LOL - League of Legends

[Gumisiek2 2]

Przecież społeczność League of Legends to najgorsza growa społeczność ever :P Żeby daleko nie szukać: grałem dziś nierankingową grę 5 na 5, w której supportowałem Caitlyn Blitzkrankiem. Mówiąc wprost, Caitlyn grała słabo. Reakcja pozostałych graczy w teamie? Ja spytałem, dlaczego ucieka, gdy używam Q, drugi gracz non stop wypisywał "report noob", trzeci życzył jej śmierci, a czwarty troszczył się o życie seksualne jej matki. Przypominam, że była to gra nierankingowa, więc przegrana nic nie kosztowała. I to wszystko na znanym i szanowanym Weście (osobiście mam lepsze odczucia z gry na EUNE, ale być może po prostu udało mi się trafić te kilka razy na ogarniętych ludzi). Bardzo ciężko trafić na normalny zespół. Albo grasz premade z czterema kumplami, albo spodziewaj się wyzwisk i flamingu. Jeżeli mam jakieś życzenie dotyczące tej gry, to chciałbym, żeby była płatna (ewentualnie osobne serwery dla płacących) lub żeby wprowadzono opcję, która po naciśnięciu przycisku robiłaby screena/zapis czatu i wysyłała do Riotu. Osobiście staram się nie zwracać uwagi na takich napinaczy, lecz bardzo skutecznie zniechęcają oni do gry. W sumie to dobrze, bo po rozegraniu trzech meczy PvP mam na tyle dość tej gry, że mogę zająć się czymś pożytecznym :D

[ziptofaf 2]

NAJLEPSZA GRA W LCS EVER. Idźcie oglądać jeśli jeszcze tego nie zrobiliście!

[sirufok 1]

Dnia 01.04.2014 o 22:56, Gumisiek2 napisał:

Przypominam, że była
to gra nierankingowa, więc przegrana nic nie kosztowała.

Nierankingowe są traktowane równie serio, więc to nie ma znaczenia.

Dnia 01.04.2014 o 22:56, Gumisiek2 napisał:

I to wszystko na znanym i szanowanym Weście

Nie ma czegoś takiego jak znany i szanowany serwer w LoL-u. Już od bardzo dawna. Wszędzie jest tak samo na odpowiednim poziomie.

Dnia 01.04.2014 o 22:56, Gumisiek2 napisał:

Albo grasz premade z czterema kumplami, albo spodziewaj się wyzwisk i flamingu.

To dziwne, bo jak gram premade z innymi to zawsze lecą wyzwiska i reporty po grze ;D

Dnia 01.04.2014 o 22:56, Gumisiek2 napisał:

Jeżeli mam jakieś życzenie dotyczące tej gry, to chciałbym, żeby była płatna (ewentualnie osobne
serwery dla płacących)

I co by to dało? Uważasz, że ci co by płacili nigdy nie pisnęliby złego słówka w trakcie gry? Ja uważam, że byłoby zupełnie na odwrót, bo ci co płacą czują się zwykle "wyższi" od reszty.

Dnia 01.04.2014 o 22:56, Gumisiek2 napisał:

lub żeby wprowadzono opcję, która po naciśnięciu przycisku robiłaby
screena/zapis czatu i wysyłała do Riotu.

To akurat niegłupi pomysł, który przy drobnych modyfikacjach byłby bardzo pomocny dla graczy jak również i dla samego Riotu.

[Budo 0]

Dnia 01.04.2014 o 21:48, ziptofaf napisał:

> > Jak ktoś ma szybkie palce i nieobce mu smartcasty, to polecam kennena xD

Na co komu skillshoty, weź Urgota! Q ma 0.4s cd a jak trafisz E to to już NIE JEST skillshot
a 100% kill.

No nie wiem... oprócz tego q to nie masz nic, ani żadnego twardego cc, ani za dużo do obrony, więc każdy assassin zajedzie cię zanim wrzucisz q na cel w ogóle.

[ziptofaf 2]

Dnia 02.04.2014 o 00:13, Budo napisał:

No nie wiem... oprócz tego q to nie masz nic, ani żadnego twardego cc, ani za dużo do
obrony, więc każdy assassin zajedzie cię zanim wrzucisz q na cel w ogóle.

Czyny są mocniejsze od słów:
http://puu.sh/7SCq0.jpg

Pentakill. Urgot jest tak przeraźliwie mocny bo jego Q ma 0.4s cd od samego początku - szybko robisz reda, idziesz na lane na drugim levelu, trafiasz choć jedno E - 100% kill bo spamujesz Q. Jasne, nie ma zbyt skutecznego mechanizmu ucieczki ale chyba tylko Ziggs może przeciwko niemu coś zrobić na lanie bo jak pisałem - lane się kończy w momencie gdy trafisz choć jedno E. A potem tylko EXTREME SNOWBALL... a zasięg masz absurdalny.

http://puu.sh/7RYvF - swoją drogą, Garen not op in U.R.F ;(

[Gumisiek2 2]

Dnia 01.04.2014 o 23:37, sirufok napisał:

Nierankingowe są traktowane równie serio, więc to nie ma znaczenia.

I to jest błąd. Co stracisz po przegranej grze nierankingowej? Dostaniesz mniej doświadczenia oraz IP i stracisz te 30-40 minut? O ile w ogóle można mówić o stracie, bo przecież grając uczysz się czegoś nowego (chyba że już jesteś super pro wymiataczem), no i gra ma służyć do zabawy, prawda? Prawda?

Dnia 01.04.2014 o 23:37, sirufok napisał:

Nie ma czegoś takiego jak znany i szanowany serwer w LoL-u. Już od bardzo dawna. Wszędzie
jest tak samo na odpowiednim poziomie.

To już zdążyłem zauważyć. Chodzi mi o dość popularną (przynajmniej swego czasu) gadkę typu "East to gówno jakich mało, w moim sercu tylko West".

Dnia 01.04.2014 o 23:37, sirufok napisał:

To dziwne, bo jak gram premade z innymi to zawsze lecą wyzwiska i reporty po grze ;D

Co innego wyzwiska i reporty dla "śmichu" od kolegów, którzy podchodzą do gry na luzie, a co innego wyzwiska i reporty od ludzi, dla których gra stanowi całe życie, a przynajmniej jego większą część :P Chciałbym móc widzieć, kto siedzi po drugiej stronie ekranu. Obstawiam pryszczatego nieudacznika w wieku gimnazjalnym lub niewiele starszego, którego jedynym przyjacielem jest komputer.

Dnia 01.04.2014 o 23:37, sirufok napisał:

I co by to dało? Uważasz, że ci co by płacili nigdy nie pisnęliby złego słówka w trakcie
gry? Ja uważam, że byłoby zupełnie na odwrót, bo ci co płacą czują się zwykle "wyższi"
od reszty.

Porównaj sobie społeczność płatnych gier ze społecznością gier darmowych. Niebo a ziemia. Oczywiście, że płacącym zdarzyłoby się piśnięcie złego słówka, wszak takich typków nie da się skutecznie i w stu procentach wyeliminować. Obstawiam jednak, że byliby oni w zdecydowanej mniejszości. Darmowa gra to taka sama przepustka dla dzieciarni, jak zostawienie otwartych drzwi do fabryki czekolady. Oczywiście nie mówię, że wśród napinaczy brak np. 30-latków sfrustrowanych swoją pracą, ale gry F2P są sukcesywnie niszczone przez napływ dzieciaków mających mokro w majtkach na sam dźwięk słowa "darmowa". Społeczność League of Legends niczym nie różni się od społeczności Tibii czy Metina. Tam zresztą możesz grać solo i nikt nie będzie się wtrącał, a tu wystarczy najdrobniejszy błąd (żeby tylko błąd - mój pierwszy champion to Ashe, którą grałem na topie i przez długi czas ogarniałem tylko tę postać. Z czasem nauczyłem się grać innymi championami, dowiedziałem się, że miejsce Ashe jest na bocie. Mimo to lubię pograć sobie tą postacią właśnie na topie. Zrobiłem tak jakąś godzinę temu. Jeszcze na ekranie wyboru bohatera zostałem zjechany od największych noobów, idiotów, retardów i czego tam jeszcze sobie nie wymyślicie), żebyś został zrównany z ziemią przez flamerów. Mówią, że gra ma wysoki próg wejścia. Owszem, ale nie jestem pewien, czy dlatego, że dobre jej ogarnięcie zajmuje sporo czasu i jest dość skomplikowana, czy dlatego, że nowy gracz siłą rzeczy popełniający błędy zostaje zmasakrowany przez resztę teamu niczym lewak przez Janusza Korwin-Mikkego.

Dnia 01.04.2014 o 23:37, sirufok napisał:

To akurat niegłupi pomysł, który przy drobnych modyfikacjach byłby bardzo pomocny dla
graczy jak również i dla samego Riotu.

Pewnie ktoś już wpadł na taki pomysł i podrzucił go Riotowi, więc może kiedyś się tego doczekamy. Jeżeli nie, można napisać o tym na jakimś ich forum. Ja tam do gry wpadam na 2-3 mecze dziennie (a czasem przez kilka dni nie gram wcale), więc specjalnie mi na tym nie zależy. A w społeczność tej gry już nie wierzę. Chcesz zagrać mecz nie będąc ganionym za pomocą niebanalnych wyzwisk za najdrobniejszy nawet błąd? Zagraj customa z dziewięcioma botami.

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

Lol i jego toksyczne środowisko...
Wycisz wszystkich i się nie przejmuj. Ludzie, którzy marnują czas na wymyślanie różnych obelg marnują czas na grę. Po co tracić nerwy na dzieci, które myślą, że jak poświęcą 30% czasu gry na pisanie bzdetów. Takie osoby nie są dobrymi graczami, bo gdyby bardziej się skupiły osiągały by lepsze wyniki.

Jeśli masz się martwić, to nie graj w LoLa, bo to nie jest gra warta tracenia nerwów. Zwłaszcza, że gimbaza zreguły wie lepiej. Team, który nie potrafi się z sobą porozumieć nigdy nie będzie dobry.

Graj swoje, aż dojdziesz do wprawy. Jak ktoś ogarnięty pisze, to warto posłuchać. Tylko też bym nie wierzył zawsze na słowo w każdej lidze, czy unranekdzie meta się zmienia. Nawet jeśli masz słaby team, a poświęcisz się, to jesteś wstanie wyciągnąć grę przy odpowiedniej komunikacji i wysiłku(co prawda przeżywa się porażkę, ale porażki wzmacniają). Jak jesteś dobry, to nawet sam wyciągniesz grę jeśli drugi team nie potrafi się porozumieć.
Wystarczy 1 słabe ragujące ogniowo. Dlatego pewnie, to co musisz się nauczyć, to jak radzić sobie z takimi osobami. Ja po prostu olewałem i potem reportowałem jak było za co.

Dlatego też nie gram na NA tylko na EUW, a tak naprawdę ostatni raz grałem w LoLa 1-2 lata temu nie licząc tego jak kumple zapraszają na Lan party. Przestawiłem się na dotę, bo przyjemniej się ludźmi z doty gra(chociaż też zdarzają się gimbusy, ale więcej z nich gra w lola). Aktualnie oczekuję na hearthstone, bo to gra oparta na komunikacji i współpracy liczę, że naprawi w jakiś sposób środowisko Moba mimo, że jest uboższa niż Dota lub jej klon Lol.

[Akwyx 0]

@SurgeonOfDeath Masz na myśli Heroes of the Storm, prawda? Też czekam, ale boję się zwłaszcza początków kiedy zlecą się właśnie wszystkie dzieciaki z innych gier MOBA.
Sam myślałem o przejściu na Dotę ale... jakoś mnie nie wciągnęła (i wkurza mnie strasznie opóźnienie).

Co do URF trybu - mój kumpel parę gier temu wyciągnął skarnera - radził sobie świetnie.

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

Dnia 02.04.2014 o 02:39, akwyx napisał:

@SurgeonOfDeath Masz na myśli Heroes of the Storm, prawda? Też czekam, ale boję się zwłaszcza

ta

[matiz123 0]

Dnia 02.04.2014 o 00:13, Budo napisał:

No nie wiem... oprócz tego q to nie masz nic, ani żadnego twardego cc

"Urgot charges up his Hyper-Kinetic Position Reverser, swapping positions with the target. His target is suppressed for the duration of the channel"

Dnia 02.04.2014 o 00:13, Budo napisał:

ani za dużo do obrony

Co takiego? Masz pasyw, który obniża obrażenia przeciwnika, tarczę, która w tym trybie ma cooldown od 3,2 do 2,4 sekundy i ulta, który daje na 5 sekund 60/90/120 armora i MR. No faktycznie, absolutne zero obrony. :D

[Markush 0]

xDDD
SoloQ i zgranie teamu? Po części to mit, a po części w ogole niepotrzebne. Powiem wam coś. Granie z teamem =/= bycie wycarryowanym. Bo wydaję mi się, że dużo osób to myli. Do pewnego poziomu skupianie się na graniu bardzo zgranie jest zbędne, bo lepiej się skupić na snowballu. Do wyższych diamentów to snowball wygrywa gry. I nie powiem wam, zębyście nauczyli się grać tylko midem albo topem, bo takie rady tworzą tylko armię ludzi, którzy na goldzie grają tylko midem, bo to ich main i supportem nie potrafią. Supportami też się da snowballować. A jeśli potraficie grać, to albo potraficie grać wszystkim, albo niczym. Jak znajdziecie sobie team, który będzie grał w LCS to będziecie mogli się skupić na "mainowaniu". Nie mówię też, żebyście wszędzie chodzili samemu i nie interesowali się sojusznikami, bo to nadal gra drużynowa, ale nie musicie się jakoś niesamowicie skupiać nad tym, żeby grać z teamem, bo to naturalnie wychodzi bez specjalnych starań. Ludzie też mylą "pomoc", z "totalnie idiotycznym wchrzanieniem się w sytuację, która nie skończy się dobrze przez co ginie o jedna, albo dwie osoby więcej niż powinno". A czasem nawet lepiej nie pomóc komuś i dać zginąć, jeżeli nie jest sie pewnym zwycięstwa. I to nadal nie będzie oznaczało, że nie gracie z teamem. Po prostu poświęcacie życie jednostki dla dobra ogółu.

Mam propozycję dla pozostałych gramowych diamentów. Może zrobimy serię video i tekst poradników uczących gry i wychodzenia z "elo hell" Byłyby podzielone na kilka stopni zaawansowania. Drewno, Brąz, Srebro, Złoto, Platyna, Diament. Drewno byłoby za darmo jako wprowadzenie i uczyłoby podstaw, żeby zachęcić, do kupienia reszty. Daj ktoś znać Yaweiowi, bo go tu chyba nie ma ostatnio.

[Mange 0]

dzisiaj postanowiłem po raz kolejny zaryzykować i otworzyć skrzynki.

BROLAF !!!
SNOW BUNNY NIDALEE !!!

do tego pielęgniarka Akali i najgorsze skiny do Yi i Vayne :)

[matiz123 0]

Dnia 02.04.2014 o 10:38, Markush napisał:

Daj ktoś znać Yaweiowi, bo go tu chyba nie ma ostatnio.

Ale Jawej nie jest w Diamencie. :( On jest "ukrytym diamentem".
Ja mogę dać radę na temat wychodzenia z elo hell - nie da się tego zrobić. Bo coś takiego nie istnieje. No chyba że termin "wychodzenie z elo hell" oznacza "poprawianie swoich umiejętności", bo to się chyba właśnie do tego sprowadza.

[Akwyx 0]

Ym, odnośnie mainowania linii - rozmawiałem o tym z diamentowymi graczami (ja teraz sobie spokojnie wspinam się do platyny, więc jasne, mogę nie mieć aż takiej wiedzy) i okazuje się, że gracze "dobrzy wszędzie" odpadają najszybciej i to głównie Ci, którzy mainują jedną/dwie role wypadają najlepiej.
Oczywiście trzeba pamiętać, że nie można przez to stwierdzić "ja nie umiem i nie gram" bo zdarzy się na pewno, że będzie trzeba pójść na nielubianą linię (dla mnie top/mid, chociaż to drugie jakoś tam zniosę, ale top to tylko Yorick i obecnie jeszcze Heim) ale wydaje mi się, że skupienie się głównie na jednej/dwóch pozycjach nie jest takie głupie. Tylko, że i tak nawet mainując - warto zagrać wszędzie wystarczającą ilość gier żeby mieć pojęcie jak działa dana linia, mniej więcej mieć pojęcie o tym jak wyglądają match-upy żeby roamując/junglując nie wpierdzielić się i nie oddać double killa przeciwnikowi i tak dalej. Ogólnie wydaje mi się, że wiedza o grze wynika głównie z ogrania (oczywiście streamy, LCSy etc. etc. - btw. wczorajszy URF mistrzostwo XD) ale uważam, że nie wyklucza to skupienia się na jednej pozycji. Ba, wydaje się to nawet lepszą opcją pod warunkiem, że nie zaniedbamy wiedzy o tym jak inne linie wyglądają i, że będziemy w stanie (jeśli zajdzie taka potrzeba) odnaleźć się w danej roli. Oczywiście wszystko jeśli faktycznie chcemy się wspinać i stawać lepszymi. Bo przecież nie trzeba, gra przede wszystkim ma sprawiać radość.

Wydaje mi się, że tak to wszystko mniej więcej wygląda, ale to tylko opinia jakiegoś tam gościa, który obecnie siedzi w G2 (chociaż powoli pnie się do góry, zwłaszcza, że patrząc na przeciwników jego MMR jest na poziomie niskiej platyny).

[Markush 0]

No toż o to mi chodzi. Wiadomo, że każdy ma jakieś preferencje co do jakiejś roli, ale to nie zwalnia nikogo z posiąścia (piękne słowo, czyż nie?) wiedzy jak grać na każdej z pozycji. Ja np. szczerze nie znoszę topa i omijam zawsze jak tylko mogę, ale jak już nie mam wyjścia to bierę i idę tam, patrzę na przeciwnika "i po prostu go sobie zabijam". Nie bronię nikomu na goldzie mieć swojej ulubionej pozycji, ale jak ktoś umie grać tylko tym swoim midem i niczym więcej no to coś jest nie tak. Co innego ludzie grający tylko jednym championem. Ci są spoko. To takie romantyczne. Pod warunkiem, że za nic w świecie nie zagrają niczym innym.

@matiz
Nie no wiadomo, ze elo hell nie ma, ale lubie to określenie. Jest takie tajemnicze. Wszyscy byli, ale nikt nie wie gdzie to. ^^

[jarekao 0]

Miałem rok przerwy od LOLa i zastanawiam się czy wrócić. Nie wiem czy zamiast relaksu będę bardziej się denerwował chamstwem innych. Mam internet z limitem i muszę wybrać pomiędzy CS GO a LOL. Czekam na tą nową grę od Bllizarda ale jeszcze nie dostałem klucza. Ale z drugiej strony po założeniu nowego konta te pierwsze mecze gra się bardzo przyjemnie ;p

[masterHADES 0]

Dnia 02.04.2014 o 13:27, jarekao napisał:

Miałem rok przerwy od LOLa i zastanawiam się czy wrócić. Nie wiem czy zamiast relaksu
będę bardziej się denerwował chamstwem innych. Mam internet z limitem i muszę wybrać
pomiędzy CS GO a LOL. Czekam na tą nową grę od Bllizarda ale jeszcze nie dostałem klucza.
Ale z drugiej strony po założeniu nowego konta te pierwsze mecze gra się bardzo przyjemnie
;p

LoL''a polecam tylko w formie streamów ;D

[Budo 0]

/.../

To nie ma absolutnie żadnego znaczenia w urfie.
Nic ci nie pomoże jak cie zed weźmie na cel, albo kha.

[Budo 0]

/.../

Zagraj sobie partyjkę urfa. 80% cdr i 0 kosztu many/energii dla wszystkich skilli :)

[Luzac 2]

http://na.leagueoflegends.com/en/page/champion-update-new-breed-plague-rat

Kingpin Twitch wygląda teraz jak król cyganów. Aż szkoda, że legacy.