Zaloguj się, aby obserwować  
nightfaler

LOL - League of Legends

42722 postów w tym temacie

Dla mnie Poppy zawsze była sexeh. Jak w sumie większość żeńskich yordli :P
BTW
Mam uzbierane kolejne 5 kół IP, co polecacie kupić? Zastanawiam się nad Kennenem, Miss Fortune i Kassadinem. Gram na każdej pozycji poza dżunglą, więc wszystkie te champy wydają się dla mnie odpowiednie. Tylko MF trochę nie lubię, bo ma sztuczne cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2013 o 13:30, Krytyczny napisał:

Mam uzbierane kolejne 5 kół IP, co polecacie kupić? Zastanawiam się nad Kennenem, Miss
Fortune i Kassadinem. Gram na każdej pozycji poza dżunglą, więc wszystkie te champy wydają
się dla mnie odpowiednie. Tylko MF trochę nie lubię, bo ma sztuczne cycki.


Ale poza tym Misska jest bodaj jednym z dwóch najmocniejszych obecnie adc, bo ma mocnego steroida do AS, slowa z niezłym range (tylko strasznie wysokim manacostem), bardzo mocny burst z Q i świetne ulti, robiący od cholery aoe dmg. I generalnie to champ którym w early niszczy się 85% innych botlaneów. A jak ma się na lane tresha czy Leonę to śmiem twierdzić, że 95%.
Tylko po 25min szybko zaczyna kuleć, szczególnie przy obecnej mecie assasinów i postaci z dashem (a nade wszystko- przy wszystkich sejuani, jarvanach i trundlach, majacych milion zycia i niezly burst). Ale w sumie to bolaczka kazdego adc, nawet tych majacych escape mechanizmy. Generalnie obecnie adc nie są w najlepszej pozycji, bo potrzebują dużo dużo czasu do zadania konkretnego dmg, ale mfka akurat wychodzi obronną ręką- dobre ulti zadaje ogromne obrażenia, Q jest bardzo dobre do harrasowania (w szczególności jeżeli masz shiva), a dzięki W już po wykorzystaniu Q i R też robisz bardzo dużo dmg. Polecam, dziś np. w czasie kiedy mój team biegał chasując shena z przeciwnego teamu pchnąłem 3 turrety i inhibitora, a potem jeszcze zabiłem jednego przeciwnika który w końcu cofnął żeby mnie powstrzymać :D

@up: omg nie zdradzaj takich tajemnic, bo zaraz wszyscy sie ogarna ze obecnie Galio znowu jest straszliwie mocny :<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Kassadin to raczej jako kontra- żeby zgwałcić wrogiego mida, jak jest caster. Jak lubisz grać assassinami to możesz kupić, ale generalnie champ jest dość dziwny i ma kiepskie early, więc w ciemno bym nie brał. Kennen był i jest mocny, można grać na midzie, topie, a nawet ad jak ktoś się uprze. Ładny dmg, ładny surv, aoe i stuny. Mf to obecnie jeden z silniejszych ad carry, a sztuczne cycki to raczej zaleta niż wada. No, ale jak ktoś woli Yordle, to ja nie wnikam, o gustach się nie dyskutuje xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2013 o 13:30, Krytyczny napisał:

Dla mnie Poppy zawsze była sexeh. Jak w sumie większość żeńskich yordli :P
BTW
Mam uzbierane kolejne 5 kół IP, co polecacie kupić? Zastanawiam się nad Kennenem, Miss
Fortune i Kassadinem. Gram na każdej pozycji poza dżunglą, więc wszystkie te champy wydają
się dla mnie odpowiednie. Tylko MF trochę nie lubię, bo ma sztuczne cycki.


Od siebie polecam dozbierać jeszcze 1k IP, i kupić Jayce''a lub Dianę - obojgiem bardzo przyjemnie mi się gra, bardziej niż większością postaci na ich pozycjach. Swain też jest bardzo fajny - dla mnie, hidden OP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kassadin nie powinien wygrywac lane z zadna postacia ktora ma:
a) Ranged autoattacki
b) Jest bruiserem
No czyli technicznie to kassadin powinien przegrywac lane z prawie kazda postacia w grze, ale ze ludzie sa slabi to jakos tak nie jest...

MF jest najprostszym adc do grania, mozna maxowac nia obojetnie ktorego skilla i nie przegrac lane. Dobra do pubstompow, ale ogolnie postac taka wybitna nie jest.

Kennen jest dobry, mozna grac nim na wiele roznych sposobow i nie powinno sie nim przegrac wlasciwie z zadna postacia.

Galio ma ten problem, ze jest melee i bardzo zalezny od ulta. OP na pewno nie jest, powiedzialbym nawet ze ponizej sredniej.

Jayce/Diana to mocne postacie, akurat sa warte nauczenia sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2013 o 16:39, Yawei napisał:

Galio ma ten problem, ze jest melee i bardzo zalezny od ulta. OP na pewno nie jest, powiedzialbym
nawet ze ponizej sredniej.


Za to ma jedną fajną właściwość na midzie. Można orać wrogiego castera i naprawdę ciężko przegrać nim lane. To taki safe pick jak przeciwko masz ap, w dodatku dobrze sobie radzi z najbardziej irytującymi casterami jak cassio, diana, czy inne fizzy.

Kto z Ameryki to bump + upvote, bo zacna sprawa. Petycja, żeby dodać stary pasyw Trundla jako ikonkę summonera. Mała rzecz, a cieszy ^^
http://na.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=3400078

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2013 o 16:39, Yawei napisał:

Galio ma ten problem, ze jest melee i bardzo zalezny od ulta. OP na pewno nie jest, powiedzialbym
nawet ze ponizej sredniej.



Z meele się zgadzam, ale jeżeli chodzi o zależność od ulta- kurcze, większość champów tak ma!
W szczególności tych bardziej tanky.
A galio za to ma pewne właściwości czyniące go strasznie dobrym pickiem. Pasywa pozwalającego mu counterować większość AP midów i jednocześnie mieć niezły dmg. Nienajgorszego slowa. Dobrego mspeed steroida pomagającego całemu teamowi. I bardzo dobrą aurę, świetnie się sprawdzającą, jeżeli jeden z teammate''ów wyraźnie wygrał lane i robi rzeź- wtedy pomaga się mu nie ginąć.
No i ulta. który jest przecież jednym z mocniejszych ultów w grze. Jasne, jest od niego zależny- ale zauważ, że na galio naturalne jest budowanie mres. A akurat wiele niezłych itemów dających mres daje też cdred (tak, Athene i spirit visage, chociaż akurat spirit na galio to raczej nie jest kwestia priorytetowa- lepszy abbysal, dający jeszcze bardziej przydatne staty), która to redukcja na galio sprawdza się przecież wyśmienicie.
Nie twierdzę tu, że Galio jest idealny- nie. Przede wszystkim, nie nadaje się on do robienia za main ap. Generalnie Galio nie ma zdolności carryowania pod względem damage. Jasne, robi go dużo, ale nie na tyle szybko i nie w takich porcjach, aby dorównać typowym APC. Ale z drugiej strony, w niektórych compach (np. w połączeniu z Elise w jungli/na topie, czy Vladem, czy Rumblem) błyszczy.
Generalnie, galio to postać, której ja bym nie pickował, aby wygrywać gry solo i carryować team. To nie jego rola. Galio raczej pasuje do pewnej specyfiki mojego własnego teamu, albo żeby zgwałcić konkretny setup przeciwnika.
Ale poniżej średniej moim zdaniem on nie jest. Po prostu nie zawsze należy go brać. Ale tak jest z większością champów.

Ach, no i ewentualne TP ganki, możliwość zrobienia przeciwnemu assainowi na midzie tego, czego najbardziej się on boi (czyli chamskiego uniemożliwienia snowballu) i zdolność ratowania naszego teamu przed nażartym przeciwnikiem dzięki aoe tauntowi to właściwości, których może mu pozazdrościć wiele innych champów.

No i epicki skin. Ten taki mhroczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Mam takiego losing streaka, że już zacząłem randomować championy, bo mi nie zależy xD
Najgorsze, że naprawdę to nie przeze mnie... dzisiaj tylko 3 leaverów i 2 feederów/trolli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gram sobie Nunu, odpalam ulti tuż przy przeciwniku aby nie miał żadnych szans na ucieczkę. Podchodzi Blitz z mojej drużyny i łapie przeciwnika, oczywiście uratował mu życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2013 o 21:49, Budo napisał:


Mam takiego losing streaka, że już zacząłem randomować championy, bo mi nie zależy xD
Najgorsze, że naprawdę to nie przeze mnie... dzisiaj tylko 3 leaverów i 2 feederów/trolli.



Miałem takiego w tym tygodniu. Z gold iii na v :D W każdej grze pozytywne kda. Później też mi nie zależało i zagrałem adc singed i co ciekawe szło mi nie najgorzej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2013 o 22:11, Antek100100 napisał:

>zagrałem adc singed i co ciekawe szło mi nie najgorzej :P
Bo singed OP champion i w ogóle


Od kiedy znerfili mu ult i E to jest w pełni zbalansowany według mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Kolejna gra po napisaniu tamtego posta. Akali i cho kłócili się o mida, więc akali stwierdziła, że trolluje, bo czemu nie. 30 minut a ona 0/18/1. Skończyła z 26 śmierciami. Oczywiście vote surrender na nie... ja pierdykam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie zauważyłem żadnej różnicy. Czasem tylko narzekam jak koleś ucieknie na 30hp że gdyby nie nerf to by padł. Ale przynajmniej mniej osób mi go kradnie kiedy chce coś wygrać na rankedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2013 o 22:46, Budo napisał:

Kolejna gra po napisaniu tamtego posta. Akali i cho kłócili się o mida, więc akali stwierdziła,
że trolluje, bo czemu nie. 30 minut a ona 0/18/1. Skończyła z 26 śmierciami. Oczywiście
vote surrender na nie... ja pierdykam...


Masz ARAM, po co w ogóle męczyć się na piątce. Odkąd wszedł nosa poza Howling Abyss nie wyściubiłem, i nawet w sromotnie przegranych meczach jest fajnie.xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2013 o 22:46, Budo napisał:


Kolejna gra po napisaniu tamtego posta. Akali i cho kłócili się o mida, więc akali stwierdziła,
że trolluje, bo czemu nie. 30 minut a ona 0/18/1. Skończyła z 26 śmierciami. Oczywiście
vote surrender na nie... ja pierdykam...


przynajmniej jakieś wyzwanie w carrowaniu czegoś takiego ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować