Zaloguj się, aby obserwować  
Maker3

Formuła 1

10066 postów w tym temacie

Dnia 20.08.2009 o 20:08, BoloMaster napisał:

ale dzięki wyścigu były ciekawsze ze względu na różne strategie, a teraz kierowca startujący
z końca stawki może zapomnieć o zdobyciu punktów.

Jeżeli startuje z końca stawki, to najczęściej (pomijając różne losowe przypadki) dlatego, że jest po prostu słaby. Więc jego wygrana byłaby zwyczajnie niesprawiedliwa. A cała ta strategia polega zazwyczaj na takim kombinowaniu, żeby słaby kierowca jednak jakimś fuksem wygrał.
Poza tym co to za strategia: niedokręcenie koła, czy zapomnienie o wyjęciu węża do tankowania?
Kierowcy (np. Kubica i Heidfeld) ścigają się po to, żeby sprawdzić który z nich jest lepszy a nie który jest bardziej forowany przez kierownictwo czy zespół mechaników.
Ale co tu będziemy bili pianę po próżnicy. W przyszłym roku przekonamy się która zasada daje ciekawsze wyścigi. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nieźle sprawują się te najnowsze usprawnienia, które zostały zamontowane w bolidach BMW. Kubica wykręca niezłe czasy i coś czuję, że tym razem wejdzie do Q3 i będzie walczył o punkty.
Co prawda (obiektywnie rzecz biorąc) czuję tak co 2 - 3 wyścigi a jakoś się to nie sprawdza, więc gwarancji nie ma :-D
Ale teraz naprawdę wygląda to nieźle i wcale nie sugeruję się tym 3-im czasem w dzisiejszym treningu (bo wiem, że ze względu na brak czasu nie wszyscy mogli zdążyć z dobrym przejazdem).
Poza tym trzeba zauważyć że Force India szaleje z nowym pakietem i też prawdopodobnie ma zamiar wprowadzić oba bolidy do Q3.
Tylko kto wtedy będzie odpadał w Q1?! ;-D
(na pewno Badoer)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.08.2009 o 13:54, UnionPacific napisał:

Co Andrzej Borowczyk robi teraz w studio Polsatu? oO Nie powinien być na torze?

Borowczyk w studio? Albo Polsat oszczędza i nie wysłał ekipy do Hiszpanii, albo ma przenośne studio w Walencji. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

heh... czy bmw juz zupełnie nie wierzy, ze ten samochod moze pojechac szybko? Po tym co Robert osiagnal w q3 smiem twerdzic, ze znowu uziemili go i zatankowali cysterne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.08.2009 o 14:24, UnionPacific napisał:

Prędzej to pierwsze, bo nie sądzę by Zientarski w Hiszpanii spokojnie w studio wysiedział. : >

Obawiam się jednak, że to drugie. :-)
Spóźniłem się na pierwszą minutę transmisji a być może wtedy to wyjaśniali, bo później nie było już ani słowa, ale przecież wszystkie treningi i całe kwalifikacje komentowali Borowczyk razem z Maurycym Kochańskim. A ze studia w Warszawie raczej nie mogli mieć takich informacji jakich udzielali (np. że Kubica ustanawiał rekordy określonych sektorów).
Nie wiadomo też dlaczego nie było Mikołaja Sokoła. Czy to tylko urlopy, czy stała zmiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie świeżutkich danych z f1.com, zadeklarowane wagi poszczególnych bolidów przed wyścigiem:

1. Lewis Hamilton, McLaren, 653kg
2. Heikki Kovalainen, McLaren, 655
3. Rubens Barrichello, Brawn GP, 662.5
4. Sebastian Vettel, Red Bull, 654
5. Jenson Button, Brawn GP, 661.5
6. Kimi Raikkonen, Ferrari, 661.5
7. Nico Rosberg, Williams, 665
8. Fernando Alonso, Renault, 656.5
9. Mark Webber, Red Bull, 664.5
10. Robert Kubica, BMW Sauber, 657.5
----------------------------------------------------
11. Nick Heidfeld, BMW Sauber, 677
12. Adrian Sutil, Force India, 672.5
13. Timo Glock, Toyota, 694.7
14. Romain Grosjean, Renault, 677.7
15. Sebastien Buemi, Toro Rosso, 688.5
----------------------------------------------------
16. Giancarlo Fisichella, Force India, 692.5
17. Kazuki Nakajima, Williams, 702
18. Jarno Trulli, Toyota, 707.3
19. Jaime Alguersuari, Toro Rosso, 678.5
20. Luca Badoer, Ferrari, 690.5


Jak widać, Luk4s jednak nie trafił z komentarzem, po prostu ten samochód wiele więcej nie wyciągnie, a do tego to ostatnie kółko po prostu Kubicy nie wyszło. Szkoda więc trochę, bo taktyka jest taka bardzo "niemiecka", czyli zachowawcza: ani ryzykowna "na cysternę", ani ryzykowna "na opary". Jak widać sukces Lewisa oraz słabsze pozycje Brawnów (słabsze niż by niektórzy oczekiwali przynajmniej) można tłumaczyć wagami, choć uważam osobiście że McLareny mogą wyjść na tym lepiej - tor ten nie jest zbyt sympatyczny w końcu do wyprzedzania i pole position może być prostą przepustką do podium, podobnie jak ma to miejsce na Węgrzech czy w Monako. Zaskakuje mnie dość lekki jak na drugą dziesiątkę Heidfeld (BMW zazwyczaj ładowało kierowców na dalszych miejscach dość mocno, widać mają nadzieję na zyski podczas startu co źle wróży startującemy z gorszej strony toru Robertowi). A Trulli chyba bije rekordy wagi i wyruszy z jakimiś podczepianymi zbiornikami... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.08.2009 o 17:13, A-cis napisał:

> Prędzej to pierwsze, bo nie sądzę by Zientarski w Hiszpanii spokojnie w studio wysiedział.
: >
Obawiam się jednak, że to drugie. :-)
Spóźniłem się na pierwszą minutę transmisji a być może wtedy to wyjaśniali, bo później
nie było już ani słowa, ale przecież wszystkie treningi i całe kwalifikacje komentowali
Borowczyk razem z Maurycym Kochańskim. A ze studia w Warszawie raczej nie mogli mieć
takich informacji jakich udzielali (np. że Kubica ustanawiał rekordy określonych sektorów).
Nie wiadomo też dlaczego nie było Mikołaja Sokoła. Czy to tylko urlopy, czy stała zmiana.



Dlaczego nie? Przecież są różne livescoringi i inne rzeczy, przez które mogliby sprawdzać. Co do Sokoła to coś mi tu śmierdzi, że już go nie usłyszymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem ostatnie 2 minuty Q1 i miałem nadzieje na lepsze miejsce Roberta, no ale cóż, nie wyszło mu ostatnie pomiarowe kółko no i jutro większe szanse na punkty ma Nick...
A ja to widzę jutro tak: Na podium stają (o ile nic nieprzewidzianego się nie wydarzy) brawny i ferrari (no chyba że Kimi fuksem (bezbłędnym przejazdem) P6 zdobył to wtedy na jego miejsce któryś Mac), tylko nie wiem w jakiej kolejności;p
Dziwi mnie trochę strategia McLarena. Albo czują się tak mocni, albo wystartują na gorszej mieszance i pod końcem wszystkich wyprzedzą. Bo PP z KERSem na pokładzie i z mniejszą ilością paliwa sensu nie ma... Spokojnie mogli zatankować na 3-4 okrążenia więcej paliwa, zająć P4 i P5, na starcie łyknąć pierwszą trójkę i jechać po podwójne zwycięstwo. A tak mają pierwszą linię, ale czy będą na pudle????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jednak racji nie mialem. no coz... bylem troche zdziwiony po zobaczeniu listy startowej z wagami samochodów. liczylem na odrobine wiecej. niestety sam Kubek przyznal, ze bolid
dobijał do nawierzchni toru i nie udalo sie zrobić czystego kółka.

btw, mysle, ze 7-8 miejsce bylo w zasięgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po 4 tygodniach przerwy w końcu przyszła pora obejrzeć wyścig. I to naprawdę dobry wyścig.

Barrichello w końcu wygrał swój dziesiąty wyścig w F1. Widać, że marzył o tym od dawna ;] Wspaniała jazda. Zasłużona wygrana. Hamilton też zaliczył bardzo dobry wyścig. Nie lubię go jako kierowcy, ale dziś mu współczułem. Ten pit-stop, taki niefart, aż mi go szkoda. A Kimi jak to Kimi. Jechał, jechał i dojechał. Nieobliczalny jest ;] Nigdy nie możesz być pewien czy będzie na podium czy nie będzie ;]

Bardzo dobra postawa Kubicy zaowocowała. Ucieszył mnie fakt, że nie próbował cały czas wyprzedzać tylko zważał, że na ogonie ma trudnego przeciwnika i większą uwagę przywiązywał do defensywy niż ofensywy. Zasłużony punkt - szkoda, że to tylko jeden punkt ;/ Czuję, że za tydzień będzie lepiej. Chociaż taki tor dla bolidów BMW nie będzie przyjazny. Wręcz przeciwnie.

Debiutanci. Bez zaskoczenia. Coś czuję, że jednak za tydzień zobaczymy Schumiego. Oby tylko mu ten kark nie przeszkadzał. Bo jak nie on, to kto ?;)

Ogólnie wyścig podobał mi się bardzo. Przyjemny, "kolorowy" tor. Miły klimat - miły wyścig.
Oby więcej takich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2009 o 16:50, Jackaloppe napisał:

Zasłużony punkt - szkoda, że to tylko jeden punkt ;/ Czuję, że za tydzień będzie lepiej.

Ja niestety takim optymistą nie jestem. Tak jak napisałeś - tor będzie mniej korzystny dla BMW, ponadto pewnie przeciwnicy znów zrobią kroczek naprzód a BMW nie planuje żadnych zmian.
Poza tym nie zapominajmy, że Robert zarobił ten jeden punkt dzięki Vettelowi tzn. dzięki temu, że on nie ukończył.
Za tydzień tyle szczęścia może nie być.
Myślę, że BMW na więcej po prostu nie stać. Robert jechał b. dobrze, nie popełnił żadnego błędu a mimo to nie miał szans nawiązać walki z żadnym bolidem, który był przed nim. Ma ciągle za słabe auto.
I jeżeli w Belgii nie będzie jakichś nienormalnych warunków i nie przydarzy się żadna awaria na torze, to punktów nie będzie. Nie w tym bolidzie.
Nie wiem czy kierownictwo nie powinno ponownie przeanalizować swojej decyzji o rezygnacji z KERS. Teraz Rober ma już lżejszy bolid, być może dałoby się go sensownie wyważyć i KERS stałby się tym dodatkowym atutem, który by pozwolił zdobywać jakieś punkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No w sumie mało się pomyliłem co do niedzielnego wyścigu. Może troszkę niedoceniłem Hamiltona i przeceniłem Raikonena... a Jenson to mnie zawiódł totalnie. Coś ostatnio mu te starty nie wychodzą... Nie chciałem pisać, że liczę na wygraną Barrichello, bo żeby wyszedł start Jensonowi, to już Ross Brawn by się raczej postarał, żeby Baricz był za nim... A Hamilton nie wygrał, bo na qual zatankował za mało paliwa:p, ale któż to mógł wiedzieć, że super miękka (z reguły gorsza) mieszanka, okaże się tak dobra:)
Świetnie pojechał Robert, ale tak jak powiedział, konfiguracja toru wyeliminowała jeden z ich problemów, a mianowicie szybkie i zacieśniające się zakręty... Na Spa takie są... czarno to widzę... a na KERS chyba jeszcze nie są jednak gotowi, bo coś o nim nie wspominają, ale po następnych poprawkach powinni do niego wrócić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2009 o 00:08, AdamSloma napisał:

Może troszkę niedoceniłem Hamiltona

Nie zapominaj, że to aktualny mistrz świata. Jego nigdy nie można ignorować ani lekceważyć ;)

Dnia 25.08.2009 o 00:08, AdamSloma napisał:

Jenson to mnie zawiódł totalnie. Coś ostatnio mu te starty nie wychodzą...

Coraz częściej odnoszę wrażenie, że to był krótki błysk formy i duża pomoc dobrego bolidu...

Dnia 25.08.2009 o 00:08, AdamSloma napisał:

A Hamilton nie wygrał, bo na qual zatankował za mało paliwa:p, ale któż to mógł wiedzieć,
że super miękka (z reguły gorsza) mieszanka, okaże się tak dobra:)

Wydaje mi się, że Hamilton przegrał przez błąd mechaników w pit-stopie. Wiesz, wadliwa opona i zmuszenie do przygotowania następnej, gdy Hamilton był już na miejscu.

Dnia 25.08.2009 o 00:08, AdamSloma napisał:

Świetnie pojechał Robert, ale tak jak powiedział, konfiguracja toru wyeliminowała jeden
z ich problemów, a mianowicie szybkie i zacieśniające się zakręty...

Stuprocentowa prawda. Tor mu pomógł. O dziwo ;)

Dnia 25.08.2009 o 00:08, AdamSloma napisał:

Na Spa takie są... czarno to widzę... a na KERS chyba jeszcze nie są jednak gotowi, bo coś o nim nie wspominają,

Może nie chodzi o to, że nie są gotowi. Tylko z góry odrzucili KERS po wydaniu oświadczenia. I już nawet nie myślą o jego przywróceniu.

Dnia 25.08.2009 o 00:08, AdamSloma napisał:

ale po następnych poprawkach powinni do niego wrócić:)

Jakoś nie chce mi się w to wierzyć... Ale pożyjemy - zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2009 o 14:10, Jackaloppe napisał:

Nie zapominaj, że to aktualny mistrz świata. Jego nigdy nie można ignorować ani lekceważyć;)


Nie Hamiltona, tylko połączenie Hamilton + bolid. Na temat umiejętności Lewisa od zawsze wypowiadałem się w samych superlatywach. Gorzej było z jego osobowością, ale po tak paskudnym początku sezonu i to się zmieniło na lepsze. Tak to bywa, co nas nie zabije to nas wzmocni. Wyciągnął wnioski z jazdy na ogonie i z afery "kłamczuszkowatej" i teraz aż chce się czytać jego wypowiedzi;p

Dnia 25.08.2009 o 14:10, Jackaloppe napisał:

Coraz częściej odnoszę wrażenie, że to był krótki błysk formy i duża pomoc dobrego bolidu...


Ta pierwsza wersja bolidu idealnie pasowała pod jego styl jazdy i wykorzystywał to w 100%, a po poprawkach Baricz lepiej się w nim czuje i to widać. A Jenson chyba gubi się w tłoku...

Dnia 25.08.2009 o 14:10, Jackaloppe napisał:

Wydaje mi się, że Hamilton przegrał przez błąd mechaników w pit-stopie. Wiesz, wadliwa
opona i zmuszenie do przygotowania następnej, gdy Hamilton był już na miejscu.


Źle ci się wydaje. Po pierwsze to nie była jedna opona, tylko wszystkie. Mechanicy wynosili opony w momencie gdy Hamilton się już zatrzymywał, tylko ten z lewą przednią oponą miał najdłuższą drogę i to na nim skupiały się nasze oczy, a potem fakt że jeszcze niezbyt szybko udało mu się zdjąć koc grzewczy dopełnił wrażenia że to tylko jedno koło. To nie był błąd mechaników tylko inżynierów, bo chcieli żeby Lewis zrobił jeszcze jedno okrążenie, ale zdecydowali o tym jak on już wjeżdżał na pas i w efekcie nie byli przygotowani na pitstop.
Ale nawet gdyby wszystko poszło jak należy, nie wyjechał by przed Bariczem. Odliczając czas stracony w pitstopie i przewagę z jaką wyjechał Barrichello wychodzi mniej więcej równo, ale Barri zjechał na pitstop okrążenie lub dwa wcześniej, bo był pewny swojej przewagi, a na torze jechał Kazuki bez opony i nie chcieli ryzykować safety cara. Zresztą Whitmarsh to wszystko sam wyjaśnił.
http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=13034

Dnia 25.08.2009 o 14:10, Jackaloppe napisał:

Może nie chodzi o to, że nie są gotowi. Tylko z góry odrzucili KERS po wydaniu oświadczenia.
I już nawet nie myślą o jego przywróceniu.


Mieli ogromne problemy z dogrzewaniem opon i aero, więc woleli odstawić KERS i zająć się najpierw tym. Jak im się uda to rozwiązać, to pewnie zabiora się za KERS.

Dnia 25.08.2009 o 14:10, Jackaloppe napisał:

Jakoś nie chce mi się w to wierzyć... Ale pożyjemy - zobaczymy :)


http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=13041

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.08.2009 o 16:01, AdamSloma napisał:

Nie Hamiltona, tylko połączenie Hamilton + bolid.

McLaren ma dobre bolidy. Przynajmniej od początku wakacji, po wprowadzeniu poprawek i kilku pakietów. Efekty było widać podczas poprzedniego i ostatniego wyścigu ;)

Dnia 25.08.2009 o 16:01, AdamSloma napisał:

Na temat umiejętności Lewisa od zawsze wypowiadałem się w samych superlatywach.

I słusznie. Bo kierowca jest z niego wspaniały, ale...

Dnia 25.08.2009 o 16:01, AdamSloma napisał:

Gorzej było z jego osobowością, ale po tak paskudnym początku sezonu i to się zmieniło na lepsze. Tak to bywa, co nas nie zabije to nas wzmocni.

...jego osobowość leży. Jak dla mnie jest to cham. Zarówno na torze, jak i poza nim. Chociaż widać, że stara się być lepszym. I efekty tego powoli stają się widoczne.

Dnia 25.08.2009 o 16:01, AdamSloma napisał:

Wyciągnął wnioski z jazdy na ogonie i z afery "kłamczuszkowatej" i teraz aż chce się
czytać jego wypowiedzi;p

Może i wnioski wyciągnął, ale tego, że chce się czytać jego wypowiedzi nie poprę.

Dnia 25.08.2009 o 16:01, AdamSloma napisał:

Ta pierwsza wersja bolidu idealnie pasowała pod jego styl jazdy i wykorzystywał to w
100%, a po poprawkach Baricz lepiej się w nim czuje i to widać. A Jenson chyba gubi się
w tłoku...

Prawda. Baricz lepiej wykorzystuje poprawki wprowadzone do bolidu. Jednak z mojej teorii o krótkim błysku formy nie zrezygnuję, o ;D

Dnia 25.08.2009 o 16:01, AdamSloma napisał:

Źle ci się wydaje. Po pierwsze to nie była jedna opona, tylko wszystkie.

Nadal będę podtrzymywał tezę o moim "wydawaniu" się. Z tego co pamiętam to wszystkie opony były już zmienione i tylko z jedną, prawą przednią (nie lewą) mieli problemy. Zbyt długie wyciąganie z koca grzewczego i nietrafienie za pierwszym razem w odpowiednie miejsce bardzo wydłużyło postój w pit-lane.

Po przeczytaniu artykułu zmieniam zdanie co do wadliwej opony.

Dnia 25.08.2009 o 16:01, AdamSloma napisał:

Ale nawet gdyby wszystko poszło jak należy, nie wyjechał by przed Bariczem.

Zawsze dobrze mieć nadzieję i być optymistą. A nuż by się udało?

Dnia 25.08.2009 o 16:01, AdamSloma napisał:

Mieli ogromne problemy z dogrzewaniem opon i aero, więc woleli odstawić KERS i zająć
się najpierw tym. Jak im się uda to rozwiązać, to pewnie zabiora się za KERS.

W artykule, który mi poleciłeś nie ma mowy o KERSie, tylko o poprawkach jakie mają być wprowadzane do bolidu BMW. Nie możesz z niego wnioskować powrotu BMW do KERSu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2009 o 16:26, Jackaloppe napisał:

...jego osobowość leży. Jak dla mnie jest to cham. Zarówno na torze, jak i poza nim.


A ciekawe jakbyś określił Schumiego na torze??

Dnia 25.08.2009 o 16:26, Jackaloppe napisał:

Może i wnioski wyciągnął, ale tego, że chce się czytać jego wypowiedzi nie poprę.


Bo może z przekory je ostatnio omijałeś? Wg. mnie, po fatalnym początku sezonu, pospolity dupek z zeszłego sezonu zamienił się w całkiem sensownie gadającego zawodnika;p
http://www.formula1.pl/F1_news-6666-McLaren_chcial_odwrocic_sekwencje_pit_stopow.html

Dnia 25.08.2009 o 16:26, Jackaloppe napisał:

W artykule, który mi poleciłeś nie ma mowy o KERSie, tylko o poprawkach jakie mają być
wprowadzane do bolidu BMW. Nie możesz z niego wnioskować powrotu BMW do KERSu.


Artykuł był o poprawkach które nadal zamierza wprowadzać BMW. Bo z ostatniego zdania jakie napisałeś, równie dobrze można był wywnioskować, że nie wierzysz we wprowadzenie nowych poprawek, jak i we wprowadzenie KERS...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować