Zaloguj się, aby obserwować  
Longer

Wiedźmin 2 - temat ogólny

15059 postów w tym temacie

Jeśli ktoś z CDP przegląda to forum to mam prośbę,bo nie dojść że nie mogę zarejestrować gry a chciał bym pobrać DLC to jeszcze padła wam strona i z Pomocy Technicznej nici.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 19:43, Jeggred napisał:

Gdzie znajdę schemat na petardę "Kartacz" ? Przeszukałem już chyba wszystko i trafić
na to nie mogę...

Schemat kupiłem od tego

Spoiler

elfa co ma bazę na drzewie obok Flotsam..chyba Cedrik się nazywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdzie można znaleźć

Spoiler

4 gniazdo Nekkerów w 1 akcie? 3 znalazłem idąc wzdłuż rzeczki ale 4 za nic nie mogę znaleźć. W poradniku dodanym do gry jest napisane, że są jeszcze w jaskiniach pod miastem i za wodospadem ale tam też nie znalazłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poddaję się i wiedźmina odkładam na bok do momentu wyjścia patcha optymalizującego...
Mimo takich wyników jak na screenie (czyt. gra nie powinna sprawiać problemów) toto zacina się tak strasznie, że po prostu NIE DA się grać...

20110518201025

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie się zgadzam z 0wnerem piszącym o systemie walki. Ten system jest po prostu Koszmarny! System, który prawie w ogóle nie wybacza błędów. System, w którym ginie się w kilka sekund. Bugole sprawiające, że Geralt w ogóle nie reaguje na naciskane klawisze w niektórych sytuacjach podczas walki powodują, że możemy tylko obserwować jak nasza postać jest zasypywana ciosami po czym ginie. Mam ogromną nadzieję, że systtem walki doczeka się szybkich napraw bo na razie odbiera całą przyjemność z gry.

P.S.
Gra ogólnie bardzo fajna, dopóki nie zacznie się walka. Wtedy irytacja sięga zenitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 19:48, diablolod napisał:

mam ten sam problem..dostalem info ze potrzebuje tej petardy ale jej nie mam..tak samo
nie mam na nia schematu. poszukam po sklepikach, mam nadzieje ze bedzie

Spoiler

Cedric ma i petarde i receptury :P


@Kazak sihila na razie nie da się improtować.
@Jeggred patrz na spoiler

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z pobocznym questem

Spoiler

"Siostrzyczki". Jestem na etapie, w którym muszę przeszukać okolice chaty. No to idę do znaczników, ale nic się nie dzieje, nie załącza się żadna scenka, nic nie mogę w zaznaczonych miejscach zrobić. Pora dnia to północ.


Co mam tam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 20:11, wilqu94 napisał:

Ehh tobie nie działa, mnie działa ale i tak 4 litery to strzelają bo co 20 minut gry
mam windę do pulpitu...

Ide grać w Crysisa 2 - tam full HD i max detale nie sprawiają żadnych kłopotów. A w międzyczasie czekam na patch... Chcę przejśc Wiedźmina! Nie po to kupiłem najlepszą grę wszech czasów, żeby narzekać na problemy z grafiką. Jeśli dalej będzie się ciąć, ustawię po prostu całkowite minimum, rozdziałkę 1024x768 i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 19:58, mronoth napisał:

instaluja sie jak je zaznaczysz, nie mam ich zainstalowanych bo sprawdzalem, nawet przeinstalowywalem
nowe sterowniki i nie wybralem 3d vision do instalacji, gra chodzi tak samo wolno


W takim razie zwracam honor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Nie radzisz sobie z poziomem trudności? Zmień na łatwy tam problemów nie masz, nawet tarczownika tylko lpm pokonasz.
2. Po 1 trudno żebyś w prologu miał questy, w których nie jesteś za rączke prowadzony, prolog to nauka. A to coś złego, że w queście nie masz powiedziane gdzie szukać konkretnego NPC/ gniazda nekkerów, czegokolwiek? Jesteś w mieście nowy, to nie żaden fps, że masz wszysto na tacy podane.
3. Bugi są w każdej grze rozbudowanej bardziej niż Mario >.<
4. Co to za problem, że parowanie działa z opóźnieniem? W jakim czasie ty byś podniósł miecz w ten sposób?
5. Jakbyś atakował samemu będąc zasypany gradem ciosów? To nie terminator.
6. Ginie sie szybko, to sie łyka eliksiry, zastawia pułapki, używa znaków, jeżeli duże problemy to biegaj w kółko i nawalaj z Aarda. Sam pare razy tak musiałem. Swoją drogą każdy przed premierą mówił, żeby nie dawać się otoczyć, gdyż wtedy śmierć jest prawie pewna. W szczególności, że obrażenia w plery są podwójne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo coś jak zostanie rozwiązany problem obitych popiersi i połamanych pudełek? Wysłałem zdjęcie i na razie cisza.

Gra całkiem fajna, choć przyznam że oczekiwałem czegoś bardziej zbliżonego do części pierwszej (pod względem systemu walki i sterowania).
Jedyne co trochę razi to strasznie dużo niepotrzebnych wulgaryzmów. Mnie to momentami odrzuca. Za dużo ku..., ku... :)

A co do optymalizacji to myślałem że będę musiał uruchomić 2 dodatkowe rdzenie w moim leciwym AMD 550 BE, które są uśpione, żeby pograć na wysokich, a tu niespodzianka i wszystko śmiga w rozdzielczości 1920x1080. Ultra nie włączałem, nie czuję takiej potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co jak co, ale szacowanie czasu potrzebnego na naprawienie czegoś to nie najmocniejsza strona CDP :>
Właśnie przeszedłem grę po stronie

Spoiler

Iorwetha

, pozostawiłem przy życiu
Spoiler

Arjana i Letho

, pozwoliłem
Spoiler

Sheali

zdechnąć, uratowałem
Spoiler

elfki w wieży

zamiast gonić
Spoiler

Loredo

... I generalnie z ważnych decyzji to tyle - widzę tutaj cztery różne warianty zakończenia, gdybym podjął w trakcie gry inne decyzje. Czy ktoś orientuje się, co jeszcze ma wpływ na zakończenie? A może wymieniłem wszystkie ważniejsze decyzje i te "16 zakończeń" to tylko wariacje typu wóz/przewóz? Och, jeszcze przypomniała mi się jedna ważna decyzja - nie pozwoliłem w II akcie
Spoiler

dokonać chłopom samosądu na Stennisie

. To jednak daje 5 decyzji z czego tylko dwie mają wpływ na polityczną mapę świata.

Grę skończyłem na poziomie 34 na poziomie trudnym, zrobiłem prawie wszystkie questy poboczne, i wydaje mi się, że coś strasznie mało talentów miałem - nie starczyłoby na wymaksowanie jednego drzewka, w końcu dałem większość w szermierkę i trochę w alchemię, żeby móc pić 4 eliksiry (nota bene nietrafiony pomysł, te bardziej trujące z wykupionym talentem zmniejszającym negatywne efekty i zwiększającym pozytywne sprawiają, że słabsze eliksiry stają się praktycznie bezużyteczne).

Słówko o optymalizacji - gra nie wywaliła mi do pulpitu ani razu na żadnym z komputerów, na których grałem. Pierwszy mam w podpisie, drugi to

Intel i3 @2,93Ghz
GTX 460 1GB
4GB RAM

Na obu komputerach grałem ze wszystkimi ustawieniami na max oprócz Ubersamplingu, i wszystkich rozmyć - na słabszym kompie w rozdziałce 1680x1050 na mocniejszym w fullHD. Na obu zainstalowany był Win7 Home Premium x64 i najnowsze sterowniki do kart graficznych (sterowniki 275.cośtam beta na dżiforsie).
Generalnie różnica w wydajności była niewielka - pod koniec drugiego aktu i
Spoiler

bitwy o Vergen

na obu kompach, niezależnie od wybranych detali i rozdzielczości gra chrupała w 17-22 klatkach, co mnie bardzo denerwowało, chociaż na mocniejszym kompie było to trochę bardziej znośne ze względu na większą "stabilność" klatek - mniej skakały.

Poza tym momentem gra chodziła na słabszym kompie w ponad 30 klatkach wszędzie poza Flotsam, gdzie było ok. 20-25 klatek oraz momentów, w których na ekranie było dużo ludzi, np koniec I aktu i
Spoiler

odbijanie barki więziennej

czy wspomniany w poprzednim akapicie finał II aktu. Poniżej 15 klatek w mocnym stresie framerate nie spadał, a i tak zdarzało się to rzadko, generalnie da się grać.

Co do walki - bardzo trudno jest się na początku przyzwyczaić do specyficznego systemu. Niektórzy sądzą, że gra jest pełna błędów, że Geralt jest nieresponsywny. To nie do końca prawda. Fakt, zdarzają się bugi, gdy nie można nic zrobić (ja tak miałem podczas walki z pierwszym
Spoiler

krabopająkiem

- mysz mi zdechła i wstała dopiero, gdy dałem się chlasnąć), ale głównie ludzie zdają się nie zdawać sobie sprawy z kilku rzeczy:
1. Podczas wykonywania ataku lub tuż po otrzymaniu ciosu NIE MOŻNA się odturlać ani zablokować. It''s not a bug, it''s a feature. To nie jest tak jak w Assassin''s Creed, że możesz być w połowie egzekucji na kolesiu i jednocześnie kontrować cios zza pleców. Albo atakujesz, albo się bronisz, nie oba naraz.
2. Opóźnione blokowanie. To jest błąd animacji. Jeśli macie potrzebny wigor i naciśniecie przycisk bloku, a Geralt nie przyjmuje pozycji (nawet jeśli akurat dostajemy bęcki), to I TAK zablokuje następny cios, sprawdziłem wielokrotnie. Mówię, dopuszczam możliwość istnienia błędów, ale wiele razy się spotkałem z tym, że Geralt wydawał się nie blokować, ale blokował.
3. "Atakowanie losowych przeciwników". Po krótkiej obserwacji zauważyłem, czego ludzie nie widzą. Geralt atakuje tego przeciwnika, który jest najbliżej środka ekranu, jeśli gramy klawiaturą i myszką, to znaczy cel wskazujemy mu myszką i niewidzialnym celownikiem w centrum ekranu. Na padzie działa to inaczej - tutaj lewą gałką oznaczamy sobie następny cel. Nie mam pojęcia, dlaczego na klawiaturze nie można skakać między przeciwnikami używając WSAD. Pewnie jakiś błąd.
4. Brak możliwości zablokowania na jednym przeciwniku. Jest, i znajduje się domyślnie pod klawiszem Alt. Zwalam winę na samouczki - sam z nich nie dowiedziałem się prawie nic, większość wiem z gameplayów i doświadczenia.
5. Poziom trudności. W pierwszym akcie samotna wycieczka do lasu tuż po wyjściu z Flotsam to na poziomie normalnym i wyżej bardzo, BARDZO trudne zadanie, ponieważ mamy mało talentów. Dla mnie największym plusem było wykupienie talentu +200% do odległości pokonywanej unikiem. Świetnie się sprawdza w kombinacji z Yrden na trudniejszych przeciwnikach, łatwiej wturlać im się za plecy i chlasnąć za 200% obrażeń.
Dalej. Walki z dużymi grupami przeciwników. Nekkery w pierwszym akcie, królowa harpii w drugim i zgnilce/pożeracze zwłok w akcie III potrafią nieźle namieszać, jeśli pozwolimy im wszystkim atakować nas naraz. Trzeba zrozumieć, że wbijanie się z mieczem na grupę stojących obok siebie przeciwników to GŁUPOTA. Wystarczy spojrzeć na ilość narzędzi, jakimi dysponujemy. Aard w jednego przeciwnika - albo leży, albo ogłuszony=instakill, albo przez 2 sekundy nie może nic zrobić. Yrden - przeciwnik wyłączony z walki na 10 sekund, o ile go nie walniemy. Axii osobiście nie używałem, petard też rzadko, głównie kartacze - bardzo dobre do szybkiego rzutu w grupę przeciwników, daje nam chwilkę na ucieczkę, poleczenie, lub rzucenie Quen. Właśnie, Quen. W jedynce mało używany, tutaj działa CUDA. Sprawia, że jesteśmy niewrażliwi na kilka uderzeń. Grałem szermierzem, a mimo to miałem go na sobie prawie cały czas. Generalnie pokonywałem grupy tylko znakami Yrden, Quen i Aard plus oczywiście ciężkie ciosy mieczem na odsłoniętych wrogów. Rycerze, o dziwo, byli o wiele bardziej niebezpieczni od potworów, poza tymi, które potrafią blokować.
Jeśli potwór cię zablokuje, NATYCHMIAST turlaj się po skosie do tyłu. Na pewno będzie kontrował. To samo kiedy upiory nagle przestaną otrzymywać obrażenia od miecza. Co do znaku Igni - praktycznie bezużyteczny, nie dziwię się, w końcu to główny "zadawacz obrażeń" dla maga i to w ścieżce maga pewnie będzie świecić wraz ze swoim podpalaniem i obrażeniami obszarowymi, podobnie jak Aard.\
Dalej, eliksiry. Praktycznie całą grę używałem jednej kombinacji - Jaskółka dla życia, Virga dla pancerza i odporności, Gawron dla skontrowania negatywnych efektów Virgi. Przy każdej cięższej walce nakładałem na miecz/-e Krew Falki. Zawsze na początku każdego aktu starałem się znaleźć jak najlepszą broń i pancerz i natychmiast wypchać je ulepszeniami i runami Ysgith. Najlepsze IMO runy. Petard prawie nie używałem, a pewnie by się przydało.

To tyle o walce, bardziej nie podoba mi się ekonomia. Pod koniec trzeciego aktu potrzeba mi było 2000 orenów na pewną zbroę, ale za diabła nie mogłem ich zdobyć - chyba że grając w kości, ale tutaj dochodzimy do kolejnego minusa - IMO, kości są schrzanione, podobnie jak na początku w pierwszej części. Żeby pokonać 90% przeciwników, musiałem przegrać z nimi przynajmniej 3 razy z każdym. Jakimś cudem zawsze, kiedy ja miałem trójkę, im wypadała kareta, a jak ja miałem tylko jedną parę, to oni cudem mieli parę o oczko wyższą, albo trójkę. Dwa razy udało mi się wygrać z marszu i to tylko dlatego, że bogowie obdarzyli mnie fullem z ręki.
Co prawda pod koniec miałem dużo niepotrzebnych gratów z potworów, bo na początku udało mi się przypadkiem sprzedać/wykorzystać w eliksirach te, które mi były potrzebne do craftingu, i do końca gry trzymałem w obawie, że któreś nagle się okaże potrzebne (tak było np. z piórami harpii - już miałem sprzedać, a tu nagle potrzeba ich do miecza).
Szkoda, że trzeci akt był taki krótki. Zgadzam się tutaj z tym recenzentem, który na to narzekał - mamy w nim dosłownie kilka zadań pobocznych, w tym te cholerne kości i zadania, które wymagają szukania przejść w tym cholernym mieście, bo na mapie odczytać się nie da prawie nic. Jednak znalazło się miejsce na sztuczne wydłużanie rozgrywki - więcej czasu spędziłem szukając drogi, niż robiąc te questy, w końcu się poddałem.
IMO robienie pobocznych zadań powinno dawać więcej pieniędzy - nie wiem, czy to tylko na trudnym poziomie tak jest, ale naprawdę mocno odczuwałem brak gotówki tak od około połowy drugiego aktu - a przecież korzystałem z usług Tajemniczego Kupca, który tanio sprzedawał dobry sprzęt. Pomyśleć, co by było, gdybym chciał brać zbroje i miecze od handlarzy.

I ostatnia rzecz, na którą będę narzekać - limit wagowy. Do licha, za każdym razem, gdy znalazłem jakąś dobrą zbroję albo miecz, które jednak nie były lepsze od moich obecnych, ale dość cenne, wyskakiwał mi napis "Geralt jest przeciążony", a że łazić przez jaskinie/kanały pełne potworów bez uników nie miałem zamiaru, musiałem to wszystko wyrzucać. Straciłem w ten sposób pewnie z tysiąc albo dwa.

Ogólnie wrażenia z gry mam BARDZO pozytywne, jedyne co nie jest dopracowane to niektóre aspekty techniczne, które można rozwiązać patchem, oraz optymalizacja, która jest denerwująca - nie ma żadnej różnicy w płynności gry po zmianie detali. Tylko Ubersampling znacznie zwalnia grę. Nawet gdy zmniejszałem rozdzielczość do 640x480 i ustawiałem najniższe detale, gra w pewnych momentach cięła na obu komputerach. Pod tym względem tragedia - na słabszym kompie Crysis 2 mi chodzi na pełnych detalach bez ścinek w otwartych przestrzeniach, a rynek we Flotsam i piwnica karczmy od razu zacinały mi Wieśka.

Gdybym miał oceniać, dałbym ok. 85-90pkt na 100. Graficznie, fabularnie (poza trzecim aktem, który zajmuje z godzinę-dwie jeśli nie robimy questów pobocznych), dźwiękowo i klimatycznie jest 10/10 (nawiązanie do Władcy Pierścieni w Vergen - genialne!). Gra wciąga jak odkurzacz, zaraz zabieram się za kolejny playthrough, żeby zobaczyć drugą wersję II aktu - raz jeszcze na poziomie trudnym. Potem będę odkrywać decyzje zakończenia na łatwym.
Fanom Wiedźmina 1 z odpowiednio mocnymi kompami - polecam. Fanom walki wymagającej myślenia, a nie tylko zręczności - polecam. Fanom Sapkowskiego - polecam. Fanom wspaniałej grafiki - polecam - Vergen, las wokół Flotsam... po prostu piękna, piękna rzecz. Modele postaci też świetne, chociaż mimika nieco kuleje.
Dla kogo gra nie będzie IMO przyjemna? Dla oczekujących bardzo długiej gry "na raz" (te 24 godziny od CD-Action nie są dalekie od prawdy - pierwszego sejwa mam o 12:30 w poniedziałek, ostatniego dzisiaj [środa] około osiemnastej, a dużo babrałem się z ustawieniami graficznymi, poza tym miałem dzisiaj maturę), stricte zręcznościowej lub stricte RPGowej walki.
Wiedźmin 2 jest grą bardzo nowatorską - stawia na nieliniowość i wielokrotne przejścia, a nie na liniową, długą grę z możliwościami wyboru strony lub wyborami typu zabij wiedźmę/ocal wiedźmę, walka wymaga myślenia i stosowania wszystkich narzędzi, jakie nam dano przy prawie każdej bitwie. Jednym, w tym mnie, przypada to do gustu, inni wolą bardziej klasyczne gry. Jeśli jednak nie jesteście pewni, poproście znajomego o pożyczenie wam gry - jeśli skończycie pierwszy akt bez odczuwania niechęci do dalszej gry, dalsza część zdecydowanie się wam spodoba.

A tak na marginesie - czy ktoś, kto importował z jedynki któryś z tych mieczy: Aerondight, Sihill, Gwalchir; mógłby przesłać mi na PM ich statystyki? Mogę się odwdzięczyć statsami Księżycowego Ostrza i D''yaebla.

P.S. To chyba mój najdłuższy post w życiu O.o Jeśli doczytałeś dotąd - szacun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 16:11, sirufok napisał:

Nie powinieneś mieć problemu z grą na High/Ultra z wyłączonym ubersamplingiem.


Uberpróbkowanie?
Mam wyłączone i gra coś ciężko chodzi na średnich.

Btw. czemu nikt nie zrobił takie coś, że można dobić leżącego?
Albo czemu animacje szczegółowe fatalitów są na innych postaciach niż faktycznie są zabijane;/

A właśnie jest coś lepiej grać na padzie od x360?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa pytania dotyczące DLC:

1) Co konkretnie sprzedaje tajemniczy kupiec?
2) Od kiedy w grze dostępna jest kurtka niebieskich pasów i jakie są jej statystyki?

Byłbym wdzięczny za odpowiedzi. :) Sam mam tylko finishery i alchemy suit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zna ktoś jakiś program, pozwalający robić zrzuty ekranu w Wiedźminie 2? Normalnie używam Gadwin PrintScreen 4.5 którym robiłem zrzuty różnych gier, od Morrowinda po Arcanię i Risen. W Wiedźminie 2 ten program zawodzi - w innych działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 20:25, Fable123 napisał:

Witam!
A ja mam tylko 1 małe pytanie.Z którego momentu muszą być save z 1 aby je importować.

Po skończeniu gry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować