Odpowiedź graczy na akcję Microsoftu

[hammerfall87 0]

Dnia 16.01.2010 o 23:11, Furr napisał:

> To samo w prawie to się nazywa okradanie ,złodziej przecież ma alternatywe iść uczciwie

> do pracy i składać na auto ale tego nie zrobi bo chce mieć dużą kasę w krótkim
czasie
> albo auto czy rozumiesz tą analogie do piractwa ?

Nie do końca. Tylko debil będzie jeździł ukradzionym przez siebie samochodem.
chodziło mi tylko skutek
Złodziej kradnie samochód, żeby go sprzedać. Rzadziej w całości, częściej na części.
Tak czy siak - robi to dla zysku.
Pirat nie piraci dla zysku, co najwyżej można to rozpatrywać w kategoriach braku straty.

Zysk materialny w postaci gry.... łopatologicznie jeżeli np nie mam Gry na konsole bo mamusia nie chce mi dać pieniedzy na głupią grę bo woli ,żebym się uczył stosuję zabieg "sciognencie gry " naglę na twardzielu pojawia się gra czyli skoro to nie zysk to co? Cud Boży i zesłanie ducha świętego w 1 bo nagle znikąd mam grę hmmmm

Dnia 16.01.2010 o 23:11, Furr napisał:

Analogicznie ma się w przypadku rozpatrywania sytuacji od strony właściciela samochodu
i producenta gry. Przy kradzieży właściciel ma stratę. Przy piractwie producent nie ma
zysku.

Ale ma stratę , bo jak by kupił grę producent miałby zysk ze sprzedanej kopii

Dnia 16.01.2010 o 23:11, Furr napisał:

Niestety wątpię, żebyś zrozumiał tę subtelną różnicę i to, co z niej wynika...

Faktycznie muszę zweryfikować moją dotychczasową wiedzę o znaczeniu słowa zysk tenk ju

[kesiekpl 0]

xbox360 moim zdaniem jest robione pod komercje jeśli jakaś gra jest zrobiona z opcją multiplayer to żeby zagrac trzeba dodatkowo uiscic opłate aby można było grac w jakas gre multiplayer bo jak nie zapłacisz nie pograsz na xbox przez net

[kesiekpl 0]

http://www.allegro.pl/item874986594_3_miesiace_xbox_live_gold_eu_us_automat_24h_7.html podaje przykład

[Karfein 0]

Co racja to racja. Oni mówią, że przez piratów nie ma Xbox Live w Polsce. Nie zdziwiłbym się, gdyby wielu uczciwych stwierdziło w drugą stronę: nie ma Xbox Live w Polsce? No to spiracę, bo i tak po necie nie pogram bez fikcyjnego konta...
Microsoft wmawia sobie, że do startu takiej usługi potrzeba wielkiej reklamy. Po co? My tylko chcemy tej usługi w końcu, a nie żadnych reklam... Żal :/
Ja zaś nie mam zamiaru kupować konsoli, póki Xbox Live w Polsce nie zawita. Na razie siedzę sobie na moim PieCyku.

[TTBoS 0]

Dnia 16.01.2010 o 22:58, hammerfall87 napisał:

>
> Zwał jak zwał realia polskie są takie a nie inne ;p.
>
> Tutaj miałem na myśli ludzi którzy maja dopływ gotówki z legalnych źródeł a nie
jak to
Tu nie chodzi czy mają ,to się nazywa mentalność lepiej mieć za darmo niż wydać kasę
,takim tokiem myślenia posługują się złodzieje więksi i ci mniejsi
> podałeś przykład złodzieja który kradnie i ma kasy na co mu się żywnie podoba to
nie
> ta sama liga i ogólnie nie pasujący przykład do typowego domowego pirata.
To samo w prawie to się nazywa okradanie ,złodziej przecież ma alternatywe iść uczciwie
do pracy i składać na auto ale tego nie zrobi bo chce mieć dużą kasę w krótkim czasie
albo auto czy rozumiesz tą analogie do piractwa ?

Tak tylko że mi chodzi o to że można podzielić ludzi na tych co kupują gry normalnie bez większych kłopotów a na tych co ściągają je nawet tą 1 w roku i tutaj wybija się właśnie ta mentalność że ta jedna gra nie zrobi nikomu różnicy ściągnięta lecz jak już pomyśleć w skali globalnej wychodzą z tego miliony itd. a tok myślenia pirata i wspomnianego złodzieja jest jaki jest i tego chyba nikt nie zmieni.

I do tego to nie jest takie biało czarne każdy ma wybór i każdego do danej decyzji która podejmuje zmusza wiele czynników a nie forma wyboru :D ale powiedzmy że chodziło tylko o formę przekazu treści a on jest jasny.

[Deturis 0]

Może szefostwo MS wreszcie przejrzy na oczy, piękny backstab w MS od polaków oby tak dalej !

[Sponsi 0]

No i dobrze - w końcu w tym kraju ktoś wstaje i mówi "nie" gnojom i złodziejom. Te ich Windows Live i Xbox Live nadają się pod paragraf! Tak samo ja bym zapytał zakichane Codemasters Polska o co chodzi z ich Dirt 2!! Przecież to jest skandal! Na pudełku nawet nie ma numeru telefonu do polskiego oddziału, nie wiadomo nawet kogo podawać do sądu, do UOKiK, czy gdziekolwiek indziej.
Gram.pl - do boju! Pomóżcie ludziom, do jasnej...
Niech ktoś w końcu do... li karę ze sto tysięcy złotych nawet Microsoftowi i Codemasters za te jaja z grami, które oficjalnie w Polsce nie mają prawa działać!

[GhostDragonFly 0]

Rozumiem Microsoft w tej kwestii, że nie podoba im się piracenie gier (czy na xbox czy też ogólnie) bo mnie też osobiście wkur*** niesamowicie jak słyszę, że wydawanie kasy na gry to głupota a wszelkie DLC to darmowe powinno być (choć w tej drugiej kwestii to faktycznie czasem twórcy przeginają) - to ich praca i wysiłek jest i ja też tych gier za darmo nie mam, ale do pracy muszę iść jak chcę coś mieć - tak ten świat działa i tak działać powinien, trzeba coś dać, żeby coś wziąć.

Z drugiej strony jednak sam jestem rozgoryczony faktem jak Microsoft (i inne firmy też - na takim Steam chociażby muszę za euro kupować a to się średnio opłaca w większości przypadków) traktuje Polaków. Gdyby podeszli do polskich graczy poważnie a nie jak do średnio rozgarniętych pryszczatych nastolatków zamkniętych w piwnicy i śliniących się do pada to podejrzewam, że piractwo i podejście ludzi do piractwa było by zupełnie inne. Dajcie ludziom odczuć, że wam na nich jako klientach zależy to i oni się odwdzięczą.

[hammerfall87 0]

Dnia 16.01.2010 o 23:52, TTBoS napisał:

Tak tylko że mi chodzi o to że można podzielić ludzi na tych co kupują gry normalnie
bez większych kłopotów a na tych co ściągają je nawet tą 1 w roku i tutaj wybija się
właśnie ta mentalność że ta jedna gra nie zrobi nikomu różnicy ściągnięta lecz jak już
pomyśleć w skali globalnej wychodzą z tego miliony itd. a tok myślenia pirata i wspomnianego
złodzieja jest jaki jest i tego chyba nikt nie zmieni.

o to chodzi,mam znajomych ci biedni nie są mają kompa,konsole ale nie kupią oryginała bo wolą wydać na coś innego kasę

Dnia 16.01.2010 o 23:52, TTBoS napisał:

I do tego to nie jest takie biało czarne każdy ma wybór i każdego do danej decyzji która
podejmuje zmusza wiele czynników a nie forma wyboru :D ale powiedzmy że chodziło tylko
o formę przekazu treści a on jest jasny.

Oczywiście wybór ma każdy ,ale większość wybiera łatwiejszą drogę

[Kajetan_Chrumps 0]

Tak sobie myślę, może znany i lubiany serwis, jakim jest gram.pl mógłby się zająć wywieraniem, no nie wiem, presji? na Microsoft Poland? Gracze na pewno podpiszą się pod taką akcją. To co robi MSPL to jest kpina z posiadaczy konsoli. Moze w ramach akcji reklamowej i promocyjnej udało by się ich zmusić do odpowiedniego oznakowania serwisów w internecie, i oznakowania samych konsol (pudełek, instrukcji etc) np. wielkimi napisami ze nie ma mozliwosci uzyskania dostępu do XBL G, nie ma możliwości płacenia kartami kredytowymi za usługi itd itp.... W instrukcji taki zapis tez powinien się znaleźć. A co na to Rzecznik Praw Konsumenta? A moze wysłać petycję jeszcze wyżej, w końcu jesteśmy w Unii, a takie działanie podchodzi pod dyskryminację. Dlaczego w Niemczech czy Wielkiej Brytanii się da, a u nas nie? To moze obnizyć cenę za produkt który nie jest w pełni funkcjonalny, proporcjonalnie do braku funkcjonalności.... Microsoft Polska - robicie nas w balona i tyle. A w zasadzie nie robicie nic......

[marcinsud 0]

Czekam na akcje "nie kupuj używanych gier - niszczysz rynek."
Argument o piractwie w Polsce jest z dupy wzięty za przeproszeniem, bo w każdym kraju istnieje proceder nielegalnego kopiowania, a jak się okazało w stanach nawet większe niż u nas, przekonać można się o tym w prosty sposób - analizując dowolny nieregionalny tracker, poza tym przeróbki rożnych konsol nie pochodzą z Polski czy to chipy czy firmwary.
Nie popieram nieautoryzowanych kopii, ale jestem przeciwny wyciąganiu złych wniosków wynikających z tego.

Poza tym porównywanie rzeczy, które można kopiować praktycznie bez nakładu, do rzeczy materialnych, których wytworzenie kosztuje pokaźną sumę (wspomniany wcześniej samochód) jest bez sensu

[Wojman 4]

Dnia 16.01.2010 o 23:14, Furr napisał:

Dlatego, że pomimo kupowania samych oryginałów jestem traktowany przez MS
jak ścierwo...

Kupujesz oryginaly? O ty zlodzieju, przez ciebie nie ma Live w Polsce... Przynajmniej tak to tlumaczy M$. Dla mnie co najmniej smieszne jest to, ze wspominaja, ze nie maja zyskow, ze nie moga wprowadzic Live w Polsce, bo duze piractwo. A przeciez jakby nie patrzec przez ten Live M$ ma zyski, bo po pierwsze duzo legalnych nabywcow gier wykupuje zloty abonament, a po drugie wieliu chetnie kupi dodatki DLC do gier albo skorzysta z uslugi gry na zadanie. I jeszcze taka kwestia. Ja nie mam zadnej konsoli, do grania wykorzystuje moj PC. Zastanawiam sie czasem czy jednak w ktoras konsole nie zainwestowac. Jak na razie M$ mowi mi cos w stylu "kupujesz xboxa 360? Ty zlodzieju jeden".

[HiddenNick 0]

O czym wy do cholery gadacie?!

Ta strona o której mowa w news''ie nie jest przeciw akcji anty pirackiej która jest przecież naprawdę dobrą inicjatywą! Jest jedynie protestem na stwierdzenie, że Xbox LIVE nie będzie bo się nie opłaca go wprowadzać ze względu na wysokie piractwo.

Ja osobiście bardziej czuję się poszkodowany przez piratów niż M$(nie mam tu na myśli, jedynie braku Xbox LIVE).

[HiddenNick 0]

Dnia 17.01.2010 o 00:21, Wojman napisał:

Kupujesz oryginaly? O ty zlodzieju, przez ciebie nie ma Live w Polsce... Przynajmniej
tak to tlumaczy M$.

Jak gdzie?! Ty chyba nie rozumiesz tematu!

[MisticGohan_MODED 3]

Dobra riposta od graczy :]
Osobiście stoję po stronie graczy :]

[Soter_Jealan 0]

Ja jestem zwolennikiem obu akcji. W pierwszej sprzeciwiam się piractwu nie tylko na X360, ale w ogóle piractwu gier w Polsce. W drugiej jestem za tym, aby gry z opcją Xbox LIVE były jakoś oznaczane, tańsze lub żeby w końcu wprowadzono LIVE w Polsce, bo sprzedawanie gier po tej samej cenie bez możliwości grania po sieci jest okradaniem mnie. Jak mogę być tylko za akcją "nie przerabiam - nie kradnę", jak ta sama osoba, która ją organizuje, sama mnie okrada?!?!

[SwenG 0]

Przy okazji XBoxLive pewnie by i Game for Windows Live zadziałało, bo to te same konta. Ja sobie założyłem w Game for Windows Life przy okazji instalacji GTA IV ze steama, niestety nigdzie nie zostałem poinformowany, że nie będzie działać. I o achievmentach to mogę sobie tylko poczytać ;)

[knopfler 0]

Sam mam nieprzerobioną konsole i jestem ogólnie zdecydowanie przeciwko piractwu. Z ogólną ideą "nie sprzedaję wybrakowanego produktu..." się zgadzam w stu procentach, ale... No właśnie, ale - wydaje mi się że w tym kraju taka odpowiedź graczy oznacza jedynie kontratak piratów na akcje wymierzoną w nich. Ludzie, ogarnijcie się trochę bo skala piractwa w tym kraju jest tak wielka że nikt tu nie chce inwestować i MS też się trudno dziwić. Sam bym chciał polskiego live''a ale to niemożliwe w takich warunkach że ponad 60 % konsol jest przerobionych a na najpopularniejszym serwisie aukcyjnym w kraju co chwila widać oferty w stylu "Przerabianie konsol. Najtaniej" i nikt z tym nic nie robi. Dlaczego? Bo piractwo jest u nas akceptowane przez społeczeństwo i nikt nie widzi w tym nic złego - to jest taka chora normalność. Jak ktoś ma oryginalne gry, filmy, muzę to ludzie robią wielkie oczy, nie powinno tak być. W kraju z takim stanem MS prawdopodobnie nie przewiduje zbyt dużych zysków z usługi live i dlatego może nic w tym temacie nie robią. I nie łudźmy się, jakby był Polski live to piractwo na X360 zmalałoby najwyżej do 50 %, nie wierze w cokolwiek więcej skoro ciężko jest spotkać kogoś kto nie piraci na potęgę. Czekam teraz na odpowiedź MS, zobaczymy co powiedzą.
PS.Trochę się rozpisałem, ale może ktoś przeczyta :P.

[Soter_Jealan 0]

Moim zdaniem kierownictwo MS nie wprowadza w Polsce LIVE, ponieważ Ci, którzy z niego korzystają to rejestrują się np. na adres ambasady polskiej w Londynie. Czyli MS i tak dostaje kasę za abonamenty w Polsce mimo, że nie ponosi kosztów z organizacją systemu i jego utrzymaniem! To jest idealna sytuacja - są dochody a nie ma kosztów. Jeśli wprowadzą system to te dochody może lekko wzrosną, ale widocznie wyliczyli, że koszty je przeważą.

[dresX 0]

Nie lubię piratów ale w tym momencie zgodzę się z graczami a nie MS. MS nie daje praktycznie nic od siebie. Patrząc np. na działania Sony jak polski PSN czy polonizacje największych hitów nie trudno odnieśc wrażenia iż MS ma nas w dupie. Sami ciągle się żalą jacy to polscy gracze są be lecz czy oni są w porządku względem graczy? Ja wątpię