Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Thief 4 i Deus Ex 3 dla wielu odbiorców

36 postów w tym temacie

Dnia 05.02.2010 o 13:40, Blackgoat napisał:

Też myślę, że musi być zajefajnie:P Jakoś nie mogę się przemóc i zainstalować jedynki
i dwójki. Boję się, że nowsze graficznie gry zbyt mnie rozbestwiły;D.


Nie obawiaj się Thief 1 i 2 mimo, że grafa jest już bardzo stara bronią się i tak... Klimatem, historią i grywalnością...
Nie pożałujesz :)
Wiem bo sam się "cofałem" do pierwszych części :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 13:02, HeX1981 napisał:

juz kombunuja chu.. jak wyciagnac ile sie da kasy, jak zmienia te gry z cos dla casuali
co da sie ukonczyc w 2 dni to mam nadzieje ze gra nie zarobi duzej kasy a studio zamkna.


a wtedy prawa do tytułu wykupi jakiś moloch i wyjdzie syf taki sam jak nie gorszy, patrz Fallout.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Ja nie mam nic przeciwko robieniu różnic w poziomach trudności - przykładowo na najniższym

Dnia 05.02.2010 o 11:58, hallas napisał:

mamy jedną amunicję do wszystkich broni, a testy otwierania zamków 20% łatwiejsze i tak
dalej.


Wszystko od dewelopera zależy - ideałem są ustawienia z "Forza Motorsport 3" albo "ArmA 2" (tu grałem tylko w demo). Po prostu ustawiasz poziom trudności idealnie pod siebie, taka jest skalowalność, praktycznie każdą pierdołe mozesz sobie włączyć/wyłączyć. Wilk syty i owca cała.

Problem polega na tym, że coraz mniej takich deweloperów, którym się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 10:28, arborek napisał:

Potem powstaje taki Fallout 3 na
którego narzekają "FANI" a który jednak sprzedaje się lepiej niż jego wspaniałe poprzedniczki.
Wniosek : olać fanów.

Cholera, pewnie nie ma to nic wspolnego z rozrostem rynku gier (porownanie 1998-2008) i z faktem, ze ten ostatni zostal wydany na 3 platformach, i z nastepnym faktem, ze kasa, ktora poszla na marketing 3ciej czesci byla pewnie o wiele wieksza niz cala kasa, ktora wlozono w FO1 i FO2, nie?
http://eu.dummies.com/WileyCDA/store/product/Economics-For-Dummies.productCd-0764557262.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 14:09, dark_master napisał:

a wtedy prawa do tytułu wykupi jakiś moloch i wyjdzie syf taki sam jak nie gorszy, patrz
Fallout.


Prawo rynku - kupujesz świetny klimat z lepszej gry i pakujesz to do papki dla masowego odbiorcy. win-win. Młodzi gracze wychowani na casual-owych tytulach się tylko cieszą. Ale to jest tylko przeniesienie rzeczyiwistości z Hollywood - kupujesz prawa do dobrej i inteligentnej opowieści i robisz z tego papke z bijatyką w roli głównej. A odbiorca wychowany na plastikowych zabawkach uważa to i tak za intelektualną rozrywkę. Mało trzeba ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 14:51, SoundWave napisał:

> Potem powstaje taki Fallout 3 na
> którego narzekają "FANI" a który jednak sprzedaje się lepiej niż jego wspaniałe
poprzedniczki.
> Wniosek : olać fanów.
Cholera, pewnie nie ma to nic wspolnego z rozrostem rynku gier (porownanie 1998-2008)
i z faktem, ze ten ostatni zostal wydany na 3 platformach, i z nastepnym faktem, ze kasa,
ktora poszla na marketing 3ciej czesci byla pewnie o wiele wieksza niz cala kasa, ktora
wlozono w FO1 i FO2, nie?
http://eu.dummies.com/WileyCDA/store/product/Economics-For-Dummies.productCd-0764557262.html


Dodaj do tego fakt, że strzelaniny i wyroby strzelaninopodobne sprzedają się lepiej niż kiedykolwiek, a dopełni on nakreślony przez ciebie trafny obraz rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 10:28, arborek napisał:

Potem powstaje taki Fallout 3 na którego narzekają "FANI"
a który jednak sprzedaje się lepiej niż jego wspaniałe poprzedniczki.
Wniosek : olać fanów.

Najlepsze jest to, że większość z tych ludzi naprawdę uważa to za prawidłowy argument, a nie robi to celowo.

Tu leży logika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 15:24, Grey_Wolf napisał:

Tu leży logika.

No widzę - leży. Chyba że masz na myśli, że ona gdzieś tu leży. Ale gdzie leży? Bo jej nie widzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Musimy sprawić, by te gry były atrakcyjne i przystępne dla szerszej grupy odbiorców"
Do tego przypominam, że dużo wcześniej ci sami ludzie stwierdzili, że gry stealth są nudne!

Przygotujcie się na Garretta zarzynjacego hordy miejskich strażników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 22:51, Marco_Polo napisał:

"Musimy sprawić, by te gry były atrakcyjne i przystępne dla szerszej grupy odbiorców"
Do tego przypominam, że dużo wcześniej ci sami ludzie stwierdzili, że gry stealth są
nudne!

Przygotujcie się na Garretta zarzynjacego hordy miejskich strażników.


Koniecznie toporem, w końcu tak to na cichego, myślącego taktycznie złodzieja przystało. Prawda jest taka, że może do tego dojść - twórcy uznają, że aby uprościć grę usuną ze skradanki elementy skradanki i postawią na otwartą walkę. W końcu to jest to, co casuale lubią najbardziej. Jeszcze tylko brakuje darmowego odnawiania życia po walce i po-śmiertelny respawn gdy strażnik nie patrzy, choć i tutaj twórcy pewnie też nas nie zawiodą.

---
Jeżeli o mnie chodzi to gdyby udało im się zrobić Thief jako skradankę z ELEMENTAMI walki, a nie na odwrót, to będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sam również mam pewne obawy co do efektu końcowego, ale nie należy popadać w skrajności. Nie wierzę, że Eidos mógłby całkowicie odejść od oryginalnej koncepcji Thiefa i tym samym zmienić całość w radosną łupaninę, gdzie szybkość walenia w klawisze byłaby ważniejsza od umiejętności logicznego myślenia. Mimo wszystko to wciąż tytuł, który zobowiązuje (a przynajmniej powinien) do podtrzymywania tradycji.

Aż przypomina się napięcie sprzed premier The Metal Age i Deadly Shadows. Dwie ramy czasowe, dwa różne studia - sytuacje prawie identyczne, a koniec historii obu wcale nie taki straszny. Co prawda DS został odrobinę uproszczony, ale nadal miał w sobie magię pierwowzoru i trzymał przy monitorze na długie godziny. Tak więc może i tym razem nie będzie aż tak tragicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy głównym bohaterem będzie Garrett czy ta dziewczynka. No i kto będzie głównym złym. Mieliśmy złego Pogana, złego Mechaniste, złą Opiekunke, to może teraz złego Młotowca.

Ale mam nadzieję, że nie zrobią z tego sieczki i gra pozostanie skradanką. Czyli im mniej zabijemy/ogłuszymy tym więcej punktów, lepsze osiągnięcia, odblokowanie bonusów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 09:38, marius1g napisał:

Ciekawe czy głównym bohaterem będzie Garrett czy ta dziewczynka. No i kto będzie głównym
złym. Mieliśmy złego Pogana, złego Mechaniste, złą Opiekunke, to może teraz złego Młotowca.

Pewnie dostaniemy nową postać bo historia Garreta została właściwie zakończona w 3. No chyba że pójdą za moda ruszania starych postaci mimo tego że wszystko z ich udziałem zostało zamknięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować