Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Czy wolno krytykować Heavy Rain?

166 postów w tym temacie

Jego wola, jego ocena, nikt nie mówił że będzie obiektywna i nikt nie ma prawa jej podważać, bo dobrowolnie mu ją oddano, i każdy powinien się z tym liczyć. Nawet jeżeli zrobił to pod publikę, dobra gra wybroni się, a tylko kiepska wymaga takich akcji >.>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ci co na tym forum oceniaja innych silac sie przy tym na tak "blyskotliwe" stwierdzenia jak np. te powyzej sami maja z reguly najmniej do powiedzenia w temacie; Forum od tego jest,zeby rozmawiac, spekulowac itp. a nie prychac na innych z wyzszego taboretu;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 11:41, Ostrowiak napisał:

Jego wola, jego ocena, nikt nie mówił że będzie obiektywna i nikt nie ma prawa jej podważać,
bo dobrowolnie mu ją oddano, i każdy powinien się z tym liczyć. Nawet jeżeli zrobił to
pod publikę, dobra gra wybroni się, a tylko kiepska wymaga takich akcji >.>


Cholernie dobra tez by wymagala,jesli lezy to w czyims interesie wiec nie omieszkam sprawdzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 11:45, Ostrowiak napisał:

Postawa "Moja racja jest najmojsza i możemy omawiać tylko jej warianty, inaczej wypad"
boli.

Nie mowilem o tobie z tym komentem, wciales sie niechcacy ;D no offence

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 11:24, Crask napisał:

Sama dyskusja jest swoją drogą ciekawsza od newsa. Ilość ekspertów na metr kwadratowy
w tym temacie wręcz poraża :D Aż dziwne że przy takim natłoku speców od elektronicznej
rozrywki, nie mamy ze dwóch albo trzech pism branżowych więcej na rynku.


Doić frajerów? To Uncharted 2 też było dojeniem frajerów, bo dostało jedną ocenę na poziomie 7? Ta gra się wyróżnia w natłoku ciągłych shooterów bez fabuły, jest po prostu czymś innym.
Pewnie nawet gry na oczy nie widziałeś, znalazł się ekspert, który twierdzi że jedna zła ocena gry wpłynie na opinie wszystkich. Każdy sam ocenia, i gdzieś mam jakiś recenzentów z pisma, którego nawet nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad komentarzami typu "dali 6 lub 7, bo chcą się w głupi sposób wybić i zwrócić na siebie uwagę!!!111" No cóż, nietrudno tak zwrócić na siebie uwagę, gdy inne serwisy wystawiają bardzo wysokie noty pokroju 9 czy nawet 10, a cała rzesza graczy chwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 22:57, Principes napisał:

6/10 to "ponad przeciętną", a więc przyzwoicie

takie oceny dostają średniaki a już teraz widać że HR będzie zdecydowanie lepsze niż średniak. poza tym w newsie nie chodzi o ocenę gry tylko o praktykę Sony. a jeśli chodzi o ocenianie gier, filmów itd. to jest to już materiał na osobny artykuł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 23:50, aope napisał:

To nie jest gra dla każdego. Chciałbym przypomnieć, że i przy Fahrenheit trafiały się
bardzo, hm, różne oceny.
Najlepiej spróbować samemu. Widocznie recenzentowi się nie spodobało, innemu spodoba
się bardzo i tak w kółko.
A co do tego Francuskiego zinu...no cóż. Każdy chce mieć swoje 5 minut.


zaraz, zaraz... mowisz ze gra nie jest dla kazdego, a potem slaba ocene zrzucasz na to ze ktos chcial zaistniec poprzez kontrowersyjna recke ? A przyszlo Ci do glowy cos takiego, ze recenzentowi sie gra nie spodobala ? Ze to moze byly dla niego tylko popluczyny po Fahrenheitcie ? A moze nie dopuszczasz do wiadomosc ze sony moglo zrobic cos slabszego niz 11/10 ?

sony zachowalo sie jak dzieci... "nie podoba sie? to wiecej nie damy, zebyscie nie robili zlych recenzji!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 12:07, mistshoo napisał:

> Sama dyskusja jest swoją drogą ciekawsza od newsa. Ilość ekspertów na metr kwadratowy

> w tym temacie wręcz poraża :D Aż dziwne że przy takim natłoku speców od elektronicznej

> rozrywki, nie mamy ze dwóch albo trzech pism branżowych więcej na rynku.

Doić frajerów? To Uncharted 2 też było dojeniem frajerów, bo dostało jedną ocenę na poziomie
7? Ta gra się wyróżnia w natłoku ciągłych shooterów bez fabuły, jest po prostu czymś
innym.
Pewnie nawet gry na oczy nie widziałeś, znalazł się ekspert, który twierdzi że jedna
zła ocena gry wpłynie na opinie wszystkich. Każdy sam ocenia, i gdzieś mam jakiś recenzentów
z pisma, którego nawet nie znam.


Powinienem był dać cudzysłów, dojenie frajerów znalazło się tam jako lekko ironiczna figura stylistyczna. Chodziło mi tu raczej o sprzedaż konsol i promocję marki, czego elementem jest nagłaśnianie tytułów takich jak Heavy Rain. I owszem, jedna recenzja nie zmieni postrzegania całej gry, ale większa ilość takowych może. A Sony ma możliwość wywierania nacisku na media (mniejszą lub większą) i przemawia przeze mnie cynik, ale nie wydaje mi się żeby miała coś przeciwko korzystania z niej.

A gry faktycznie nie widziałem na oczy. Ale mam zamiar to zmienić, bo niezależnie od szumu medialnego gra zapowiada się ciekawie. No i pójście w kierunku thrillera bez elementów paranormalnych może jej wyjść wyłącznie na zdrowie.

@kodi24 - Nie da się ukryć że jestem zmanierowanym bucem, ale w przypadku tej dyskusji czuję się usprawiedliwiony. Dyskusje i spekulacje spoko, ale tutaj można przeczytać opinie ludzi którzy pogodę powinni przewidywać. Wiedzą lepiej co myślą recenzenci, inni forumowicze, znają metody działania dużych firm i portali. Ciężko taką dyskusję traktować poważnie, szczególnie że momentami nie wiadomo właściwie czego dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Crask racja:)
@Ostrowiak dalbym grze max 90% bo to nie moj gatunek
Nadal obstaje przy nieuczciwej ocenie, bo miala ona na celu wybicie sie lub zemste na sony. Ucierpiec moze na tym gra, ktora reszta oceni na 80+ (przy praktykach Sony byloby to 95+). Moim zdaniem dali do oceny kogos kto nie lubi tego typu gier (np woli strzelanki) albo jest fanbojem xboxa, jeszcze bardziej odpowiednie wydaje sie stwierdzenie ze jest to zemsta za odpaly Sony z ocena GT4 w wersji japonskiej (zapewne chodzilo o to ze byla to wersja slabsza od naszej) i wtedy bym sie specjalnie nie zdziwil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 13:25, EmperorKaligula napisał:

zaraz, zaraz...

Jesli dajesz ocene nizsza niz 9 to jestes chamem, a jesli nizsza niz 8 to juz na pewno nazista. Przy 7 trzymasz swoje dzieci w piwnicy i troskliwie je kochasz. Przy 6 jestes wrogiem calej ludzkosci. I jestes gupi na dodatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 14:46, Ostrowiak napisał:

Oczywiście że zemsta. Ba, vendetta. Zin ma jeden cel - zniszczyć Sony na proch.

Oto, drogie dzieci, doskonały przykład, dlaczego "ironia w dyskusji jest potwierdzeniem pustki." Jeśli nie masz czegoś mądrego do powiedzenia, to się nie odzywaj Ostrowiak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.02.2010 o 14:34, ArchArtas napisał:

Nadal obstaje przy nieuczciwej ocenie, bo miala ona na celu wybicie sie lub zemste na
sony.

Miala? Jakies dowody? Jakies dowody, ze naprawde sie autorowi recki nie podobala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziadku drogi, przewertuj posty ArchArtasa i zobacz sobie jego opinię na ten temat :D

Jak inaczej można skwitować coś takiego? Recenzent ma się mścić na korporację Sony? Niby za co i czemu na łamach? Nie klei się.

A żeby nie spamować i dziadka zadowolić, wniosę coś do tematu sensownego - ciekaw jestem, czy Microsoft też takie rzeczy oprawia, tyle że zręczniej tuszuje ślady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam już info odnośnie pierwszych wrażeń z demka HR od mojego kolegi. Kusiło mnie i dalej kusi, żeby w nie zagrać, ale walczę ze wszystkich sił.

Co do samego dema, jest mega (jeśli można zaufać fanbojowi Sony hehe). Gra za drugim razem zaserwowała mojemu koledze coś kompletnie innego. Zupełnie inne akcje do wyboru !! Inaczej rozegrane sceny!! Klimat, grafika, tajemnica, poczucie rzeczywistości i realności rozgrywki. to są rzeczy, którymi chciał mnie niecnie skusić do zagrania :P. Nic z tego, czekam na pełną wersję :)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 19:54, Vojtas napisał:

> Sony nie daje magazynowi artykułów promocyjnych za pochlebne recenzje. Oczekuje
jedynie
> w zamian konstruktywnej krytyki. Jeśli to za wiele dla portalu, czas się rozstać.


Wiesz, w czym tkwi problem? W tym, że NIGDY nie powinno dojść do ognistych randek. :P


Abstrahując od tego, czy recenzja jest rzetelna i uczciwa, Sony "zapomniało", że ma wciąż
do czynienia z mediami, a nie jeszcze jednym oddziałem swojego PR-u. Inna sprawa że zapewne
jest kilka (?) czasopism, portali i portalików, które z lubością grzeją się przy ich
ognisku. Za to że takie praktyki nie są rzadkością, odpowiedzialność ponoszą OBIE strony.
Ci co dają i ci co biorą. Rykoszetem dostaje całe środowisko.


Wiemy doskonale, że w biznesie wzajemne głaskanie się po tyłkach to rzecz normalna i zawsze można powiedzieć, że z grzeczności wystawia się ocenę wyższą, niż tytuł na to zasługuje. Niech tak będzie, ale jedno oczko to max (w końcu udajemy obiektywność, nie). Z drugiej strony można też powiedzieć: jeśli wiem, ile jest warte to, co stworzyłem a ktoś z różnych przyczyn pisze, że to lipa to jest ewidentne działanie na moją szkodę. Czy mam prawo się bronić ? Oczywiście, że mam. Największy problem w tym wszystkim to trafne i "obiektywne" ocenienie faktycznej wartości produktu.

Sony się broni bo uważa, że ich tytuł jest zbyt dobry na taką ocenę. Pytanie brzmi, czy ta akcja będzie miała wpływ na recenzję innych ? Oczywiście, że nie. Nie dlatego, że do tej pory powstała cała masa recenzji HR i były one bardzo wysokie. Więc w moim przekonaniu, Sony ma prawdo bronić się przed takim syfem, jaki prezentuje ten portal, a że ma do dyspozycji na prawdę mocne środki, skończyło się właśnie tak. Bo niegrzecznym dzieciom zabiera się zabawki ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 18:02, palpatine napisał:

Wiemy doskonale, że w biznesie wzajemne głaskanie się po tyłkach to rzecz normalna i
zawsze można powiedzieć, że z grzeczności wystawia się ocenę wyższą, niż tytuł na to
zasługuje. Niech tak będzie, ale jedno oczko to max (w końcu udajemy obiektywność, nie).
Z drugiej strony można też powiedzieć: jeśli wiem, ile jest warte to, co stworzyłem a
ktoś z różnych przyczyn pisze, że to lipa to jest ewidentne działanie na moją szkodę.


No i? Jak ktoś nie chce być atakowany, nie powinien brać się za interesy lub jakąkolwiek inną działalność publiczną. Trzeba mieć jaja i grubą skórę, ot co.

Dnia 06.02.2010 o 18:02, palpatine napisał:

Czy mam prawo się bronić ? Oczywiście, że mam. Największy problem w tym wszystkim to
trafne i "obiektywne" ocenienie faktycznej wartości produktu.


Ocena nigdy nie jest obiektywna. Powinna być natomiast uczciwa, a recenzja rzetelna. To, że wiele tekstów nie jest, to inna sprawa. Atakowanie jednak ludzi za taką, a nie inną ocenę, to po prostu idiotyzm, który odbije się jedynie na upadku reputacji atakującego. I nieważne jest, czy recenzja faktycznie była uczciwa - w oczach opinii publicznej liczy się pierwsze wrażenie. A pierwszym wrażeniem w tym wypadku jest "próba uciszenia niezależnych mediów". W społeczeństwach demokratycznych takie działania mogą odnieść tylko jeden skutek.

Dnia 06.02.2010 o 18:02, palpatine napisał:

Sony się broni bo uważa, że ich tytuł jest zbyt dobry na taką ocenę.


To nie jest obrona, tylko kompletna głupota piarowców soniacza. Głupota, nic więcej.

Dnia 06.02.2010 o 18:02, palpatine napisał:

Pytanie brzmi, czy ta akcja będzie miała wpływ na recenzję innych ? Oczywiście, że nie.


Skąd ta pewność? To, co się stało, może podświadomie oddziaływać na innych recenzenta(ów). O ile oczywiście nie żyją w trzcinowej chatce gdzieś na skraju trzęsawisk wielkiej puszczy. Tylko czy wtedy korzystaliby z PS3?

Dnia 06.02.2010 o 18:02, palpatine napisał:

Nie dlatego, że
do tej pory powstała cała masa recenzji HR i były one bardzo wysokie. Więc w moim przekonaniu,
Sony ma prawdo bronić się przed takim syfem,


Ma prawo bronić się przed syfem? Recenzja reprezentuje opinię portalu (pomijam intencje), a to co robi Sony, to zwykły szantaż. Używając Twojej terminologii broni się przed syfem, syfem kilkakrotnie większym. Pogratulować wyobraźni.

A, i jeszcze jedno: Heavy Rain to jeden z najbardziej interesujących mnie tytułów konsolowych, choć korzystam wyłącznie z PC. To, co robi Sony bezpośrednio wpływa na postrzeganie tej gry. Fabuła czy gameplay się już nie liczy, bo gra na publicznym forum zostanie obsmarowana przede wszystkim za grzechy SONY. Ten wątek jest idealnym tego przykładem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować