Zaloguj się, aby obserwować  
nightfaler

LOL - League of Legends

42722 postów w tym temacie

Dnia 21.03.2011 o 16:46, ziptofaf napisał:

@ Yawei
http://www.megaupload.com/?d=MVKNBLII
W razie problemów z działaniem (w jednym, z powodu serwerów Riotu które się zbugowały)
jest tylko 50 pierwszych minut, wrzucę na youtube.


Przejrzałem te gameplaye i stwierdziłem że na miejscu xina w obu meczach grałbym jako feeder ze względu na to że nawet nie próbowałeś dać mu szansy. Od początku twierdziłeś że jest on bez twojego wsparcia i będziesz z przyjemnością obserwował jak ginie. To bardziej tobie należy się report niż xinowi, jak dla mnie grał tak jak potrafił tyle, że bez wsparcia sojuszników bo gra wyglądała tak 5 vs 4 vs xin. Ty od samego początku obu meczy twierdziłeś że on Ci przeszkadza. Masz szczęście że nie biegał od respa do killa od samego początku meczu tylko jak dala mnie próbował coś zrobić, lepiej czy gorzej ale jakieś zaangażowanie miał, a z twojej strony było zabijajcie go ja nie będę wam przeszkadzał. Ja bym się bardziej z tobą brzydził grać niż z nim on może i nie umie grac tak super jak ty ale nie jest skończonym chamem i kretynem.

PS. Wypowiedź moja oceniam tylko na podstawie replai i mojego nikłego doświadczenia w grach (łącznie ok 120 meczy), ale po tym co zobaczyłem to wolałbym nie grać z Tobą niż z xinem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2011 o 07:08, Maddey napisał:

> Hahaha, śmieje się w tym momencie osobom w twarz które wątpiły iż blind monk nadchodzi

> http://eu.leagueoflegends.com/news/champion-sneak-peek-lee-sin-blind-monk
Hahaha, a ja się śmieje z Ciebie bo on ma wyjść 1 kwietnia.

Wyjdzie zapewne w środę 30, nie sądzę żeby był to żarcik , zresztą zobaczymy kto ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Jest tylko jedno ale - my na czacie sobie robiliśmy jaja (zerknij choćby na Shaco) i raczej próbowaliśmy wrobić przeciwnika w kamikaze (zauważ że po śmierci Xina, w której rzeczywiście nie przeszkadzałem chwilę później zrobiłem double killa bo wrogowie uznali że sobie z nich kpię i że można rushować - a 2 kille > 1 dead). Prawdziwe rozmowy odbywały się przez Skype i tam było nieco inaczej. Choć dana osoba rzeczywiście ignorowała to co wrzeszczymy mu przez mikrofon pt. "nie rushuj jak kamikaze samemu do przodu" - po prostu leciał przed siebie na towery bez pingów ani nawet prośby o wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2011 o 22:51, Wielki_Bubba napisał:

Bo ja wiem, do pewnego poziomu jeśli jesteś mocny możesz wygrywać saaaaamemu.

To zależy od wszystkiego, ale raczej rzadko tak bywa. Nie raz przegrywałem mecze z kolegą, mimo że obaj mieliśmy staty w granicach 20-4, albo odwrotnie - miewałem świetnych graczy w drużynie, ale reszta włącznie ze mną była zbyt słaba, by rozwalić przeciwników. Do tego TF jest postacią, która bardzo potrzebuje przeciwnej drużyny. Mam niecałe 2k życia, potrzebuję kogoś twardego żeby odwrócił uwagę gdy ja będę eliminował wrogów.
Swoją drogą, miałem w tym meczu świetnego Amumu w drużynie. Gdy goniło go trzech wrogów wbijał się w nich, puszczał ulti i już wiedział, że zaraz się pojawię i rozpocznę eliminację. Odbywało się to bez żadnego pisania, pingowania, po prostu się zgraliśmy. Aż miło się wtedy gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2011 o 12:07, DarkWolf_PL napisał:

> > Hahaha, śmieje się w tym momencie osobom w twarz które wątpiły iż blind monk
nadchodzi
>
> > http://eu.leagueoflegends.com/news/champion-sneak-peek-lee-sin-blind-monk

> Hahaha, a ja się śmieje z Ciebie bo on ma wyjść 1 kwietnia.
Wyjdzie zapewne w środę 30, nie sądzę żeby był to żarcik , zresztą zobaczymy kto ma racje.

Może Riot chce żebyśmy tak myśleli, i tak naprawdę go wyda, cwaniaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2011 o 11:14, Ezio napisał:

Wynik pierwszego i drugiego rankeda..
No trochę sie różni:P



Dobra rada - początkowo dostajesz po 30 ratinga za mecz. I wybicie się z ELO hell to kwestia 10-15 gier. Ale jeśli to skopiesz to potem z każdym meczem jest coraz wolniej aż w pewnym momencie staje się to niemal niewykonalne. Radzę więc grać z kumplem, najlepiej takim abyście razem byli w stanie dostosować się do dowolnego potrzebnego typu postaci (czyli support, jungler, carry, tank, fighter i mage, najlepiej tych z rozsądniejszych tierów a nie jakieś ścierwa pokroju Morde tanka czy Cassiopei).
Z kolei jeśli już koniecznie chcesz grać solo to najlepiej, o ile rzeczywiście ogarniasz bardziej niż pozostali, wybierać bardzo mocnych carry/assassinów - Akali, Kassadin, Urgot itp. A jeśli NIE ogarniasz, to bierzesz Jannę - dużo wprawy nie wymaga za to odpowiednio użyta niemal gwarantuje win na poziomie 1200-1300 rata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja już mam od kilku lat dość tego dnia. Zawsze wszędzie wszyscy robią nadzieje a potem wychodzi jak wychodzi i zamiast się śmiać to do końca dnia ignoruję każdego.

Niech robią co chcą, ja dopiero 3 kwietnia sprawdzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Oho, Shen w darmowej rotacji. Już widzę te sfailowane shadow dashe i ulti używane na osoby z full hp...Niedobrze.
Choć w sumie to nawet niezła ta rotacja, dla odmiany dali fajne postacie które coś mogą zrobić i mają całkiem niezły gameplay.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2011 o 15:31, ziptofaf napisał:

/.../
Oho, Shen w darmowej rotacji. Już widzę te sfailowane shadow dashe i ulti używane na
osoby z full hp...Niedobrze.

Shen jest co drugi tydzień, to nawet nie jest zabawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować