• 0
Zaloguj się, aby obserwować  
eNcore

Dysk Twardy - Ogromny spadek pojemności

Pytanie

Witam :) Tak jak w temacie mam problem z dyskiem twardym.
Na uczelni wymagają żebym biegle znali obsługę (dosyć zaawansowaną) LINUX''a. Więc wpadłem na genialny pomysł żeby wyciągnąć ze strychu starego kompa (10 lat na karku i czyste 401 MHz mocy :P) i tam zainstalować system. Chcąc przygotować miejsce na jednym z dysków twardych, sformatowałem go [w Winodwsie(D->Formatuj)]. Problem w tym, że z prawie 6 GB system widzi trochę ponad 500 MB. 5GB nie mogło sobie ,od tak, wyparować, więc ma może ktoś z Was pomysł jak odzyskać tą niewidoczną przestrzeń dyskową?
Byłbym wdzięczny za każdą wskazówkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

4 odpowiedzi na to pytanie

  • 0
Dnia 05.03.2010 o 09:58, eNcore napisał:

Witam :) Tak jak w temacie mam problem z dyskiem twardym.
Na uczelni wymagają żebym biegle znali obsługę (dosyć zaawansowaną) LINUX''a. Więc wpadłem
na genialny pomysł żeby wyciągnąć ze strychu starego kompa (10 lat na karku i czyste
401 MHz mocy :P) i tam zainstalować system. Chcąc przygotować miejsce na jednym z dysków
twardych, sformatowałem go [w Winodwsie(D->Formatuj)]. Problem w tym, że z prawie
6 GB system widzi trochę ponad 500 MB. 5GB nie mogło sobie ,od tak, wyparować, więc ma
może ktoś z Was pomysł jak odzyskać tą niewidoczną przestrzeń dyskową?
Byłbym wdzięczny za każdą wskazówkę :)


Przejedź go tym programikiem. Bardzo prosty i bardzo skuteczny.
Mi swego czasu bardzo pomógł jak system popierniczył przy formatowaniu ustawienia partycji.
http://www.cgsecurity.org/wiki/TestDisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Formatowanie w Windowsie czyści wybrany dysk logiczny. Może po prostu pozostała część dysku nie jest przydzielona do żadnego dysku, albo jest sformatowana w sposób niewidoczny dla Windowsa?
Jak używasz XP to Panel sterowania --> Narzędzia administracyjne --> Zarządzanie komputerem --> Zarządzanie dyskami
Tam zobaczysz wszystkie dyski fizyczne i podział ich miejsca (możesz też usunąć partycje - co i tak będziesz musiał zrobić aby przygotować jedną pod linuxa)

Swoja drogą, jeśli masz w miarę dobry komputer, to warto zastanowić się nad zainstalowaniem linuxa na virtualnym komputerze ( http://www.virtualbox.org/ ). W ten sposób w oknie Windowsa (jak zwykły program) odpala się llinux zupełnie tak jakby uruchamiał się na innym komputerze. Dzięki temu możesz wszystko mieć na jednym monitorze, kopiować wygodnie pliki (można utworzyć połączenie sieciowe pomiędzy komputerem z Windowsem, a komputerem virtualnym z linuxem) i do tego zamrozić linuxa (w trakcie pracy na przykład i wrócić dokładnie do stanu w jakim się ostatnio skończyło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

/ciecie/

Dzieki za odpowiedzi :) Tym virtualboxem ( jeszcze dla ciekawskich alternatywa jest VMWare) to już się troszkę bawiłem ;) Ale chciałem zrobić jeszcze jakiś użytek ze starego kompa, a wg mnie LINUX np. PLD albo Debian nadał by się tam w sam raz.. Dla mnie i współlokatorów mógłby pełnić rolę mini serwera :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 05.03.2010 o 09:58, eNcore napisał:

Witam :) Tak jak w temacie mam problem z dyskiem twardym.
Na uczelni wymagają żebym biegle znali obsługę (dosyć zaawansowaną) LINUX''a. Więc wpadłem
na genialny pomysł żeby wyciągnąć ze strychu starego kompa (10 lat na karku i czyste
401 MHz mocy :P) i tam zainstalować system. Chcąc przygotować miejsce na jednym z dysków
twardych, sformatowałem go [w Winodwsie(D->Formatuj)]. Problem w tym, że z prawie
6 GB system widzi trochę ponad 500 MB. 5GB nie mogło sobie ,od tak, wyparować, więc ma
może ktoś z Was pomysł jak odzyskać tą niewidoczną przestrzeń dyskową?
Byłbym wdzięczny za każdą wskazówkę :)


Od razu powiem, że w połączeniu z typową rozdzielczością monitorów LCD Linux chodzi kiepsko. Sam byłem zmuszony używać przez jakiś czas komputera z P3 700MHz (początkowo był Celeron 433), 300 coś mega RAM, Riva Vanta i preinstalowanym Xubuntu (bo nie było napędu CD to nic innego się nie dało postawić) i na standardowym Xface (które to jest jednym z lżejszych interfejsów graficznych) chodziło to słabo, dopiero zmiana na LXDE przyspieszyła działanie komputera na tyle żeby strony internetowe przy przewijaniu się nie cięły, a i tak nie można powiedzieć żeby taki youtube czy flash chodził płynnie. Ogólnie moim zdaniem szkoda na takie coś nerwów i zabawy lepiej postawić albo w virtualBoxie albo jako drugi system na tym samym komputerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować