Zaloguj się, aby obserwować  
Jakli

Civilization V - Temat ogólny

721 postów w tym temacie

Wszyscy oczekujemy, na następną część serii... Jak będzie wyglądać, jak powinniśmy się czuć z tym, że poraz kolejny do narodów grywalnych nie zaliczono Polski? Ja osobiście uważam, że gra będzie porównywalnie grywalna do poprzedniczki, a co wy sądzicie na ten temat? Czy petycja da pożadany efekt i 19 krajem w grze będzie Polska? Gazetka Play będzie miała pierwszą zapowiedź na świecie jeśli chodzi o nowego Civa. Warto dodatkowo wspomnieć, że gra wyjdzie na jesień tego roku. A więc zegar tyka... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze, że będzie Cesarstwo Rzymskie nic więcej mnie nie interesuje, bo ja zawsze gram Rzymianami ;)
Chociaż zagrałbym przeciwko Polsce, albo jakiś sojusz między Rzymianami a Polakami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Czy petycja da pożadany efekt i 19 krajem w grze będzie Polska?
Chyba jeszcze nie wybrano tych 18, może Polska się załapie do tego składu? Fajnie by było, bo jeśli nie, to raczej ją wprowadzą w dodatku. Więcej- jestem pewien, że jeśli nie w podstawce, to pojawi się w dodatku.
PS: Raczej nacją, nie krajem. Trudno nazwać takich Zulusów krajem, c''nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dość ważna zmiana, którą widać na screenach- mapy nie są podzielone na kwadraty, ale na heksy, dane pole jest więc otoczone przez 6 innych, a nie przez 8, jak to miało miejsce w Civ 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oto i znaki pojawiły się na niebie i ziemi. I mówiły one: gra na Steam jest już w pre-orderze a miesiąc pojawienia się jej na serwerach wyznaczono na wrzesień. A ci co znaki odczytali mogą już teraz pozbyć się 50 Euro...

Dobra, żarty na bok. Co jeszcze ciekawego widać na tych obrazkach? Ano, zastanawia mnie, czy te rozmieszczenie jednostek coś oznacza. W poprzedniej części nie miało ono żadnego znaczenia - wszystko i tak biło się na odległość 1 pola. Tutaj widać pewną ciekawostkę - po pierwsze jednostki wyglądają jak ustawione w szyku (tak jakby na jednym polu mógł się znajdować jeden odział) a poza tym łucznicy strzelają na odległość 2 pól, przez jeziorko. Hmm... czyżby w końcu wojna polegała na czymś innym niż spamowaniu jednostek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2010 o 23:07, hallas napisał:

Hmm... czyżby w końcu wojna polegała na czymś innym niż spamowaniu jednostek?


Jeśli będzie taktyka w wojnie, to może w końcu będzie sens je prowadzić i będzie się dało je wygrywać w sensowny sposób, bo rzucanie kupy jednostek na wroga to było nawet spoko w Galactic Civilizations (i tak można było tworzyć floty z odpowiednimi bonusami) a nie w Cywilizacji. Myślę, że podział mapy na heksy też urozmaici bieganie po mapie. Mam nadzieję, że wprowadzą jeszcze rozsądne zmiany w mechanice i... pewnie zaczną się problemy na studiach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2010 o 09:35, Adidas66 napisał:

Jeśli będzie taktyka w wojnie, to może w końcu będzie sens je prowadzić i będzie się
dało je wygrywać w sensowny sposób.

No, tylko musi być sensowny sposób ograniczenia liczebności armii. Nie można w takim układzie pozwolić by na mapie było zbyt dużo jednostek, bo człowiek tego nie ogarnie. Możliwe (i tego bym nie chciał), że będzie się robić grupy jednostek tak jak w HoM&M, czyli znów im większa kupka lepszej jednostki tym lepiej... w zasadzie niewiele się zmieni i nadal będzie spam. Nie może to też być tak jak w Fantasy Wars, bo człowiek się pogubi. Z dwojga złego pierwsza opcja jest lepsza, bo bardziej grywalna, ale bez sensownego stacking limit nie doda to wielkiej strategii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fakt przypisania tej gry do Steam''a osobisicie uwazam za porazke. Akurat ta seria nalezy do zdecydowanie dlugowiecznych, w zwiazku z tym rodzi sie pytanie co bedzie po wylaczeniu serwerow/bankructwie valve. Jedyna odpowiedz, ktora przychodzi mi do glowy - to niczego nie bedzie, bo to nie taki securom/tages/inny szajs, ktory mozna po prostu "zalepic" jednym plikiem.

Nie mowiac o standardowym problemie odsprzedazy gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>ktory mozna po prostu "zalepic"

Dnia 07.05.2010 o 09:57, Garett napisał:

jednym plikiem.

Steam też da się zalepić, nie bój żaby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2010 o 09:59, hallas napisał:

>ktory mozna po prostu "zalepic"
> jednym plikiem.
Steam też da się zalepić, nie bój żaby.


Jesli nawet (choc dalej uwazam, ze nie jest to takie proste i na pewno nie jednym plikiem) to dalej pozostaje kwestia ograniczenia rynku wtornego i cen z ksiezyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem pewien, że to mądrze zbalansują, bo co prawda w produkcji nie bierze udziału Sid Meier, ale rzekomo przy grze pracują "fani-zawodowcy", którzy dostali szansę na pracę przy ukochanej grze. No i to widać, bo ewidentnie, następuje ewolucja tej gry, miejmy nadzieję, że w dobrą stronę ;)

===> Garett

Steam da się "zalepić" jednym plikiem, jest parę zdolnych osób, które się tym zajmuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2010 o 09:35, Adidas66 napisał:

Jeśli będzie taktyka w wojnie, to może w końcu będzie sens je prowadzić i będzie się
dało je wygrywać w sensowny sposób

Przecież da się. Co z tego, że przeciwnik rzuci stos jednostek? Kiedy 2-3 jednostki zadające masowe obrażenia obniżą wartość takiego stosu o 80%, dzięki czemu albo połamie sobie zęby na każdym średnio ufortyfikowanym mieście, albo podobny liczbowo stosik słabych jednostek rozwali te osłabione do zera. Alternatywnie wystarczy też zaledwie kilka mobilnych i doświadczonych jednostek z wielokrotnym atakiem i zwiększonym zasięgiem ruchu (jedna niszczy 3, a nawet 4 sztuki).
Sensem wojny w cywilizacji jest powiększanie terytorium i wykorzystywanie jego zasobów i/lub pozycji strategicznej. Liczba jednostek i ich charakterystyka jest sprawą drugorzędną.

Na przykład ostatnio zdarzyło mi się, że przeciwnik zbudował swoją silną stolicę w zasięgu mojej. Wymuszałem więc na swoim sąsiedzie, aby zamykał swoją granicę trzeciej jeszcze silniejszej cywilizacji, blokując w ten sposób jej rozwój. Dzięki temu w końcu został zaatakowany przez nią. Zgodnie z doktryną Machiavellego i Stalina zgłosiłem się z szybką pomocą wojskową zyskując punkty na sojuszu. Jednak oszczędziłem ostatnią jednostkę z wielkiej armii, która likwidowała obronę stolicy konkurenta, a którą zgładziłem idąc z odsieczą. Dzięki temu jednostka ta zdobyła stolicę sąsiada, którą jeszcze w tej samej turze odbiłem niszcząc doszczętnie całe miasto.
W ten sposób wyszedłem w stosunkach na zero (+4 za pomoc w wojnie, -4 za zniszczenie miasta i kolebki religijnej), pozbyłem się potężnej stolicy konkurenta i jednocześnie uzyskałem 3 generałów oraz kilka jednostek na elitarnym poziomie (ok. 68 punktów doświadczenia).

Dnia 07.05.2010 o 09:35, Adidas66 napisał:

Myślę, że podział mapy na heksy też urozmaici bieganie po mapie.

No nie wiem. Nie jestem jakoś do tego przekonany.

Dnia 07.05.2010 o 09:35, Adidas66 napisał:

Mam nadzieję, że wprowadzą jeszcze rozsądne zmiany w mechanice i... pewnie zaczną się problemy na studiach ;)

A to jest pewne jak w banku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że się da wygrywać w miarę bezpiecznie, ale nie jestem zachwycony rozwiązaniami w tej kwestii, nie leża mi po prostu, dlatego raczej starałem się wojen unikać, może teraz się nawrócę ;)

Dnia 07.05.2010 o 13:46, Olamagato napisał:

> Myślę, że podział mapy na heksy też urozmaici bieganie po mapie.
No nie wiem. Nie jestem jakoś do tego przekonany.


To pewnie będzie kwestia przyzwyczajenia. Generalnie da to większe pole do manewru, zwłaszcza jeśli mają być możliwe ataki z flanki/tyłu, choć zmiana początkowo penie zakuje w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2010 o 17:05, Madoc napisał:

Też nie lubię prowadzić wojen w Civce. Strasznie jest to niewygodne.


Pozwól, że się z tobą nie zgodzę, prowadzenie wojen właśnie jest bardzo fajne, tyle że ja zaczynam je prowadzić dopiero gdy brakuje mi miejsca do powiększania mojego imperium, rzadko wkraczam do akcji przed wynalezieniem prochu ;)

Ja jestem ciekawy jednego jak Cenega wyda Civilization V czy będzie w Polskiej wersji językowej czy tylko w Angielskiej a na lokalizację gry będziemy musieli poczekać, tak samo jak to było z częścią czwartą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2010 o 18:35, Isildur napisał:

Ja jestem ciekawy jednego jak Cenega wyda Civilization V czy będzie w Polskiej wersji
językowej czy tylko w Angielskiej a na lokalizację gry będziemy musieli poczekać, tak
samo jak to było z częścią czwartą...


Akurat w Cywilizacji nie ma wielkiej potrzeby tłumaczenia. Większość strategii, nawet jak ktoś nie zna angielskiego idzie rozgryźć metodą słownikową. Generalnie jestem wrogiem polonizacji, podstaw angielskiego nauczyłem się przy Commodore 64 ze słownikiem w łapie i kartką ze słówkami przed nosem ;) Ciężko orzec jak będzie z datą polonizacji, bo to zależy od wielu czynników, choć myślę, że po tym jak było oczekiwanie przy IV na tą część Cenega się spręży i uraczy nas wersją PL już w pudełku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2010 o 18:56, Adidas66 napisał:

Cenega się spręży i uraczy nas wersją PL już w pudełku.

Wiesz ja również wolę grę w oryginalnej wersji ale czasami mam ochotę sobie zainstalować patcha polonizującego i zobaczyć grę z innej strony, w naszym języku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2010 o 19:01, Isildur napisał:

Wiesz ja również wolę grę w oryginalnej wersji ale czasami mam ochotę sobie zainstalować
patcha polonizującego i zobaczyć grę z innej strony, w naszym języku ;)


Ja zawsze mam obawę czy tłumacz za bardzo nie "odjechał" i nie poprzekręcał czegoś, przez co dzieją się różne rzeczy i nie wiem dlczego. W oryginale mam pewność, że czytam dokładnie to co chciał mi autor przekazać. Choć polonizacja jako ciekawostka, czemu nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właściwie również nie przepadam za prowadzeniem wojen. I nie chodzi o jakąś niewygodę,a po prostu o fakt że rozwój miast/państwa daje w tej grze największą satysfakcję. O wiele bardziej raduje mnie odnalezienie jakieś technologii od podbicia stolicy wroga : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2010 o 12:44, Essau napisał:

O wiele
bardziej raduje mnie odnalezienie jakieś technologii od podbicia stolicy wroga : )

No nie, aż tak to nie. Dobrze poprowadzona wojna daje mi jednak większą satysfakcję niż rozwój miast czy nauki, bo jest dla mnie trudniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować