Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Mass Effect 2 - finałowe starcie

50 postów w tym temacie

Dnia 26.01.2010 o 16:51, Mercuror napisał:

Przy czym filmik został wrzucony przez zwykłego użytkownika na dzień przed pierwszą oficjalną
premierą na czacie. Dla mnie to jednoznaczne z tym, że gra jest w wersji pirackiej.



Po części masz rację co nie oznacza że mógł to umieścić ktoś kto już ma grę kupioną. W Stanach też może gry trafiły wcześniej do niektórych sklepów jak w Polsce np. Saturn w bodajże Katowicach. Gra jest na 30 godzin więc mógł dać radę rając bez przerwy. Z reszta, nie chce mi się kłucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.01.2010 o 17:02, Mercuror napisał:

Co nie zmienia faktu, że sprzedawanie i kupowanie gier przed oficjalną premierą również jest nielegalne.

A jest jakiś zapis w prawie polskim na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.01.2010 o 17:02, Mercuror napisał:

Co nie zmienia faktu, że sprzedawanie i kupowanie gier przed oficjalną premierą również
jest nielegalne.


chyba sobie jaja robisz - niby kupujac gre w sklepie przed premiera łamie prawo i popełniam przestępstwo?! buahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.01.2010 o 17:02, Mercuror napisał:

Co nie zmienia faktu, że sprzedawanie i kupowanie gier przed oficjalną premierą również
jest nielegalne.

Jesteś w błędzie. Sprzedaż przed premierą jest złamaniem umowy licencyjnej między dystrybutorem a sklepem. Kupując płacisz tyle samo ile wydałbyś po premierze. Pieniądze trafiają w odpowiednie ręce (sklep, dystrybutor, producent itd.) i dla Ciebie nie ma problemu. Oczywiście czym innym jest piractwo, ale o tym to już chyba każdy wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.01.2010 o 16:26, WolfClub napisał:

> > Prawidolow to gra w polsce nie miala jeszcze premiery wiec filmiki sa nagrane
na
> grach
> > pirackich wiec... :] GRATZ
>
> Jak nie? Praktycznie wczoraj już była premiera, ale nie dla wszystkich...

Premiera jest 26-01-2010 w stanach a jak sobie zdajesz zyjemy w innej strefie czasowej...
A premiera europejska 28-29 ...


Stary, mam Ci przesłać zdjęcie swojej kopii? Spoko, mogę to zrobić. Zresztą zamieszanie z polską wersją językową jest już rozwiązane, ludzie pokombinowali i doszli do ANG Dubbingu i napisów PL. Zresztą patrzcie w temacie ME2 na forum.gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.01.2010 o 18:42, SSj2 napisał:

Jesteś w błędzie. Sprzedaż przed premierą jest złamaniem umowy licencyjnej między dystrybutorem
a sklepem.


A złamanie jakiejkolwiek prawnej umowy jest złamaniem prawa. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czemu wszyscy się plują o spoilery? Wystarczy nie kliknąć "play" i pasuje... A kto nie ma zamiaru nigdy grać w ME2, może sobie obejrzeć taką końcówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2010 o 10:01, Mercuror napisał:

> Jesteś w błędzie. Sprzedaż przed premierą jest złamaniem umowy licencyjnej między
dystrybutorem
> a sklepem.

A złamanie jakiejkolwiek prawnej umowy jest złamaniem prawa. Amen.


O jednej rzeczy również zapominasz. Podobna sytuacja miała miejsce w związku z premierą Wiedźmina. Czy jakieś konsekwencje ''oficjalnie'' zostały wyciągnięte? Nic mi, ani zapewne Tobie, nie wiadomo o tym. Pozew skończyłby się utratą potencjalnego środka dystrybucji jakim jest sieć handlowa.
Poza tym, złamanie umowy następuje przez sklep, więc klienta to nie dotyczy."...kupowanie gier przed oficjalną premierą również jest nielegalne" to bzdura, jeśli mówimy o sprzedaży kanałami oficjalnymi (co nie tyczy się piractwa, które samo w sobie jest kradzieżą).

Coby offtopu tak wielkiego nie było: Ogólnie, sam pomysł z wstawianiem filmików z początku, końca, środka gry jest bez sensu. Wykorzystywanie obrazu z gier, które jeszcze nie wyszły (o prawdopodobnym pochodzeniu wspominać nie muszę), ale i 'zamierzone' psucie zabawy ludziom, którzy zechcieliby zagrać. Oczywiście. Można nie kliknąć, tylko jaki sens ma samo umieszczenie takiego newsa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jest ważne to, czy to prawo jest egzekwowane, tylko to, czy w ogóle istnieje.

Sklep łamie prawo (w postaci umowy) sprzedając produkt przed premierą. Dystrybutor nie wyciąga konsekwencji, bo zyski i tak do niego idą. Mimo tego jednak sklep złamał prawo.

A skoro sklep złamał prawo, to i klient złamał prawo, kupując rzecz z nielegalnego źródła (bo takim jest sklep według umowy, dopóki nie wybije godzina 00:00 oficjalnego dnia premiery produktu).

Dalszego sensu tej dyskusji nie widzę. Możemy dyskutować o braku szkodliwości społecznej takiego czynu, jednak prawo jest prawem - posiadanie egzemplarza gry przed jej premierą jest niezgodne z prawem. Nawet jeśli kupiło się ją w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować