Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Kogo wkurzy Peter Molyneux?

38 postów w tym temacie

Na 100% chodzi o Natala, pewnie MS dopłacił i trzymają premierę aż do pełnego wdrożenia natala (co ofc moznaby zrobic po premierze w formie patcha), żeby wypuścić grę na rynek w tym samym czasie co nowy kontroler :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Jeśli rzeczywiście nowe dzieło Lionheadu ma być tak rewolucyjne, jak zapowiada Peter M., warto wykupić miejsce w pierwszym rzędzie, by zobaczyć tę prezentację wyraźnie."

Każde jego dzieło miało kompletnie zmienić branże gier a jak to wychodziło to widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 21:03, Fang napisał:

"Jeśli rzeczywiście nowe dzieło Lionheadu ma być tak rewolucyjne, jak zapowiada Peter
M., warto wykupić miejsce w pierwszym rzędzie, by zobaczyć tę prezentację wyraźnie."

Dnia 06.02.2010 o 21:03, Fang napisał:

Każde jego dzieło miało kompletnie zmienić branże gier a jak to wychodziło to widać...


Chciałbym zauważyć, że kilka jego gier miało spory wpływ na kształtowanie się gatunków - a to nie jest przywilej zwykłego rzemieślnika, tylko wizjonera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 21:47, Vojtas napisał:

Chciałbym zauważyć, że kilka jego gier miało spory wpływ na kształtowanie się gatunków
- a to nie jest przywilej zwykłego rzemieślnika, tylko wizjonera.


Lionhead ma tylko Black & White, Fable i The Movie i jak dla mnie żadna z nich nic nie zmieniła ani żadnego wpływu na rynek nie miała... No chyba że mówisz o Bullfrog ale to są stare dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 22:04, Fang napisał:

> Chciałbym zauważyć, że kilka jego gier miało spory wpływ na kształtowanie się gatunków
> - a to nie jest przywilej zwykłego rzemieślnika, tylko wizjonera.

Dnia 06.02.2010 o 22:04, Fang napisał:

Lionhead ma tylko Black & White, Fable i The Movie i jak dla mnie żadna z nich nic nie
zmieniła ani żadnego wpływu na rynek nie miała... No chyba że mówisz o Bullfrog ale to
są stare dzieje...


Oczywiście, mówię o całokształcie. Co nie zmienia faktu, że gość ma już swoje miejsce w historii, nawet jeśli niczego rewolucyjnego już zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przez ostatnie dwa lata żyłem nadzieją na to, że doczekam się drugiej części Fable na pecetach. Niestety o niej ani widu, ani słychu, a tu niedługo pojawi się prezentacja gotowej trzeciej odsłony cyklu. Mam nadzieję, że doczekam się pecetowej wersji "dwójki" oraz, że najnowsza część okaże się tą długo oczekiwaną przez graczy cRPG rewolucją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 22:34, Azuredragon napisał:

Wspomniane wydarzenie rozpocznie się 11 lutego w San Francisco.


W moje urodziny :P - musiałem to napisać :D

Szybcy są z tym Fable 3... Wypuścili pierwszą część Fable na PC a w drugiej i trzeciej części już olali PC... za to właśnie znienawidziłem tą firmę, ale Theme Hospital był fajną grą :P reszta ich gier to gry średnie albo crapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No nie powiem, gość robi i robił dobre gry. Chociażby stare dobre Theme Hospital czy przegenialne Dungeon Keeper. Potem nastała dla niego era Lionhead i Fable oraz Black & White. W pozostałe jego gry nie grałem, ale posłuchać od ludzi czasem można o innych grach jak np. Populous. Ciekawe czym tym razem zaskoczy, ja już zacieram ręce xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po tym niusie, będzie to przełom na miarę Populusus, B&W, Dunegeon Keeper lub Theme Park World.

Trzymam za niego kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 21:47, Vojtas napisał:

Chciałbym zauważyć, że kilka jego gier miało spory wpływ na kształtowanie się gatunków
- a to nie jest przywilej zwykłego rzemieślnika, tylko wizjonera.

W jaki sposób? Czcze gadanie bez podparcia tego sensownymi argumentami. Ten człowiek zapowiada co rusz jakąś rewolucję która ma zmienić cały rynek gier wideo ale jakoś mu to nie wychodzi. Jedyny udany tytuł tego człowieka to Black & White, ale i tak mało już ludzi w niego gra, a np Cormack w jego Q3 grają do dziś tłumy ludzi i jakoś chwalić się nie musiał, chociaż jego "trzęsienie" zrobiło pogrom na rynku i wykręciło bieg tworzenia gier o 180*. Ale oczywiście P. M. jest najlepszy, jest twórcą, jest wizjonerem bo.... bo tak powiedział. Fable był to gniot wśród RPGów jakiego trudno szukać, The Movies przeszło w ogóle bez echa. Co do starych gier... Populus, Theme Park czy Dungeon Keeper były to dobre gry, ale tylko dobre, żadnych rewolucji nie wprowadzały. Rewolucje to wprowadza Blizzard np Wacraft (w tym WoW który odmienił postrzeganie ludzi na całym świecie jeśli chodzi o gry a tym bardziej MMO), Starcraft, czy chociażby właśnie Cormack z jego fantastycznym Quake 3 oraz silnikiem który wykorzystywany był jeszcze długo długo (Cod, Wolf). Rewolucją można nazwać też BaldursGate który jest protoplastą większości RPGów zachodnich i wszyscy się na niego powolują, rewolucją (akurat tutaj w subiektywnym odczuciu) był np Planescape Torment za pokazanie, że nei tylko elfy i krasnoludy liczą się w RPGach, Bethesda z całą serią TES a zwłaszcza Morkiem który pokazywał piękną grafikę i FPP w RPG o którym to zapomniano od starych dziejów.
Niestety Pan P.M. jest wielkim twórcą tylko w swoim mniemaniu (no i może jeszcze wśród paru swoich żołdaków) no i ludzi którzy wierzą jego słowom.

PS. Przepraszam, była jedna rewolucja... w Fable tak racja, pokazał jak można zrobić z RPGa strasznie liniową grę w której to można było dostać aż klaustrofobii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2010 o 00:58, loczyn napisał:

> Chciałbym zauważyć, że kilka jego gier miało spory wpływ na kształtowanie się gatunków
> - a to nie jest przywilej zwykłego rzemieślnika, tylko wizjonera.

Dnia 07.02.2010 o 00:58, loczyn napisał:

W jaki sposób? Czcze gadanie bez podparcia tego sensownymi argumentami. Ten człowiek
zapowiada co rusz jakąś rewolucję która ma zmienić cały rynek gier wideo ale jakoś mu
to nie wychodzi.


Widzisz, sęk w tym, że ja nie oceniam jego słów, tylko jego gry. Jego gadanie mnie nie obchodzi.

Dnia 07.02.2010 o 00:58, loczyn napisał:

Jedyny udany tytuł tego człowieka to Black & White,


Piszesz o nim tak, jakby Twojej rodzinie i Tobie osobiście wyrządził wielką krzywdę.

Dnia 07.02.2010 o 00:58, loczyn napisał:

Ale oczywiście P. M. jest najlepszy, jest twórcą, jest wizjonerem bo bo tak powiedział.


Nie, to jest moje zdanie, ale wiem, że nie jest odosobnione.

Dnia 07.02.2010 o 00:58, loczyn napisał:

Fable był to gniot wśród RPGów jakiego trudno szukać, The Movies przeszło
w ogóle bez echa. Co do starych gier... Populus, Theme Park czy Dungeon Keeper były to
dobre gry, ale tylko dobre, żadnych rewolucji nie wprowadzały. [..]


OK, szanuję Twoje zdanie, ale nie zgadzam się, co do roli PM. Gry, które tworzył miały wpływ chociażby na gatunek zwany god games, jak również RTS-y, strategie i tycoony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie ten news szczerze mówiąc nie powala ^^ A dlaczego? Ano dlatego, że nadal nie widzę i raczej nie zobaczę Fable 2 na pc. A konsoli kupować nie zamierzam by cieszyć się kolejnymi grami z tytułem "Fable" (choć w pierwszej części można śmiało rzec, że się zakochałem mimo liniowości i innych niedorzeczności, taka to dziwna gra mająca to "coś" ^^) ale najwyraźniej Peter już po pierwszej części,która trafiła na pc dopiero rok po premierze na konsoli, postanowił pc olać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piszecie że ich Populus,Theme Park, Theme Hospital i Dungeon Keeper to świetne gry ale TO NIE SĄ ICH GRY to były gry Bullfroga! Proszę nie mylcie Bullfroga z Lionhead... To że pracuje tam Piotruś jeszcze o niczym nie świadczy (co widać chociażby po wydawanych tytułach). Lionhead to oddzielna firma i musi zarabiać na swoją renomę a nie ciągle zbierać laury za firmę matkę z której się wywodzi... Jakoś przy ArenaNet nikt nie wspomina ciągle o ich dokonaniach w Blizzardzie... O ile Bullfroga uwielbiałem i ich gry stały się klasykami o tyle Lionhead jak dla mnie nie stworzył nic wartego zapamiętania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2010 o 04:02, Fang napisał:

Piszecie że ich Populus,Theme Park, Theme Hospital i Dungeon Keeper to świetne gry ale
TO NIE SĄ ICH GRY to były gry Bullfroga!

''Ich'' może nie, ale czyje jeśli nie Piotrusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować