Zaloguj się, aby obserwować  
nightfaler

LOL - League of Legends

42722 postów w tym temacie

Dnia 20.12.2010 o 21:07, Stein napisał:

> Następna w kolejce- Caitlyn.
> http://www.leagueoflegends.com/board/attachment.php?attachmentid=91265&d=1292870832

> Czyżby to ten snajper?
> EDIT: Tak ,to zdecydowanie snajperka.

Znowu jakaś sex laska, która nosi mini i ma piersi większe od bicepsa pudziana... Nie
mogą stworzyć np faceta, który chodzi w szatach, jest jakimś kapłanem a jego ulti to
nie uber pro dmg, ale jakiś taki skill który trzeba użyć w odpowiednim momencie... mądrze
użyć.



Swain?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Każdy ma te lagi w KAŻDEJ grze od kilku dni?
2. Czemu jak gram Annie to zawsze mnie focusują? ;/
3. Zapomniałem o co jeszcze chciałem spytać ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 15:24, Ecko09 napisał:

1. Każdy ma te lagi w KAŻDEJ grze od kilku dni?
2. Czemu jak gram Annie to zawsze mnie focusują? ;/
3. Zapomniałem o co jeszcze chciałem spytać ;]


1. Tak zdarza się że wejdę do gry i ping mam chory i jedynie wyłączenie gry i ponowne włączenie i reconnect coś pomagają.

2. Może za bardzo latasz z przodu? Albo uznają że jesteś najbardziej niebezpieczny. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 15:24, Ecko09 napisał:

2. Czemu jak gram Annie to zawsze mnie focusują? ;/

Tak to po prostu jest, że najpierw bije się postacie bez HP i Resistów (TF, Annie, Ashe) które mogą ostro namieszać w Team Fightach. Po prostu trzymaj się w grupie, najlepiej koło kogoś z dużą ilością HP i Resistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 14:39, astradamus napisał:

Swain?


Hmm... nie pomyślałem o nim ale w sumie nawet spełnia te kryteria. Chociaż co do jego ulti to mam wątpliwości... szybki CD i jak się ma golema albo Archangels Staff to raczej można tym spamować, a gdyby dać do tego jeszcze jakąś większą ilość AP to też niezły dmg jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lista bohaterów, z którymi nie warto grać, chyba że to jest/są Twoi/Wasi znajomy (i dodatkowo na TSie):
Ryze, Kayle, Soraka, Mundo, Jax, Cassiopeia, Alistar, Evelynn, Ezreal.
Akurat mam jakieś 30 winów więcej niż przegranych i od razu widzę poprawę, to znaczy: lepsza komunikacja, mniej noobostwa. Jednakże wymienieni wyżej bohaterowie sprawiają, że wygranie staje się wyzwaniem. Trudno jest wygrać kiedy ma się w drużynie Jaxa, który nigdy nie wejdzie do teamfightu z pełną werwą albo Sorakę, która jest aktualnie żałośnie słaba. Nie da się nic zrobić z Mundo w late game, ponieważ to tylko biega i udaje, że coś robi. Takie jest moje zdanie. Prawdopodobnie jeszcze jacyś się znajdą championi, których unikałbym, ale na razie się wstrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 20:29, SiDi napisał:

Lista bohaterów, z którymi nie warto grać, chyba że to jest/są Twoi/Wasi znajomy (i dodatkowo
na TSie):
Ryze, Kayle, Soraka, Mundo, Jax, Cassiopeia, Alistar, Evelynn, Ezreal.
Akurat mam jakieś 30 winów więcej niż przegranych i od razu widzę poprawę, to znaczy:
lepsza komunikacja, mniej noobostwa. Jednakże wymienieni wyżej bohaterowie sprawiają,
że wygranie staje się wyzwaniem. Trudno jest wygrać kiedy ma się w drużynie Jaxa, który
nigdy nie wejdzie do teamfightu z pełną werwą albo Sorakę, która jest aktualnie żałośnie
słaba. Nie da się nic zrobić z Mundo w late game, ponieważ to tylko biega i udaje, że
coś robi. Takie jest moje zdanie. Prawdopodobnie jeszcze jacyś się znajdą championi,
których unikałbym, ale na razie się wstrzymam.

Mundo w late game może łatwo zrobić penta kill, oraz szybko wytankować i zniszczyć turrety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkich wyżej. A szczególnie do Rhasty, który twierdzi, że nie umiem grać.
Annie, Anvia, Kass > Ryze
Taric, Sona, Zilean, Janna > Kayle
Taric, Sona, Janna > Soraka
Rammus, Malph > Mundo
Xin, Olaf, Trundle, WW > Jax
Shen, Rammus, Malph > Alistar
Twitch > Eve
masa carry > Ezreal
Nie wiem do czego porównać Cassiopeię, ale 3 gry miałem ją w przeciwnym teamie i to ona powodowała naszą wygraną. Grają dwie drużyny o podobnym skillu. Wygrywa ta, która posiada lepszych bohaterów. True story. Tą przewagę W/L zdobyłem chyba tylko dzięki temu, że gdy jeden z powyższych bohaterów (bądź bohater + dzika kombinacja summoner spelli) był brany to ja wychodziłem i czekałem 5 minut na następną grę. Popatrze sobie na high ELO streamy, które są pokazywane w Internecie, a sami zobaczycie co mam na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 20:29, SiDi napisał:

Ryze

Na soloq normalach Ryze robi miazgę na teamfightach, jeżeli umiejętnie się wejdzie w tłum, walnie w klawiaturę łbem i wyflashuje, to nawet nie mając itemów robi się aoe dmg porównywalny do Annie, jak nie większy.

Dnia 22.12.2010 o 20:29, SiDi napisał:

Kayle

Jeden z lepszych babysitterów (slow, heal, + do ms, ulti), w late ulti rzucane na carry może sporo zmienić, jak dla mnie mimo nerfów w dobrych rękach jest to przydatna postać.

btw zabawne że podajesz Janne jako zastępstwo dla Kayle/Soraki, podczas gry z randomami. Janna to jedna z postaci, która może więcej spieprzyć niż pomóc jeżeli nie ma kontaktu z drużyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cool story że większość community bierze pierwszego lepszego carry którego nie ogarnia, quick-lockuje i drze japę o tanka.

Trza meme sporządzić o tym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 20:50, Kryhuu napisał:

> Ryze
Na soloq normalach Ryze robi miazgę na teamfightach, jeżeli umiejętnie się wejdzie w
tłum
, walnie w klawiaturę łbem i wyflashuje, to nawet nie mając itemów robi się aoe dmg
porównywalny do Annie, jak nie większy.

> Kayle
Jeden z lepszych babysitterów (slow, heal, + do ms, ulti), w late ulti rzucane na carry
może sporo zmienić, jak dla mnie mimo nerfów w dobrych rękach jest to przydatna postać.


Słowa kluczowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 20:52, Stein napisał:

Słowa kluczowe...

Ja trochę Ryszardem grałem i jakoś nie wydawało mi się specjalnie trudnym przeczekać w krzakach inicjację po czym od boku wlecieć i wysłać paru przeciwników do fontanny. Oczywiście nie mówię, że Ryze dorównuje Anivii czy Annie jeżeli chodzi o poważniejsze gry, jednak trochę imo niesprawiedliwe jest nazywanie go instant losem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 20:50, Kryhuu napisał:


> Kayle
Jeden z lepszych babysitterów (slow, heal, + do ms, ulti), w late ulti rzucane na carry
może sporo zmienić, jak dla mnie mimo nerfów w dobrych rękach jest to przydatna postać.


Na początku - rzeczywiście, radzi sobie całkiem nieźle. Jednakże Taric, Janna i nawet Blitz (trzeba nim jednak bardzo dobrze umieć grać :/) są lepszymi. Później cała jej moc zanika.

Co do Ryze. Wolę jak ktoś z mojej paczki nim gra, niż mam pozwalać obcemu grać. Teamspeak/Vent FTW!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 20:58, Kryhuu napisał:

ciach


Rychu Peja nie jest trudny do ogarnięcia, bo sekwencja RWQE albo RWEQ czy jak tam kto woli jest banalna. Chodzi właśnie o to żeby wyskoczyć w dobrym momencie rzucić sekwencje i spieprzać, bo nic więcej nie zrobisz bo Peja to bardzo łatwa postać do zabicia. Ja nie pamiętam kiedy ostatni raz grałem z ryzem a jak już grałem to nie pamiętam żeby robił tak jak mówisz.
Po za tym przed każdą grą zaczynam rozmowę od zwykłego "hi" albo "hello" jeśli team nie odpowiada to traktuje to jako ostrzeżenie, że może nie być czegoś takiego jak team work. Po za tym jak powiedział SiDi robie tak samo jeśli chodzi o championów, wychodze jeśli widze w swojej drużynie niektórych już "przestarzałych" bohaterów. Wyjątkiem jest dla mnie teemo ap, który daje duży dmg z grzybków i trucizny. A co do Kyle, Soraki i reszty tej bandy... Nie wiem jacy byli kiedyś, ale uważam, że na dzień dzisiejszy są przynajmniej nie przydatni w jakikolwiek sposób. Tak samo Mundo... wiem, że Pan Doktor może biegać i nikt mu nic nie zrobi, bo w late game on jest immortal i w sumie może robić co chce ale co on robi w tf? No owszem jest bardzo przydatny jeśli wrogi team idzie z nastawieniem "żódźmy się na mundo, to mondra decysja!" no to wiadomo kto wygra... A po za tym nic nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować