Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Molyneux: Fable III z najlepszą obsadą na świecie

20 postów w tym temacie

Raczej powinno być "Fable III jest najlepsza w historii gier konsolowych(bo do komputerowych to ona na pewno się nie zalicza ) (-_-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Seria GTA miewała całkiem niezłą również obsadę - czy to w VC czy SA. Tak czy siak, Cleese to Clesse. A w Fable i tak nie zagram ze względu na brak X360

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę przesadzony tekst " Tym razem twierdzi, że obsada w Fable III jest najlepsza w historii gier komputerowych"

Szczególnie jak to ujął Flaku, że jest to tylko i wyłącznie gra konsolowa.

... Mi też te nazwiska nic nie mówią :P ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

John Cleese - Monty Python, pozostalych dwoch nie znam. Tylko ze nie bardzo rozumiem, Cleese tam podklada glos wiec niby czemu on ma byc najlepszy? Tylko dlatego ze wystepowal w Monty Pythonie? Owszem wtedy byl swietny, tylko ze te czasy juz pare lat temu minely. Poza tym Monty to nie tylko teksty ale tez cala oprawa wizualna. I kto niby ustala te kryteria swiatowej *najlepszosci*? Bo ja uwazam ze najlepszy to byl duet Maklak/Himilsbach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

palpatine jeżeli nie słyszałeś np. John Cleese to musisz być baaaardzoo młody. W innym przypadku wiedziałbyś co to Latający cyrk Monthy Pythona :) (jaskółki i orzechy kokosowe rządzą ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Tobi

Hahahah, tak, jaskółki przenoszące parami orzechy kokosowe na plecionych sznurkach wymiatają :D

Cleese jest super, ale jego głos nie gwarantuje 100% sukcesu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.04.2010 o 22:45, TobiAlex napisał:

Terrorite obejrzyj sobie najnowsze komedie z Cleese to zobaczysz, że nadal jest świetny.

Ale co ma komedia do dubbingu w grze? Przeciez napisalem ze Cleese to nie tylko glos ale i cala oprawa wizualna. On sam jest swietnym komikiem ale to nie zmienia faktu ze w grze go nie zobaczymy. Ciekawe ile osob by poznalo ze on podklada glos pod jakas postac gdyby nie bylo informacji o tym. I nadal nie moge zrozumiec jak to ma swiadczyc o najlepszej obsadzie w grze? To chyba kwestia gustu, nie ma zadnego wyznacznika globalnej *najlepszosci*.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W wywiadzie dla IGN Peter Molyneux powiedział: Sposób w jaki wykorzystujemy te postaci zależy od waszego stylu gry. To nie jest tradycyjny dialog. Weszliśmy do studia z Johnem Cleese i sądzę, że nie robił dotąd czegoś takiego, bo mówiliśmy "jak zareagujesz, jeśli gracz zachowuje się w określony sposób?". To było bardzo interesujące doświadczenie.

^^ tyle Peter, a newsman ?

Peter Molyneux opowiada kolejne bajki. Tym razem twierdzi, że obsada w Fable III jest najlepsza w historii gier komputerowych

Adamie "Wolvie" Wieczorku - jesteś mistrzem... NADINTERPRETACJI. Jeśli twierdzisz inaczej, to poproszę dokładny cytat, w którym miejscu Molyneux powiedział że mają "najlepszą obsadę w grach komputerowych" (btw - konsolowych jak już) ? Bo w zacytowanym przez Ciebie fragmencie wypowiedzi tego pana nic takiego nie ma...

ps. A John Cleese to najwyższa półka. Sam jego głos (i ten brytyjski akcent !) to mistrzostwo świata. W Jade Empire "zagrał" epizod (podkładał głos pod cudzoziemca, w jednym z pobocznych questów) i zrobił to tak dobrze, że wybuchałem przed monitorem salwami śmiechu :) I żałowałem, że jego rólka była tak krótka. Oby tym razem dali mu się bardziej wykazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować