

> > @Wielki_Bubba
> > To tak samo jakby powiedzieć, że ten kto w wojsku ma najwyższą range powinien
być
> dowódcą,
> > bo ma najlepsze umiejętności dowodzenia a to wynika z rangi... bullshit! ;)

>
> No tak, to jest sensowne, że dowódcą będzie szeregowiec z kapralem, a generał pójdzie

> na pierwszą linię razem z innymi pułkownikami... Bardzo inteligentny tok rozumowania.

Czlowieku, on trolluje. A Trundli sie nie karmi bo masz zle w lategame.

Nie bo w 25 minucie jest surrender


Cóż, po kolejnej grze gdzie AP Yi utrzymywał iż jest lepszy od normalnego buildu czyli AD, dałem sobie spokój na dziś.

Nie wiem co mu to dało ale po za tym że miał od cholery HP i many, oraz że jego alpha strike był nieco mocniejszy to tak naprawdę za wiele nie wnosił do teamfightów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2010 o 01:19, Ecko09 napisał:

Noż w morde! Jak można po raz 6 z rzędu dostać team złożony z kompletnych kretynów...

Jak grasz na EU to można. Trzeba do takich rzeczy przyzwyczaić się, ew. przejść na US i może tam spełnią się twoje marzenia co do ''full ogar party''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2010 o 01:19, Ecko09 napisał:

Noż w morde! Jak można po raz 6 z rzędu dostać team złożony z kompletnych kretynów...

Jak można mieć pod rząd 4 gry 4v5 ? A i retarda w teamie budującego Rammusa AP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2010 o 09:49, Hummer napisał:

> Noż w morde! Jak można po raz 6 z rzędu dostać team złożony z kompletnych kretynów...

Jak można mieć pod rząd 4 gry 4v5 ? A i retarda w teamie budującego Rammusa AP.


eee wtf gdzie napisałem, że 4 gry pod rząd miałem 4v5?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2010 o 10:59, Ecko09 napisał:

eee wtf gdzie napisałem, że 4 gry pod rząd miałem 4v5?

Nigdzie, kolega zadał własne pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie w ostatnich partiach zdarzali się goście grający po raz pierwszy np. Garenem i gdy ginęli to się tłumaczyli "first time Garen" itd. Albo testowali Shena na HP - no kurczę, od czego jest custom game? :/

Chociaż na koniec miałem genialną partię, chyba dołączyło mnie do czwórki premade''a bo same 30 lvl a ja 25 lvl. I w grze też tak w sumie to wyglądało bo nikt ani słowem się nie odzywał, tylko pingi na minimapce i każdy wiedział o co chodzi. Pewnie mieli komunikację głosową. Tak czy inaczej przeciwnik zmiażdżony, a mi Annie udało się nawet Triple zgarnąć i mieć najwięcej fragów i asyst ze wszystkich. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2010 o 02:15, Niewiernus napisał:

Jak grasz na EU to można. Trzeba do takich rzeczy przyzwyczaić się, ew. przejść na US
i może tam spełnią się twoje marzenia co do ''full ogar party''.


To na US są "Full Ogar Party"? :P Chyba w ranked ;)

Bo w normalach to niekoniecznie, nawet przy przewadze 30 winów nad lose''ami (wyżej na razie nie dotarłem :)) zdarzają się osoby które chyba nigdy nie słyszały o takich pojęciach jak gank i z ochotą rzucają się na jeden uciekający ranny target...który nagle okazuje się nie być sam ;) Albo spokojnie giną od stealtherów nie myśląc nawet o zakupie wardów ;P

Fakt że fajne mecze też są, całkiem liczne w dodatku. I wtedy aż miło się gra gdy na first killa czeka się z 10-15 minut a bez wardów, kontrolowania dżungli, pracy zespołowej i gry "na serio" nie da się nic zrobić. Ba, po takich meczach to zaczynam nawet wierzyć że Tier lista Elementza jednak ma jakiś sens bo rzeczywiście teamy z postaciami "Hard to place on team" częściej przegrywają niż wygrywają.

A właśnie, polećcie jakąś postać za 6300 IP (bądź 3150), najlepiej AD. Bo w sumie supportami gram nieźle, magami też, z tankami sobie radzę. Ale czasem zdarza się że w teamie po prostu nie ma ogarniętego physical dps-a a ja w zasadzie nie mam takich championów. Obecnie posiadam Kog'mawa (którego lubię ;)) i Tristanę (której nie znoszę). I przydałby mi się silny ofensywny AD champ. Wstępnie myślałem nad Irelią i Xin Zhao.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować