Formuła 1

[pretorianie 0]

A ja jestem bardzo zadowolony, że Kubica nie tylko zajął bardzo dobre 4 miejsce, to jeszcze musiał udowodnić, że jest wszystko w porządku, że lekarze się nie pomylili pozwalając mu na start, że młody Vettel nie jest jeszcze kandydatem na to, żeby go zmienić. Te właśnie rzeczy musiał załatwić Kubica swoim dzisiejszym występem i właśnie je załatwił. To był bardzo dobry występ.

[Madia 0]

Dnia 01.07.2007 o 15:48, Linux M napisał:

No i mamy końcowe wyniki wyścigu:

1. K. Raikkonen (Ferrari) zaskoczenie +
2. F. Massa (Ferrari) spodziewane
3. L. Hamilton (McLaren-Mercedes) spodziewane/ zaskoczenie -
4. R. Kubica (BMW Sauber) spodziewane (ale Polski naród skromny)
5. N. Heidfeld (BMW Sauber) spodziewane/ zaskoczenie + (bo było słabo po kwalifikacjach)

Pokusiłam się o ocenę pierwszej 5. Ogólnie wyścig uważam udany zarówno dla Roberta jak i dla całego Teamu. Co miało zagrać to zagralo. Myślę, że będzie jeszcze lepiej

[XeMro 0]

Kubica czwarty w Grand Prix Francji Ładnie nie dał się przestraszyć Alonso

[ppajak27 0]

No właśnie chciałem wiedzieć jak mu poszłobo, bo zapomniałem pooglądać... ;) ale już wiem :)))) Dzięki!!!

[cichy10 0]

Kubica 4. to miłe zaskoczenie. Szybko się pozbierał po wypadku :). Ciekawy jestem co by było, gdyby wyprzedził Hamiltona, podczas gdy wyjeżdżał [Hamilton] z boksu. Ferrari, a szczególnie Raikonen odzyskują formę. Następne Grand Prix zapowiadają się smakowicie :P

[PanMistrz 0]

Suepr,Kubica czwarty...gdyby z 10 okrążen wcześniej zaczął tak gonić Hamiltona kto wie...ale cóż,4 miejsce i tak dobre.

[FerraEnzo 0]

Bardzo dobry wynik Roberta i calego Teamu BMW.Wyscig pelen smaczkow dla znawcow fenomenalne zagrywki inzynierow na pit lane.Oby wiecej takich wystepow rodaka,ja mysle ze za niedlugo na GP zagra Mazurek Dabrowskiego.

[SDRaid 0]

Dnia 01.07.2007 o 16:43, pan m. napisał:

Suepr,Kubica czwarty...gdyby z 10 okrążen wcześniej zaczął tak gonić Hamiltona kto wie...ale
cóż,4 miejsce i tak dobre.

Przecież Kubica jechał takim tempem jak przedtem, a gdy przewaga Hamiltona nad Kubicą wzrosła anglik zwolnił. Czemu?? Bo podczas weekendu na torze Magny Cours zespół McLaren miał problemy z dostrojeniem silników i występowały problemy. Zespół w obawie o awarie silnika (ewentualnie skrzyni biegów) przekazał kierowcy komunikat, aby zwolnił, gdyż przewaga jest dostatecznie duża.

[PanMistrz 0]

No w zasadzie to oto mi chodziło,w każdym razie go doganiał;)Ale trzeba się cieszyć chociaż z tego 4 miejsca.

[SDRaid 0]

Dnia 01.07.2007 o 17:13, pan m. napisał:

No w zasadzie to oto mi chodziło,w każdym razie go doganiał;)Ale trzeba się cieszyć chociaż
z tego 4 miejsca.

Szczerze dziwie się, że niektórzy marudzą, że znowu nie na podium. Mamy Polaka w formule i czego można od niego wymagać?? Jest po wypadku to raz. Dwa, Schumacher też od razu nie zaczął wygrywać, a jaki świetny kierowca z niego został. Ostatnio często debiutanci pięknie zaczynają, a potem nie wytrzymują napięcia (dziennikarze, konkurencji, częstsze treningi). Tak było m.in. z Schlierenzauerem.

Oczywiście jestem bardzo zadowolony z postawy Roberta.

[Madia 0]

Dnia 01.07.2007 o 17:19, speedraid napisał:

Szczerze dziwie się, że niektórzy marudzą, że znowu nie na podium. Mamy Polaka w formule i
czego można od niego wymagać??

Taki naród... cóż.. zawsze na początku jest wszystko cacy a potem zaczynają się wymagania... tak samo bylo z Małyszem z piłkarzami tak samo jest z Robertem.

>Jest po wypadku to raz. Dwa, Schumacher też od razu nie zaczął

Dnia 01.07.2007 o 17:19, speedraid napisał:

wygrywać, a jaki świetny kierowca z niego został.

Cóż dobry przykład aczkolwiek wydaje mi się, że nawet takie porównania do niektórych nie trafią...

Dnia 01.07.2007 o 17:19, speedraid napisał:

Tak było m.in.
z Schlierenzauerem.

Może to nie ta sama dyscyplna... więc to zawsze jest inaczej. Lepiej by tu pokazać Buttona. Świetnie się zapowiadał i nic ciekawego jak narazie nie pokazuje po tych sukcesach sprzed 3 (?) lat..

Dnia 01.07.2007 o 17:19, speedraid napisał:

Oczywiście jestem bardzo zadowolony z postawy Roberta.

Ja też :-P każdy punkt się liczy i zawsze to światowa czołówka, a nie jakieś 15 czy 13 miejsce...

[FerraEnzo 0]

zgadzam sie z Speedraid i Madia.Ale mnie neci jeszce jedna sprawa mianowicie dajcie Robertowi auto Hamiltona ew Masy wiecej dajce Sutilowi, Liuzemu, Albersowi auta z czolowki co by wtedy bylo,prawdopodobnie nigdy sie nie dowiemy ale coz takie zycie a Robert jak dalej tak bedzie jezdzil to jestem pewien ze kiedys zdobedzie mistrzostwo a
Hamilton kiedys sie wypali.

[ko-nik 0]

I mamy czwarte miejsce. Jestem niezwykle zadowolony, i z miejsca, ale i z postawy. Sztuką jest być czwartym, ale arcydziełem jest walczyć i próbować. Gdy popatrzyłem na pojedynek Kubicy z Hamiltonem poczułem się na prawdę dumny z tego, że Robert mimo wypadku potrafił jechać bez lęku. Według mnie k\Kubica miałby szansę wygrać z Hamiltonem gdyby dysponować lepszym bolidem. Lepszym znaczy nieco szybszym ;) Ponadto miejsce wyższe od Heidfelda co można uznać za dodatkowy plus. Cieszę się bardzo, a wiem, że jeszcze poczekamy i będziemy mieli mistrza...na razie jak na kierowcę młodego jest świetny ;] Z przodu dublet Ferrari z czego jestem niezmiernie zadowolony, ponieważ Ferrari to mój ulubiony Team i jeździ w nim mój ulubiony kierowca, którego darzę wielką sympatią - Felipe Massa ;) Trzeci Hamilton, umacniając się na pierwszej pozycji w klasyfikacji ogólnej. No i nietypowa taktyka Mercedesa - trzy stopy (jedna dodatkowa stopa ;P).

Madia -> Rzeczywiście kilka lat temu mówiono o Buttonie jako o ogromnym talencie, ale coś mu uleciało ;)

[Madia 0]

Dnia 01.07.2007 o 20:02, ko?nik napisał:

Madia -> Rzeczywiście kilka lat temu mówiono o Buttonie jako o ogromnym talencie, ale coś mu uleciało ;)

Ja to pamiętam nawet bo wtedy zaczynałam się interesować F1 :-) to był sezon gdy po raz ostatni Mistrzem był Schumacher. Drugi był wtedy bodaj Baricello a trzeci właśnie Button. Jakby nie patrzeć jest to medalista Mistrzostw Świata. A teraz co? Cały team się cieszy jak dziecko bo dojechal i dowiózł punkt (z tego co mi wiadomo). Alonso był wtedy czwarty i szczerze mówiąc spodziewałam się że Button będzie Mistrzem w następnym sezonie

[OloMax 0]

Haha... Możemy się teraz śmiać w twarz wszystkim "faktom" i iinnym takim, którzy nie wierzyli w Roberta. 4 miejsce najlepsze w tym sezonie, do tego te wiadomości od speakerów w telewizji o tym że od okrążenia 50 Kubica notuje coraz lepsze czasy, a od 57 jest lepszy od jadącego w srebrnym bolidzie Hamiltona. Haha...
Ja się bardzo cieszę z tego 4 miejsca, ponieważ jest ono potwierdzeniem tego, że Robert jest dobrym kierowcom, w pprzyszłym sezonie będzie już wyjadaczem torów a jak dobre pójdzie i popsuje sie jakiś McLAren to stać go na podium.

[Tam1ek 0]

Eh nie wiem o co wam chodzi... Kubica pojechał świetnie;) A to że nie może dogonić Hamiltona to już nie jest jego wina tylko bolidu, no sry ale BMW nie ma aż tak dobrych samochodów jak Ferrari czy McLaren.

[ZO_S_O 0]

Dnia 02.07.2007 o 10:53, Starter napisał:

Eh nie wiem o co wam chodzi... Kubica pojechał świetnie;) A to że nie może dogonić Hamiltona
to już nie jest jego wina tylko bolidu, no sry ale BMW nie ma aż tak dobrych samochodów jak
Ferrari czy McLaren.

poza tym mial tylko 9 okrazen a strata za duza! poza tym opony miekkie mogly by sie zjechac przy mocnym wykorzystywaniu i oszczedzal bolid zeby na koncu wyscigu nie stracic pozycji

[Jarys 0]

Dnia 02.07.2007 o 10:45, OloMax napisał:

Ja się bardzo cieszę z tego 4 miejsca, ponieważ jest ono potwierdzeniem tego, że Robert jest
dobrym kierowcom, w pprzyszłym sezonie będzie już wyjadaczem torów a jak dobre pójdzie i popsuje
sie jakiś McLAren to stać go na podium.

Co prawda to prawda :) Niestety w chwili obecnej można liczyć na podium tylko pod warunkiem niedojechania do mety bolidów Mercedesa i Ferrari :(.
Wyścigu wczoraj nie oglądałem - co się stało, że Alonso zajął tak odległe miejsce?

[FerraEnzo 0]

Alosnso sratowal z 10 pozycji po defekcie jaki go spotkal podczas sobotnich kwalifikacji(skrzynia biegow),po starcie jego marsz ku czlowce zatrzymal sie na Heidfeldzie,poza tym popelnial duzo bledow na dochamowaniach.Ogolnie slaby wyscig w wykonaniu Alonso,ale kogo to obchodzi wg Angielskiej Tv ITV to walsnie Kubica byl najlepszym kierowca na GP Francji.Ja juz niemoge sie doczekac Silverstone a tym bardziej Monzy i Spa Franchonchaps.

[iqorinho 0]

Dnia 02.07.2007 o 10:58, Jarys napisał:

Wyścigu wczoraj nie oglądałem - co się stało, że Alonso zajął tak odległe miejsce?

Podstawowym czynnikiem, który wpłynął na tak odległe miejsce Hiszpana był start z dziesiątej pozycji "wywalczonej" w kwalifikacjach, a raczej spowodowanej defektem bolidu w trzeciej sesji. Jak na Mistrza Świata przystało Fernando od początku wyprzedzał kolejnych zawodników, aż w końcu trafił na Nicka Heidfelda, który nie zamierzał ustąpić zawodnikowi McLarena. A jak wiadomo, jadąc za innym zawodnikiem kręci się gorsze czasy i stopniowo lider zwiększał przewagę nad tym kierowcą. Giancarlo Fisichella też próbował walczyć i przez jakiś czas mu się to udawało. Decydującą rolę miały tu pit stopy i kolejność, która się po nich zmieniała.