Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Retrogram – Valve Corporation

44 postów w tym temacie

Dnia 23.02.2010 o 11:29, hans_olo napisał:

O geez, na prawdę? A jakie masz na to argumenty poza gustem?

HLy to świetna seria a że jeszcze podpasowała mi pod gust tym jeszcze lepiej :) no tak skoro w CDA Shogo dostał aż 4 strony to już na prawdę musi to być rewelacyjna gra ;] ciekawe (i nic poza tym) kryterium które może tylko świadczyć o tym że autor recenzji HL czy jeszcze np. System Shock2 pisał zwięźlej.

Dnia 23.02.2010 o 11:29, hans_olo napisał:

No napisałeś nawet o całej serii

radzę w takim razie uważnie przeczytać moje posty i zwrócić uwagę na takie słowo jak "pewnie" :) w końcu nie we wszystkie gry grałem i nie wszystkie pamiętam. a HL2 nie obniża żadnej poprzeczki tylko trzyma bardzo wysoki poziom i jak już pisałem można mu zarzucić tylko liniowość. chociaż jak od czasu do czasu czytam w temacie o HL że ludzie się zgubili to myślę że liniowość to było dobre rozwiązanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2010 o 13:46, Gregario napisał:

HLy to świetna seria a że jeszcze podpasowała mi pod gust tym jeszcze lepiej :) no tak
skoro w CDA Shogo dostał aż 4 strony to już na prawdę musi to być rewelacyjna gra ;]

Dobra, nie najlepszy argument (ale przynajmniej jakichś używam), choć w CDA zasada lepsza gra>>więcej stron to normalka. I nie decyduje o tym recenzent, tylko naczelny, a jest to raczej związane z zagęszczeniem hitów na numer. Jednak co tu dużo gadać, Shogo nie tylko ma fabułę dłuższą, bardziej złożoną, ale też wprowadza drobną nieliniowość (dwa zakończenia). Pojawia się nawet quest (tak, to dobre słowo, mimo że to FPS), w którym ani przez chwilę nie chodzi o zabijanie. Przez całą grę prowadzone są dialogi, co zupełnie niemego Freemana zostawia w tyle już na samym starcie. Grając Freemanem czasem odnosiłem wrażenie, że to jakiś zombie.

Dnia 23.02.2010 o 13:46, Gregario napisał:

radzę w takim razie uważnie przeczytać moje posty i zwrócić uwagę na takie słowo jak
"pewnie" :) w końcu nie we wszystkie gry grałem i nie wszystkie pamiętam.

Problem w tym, że właśnie ludzie zapominają, więc przychodzę i pomagam sobie przypomnieć :P

Dnia 23.02.2010 o 13:46, Gregario napisał:

a HL2 nie obniża
żadnej poprzeczki tylko trzyma bardzo wysoki poziom i jak już pisałem można mu zarzucić
tylko liniowość. chociaż jak od czasu do czasu czytam w temacie o HL że ludzie się zgubili
to myślę że liniowość to było dobre rozwiązanie :)

Cóż. Tak jak pisałem, przez ten czas pojawiło się wiele gier, które fabularnie miażdżą HL. HL2 natomiast robi bardzo niewiele by poprawić braki jedynki. Trzymanie poziomu to wedle pewnej maksymy to samo, co cofanie się, dlatego piszę o obniżeniu poprzeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2010 o 14:28, hans_olo napisał:

Dobra, nie najlepszy argument (ale przynajmniej jakichś używam), choć w CDA zasada lepsza
gra>>więcej stron to normalka.

może za krótko żyję na tym świecie ale ilość miejsca w gazecie nie zależy na pewno od (w tym przypadku) lepszej gry tylko od kasy lub przynajmniej od zapowiadanego hitu ;] poza tym pisząc o liniowości chodziło mi o większość gry bo dwa zakończenia to przechodząc wielokrotnie HL zdążyłem mimo wszystko zauważyć. questy hmm... w HL też pojawiały się elementy w których nie chodziło tylko o zabijanie tylko np. o zaopiekowanie się innymi ;) a co do postaci dr Freemana to jak pisałem to jakiś czas temu w innym temacie jest to inna filozofia podejścia do postaci bohatera.

Dnia 23.02.2010 o 14:28, hans_olo napisał:

Cóż. Tak jak pisałem, przez ten czas pojawiło się wiele gier, które fabularnie miażdżą HL.

no tak można zrobić błąd i historię z HL można streścić (spłycić) do przeżycia i wydostania się Gordona z BM. ale jestem przekonany że jakby chodziło tylko o to (pomijając całe tło) to ta gra nie miałaby tylu fanów.

Dnia 23.02.2010 o 14:28, hans_olo napisał:

HL2 natomiast robi bardzo niewiele by poprawić braki jedynki. Trzymanie poziomu to
wedle pewnej maksymy to samo, co cofanie się, dlatego piszę o obniżeniu poprzeczki.

a co tu poprawić? czego chcieć więcej jak świetnej gry z równie świetną fabułą który wciąga? :) jakby było to takie proste to teraz byśmy mieli pełno świetnych tytułów a o HL2 nikt by nie pamiętał i nawet by nie wspominał. a trzymanie wysokiego poziomu w tym kontekście to akurat nie jest cofanie się. a może liczyłeś na jakąś rewolucję przy okazji HL2? HL2 zbiera do kupy wszystkie najlepsze elementy gatunku i w mistrzowski sposób je łączy dając świetną grę. tylko tyle albo aż tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ogóle to fabułę do HL1 układał sam Marc Laidlaw, pisarz horrorów i fantastyki naukowej! Więc to jest coś! A grafika nie jest znowu taka najważniejsza. Popatrzcie np na FarCry2 czy Crysis, może i grafa była niezła, ale ogólnie te gry są denne i beznadziejne, crapy nie warte piątaka :P Bo miały skopaną fabułę. kropka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować