LOL - League of Legends

[Markush 0]

Support Riotu jest genialny. Pisałem do nich maila, sporego, że już nie chce tego głupiego immunitetu. Napisałem im o tych wilekich staraniach Ecka o dostanie bana, o tych solo top supportach, wszystkim. Nawet im grzecznie podziękowałem za immunitet i grzecznie poprosiłem o jego usunięcie, bo chce dostać w końcu tego bana. I wiecie co mi chamy odpisały? Wiecie?! Please let me know if there is anything else I can do to improve your League of Legends experience. Szczyt chamstwa. I jeszcze, żebym im napisał login, serwer i inne duperele mimo, ze to mają. I jeszcze mi napisał jakie są jego ulubione championy. Będzie mnie to obchodziło dopiero wtedy jeśli to będą championy za grę którymi dostanie się instabana.

- Riot, why? why don''t you just kill me?
- Your punishment must be more severe!

A zerohunter mówi, ze wyjście z tego zmyślonego elohell jest trudne? Proszę bardzo, ogłaszam konkurs. Ten kto dostanie permbana na moim koncie dostanie moje konto dla siebie.

[hammerfall87 0]

Czyli nikłe doświadczenie rankingowe,ja zrobiłem jeden ważny podstawowy bład po wbiciu 30 grałem normale i teraz pieprze się w granicach 1300 do ponad 1400 elo.Normale nie wymuszają,żadnego tryhardu nie wspominając o żenującym poziomie gier.Mam straszne braki w innych klasach oprócz supportów którymi gram na poziomie 1600 elo.Podstawowa wada elo na ktorym jestem jest to ,że ludzie nie mysla i nie maja wiedzy o grze.Pomijąc mentalność ludzi którzy nie uznaj fazy late w meczach i chcą się poddać.....

[ziptofaf 2]

Dnia 30.08.2012 o 01:34, Hydro2 napisał:

Heh zdziwisz się, ale właśnie rozumiem dlaczego co, jak i dlaczego kontruje, a pod ręką
mam dlatego, że nie zawsze mam okazję spamiętać.

No i właśnie to "nie zawsze mam okazję spamiętać" mnie dziwi. Widzę Ahri na midzie? Wiem że należy wziąć LeBlanc, się nad tym nie zastanawiam. Cassiopeia? Galio. I tak dalej. Wiesz albo nie wiesz, nie wiem czy tu jest coś do pamiętania xD Samemu bym się na pewno nawet nie odważył counterpickować na innej zasadzie, po prostu mi to nawet przez myśl nie przechodzi.

Dnia 30.08.2012 o 01:34, Hydro2 napisał:

Morgana forever banned btw.

Jakie to ELO że wciąż Morganę banują? XD Ja to raczej Malphite''a, Zyrę i Dianę ostatnio widuję. Czasem się też Nautilus i Alistar pojawią. A samemu chyba zacznę jeszcze Rengara dodawać do listy bo z jakichś przyczyn on jest przerażająco mocny na midzie.

Dnia 30.08.2012 o 01:34, Hydro2 napisał:

Czy Corki jest bezpiecznym pickiem? To, że ma pożądnego skilla do ucieczki tego nie gwarantuje

Jest bardzo bezpiecznym pickiem, z kilku powodów:
a) właśnie ten skill do ucieczki
b) może farmić nawet jeśli przeciwnik go zone''uje z powodu Q i R.
c) ma dobre skalowanie w late game i wysoki damage w early i mid nawet bez szczególnych itemów.
d) z powodu nietypowego buildu (Triforce zamiast IE od razu) masz też wbudowany slow z Phage''a i bonus movement speed z Zeala. To też pomaga jeśli chodzi o kite''owanie.

Dnia 30.08.2012 o 01:34, Hydro2 napisał:

Już pominąłem część o "przetrwaniu etc" bo kwestia została nieco poddana sceptycyzmowi.

Bo to właśnie oddziela dobrych AD Carry od złych AD Carry i większość osób po prostu tego nie umie (ja zresztą też w tym nie jestem wybitny dlatego unikam grania tym typem postaci). W late game jako AD Carry ściągasz wrogiego squishy na 3-4 hity, masz burst jak mag dosłownie. Tanka na 6-7. Kwestia wykorzystania tej siły ognia.

Dnia 30.08.2012 o 01:34, Hydro2 napisał:

Ludzie rzucają się na ap carry, potem są brani o dziwo częściej solo topy, jungli nigdy
nie biorę bo mam ledwo shyvannę, a i tak ganki kiepsko mi idą. Zazwyczaj pozostaje mi
ad carry albo jeszcze częściej support (aż do porzygu). Czasem pozostanie solo top na
którego staram się nie ginąć Rumblem, jak trafi się Gangplank albo Nasus wezmę sobię
Fiorę i ścisnę coś w early.

Wait...Akurat Rumble to jest lane dominator (zone''owanie z Q i E, niekończące się zapasy energii, nawet gankować ciężko bo ci zaraz walnie combo z R włącznie i zrobi doubla XD), nim nie powinieneś się starać nie ginąć a raczej żeby wycisnąć 6/0 na topie ^_^

Dnia 30.08.2012 o 01:34, Hydro2 napisał:

Co mam na myśli - trzeba ogarniać więcej niż jedną rolę z prozaicznego powodu, że trafi
się paru ludzi co specjalizuje się w jednej roli, a nawet gorzej w dwóch, które należą
do ciebie (cóż jeszcze nie trafiłem na jungle, a to już coś).

Specjalizować się możesz w jednej roli, ogarniać wypada z 2-3. Ja osobiście mogę grać na midzie, w jungli i jako support (zresztą właśnie supportowanie mainuję). Nie mam problemów z dostaniem roli jaka mnie interesuje zwłaszcza że nie jestem typem milczka który będzie spokojnie czekać aż reszta mojego teamu sobie wybierze co chce, prędzej sam zaoferuję jakieś swapy żeby nie zostali skontrowani (a to naprawdę pomaga). Istotne jest to żeby upewnić się że to pozostali dostaną swoją najlepszą, chat przed meczem jest równie istotny jak to co się będzie dziać w trakcie gry. Znowu - kwestia nauczenia się tego.

Zresztą jakbym był 1st pickiem to bym topu nawet kijem nie ruszał, podobnie z midem. No chyba że po zamienieniu się na champy z AD carry, junglerem czy supportem. Toż to samobójstwo w przeciwnym razie xD

Dnia 30.08.2012 o 01:34, Hydro2 napisał:

BTW why so much rage in that post?

A to ja w nim rage''owałem? ^^ Może i tak brzmiało ale o dziwo nie było to moją intencją. Choć faktem jest że narzekanie na teamy jest jedną z rzeczy które mnie irytują. Naprawdę sądzisz że na rozegrane jakieś 600-700 meczy rankingowych nie trafiały mi się "troll teamy"? Jednak jakoś się wybiłem. Znam też gościa który miał 1760 ELO ale przez kilka miesięcy w LoL-a nie mógł porządnie pograć. To i zleciał do 1380. Nie narzekał na trolle a na siebie. To że w teamie też wyciągali staty rzędu 0/7 nie jest istotne. W Solo Queue to ty masz wycarrować team a nie liczyć na to że inni to zrobią za ciebie. Bardzo miło jak to zrobią ale nie nastawiałbym się na to, albo wyciskasz 3.0+ kda co mecz albo nie zasługujesz na wyższe ELO bo nawet nie potrafisz z ludźmi z obecnego przedziału wygrywać.

Zresztą nawet tymi nieszczęsnymi AD Carry da się miażdżyć swój lane. Ja mam replaye gdzie po 12 minutach przeciwnicy ragequitowali bo nasz bot miał z 8 killi i tylko na /all leciały prośby "please report our bot for feeding". A to nie jest tak że oni trollowali. Padli raz, drugi... i już pozamiatane, nie ma możliwości wygrania takiego lane''a. Po 1k golda różnicy w early to stanowczo za dużo. Oczywiście mam też takie powtórki gdzie samemu byłem bliski wyjścia z gry i powiedziałem mojemu teamowi żeby mnie zreportował bo grałem tak żałośnie że zdecydowanie powinni.


@ Yawei

Jak patrzę na ostatnie statystyki to Kata w stosunku do Zyry ma bodaj 39% win ratio xD Podejrzewam że bierze się to głównie z powodu jej kwiatków. Kata to jednak częściowo melee więc ilekroć będzie chciała farmić czymś innym niż Q tyle razy będzie musiała włazić w roślinki Zyry. A one naprawdę mocno gryzą.

[Yawei 0]

Dnia 30.08.2012 o 10:46, ziptofaf napisał:

@ Yawei

Jak patrzę na ostatnie statystyki to Kata w stosunku do Zyry ma bodaj 39% win ratio xD
Podejrzewam że bierze się to głównie z powodu jej kwiatków. Kata to jednak częściowo
melee więc ilekroć będzie chciała farmić czymś innym niż Q tyle razy będzie musiała włazić
w roślinki Zyry. A one naprawdę mocno gryzą.

Mysle ze bylo to spowodowane tym, ze tuz po reworku Kata byla dosyc slaba (shunpo na dlugim cd).

[zerohunter 0]

Ashowe Q spowalnia także as?

[windows00 0]

Dnia 30.08.2012 o 11:09, zerohunter napisał:

Ashowe Q spowalnia także as?

Nie.

[Outlander-pro 0]

Dnia 30.08.2012 o 10:10, Yawei napisał:

Bo ad carry musisz umiec farmic. Powiedz mi jaki jest Twoj sredni CS w 20 minucie.

Bawi mnie to jak wszyscy w tym topicu się z ciebie śmieją i twych głupich postów, a ty tego nie widzisz. Jeśli to cię ciekawi, to średnio 4 fragi i 150 CS. I mam w nosie czy to dobry wynik, czy nie. Niestety, sam teamfightu nie wygram z bardzo prozaicznego powodu, który chyba muszę wyjaśnić, bo niektórym ciężko przychodzi myślenie - jeśli moi sojusznicy padają co chwila i do niczego się nie przydają szybko okazuje się, że przeciwnicy mają więcej złota. Więcej złota, lepsze itemy. No i ich jest piątka. Lepiej się już nie wypowiadaj kolego, no chyba że dalej mamy się śmiać.

[Laston 0]

Hmm, może wy mi trochę podpowiecie. Mam trochę IP i przydało by mi się kupić nową postać. Gram dużo ap (mid jest moją ulubioną linią) i nie wiem kogo wziąć. Teraz gram praktycznie same rankedy i z racji tego przydałyby mi się też jakieś counter picki. Mocno zastanawiam się nad Fizzem i Ziggsem, kolega polecał mi Viktora, a niedługo wchodzi Syndra. Co zrobić?

[ziptofaf 2]

Dnia 30.08.2012 o 11:21, Laston napisał:

Hmm, może wy mi trochę podpowiecie. Mam trochę IP i przydało by mi się kupić nową postać.
Gram dużo ap (mid jest moją ulubioną linią) i nie wiem kogo wziąć. Teraz gram praktycznie
same rankedy i z racji tego przydałyby mi się też jakieś counter picki. Mocno zastanawiam
się nad Fizzem i Ziggsem, kolega polecał mi Viktora, a niedługo wchodzi Syndra. Co zrobić?

Hmm...no to tak:

Ziggs - nim się fajnie gra ale obecnie wydaje się taki nieco underpowered. Powodem jest głównie brak porządnego CC. Damage niby jest, poke jest...ale ogólnie nie bez powodu nikt nim nie grywa na turniejach.
Fizz - hard to play, hard to master. To na pewno nieco inny AP niż większość postaci tego typu bo walczy z bliska. Dobrze kontruje niektóre postacie i, co ważniejsze, nie jest popularnym pickiem więc sporo osób nie wie jak grać przeciwko niemu.
Viktor - wcześniej absolutnie useless, po ostatnich buffach już nie jest z nim tak źle. Co nie oznacza że nie mogłoby być lepiej. Moim zdaniem wciąż underpowered w stosunku do czołówki.

Syndra - ciężko oceniać postać którą nawet na PBE nie można jeszcze pograć XD Ale z racji że ostatnio wydawani magowie są OP to ona akurat powinna być, dla równowagi, UP ^^ Wydaje się że będzie wymagającą postacią, na chwilę obecną alternatywami będą więc zapewne Zyra, Orianna i Anivia. Które też są diablo mocne swoją drogą i zdecydowanie warte rozważenia.

Więc z twojej obecnej listy osobiście stawiałbym na Fizza. Ma fajny gameplay, jeździ sporo postaci i nie jest useless. Choć to też jednak nie jest top Tier 1 pick a bardziej na zasadzie kontrowania niektórych ;)

[Laston 0]

Hmm, Fizzem grałem kiedyś może z raz i szło mi tak sobie. Ziggsem grałem sporo jak był na rotacjach i nim całkiem nieźle mi szło. Zyrę mam, podobnie jak większość magów. Orianny chyba nigdy w życiu nie ogarnę, grałem nią raz i nawet mając 500 ap nie potrafiłem zadać nikomu większego bólu, o wiele łatwiejsza jest dla mnie cassiopeia. Anivi jeszcze nie próbowałem. Ale jednak chyba wezmę Fizza bo już od jakiegoś mam na niego chęć :)

[ziptofaf 2]

Dnia 30.08.2012 o 11:43, Laston napisał:

Hmm, Fizzem grałem kiedyś może z raz i szło mi tak sobie. Ziggsem grałem sporo jak był
na rotacjach i nim całkiem nieźle mi szło. Zyrę mam, podobnie jak większość magów. Orianny
chyba nigdy w życiu nie ogarnę, grałem nią raz i nawet mając 500 ap nie potrafiłem zadać
nikomu większego bólu, o wiele łatwiejsza jest dla mnie cassiopeia. Anivi jeszcze nie
próbowałem. Ale jednak chyba wezmę Fizza bo już od jakiegoś mam na niego chęć :)

Zawsze możesz robić trollmode - Diana albo Rengar na mida. Zresztą ta pierwsza to dostaje nerfa bo jeździ wszystko w tej grze jeśli ma blue (na razie nawet robiłem eksperyment pt. co się stanie jeśli Diana na pierwszym levelu weźmie blue buffa i pójdzie na top...Riven wytrzymała niecałe 3 minuty). A wredny Rengar to nawet nie wiem co robi poza tym że skończyłem wczoraj przeciwko niemu z 1/5 w 15 minut...dobrze że mnie znajomy wycarrował bo od dawna nic mnie tak nie zeżarło na lanie xD

Co do Orianny - u niej istotne jest myślenie. Rozsądne pozycjonowanie się na mapie, wyczekiwanie z ultem na odpowiedni moment, umiejętne wykorzystanie speed boosta i slowa... Ogarnięci gracze Orianny, chociaż nieliczni, to mają w zasadzie jedną z najlepszych możliwych postaci do przebijania się przez ELO.

Tym niemniej, Fizz też jest dobrą postacią i warto przemyśleć jego kupno. Już dla samego ulta, to taki pocieszny widok widzieć na kimś z 5% hp fruwającą wokół niego rybkę i wiedzieć że zaraz zeżre go wielki rekin więc tylko spamujesz /dance ciesząc się jego nadchodzącą zgubą.

[Dregorio 0]

/.../

Dnia 30.08.2012 o 11:54, ziptofaf napisał:

Tym niemniej, Fizz też jest dobrą postacią i warto przemyśleć jego kupno. Już dla samego
ulta, to taki pocieszny widok widzieć na kimś z 5% hp fruwającą wokół niego rybkę i wiedzieć
że zaraz zeżre go wielki rekin więc tylko spamujesz /dance ciesząc się jego nadchodzącą
zgubą.

Tudzież Shen rzuci w ostatniej chwili tarcze i po zabawie. Ta strata killa dalej mnie boli...

[ziptofaf 2]

Dnia 30.08.2012 o 12:01, Dregorio napisał:

Tudzież Shen rzuci w ostatniej chwili tarcze i po zabawie. Ta strata killa dalej mnie
boli...

Zreportowałbym takiego za "Intentional disruption of gameplay"... Chociaż lepsze jest jak to Shen samemu ultuje kogoś z małą ilością hp a ty wrzucisz na niego rybkę zanim zdąży się teleportować. Czasem to i double kill wpadnie w takiej sytuacji XD Albo chociaż takie coś:
http://www.youtube.com/watch?v=4DR7aGBX35M&feature=player_detailpage

[Outlander-pro 0]

Dnia 30.08.2012 o 12:09, ziptofaf napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=4DR7aGBX35M&feature=player_detailpage

Najlepsze jest jak ludzie mają na sobie bombę Zileana i wbiegają w teammate''ów z low hp :S

[Laston 0]

Dianą na mida ofc. Właśnie przed chwilą wygrałem rankeda 4 vs 5 ze statami 12/6/4 :D A ten nerf Diany przypadkiem nie wszedł dzisiaj (jakiś patch mi się rano ściągał)?

[ziptofaf 2]

Dnia 30.08.2012 o 12:18, Laston napisał:

Dianą na mida ofc. Właśnie przed chwilą wygrałem rankeda 4 vs 5 ze statami 12/6/4 :D
A ten nerf Diany przypadkiem nie wszedł dzisiaj (jakiś patch mi się rano ściągał)?

Właśnie wszedł, serwery chyba dopiero od kilkunastu minut działają (mówię o NA, nie mam pojęcia jak jest z tymi na EU). W sumie jest to zmniejszenie ogólnego dps-u Diany o kilkanaście % więc jest to naprawdę gruby nerf. Ale coś czuję że nadal nie będzie jakaś szczególnie słaba, wcześniej dało radę nią w końcu 1v3 wygrywać...

@ Outlander-Pro
Jeden z powodów dla których uwielbiam grać Zileanem ^_^ Wszystkie te skille z opóźnionym zapłonem i DoT-y, mniam mniam. Może i to teoretycznie mniej użyteczne niż nuke od razu ale tak czy siak uwielbiam tego typu umiejętności.

[Laston 0]

Jeśli to już był ten nerf to jakiejś baaardzo mocnej różnicy w gameplayu nie odczułem.

[Outlander-pro 0]

Dnia 30.08.2012 o 12:22, ziptofaf napisał:

Właśnie wszedł, serwery chyba dopiero od kilkunastu minut działają (mówię o NA, nie mam
pojęcia jak jest z tymi na EU). W sumie jest to zmniejszenie ogólnego dps-u Diany o kilkanaście
% więc jest to naprawdę gruby nerf. Ale coś czuję że nadal nie będzie jakaś szczególnie
słaba, wcześniej dało radę nią w końcu 1v3 wygrywać...

Zobaczymy w praktyce, po patrząc po cyferkach to nie widać by był to gruby nerf. Jak się robi assassina to powinien być squishy. Co robi Riot? Daje jej odnawialną tarczę i staje się tank-assassin z absurdalnym dmg. Nadal nie rozumiem jak w fazie testów postaci nie zauważyli, że jest przegięta. No chyba, że to taki chwyt marketingowy, by ludzie więcej RP kupowali, nie można tego wykluczyć ._.

[ziptofaf 2]

Dnia 30.08.2012 o 12:25, Outlander-pro napisał:

Zobaczymy w praktyce, po patrząc po cyferkach to nie widać by był to gruby nerf.

Nie?
30 base damage z Q, mnożnik zmniejszony o 0.1. Czyli w sumie ok. 60-70 mniej na główne źródło jej obrażeń.
Pale Cascade - 24 obrażenia mniej, tutaj w sumie nic wielkiego się nie zmieniło.
I nerf ulta, 3-5 sekund to całkiem sporo. Jasne, niby i tak niby się odnawia jeśli cel oberwał z Q ale często przecież robisz Q+R+trochę burstu+znowu R. I wtedy ten cooldown już będziesz odczuwać.

Ogólnie ucięli jej w late kilkaset punktów obrażeń w teamfightcie, to jest sporo.

Dnia 30.08.2012 o 12:25, Outlander-pro napisał:

Jak się robi assassina to powinien być squishy. Co robi Riot? Daje jej odnawialną tarczę
i staje się tank-assassin z absurdalnym dmg. Nadal nie rozumiem jak w fazie testów postaci
nie zauważyli, że jest przegięta.

Robiono ją na junglera. W jungli nie snowballujesz do tego stopnia - ganki przed 6 słabe, kaski na itemy nie ma. Tylko gracze szybko zauważyli że nią też można na top i mid chodzić.

Dnia 30.08.2012 o 12:25, Outlander-pro napisał:

No chyba, że to taki chwyt marketingowy, by ludzie więcej RP kupowali, nie można tego wykluczyć ._.

...Aż się boję jej skin oglądać teraz, sobie kupiłem Dark Valkyrie za RP a tu mi nawet to znerfili... Powód? Bo Syndra jest podobna...WTF IS THIS?

[Yawei 0]

Dnia 30.08.2012 o 11:21, Outlander-pro napisał:

> Bo ad carry musisz umiec farmic. Powiedz mi jaki jest Twoj sredni CS w 20 minucie.

Bawi mnie to jak wszyscy w tym topicu się z ciebie śmieją i twych głupich postów, a ty
tego nie widzisz. Jeśli to cię ciekawi, to średnio 4 fragi i 150 CS. I mam w nosie czy
to dobry wynik, czy nie. Niestety, sam teamfightu nie wygram z bardzo prozaicznego powodu,
który chyba muszę wyjaśnić, bo niektórym ciężko przychodzi myślenie - jeśli moi sojusznicy
padają co chwila i do niczego się nie przydają szybko okazuje się, że przeciwnicy mają
więcej złota. Więcej złota, lepsze itemy. No i ich jest piątka. Lepiej się już nie wypowiadaj
kolego, no chyba że dalej mamy się śmiać.

No to musisz robic cos BARDZO nie tak jezeli ze srednim takim scorem przegrywasz. 150 cs to nie jest najlepszy wynik jaki mozesz osiagnac, ale powinno starczyc.

Watpie zeby wszyscy w tym topicu sie ze mnie smiali. Nie zaprzeczam jednak ze czesc tak robi. I nie to, ze tego nie zauwazam, tylko mnie to malo obchodzi. Zwlaszcza, ze wiekszosc osob na gramie ma zerowe pojecie o tej grze.

Jesli sojusznicy sa tacy glupi - przeciwnicy tez powinni byc. TAK DZIALA MATCHMAKING CZY TEGO CHCESZ CZY NIE. Jezeli przeciwnicy moga zabijac twoja druzyne, to co broni CIEBIE od zabijania ich druzyny?