Zaloguj się, aby obserwować  
nightfaler

LOL - League of Legends

42722 postów w tym temacie

Dnia 25.12.2010 o 01:08, SiDi napisał:

Powinni dla normali wprowadzić dodatkowy tryb: mecz z wyborem "klas", to znaczy, że ma
być:
- tank
- support
- jungler
- AD carry
- AP nuker/disabler

Bądź coś w podobnym guście. Już od jakiegoś czasu naprawdę mnie to irytuje kiedy ludzie
po prostu wybierają jakiegoś bohatera i w ogóle się nie zastanawiają co zrobią inni.


Taki tryb sprawiłby tylko że widziałbyś 10x więcej leavów bo "I don''t know how to play support/tank". Albo ludzie sami zaczną myśleć o tym jak będzie wyglądać team albo przegrają. I tyle.

Dnia 25.12.2010 o 01:08, SiDi napisał:

Gorsze jest to, kiedy w drużynie jest czterech takich śmiałków i każdy wybierze sobie
maga, zlockuje go i czeka co ja wybiorę. Oczywiście zawsze w takich sytuacjach wybieram
bohatera Exit i kilkuminutowe oczekiwanie.


Odpowiem to samo co zawsze - graj w premade''ach. Choćby 2 osobowych, jeśli jedna osoba bierze tanka a druga carry to w sumie to co wybiorą pozostali nie jest już aż tak istotne.

Notabene, pochwalę się jedną z najdłuższych gier w moim życiu - ponadgodzinna, naprawdę trudna potyczka. O tyle trudna że nasz Twitch (mimo 30 levela i 500 winów...) grał mniej więcej tak jakby przeciętny 15-levelowiec nagle trafił na mecz dla naprawdę ogarniętych 30-stek. No i po którymś deadzie z kolei (a, jak widać na screenie, miał ich wiele) postanowił sobie trochę posiedzieć afk. Wcześniej chociaż chodził solować towery i inhibitory gdy my byliśmy zajęci teamfightami (szkoda tylko że nie zauważał że wrogowie mają oracle''a).

Tym niemniej, meczyk naprawdę satysfakcjonujący. Dzięki mobilności naszego teamu (Panth + moje ulti (Shena)) zasadniczo próba zgankowania jednego z nas kończyła się nagłym 3 vs 1 ;) Jak też widać po statach, wszyscy do perfekcji opanowaliśmy czas trwania ulti Tryndamere''a, w zasadzie nigdy nie udało mu się zwiać.

Mniej więcej od 40 minuty wszyscy unikaliśmy team fightów - mieliśmy w zasadzie po 1, max. 2 towerach na lane i śmierć jednego teamu to natychmiastowy game over. Dlatego też oba teamy rozwalały sobie nawzajem towery backdoorując. Tyle dobrego że (ponownie) Panth i jego ulti w połączeniu z moim pozwalały na skuteczną obronę przed każdą taką próbą. Chwilę później z gry ostatecznie wyszedł Twitch po tym jak postanowił wyleźć przed nas i wpakować się w Tryndamere...z oraclem.

Końcówka meczu wyglądała tak że myśmy mieli 1 towera, z kolei wrogowie gołego Nexusa. Z tym że u nas nie żyłem ani ja, ani Olaf. A u wrogów niestety przetrwali wszyscy i byli zdecydowani zrobić ostatni push. Na szczęście, Anivii udało się przerobić Tryndamere''a na kotlety a Akali przegrała w starciu z Pantheonem (który bardzo rozsądnie tuż przed rozpoczęciem walki kupił wszystkie możliwe potiony wzmacniające). 10 sekund później Panth wleciał do ich Nexusa podczas gdy reszta naszego teamu broniła się zaciekle i...win :D

20101225014146

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

^ ja czasami próbuję zmusić innych do wyjścia (na przykład wybierając Tryndamere, clarity i clairvoyance jako summoner spells...ewentualnie clarity i smite na mordekaiserze itp)

Jak się nie udaje, to sam wychodzę.


Zdarza się też że robię tak bo ktoś weźmie postać którą chciałem zagrać, zrobi instant lock-in i do tego wybierze jakieś dziwne summoner spells bądź ogólnie zrobi coś typu "ME MID!1111".

Nie zawsze mam czas siedzieć ~40 minut w grze czekając aż wygramy/przegramy żeby móc zagrać tym czy tamtym championem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2010 o 01:43, ziptofaf napisał:


Taki tryb sprawiłby tylko że widziałbyś 10x więcej leavów bo "I don''t know how to play
support/tank". Albo ludzie sami zaczną myśleć o tym jak będzie wyglądać team albo przegrają.
I tyle.


Nie sądzę. Wtedy masa ludzi by nie grała z tego względu, że nie może wziąć swojego Karthusa, bo już ktoś wziął w drużynie nukera albo nie może grać MF, bo ja gram Tristaną. W takim przypadku leavy byłyby przy wyborze championa - wolę przy lobby spędzić 5 minut niż wejść do gry i denerwować się co chwilę.

Dnia 25.12.2010 o 01:43, ziptofaf napisał:


Odpowiem to samo co zawsze - graj w premade''ach. Choćby 2 osobowych, jeśli jedna osoba
bierze tanka a druga carry to w sumie to co wybiorą pozostali nie jest już aż tak istotne.


Oj, pewnie że gram. Jednakże zauważ, że nie zawsze jest to możliwe, aby mieć w zanadrzu drugą osobę do gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ranked jak się wyjdzie podczas wybierania herosów to już jest że leave? :/ Afff... Ależ rozgrywka mi się teraz trafiła na solo ofc bo nie mam jako tako jakieś ekipy. Zniszczyli nam dwie wieze + inhibi, i pod baza główną wieże. Twichem mida miał no i kille potem wpadały to poleciałem zniszczylem im na dole wieże i inhibi pózniej bo spory dmg+as miałem i w pewnym momencie tak patrzymy a tam przepchnęło(bo akurat tego inhibi nam nie zniszczyli i nie zwracali uwagi tylko ciągle nacierali) i wieżę pod bazą prawie im zniszczyło no to ja tam na invi wleciałem, pahtneon teleport i jedna wieża, druga wieża a tamta drużyna akurat szła do nas i my lejemy juz głowna baze oni tez ale my szybsi byliśmy w dwoch. Rozgrywka się skonczyła a ja w śmiech... Ofc mój team chciał dawać surrender.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Staram się grać premady ale czasami nie da się a punktów na championów potrzebuję no i gram random i niestety to jest kalectwo, tragedia i nie wiem jak to nazwać koniec świata. Bieganie i gonienie przez całą mapę tanka po to żeby wpaść na cały wrogi team schowany gdzieś w krzakach albo focusowanie na Shenie kiedy obok Twitch morduje sobie wszystkich jakby grał z botami. Nie wiem skąd ci ludzie się biorą, prosić całą grę jedynego tanka w teamie żeby kupił Oracle - "no money", kiedy ja Janną już trzeciego z rzędu straciłem. Jeszcze żeby chociaż dobrze ktoś tankował skoro bierze tanka, ale nie, lepiej samemu wpaść w pięciu a potem rozpaczliwie krzyczeć na resztę. Totalna frustracja mnie ogarnia przy tej grze. Chyba przerzucę się na jakiegoś FPSa bo tam przynajmniej mogę dużo zrobić sam, a w LoLu doświadczenie nic nie daje gdy 1-2 gości w teamie chrzani wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2010 o 13:07, Infes napisał:

W ranked jak się wyjdzie podczas wybierania herosów to już jest że leave? :/


Tak. Dodatkowo kilkanaście punktów elo się traci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2010 o 15:29, Infes napisał:

Damn :( Punktów "elo" ?


No jak masz tam elo 1900 i wyjdziesz podczas wybierania bohaterów to tracisz tam z 5-30 punktów (wiem, że jak wygrasz/przegrasz to zdobycie/strata elo zależy od tego z jakim wrogiem walczyłeś).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2010 o 18:46, sirufok napisał:

Powiedzcie, że nie tylko ja mam problem z zalogowaniem się do gry...


Ja się właśnie zalogowałem.
Swoja drogą jakich idiotów ostatnio dostaję do teamu, to szok. Miałem Ashe ze statami 0/18/0 i jeszcze leavnęła na koniec walki Oo
Nie wiedziałem, że są aż tak głupi ludzie, jak się trafia do walki, gdzie nic się nie umie wskórać, to można zawsze bronić wieżyczek i nie feedować, jak reszta teamu ma teamfight... a tu niektórzy latają sobie radośnie solo po całej mapie 5 leveli niżej niż reszta ludzi padając ofiarą ganków co sekundę ><

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Budo
Fakt, dosłownie masakra dzisiaj. Wygrywa ten team, w których mniej retardow się trafi. Dziś miałem już AP Ashe, 0-25 Eve, +armor Heimera i parę innych cukierków.
Dobrze, że udało się coś wygrać, to wpadł ten +150IP bonus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2010 o 20:24, Burczyn napisał:

Ktoś wie albo przypuszcza ile może kosztować snajper Caitlyn? :)
Oby coś za 3k, bo zbieranie 6k to po prostu piekło. :D


Wydaje mi się, że to będzie minimum 4800 IP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2010 o 20:24, Burczyn napisał:

Ktoś wie albo przypuszcza ile może kosztować snajper Caitlyn? :)
Oby coś za 3k, bo zbieranie 6k to po prostu piekło. :D

6300, tyle co każda nowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2010 o 20:24, Burczyn napisał:

Ktoś wie albo przypuszcza ile może kosztować snajper Caitlyn? :)
Oby coś za 3k, bo zbieranie 6k to po prostu piekło. :D


Nie sądzę, żeby była tańsza niż te 4800. To by była dziwna polityka wypuszczać nowych championów w niższych cenach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2010 o 20:59, Markush napisał:


> 6300, tyle co każda nowość.
Od kiedy to każda nowość kosztuje 6300? Hę?

Prawie każda nowość, bo Lux i LeBlank(czy jakoś tak) kosztowały mniej. Co nie zmienia faktu, że nasza snajperka na 99% będzie te 6300 kosztować. Czas pokaże.
BTW. "Hę" to trochę wieśniacki zwrot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować