Zaloguj się, aby obserwować  
Maker3

Formuła 1

10066 postów w tym temacie

Wyścig był średni. To dlatego, że Alonso buchnął silnik. I tak go podziwiam, że dojechał tym sposobem do prawie samego końca kręcąc świetne czasy. Widać, że świetny kierowca. Już wiadomo, że Ferrari ma ograniczenia obrotów, a Massa po małym postraszeniu przez Alonso i pochwale przez team radio (to "good boy" to mnie po prostu zabiło) pokazał jak świetnym kierowcą jest i jak potrafi wykorzystać bolid mimo kontuzji. No jedyny Rosjanin w stawce przy Hamiltonie pokazał klasę. Robert pojechał też OK. Mnie wkurza ten Rosberg. Przecież to dziewczynka nadająca się do domu publicznego

Spoiler

burdelu

, a nie kierowca F1 :/. Ten jego wygląd i ta jazda. Normalnie gość nie dość, że robi idiotyczne błędy to wlecze się jak ślimak. Może i Red Bulle są dobre, ale większość z tej straty to jest jego jazda.

A co do Monako. Tam wyścig może być ciekawy, bo tor jest strasznie wąski co przy nowicjuszach, ciężkich bolidach i podsterowności tych bolidów może okazać się bardzo ciekawe. Ja to najgorzej wspominam Walencję. To jest chyba najnudniejszy wyścig jaki można oglądać, tam nie dzieje się po prostu nic. W ogóle te Hiszpańskie wyścigi są nudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No w sumie dobrą rzecz karolek nam zauważył - sporo osób obawiało się, iż przez nowy system punktacji generalka się nam "rozstrzeli" na całego, a tutaj... pierwszych siedmiu kierowców mieści się w dziewięciu punktach. Co oznacza, iż sezon pod tym względem może być ciekawy, zamiast nudnej dominacji będą stałe przepychanki.

...inna sprawa, iż jeśli pójdzie tak dalej, to oglądanie wyścigów będzie można ograniczyć do soboty i pierwszych minut w niedzielę...

Ale chyba najbardziej się zaskoczyłem, gdy pokazali aktualną punktację, a tam na pierwszym miejscu... Massa. No skubaniutki, ani razu jakoś rewelacyjnie nie pojechał (w tym wyścigu wręcz wypadł słabiutko), a tutaj wyprzedza wszystkich trzech zwycięzców GP. Ale chyba już niedługo.

EDIT: Xjumpaytech ---> Dokładnie, zważywszy że "good boy" to do psa się mówi, myślałem iż się przesłyszałem przez moment. Te relacje w Czerwonym zespole wyglądają przeciekawie ^^

P.S. A moi ulubieńcy naprawdę się postarali - ba HRT skończyły wyścig! Tyle się z nich nabijałem a tutaj...nie no, muszę oddać im co im należne: wystartowali najpóźniej, mają niewątpliwie najsłabszy skład, a mimo to postępy robią w oczach. Cóż, takie Force India też robiło za pośmiewisko, a teraz punktują regularnie i - jakby nie było - wyprzedzają znacznie doświadczonego Williamsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2010 o 13:42, Hellmut napisał:

Ale przecież Pietrow jest całkiem niezłym kierowcą, co pokazał w dzisiejszym wyścigu.
Tylko jak to młody, chyba jeszcze ma problemy natury psychologicznej/stabilnych umiejętności czy whatever.

Taki młody to on już nie jest. Ten sam rocznik co Kubica, a dokładnie to jest 3 miesiące starszy od Roberta. Tyle że koniecznie bardzo chce się pokazać z dobrej strony.

Dnia 04.04.2010 o 13:42, Hellmut napisał:

W każdym razie, z niego będą ludzie i chyba zabawi w F1 na dłużej.

Też tak uważam. Jak dotychczas pokazał całkiem niezłe starty i sporą bojowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.04.2010 o 18:14, Dexter_McAaron napisał:

EDIT: Xjumpaytech ---> Dokładnie, zważywszy że "good boy" to do psa się mówi,
myślałem iż się przesłyszałem przez moment. Te relacje w Czerwonym zespole wyglądają
przeciekawie ^^



Nie od dziś wiadomo, że Massa potrzebuje tego typu zachęty. Mi się to rzuciło zwłaszcza w 2007r, gdy miał w zespole Kimiego, skrajnie innego zawodnika pod tym kątem (zimnego, małomównego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2010 o 01:36, A-cis napisał:

Taki młody to on już nie jest. Ten sam rocznik co Kubica, a dokładnie to jest 3 miesiące
starszy od Roberta. Tyle że koniecznie bardzo chce się pokazać z dobrej strony.

Miałem na myśli "młody stażem". A z tym pokazaniem... to tylko na dobrze mu wychodzi.

Jak już zauważono, arcyciekawie jest w klasyfikacji kierowców. Jeżeli ktokolwiek z pierwszej siódemki zwycięży w następnym wyścigu (czyli Robert m.in.), wskakuje na podium, a na 90% także na jego najwyższy stopień. Tłoczno, oj tłoczno ;)

Longer
Zaiste cudowną siłę mają emotki przy postach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo od kiedy Renówka wprowadzi te nowe poprawione silniki? Czytałem że dostali pozwolenie na jakieś tam drobne zmiany-ulepszenia. Od Hiszpanii już czy później? I ile w ogóle Robert wykorzystał silników do tej pory? Jeden cały czas męczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.04.2010 o 10:23, Hellmut napisał:

Longer
Zaiste cudowną siłę mają emotki przy postach.

Wiem wiem, jednak długo w Niemczech byłem kiedy Robert startował w barwach BMW i nasłuchałem się dużo jaki to Nick jest świetny i w ogóle;p Tym bardziej się cieszę, że to już koniec i Robert ma zespół który go wspiera i nie ma takich problemów jak w poprzednim teamie. Zresztą gdyby nie odszedł to raczej rzadko by teraz punktował. Forma Saubera jest cieniutka a bolidy jak się psuły tak się psują dalej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2010 o 09:48, Pupu2 napisał:

Nie od dziś wiadomo, że Massa potrzebuje tego typu zachęty. Mi się to rzuciło zwłaszcza
w 2007r, gdy miał w zespole Kimiego, skrajnie innego zawodnika pod tym kątem (zimnego,
małomównego).


Ja w ogolę nie mam pojęcia co robi Massa w F1, dla mnie bardzo średni kierowcą i zajmuje tylko miejsce w Ferrari.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2010 o 16:03, Longer napisał:

Forma Saubera jest cieniutka a bolidy jak się psuły tak się psują dalej;)

awarie bolidow w Malezji Sauber zawdzięcza silnikom Ferrari.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2010 o 18:31, Woo-Cash napisał:

Nie myślał ktoś o przypięciu posta z aktualnymi punktami kierowców??

Najpierw trzeba takowego zrobić ;) Ja bym chętnie stworzył takie coś (kalendarz, obie klasyfikacje), ale jakoś nie mogę znaleźć chwili. Nieważne, jak ktoś zrobi, to podepnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sumie chyba kiedyś takie cuś było, z tym że...padł ten pomysł, skoro statsy można znaleźć w trymiga na bazylionie stron polsko- i obcojęzycznych, poświęconych Formułce. Do tego poczęstokroć ładniej zrobionych, czytelniejszych bądź pełniejszych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2010 o 15:29, Galadin napisał:

Wiadomo od kiedy Renówka wprowadzi te nowe poprawione silniki? Czytałem że dostali pozwolenie na jakieś tam drobne zmiany-ulepszenia

Z tego co czytałem, to Renault już te zmiany wprowadził. Zezwolenie dostali na to co wcześniej wprowadzili. I nie było to nic wielkiego. W każdym razie nie mogą poprawiać mocy.
A co do liczby silników Roberta, to nic nigdzie nie piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2010 o 15:05, Galadin napisał:

Mam nadzieję że nie powrócą z KERSEM, a są już takie plany. Ten wynalazek
jest dobry do zwykłych samochodów. Co z tego że ktoś użyje KERSU żeby wyprzedzić, kierowca
broniący się też użyje KERSU i nici z wyprzedzenia, zresztą widzieliśmy to rok temu.


A co ty się tak tego KERSu boisz? Co prawda ten wynalazek ma największe zastosowanie w ruchu miejskim, ale tylko Formuła 1 może w wystarczającym tempie popchnąć go technologicznie do przodu, żeby był na tyle mały i tani, bo go móc montować w zwykłych samochodach i autobusach. A to co widzieliśmy w zeszłym roku, to nie była porażka KERSu, tylko przepisów go wprowadzających. Pierwszy i najpoważniejszy błąd to to, że nie był on obowiązkowy i połowa zespołów go olała i przeznaczając tą kasę na aero uzyskali znaczną przewagę, którą dopiero w połowie sezonu nadrobili KERSowcy (w sumie to tylko McLaren i Ferrari, bo reszta zrezygnowała). Drugi błąd, to zbyt mała moc i możliwość użycia go 2 razy na okrążeniu. Ci co są za powrotem KERSu (Renault i Ferrari mówią o tym najgłośniej), chcą żeby był 2 razy mocniejszy, tak żeby jego użycie dawało prawdziwego kopa, natomiast używanie go było znacznie ograniczone, np kilkanaście razy na wyścig i nie będzie można atakować, czy bronić się na każdym okrążeniu i zawodnik który za szybko wyczerpie limit dopaleń będzie bezbronny wobec tego, który będzie miał KERS do dyspozycji. Oczywiście ma on być obowiązkowy, ale możliwy do kupienia za "rozsądne" pieniądze, tak jak to teraz jest z silnikami.
W tym roku widowiskowość Formuły 1 sięgnęła dna, ale nie ma tego złego co by nie wyszło na dobre i FIA+FOTA prawdopodobnie chwyci się wszystkiego żeby to zmienić, także przewiduje bardzo widowiskowy przyszły sezon:D:D:D

@Xjumpaytech

Dnia 04.04.2010 o 15:05, Galadin napisał:

Mnie wkurza ten Rosberg. Przecież to dziewczynka nadająca się do domu publicznego spoiler: [ burdelu ] , a
nie kierowca F1 :/. Ten jego wygląd i ta jazda. Normalnie gość nie dość, że robi idiotyczne błędy to wlecze się
jak ślimak.


A co powiesz na to: "Kubica od dziecka wiedział, że karierę zrobi tylko w kasku"? Obrzydliwe, nie? Bo przecież o naszym wspaniałym kierowcy ktoś się tak wypowiedział i co ma wygląd do jego wspaniałych umiejętności?? Rasizm to najgorsze kur.... tego świata i przez to że komuś nie podobał się czyjś wygląd czy pochodzenie, był holokaust i o tym nigdy nie można zapomnieć i nawet tak z pozoru niewinne postawy jak Twoja trzeba piętnować. Możesz zazdrościć Rosbergowi urody, ale wcale nie musisz się do tego przyznawać. A skoro jedzie jak ślimak i staje na podium to pozostaje mu tylko pogratulować. A w ogóle to gdzie Ty te jego błędy widzisz?? Przecież on w tym sezonie regularnie bije na głowę wielkiego miszcza, więc według Ciebie Schumacher zapomniał jak się jeździ? A może po prostu wkur.... Cię fakt, że Robertowi nie udało się go wyprzedzić i przez niego nie stanął na podium? Żałosne...
Dla ścisłości, wcale nie jestem fanem Rosberga, ale mam ogromny szacunek do każdego z tych gości, począwszy od Kubicy a na Piquecie Jr. skończywszy, bo to są najlepsi z najlepszych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2010 o 01:49, A-cis napisał:

W każdym razie nie mogą poprawiać mocy.

nie moga poprawiac w sposob jawny ;-). kto ich tam wie czy te poprawki nie daly RS27 kilka dodatkowych koni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2010 o 19:10, AdamSloma napisał:

@Xjumpaytech
A co powiesz na to: "Kubica od dziecka wiedział, że karierę zrobi tylko w kasku"? Obrzydliwe,
nie? Bo przecież o naszym wspaniałym kierowcy ktoś się tak wypowiedział i co ma wygląd
do jego wspaniałych umiejętności?? Rasizm to najgorsze kur.... tego świata i przez to
że komuś nie podobał się czyjś wygląd czy pochodzenie, był holokaust i o tym nigdy nie
można zapomnieć i nawet tak z pozoru niewinne postawy jak Twoja trzeba piętnować. Możesz
zazdrościć Rosbergowi urody, ale wcale nie musisz się do tego przyznawać. A skoro jedzie
jak ślimak i staje na podium to pozostaje mu tylko pogratulować. A w ogóle to gdzie Ty
te jego błędy widzisz?? Przecież on w tym sezonie regularnie bije na głowę wielkiego


Po pierwsze. Żaden rasizm. Po prostu ten gość wygląda i zachowuje się jak panienka, a nie twardy kierowca F1. Błędy robi regularnie. Co zresztą w studiu często poruszają (o tym samym co ja mówił Ziętarski). Często daje się wyprzedzać na prostych. Tzw. "żaden skill sam fart", bo wszystkie jego osiągnięcia zalicza przez świetną strategię lub brak jakichkolwiek przeciwników, a i jeszcze, żeby nie było czepialstwa, wypowiadam się jakim kierowcą jest na dzisiaj, a nie za rok, czy 2. Schumiego mi tutaj nawet nie mieszaj. On dla mnie zostanie mistrzem na wieki wieków, a porównywanie go chociaż w jakiejś minimalnej części jest dla Schumachera obrazą. Wlekł się jak ślimak, bo nie miał żadnej konkurencji. Kubicy przegrzewał się silnik, a Ferrari było niestety bardzo daleko. Gdyby chociaż Massa był na starcie za Rosbergiem to łyknął by go bez najmniejszych problemów. Tak jak inni kierowcy. Już liczyłem, że chociaż Hamilton go dogoni (chociaż tego kierowcy jak wielu innych ludzi też go nie lubię, tylko ja z powodu jego wypowiedzi, żartu (no nie ten "żart" z KFC był co najmniej głupi) i pomocy przez FIA). No teraz ma powody, żeby wypowiadać się tak o swojej świetności, ale w sezonie 2007/2008 nie miał żadnych. Dopiero po sezonie 2008 może sobie słodzić jakim świetnym kierowcą jest.

Dnia 07.04.2010 o 19:10, AdamSloma napisał:

miszcza, więc według Ciebie Schumacher zapomniał jak się jeździ? A może po prostu wkur....
Cię fakt, że Robertowi nie udało się go wyprzedzić i przez niego nie stanął na podium?
Żałosne...


Oj nie trafiłeś w mój target. Na pewno Kubica NIE JEST tym kierowcą, któremu kibicuję, ale nie będę tego roztrząsał, bo na jednym portalu miałem uczucie, że zaraz tłumy rzucą się forsować mój dom. Schumacher ma problemy przez wiek i jego preferencje co do bolidu, więc nic dziwnego, że taki Rosberg jest lepszy.

Dnia 07.04.2010 o 19:10, AdamSloma napisał:

Dla ścisłości, wcale nie jestem fanem Rosberga, ale mam ogromny szacunek do każdego z
tych gości, począwszy od Kubicy a na Piquecie Jr. skończywszy, bo to są najlepsi z najlepszych!!!


Tak, bo Crash testerzy też są wszystkim potrzebni... Rosberg po prostu jeździ już dosyć długo, a popełnia błędy jak Vitaly Petrov. Z czego właśnie śmieją się z niego w studiu.


PS. dokładnie takie samo zdanie mam o Christiano Ronaldo. A te jeszcze miliony reklam. Mam nadzieję, że Messi nie popełni tego błędu. Tylko, że tutaj Ronaldo jest faktycznie gwiazdą, a Rosberg razem z Vettelem to "gwiazdy" kreowane przez Niemców. Czyli są dużo większe talenty, ale oni kreują ich na "Baby Schumacher", na który na razie nie zasługują, bo obecnie chyba największe talenty to Alonso, Kubica i być może Hamilton, (jak na razie nie, puki nie nauczy się szanować opon), no może jeszcze Massa, ale patrząc na jego wcześniejsze osiągnięcia i w F1 i w innych sportach, bo Massa po prostu potrzebuje zachęty i potrafi jechać bezbłędnie, tylko oprócz tego ma niesamowitego pecha. (szczególnie do Hungaroringu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro eksperci ze studia polsatu są dla ciebie jakimkolwiek autorytetem, to ja nie mam więcej pytań... Ja studio sobie odpuszczam i zaczynam oglądać razem ze startem do okrążenia formującego, a kończę na szampańskim prysznicu, a czasem z musu oglądam na RTLu, a po niemiecku nie kumam ani trochę.
Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie. Kiedy w końcu boski Schumi wygra z Rosbergiem, bo jak narazie strasznie go motywuje. Tak dobrego Rosberga dawno nie widziałem:) A Vettel nie jest kreowany, on po prostu jest i będzie wielki, tak jak Alonso, Hamilton i Kubica. I to powinieneś wiedzieć po jego pierwszym zwycięstwie na Monzy!

A z piłką nożną, to wstyd powiedzieć, ale nie jestem na bieżąco i nie mam pojęcia kto z kim i za ile. Ostatnia impreza którą dane mi było śledzić, to ostatnie mistrzostwa świata. Jedyne co mi po nich zostało w pamięci to wspaniała gra Argentyny i dwa nazwiska: Tevez i właśnie Leo Messi, który mi najbardziej zaimponował swoją wirtuozerią! A teraz nawet nie wiem gdzie oni grają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2010 o 19:18, Luk4s napisał:

nie moga poprawiac w sposob jawny ;-). kto ich tam wie czy te poprawki nie daly RS27 kilka dodatkowych koni.

No, tego to rzeczywiście nie wiemy do końca. W każdym razie tak te swoje zezwolenia formułowała FIA, i zabraniała poprawek, które (jak przyznawali sami członkowie technicznego kierownictwa Renault) miały ukryte sprytnie możliwości zmian :-)
Faktem jest, że bolidy Renault mają teraz dobre starty co pokazali już w dotychczasowych wyścigach i Robert i Pietrow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rosberg to pilny uczeń i perfekcjonista ;) Przez ostatnie niecałe 2 sezony nie ukończył tylko 3 wyścigów, co czyni go chyba najbardziej niezawodnym kierowcom (po części zasługa dobrego bolidu), szczerzę, to nie przypominam sobie by kiedykolwiek popełnił jakiś poważniejszy błąd na torze. W 2009 praktycznie każde GP kończyło się punktowaną pozycją.

Bestia się zerwała i już zaczyna powoli podgryzać czołówkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować