Alpha Protocol - temat ogólny

[Eff3ctiv3 0]

Dnia 12.07.2011 o 22:58, Harrolfo napisał:

Dzięki wielkie za odpowiedzi.
I takie jedno pytanko jeszcze - myślisz, że używka za 40 zł z wysyłką to dobra cena?
I ogólnie czy warto kupić grę? Można przejść całą nikogo nie zabijając?

Warto za te 40 zł, ale nie więcej. Gry nie da się przejść nie zabijając.

[Harrolfo 0]

Hmm, to szkoda...
A ile osób musimy zabić minimalnie?

[dark_master 0]

Dnia 12.07.2011 o 23:24, Harrolfo napisał:

Hmm, to szkoda...
A ile osób musimy zabić minimalnie?

ciężko stwierdzić, bo to ciągle przede wszystkim RPG, a nie skradanka o zabójcach. W grze trafia się po prostu kilka momentów gdy robi się rozpierducha, ale tak to da się przejść jej zdecydowaną większość mijajac/ogłuszając strażników.

[Harrolfo 0]

Ok, dzięki.
Po prostu zawsze jak jest wybór, to wolę sprawy załatwiać po cichu :)

[dark_master 0]

Dnia 12.07.2011 o 23:32, Harrolfo napisał:

Ok, dzięki.
Po prostu zawsze jak jest wybór, to wolę sprawy załatwiać po cichu :)

no to tutaj nie ma z tym najmniejszego problemu w większości przypadków, tylko jak mówiłem, to przede wszystkim RPG w klimatach szpiegów a nie skradanka, więc ciężko tu nieco "wyczuć" postać (zwłaszcza na początku), a i nie do każdego przemawiają zdolności typu "niewidzialność na 3 sekundy" z 3min cooldownem.
Ale przynajmniej tyle samo expa wpada za zabicie, co i za ogłuszenie oraz ominięcie strażnika

[Eff3ctiv3 0]

Tak w ogóle to szykuje się druga część prawda?

[dark_master 0]

Dnia 13.07.2011 o 00:05, Eff3ctiv3 napisał:

Tak w ogóle to szykuje się druga część prawda?

wątpię. Obsidian "chciałby" zrobić AP2, ale on to mówi o każdej swojej grze. Kwestia czy SEGA sypnie kasą, ale ona nie jest tym zainteresowana bo jedynka słabo zeszła (ofc sami do winy ch*** marketingiem i rzuceniem na półki wczesnej bety się nie poczuwają)

[Eff3ctiv3 0]

Nie mógłby ktoś inny zrobić drugą część?

[Harrolfo 0]

Niby mógłby, ale musieliby wykupić prawa do marki, licencję, itp...

[Harrolfo 0]

Da się jakoś wyłączyć te napisy typu [death (shot) 1]?

[Azazell 0]

Mam problem. Jak już przejdę Arabię to mam wybór specjalizacji. Jak wybiorę Agenta to mogę sam sobie ustawić poszczególne punkty umiejętności.. Jak ustawie to nie mogę kliknąć na GOTOWE i stoje w miejscu ;/ Co robić?

[Growin 0]

Dnia 02.08.2011 o 18:44, Azazell napisał:

Mam problem. Jak już przejdę Arabię to mam wybór specjalizacji. Jak wybiorę Agenta to
mogę sam sobie ustawić poszczególne punkty umiejętności.. Jak ustawie to nie mogę kliknąć
na GOTOWE i stoje w miejscu ;/ Co robić?

Musisz jeszcze wybrać 3 umiejętności, które chciałbyś w przyszłości zmaxować.
Zaznacz je mychą i kliknij "zaznacz".

[ScaredOfGhosts 0]

Jestem na świeżo po przejściu gry i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Wszedłem na jakieś forum zobaczyć

Spoiler

gdzie zgubiłem Minę, którą chciałem uratować

i okazało się, że praktycznie każdy miał inne zakończenie. I nikt nie miał pojęcia dlaczego :) To się nazywa porządna fabuła.
Szkoda tylko, że gameplay jest przeciętny - choć po jakimś czasie daje nieco radości. Gdyby był tak dobry jak w Deus Ex:HR to miałbym chyba problem, bo musiałbym zrzucić z mojego piedestału jaką grę na rzecz Alpha Protocol. A tak, jest niedosyt...

[Zekzt 0]

Przemogłem sie ostatnio i wróciłem do AP [bo grałem swego czasu u kumpla na konsoli w ten tytuł a nabyłem go bodajże rok temu na promocji SEGI na steam i tak się cyfrowo kurzył od tamtego czasu], skończyłem całego i jestem pod wrażeniem.
Podszedłem do tej gry jak do każdej "nowości" dla mnie. Czyli jedyne co wygrzebałem z netu to kilka tweaków do pliku ini [bo czytałem swego czasu, że gra ma sporo bugów techn licznych].
Skończona na swój własny sposób, jedno podejście na poziomie normal [aczkolwiek chyba nie raz do niej wrócę bo fabularnie w kwestii wyborów drogi do celu wymiata].
Solidne 8/10.
Dwa oczka odjęte za pewne braki i niedoróbki [animacja skradania np woła o pomstę do nieba].
Generalnie widać, że tytuł miał mega potencjał, bo fabularnie dosłownie niszczy oklepane schematy [vide fajnie rozwiązane kwestie barku złego wyboru i dylematów moralnych na płaszczyźnie osobistej np

Spoiler

ratować Madison czy nie

].
Natknąłem się tez na kilka problemów, mianowicie po dłuższej sesji [3h+] gra potrafiła się zwiesić w momencie wczytywania checkpointa], na szczęście sam zapis się nie psuł i wystarczyło zakończyć jej proces i zrestartować po czym ciągnąc sesję dalej.

Swoją drogą zakończenie jakie u mnie się wyświetliło to

Spoiler

ucieczka z Miną na motorówce w stronę zachodzącego słońca niczym w jakimś starym dobrym Bondzie czy innym szpiegowskim kinie klasycznym :)

[dark_master 0]

Dnia 22.07.2012 o 18:45, Pietro87 napisał:

Swoją drogą zakończenie jakie u mnie się wyświetliło to

Spoiler

ucieczka z Miną na motorówce
w stronę zachodzącego słońca niczym w jakimś starym dobrym Bondzie czy innym szpiegowskim
kinie klasycznym :)

Spoiler

a tam, olać minę, wszystkie kobiety (może poza madison) tylko nas wykorzystywały, pies je trącał - odpłynięcie z Heckiem ftw.

Zresztą w ogóle zakończenie bad-good jest jednym z lepszych ever.

[Zekzt 0]

Powiem szczerze co jak co ale ostro mnie zaskoczyło kim naprawdę była

Spoiler

Scarlet

:P
A sam Heck - przekomiczna postać.
Bankowo jeszcze zaliczę tą gierę na rekrucie i weteranie chociazby po to, żeby ubić

Spoiler

Marburga [kumpel dał mi dziś tipa, że gościa da się posłać do piachu definitywnie tylko trzeba odpowiednio prowadzić dialogi i mieć odblokowany pewien perk - i tu jest pokaz tego gigantycznego potencjału AP]

[Firefly94 1]

Gra przyszła mi do domu wczoraj i godzinę temu zakończyłem przygodę pana Thortona. Ogólnie gra na duży plus, spodziewałem się dobrej rozgrywki, ale nie aż tak, by mnie wessała bez pamięci. :) Kilka pytań mam odnośnie finału:
1) Jak "zaliczyć" SIE?

Spoiler

Wiem, że podczas rozmów trzeba być, powiedzmy, agresywnym i pod koniec gry wybrać ją jako opiekuna. Z czystej ciekawości sprawdziłem, ale do niczego nie doszło.

2) Jak uratować Minę?

Spoiler

Obstawiam, że trafiłem na buga, gdyż kiedy trafiłem przed ekran, gdzie Leland nawijaj o wyborze między ratowaniem ładnej pani, a ściganiem jego, tylko jedne drzwi były otwarte.

I pytanko: ja gra się typowym killerem z dwoma SMG? Teraz grałem, powiedzmy, cichym tankiem-snajperem. :) Chcę się dowiedzieć, czy gra pod względem technicznym na tym nie ucierpi.

[Sarinew 3]

Szybciej odpowiedz znajdziesz w solucjach.
1. Reputacja musi byc

Spoiler

min +6, Nie wiem czy romans w Rzymie nie blokuje SIE(moze to plotka) ? Takze "boss" z Rzymu im u niego nizsza reputacja to u niej wyzsza

2. W tym pokoju z ekranem,

Spoiler

sa 2 drzwi, 1 na wprost i drugie na lewo, tez ich nie zauwazylem, po zakonczeniu gry przypominialem sobie o Ming, moze w czasie przemowy podchodzisz za blisko do ekranu? Raz przy powtarzaniu planszy tez ktores drzwi mi sie ta zablokowaly

>dwoma SMG pod względem technicznym
Nie wiem o co chodzi? Specjalizacja nadal jest wazna.

Jak zagrasz na poziomie rekrut to odblokujesz poziom Weteran, ma inne odzywki na poczatku gry, nie wiem jak dalej w grze(zreszta rekrut tez ma inne).

[Madoc 0]

Właśnie skończyłem AP i jestem zaskoczony, jak mocno niedoceniona jest ta gra. Owszem, można się w niej doczepić do wielu rzeczy, od małych możliwość skradania, poprzez durne walki z bossami, aż po średnią walką na początku przygody. Ale fabuła, klimat, dialogi - cudo, do tego w realiach rzadko w sumie wykorzystywanych przez twórców gier. Do tego po jakimś czasie, gdy nasza postać się rozwinie, sama rozgrywka jest dużo przyjemniejsza, ciche akcje, przeplatane dynamicznymi strzelaninami i świetnie animowanymi walkami wręcz, przyjemne minigierki (mimo że sporo osób na nie narzeka, dla mnie były fajnymi przerywnikami).

Szkoda, że się tak słabo przyjęła i najprawdopodobniej nie zobaczymy kontynuacji, bo potencjał jest ogromny, a sporo elementów można by doszlifować. Polecam każdemu, kto się zastanawia nad odpaleniem tego tytułu, zignorować negatywne opinie i sprawdzić samemu, bo gra nadal robi wrażenie.

Swoją drogą, taki smaczek, a propos nieliniowości gry:

Spoiler

na koniec, gdy mamy do wyboru opiekuna, prócz Albatrosa i Hecka jest też kobieta, chyba wspomniana tu SIE. Smaczek polega na tym, że mimo tego, że przechodziłem wszystkie misje... nigdy jej nie spotkałem. Oczywiście nie mogłem jej wybrać na opiekuna, bo nie miałem nawet żadnych akt na jej temat.

[LaplaceNoMa 0]

Dnia 15.04.2015 o 20:55, Madoc napisał:

Swoją drogą, taki smaczek, a propos nieliniowości gry:

Spoiler

na koniec, gdy mamy do wyboru
opiekuna, prócz Albatrosa i Hecka jest też kobieta, chyba wspomniana tu SIE. Smaczek
polega na tym, że mimo tego, że przechodziłem wszystkie misje... nigdy jej nie spotkałem.
Oczywiście nie mogłem jej wybrać na opiekuna, bo nie miałem nawet żadnych akt na jej
temat.

Spoiler

Na pewno takiej świrniętej blondyny w Rosji nie spotkałeś?