Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Retrode - odkurzmy stare kartridże

17 postów w tym temacie

Ale bezsens. ''Będzie widziana jako rom w dowolnym amulatorze''. Roma to sobie można ściągnąć w kilka minut z sieci, a nie bawić się w jakieś pudełko za 100$. Jakby odtwarzało gry bezpośrednio na kompie i na TV to byłoby świetne, ale tak to badziewie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A wielu gier się po prostu kupić na dziś dzień nie da.
Są takie prehistoryczne tytuły które tylko w sieci gdzieś tam krążą, za to w normalnej wersji "kartridżowej" są nie do zdobycia [lub są np na e-bayu w cenach nie raz wyższych niż nowa PS3 slim tudzież Xkloc360 =P]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

życzę powodzenia w kupieniu Chrono Trigger (U) na SNESa, ostatnio polowałem ale odpadłem jak cena przeszła 100$

@KannX: jasne po co pracować skoro wszystko można ukraść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2010 o 19:39, Ostrowiak napisał:

A btw, jaki jest stan prawny romów? Podobno jedna doba i sio do kosza, bo lecą paragrafy.

Jedna doba to wymysł stron z romami, w żadnym prawie nie ma słowa o jakichkolwiek limitach czasowych. Romy są nielegalne i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2010 o 17:33, SHADOW-XIII napisał:

@KannX: jasne po co pracować skoro wszystko można ukraść


Weź nie pitol człowieku, wszystkie gry mam oryginalne. Ale gry na Snes''a i Genesis''a można uznać za abandonware i kompletnie nikt nie ucierpi finansowo jak sobie ściągniesz roma. Twórcy tychże gier co mieli zarobić to już zarobili, a cartridge są dla kolekcjonerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dam sobię odciąć pół tyłka, za to, że moja koleżanka z podstawówki ciągle ma The Legend of Zelda II XD Za to ja mam jeszcze pare gier z Kunio Kun i Captain Tsubasa. Jiaa, ile to się godzin przesiedziało naparzając w joysticki. Zarówno ''dyskietki'' jak i konsolki powinno uznać się za dziedzictwo kulturowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2010 o 21:38, KannX napisał:

Ale gry na Snes''a i Genesis''a
można uznać za abandonware i kompletnie nikt nie ucierpi finansowo jak sobie ściągniesz
roma. Twórcy tychże gier co mieli zarobić to już zarobili, a cartridge są dla kolekcjonerów.

Co ciekawe te gry są nadal sprzedawane w wersji elektronicznej. Ale nie, przecież ktoś na forum gram.pl w Polsce uznał, że to abandonware więc Nintendo i Sega jak najszybciej porzucić prawa do tych produkcji.

Ciekawie to się koreluje z inicjatywą MS Game Room. Same "abandonware" a jednak każą sobie za nie płacić.

Chciałbym też dodać, że każdą grę da się spokojnie z sieci zassać bez zabawy w pudełka za 100$.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

LOL niektórzy to takie bzdury wygadują, że aż boli. W Polsce nie ma Wii Virtual Cosole, nie ma też Xbox Live (a więc i Game Room''u). To oprogramowanie (konsole generacji 4-tej i starsze, Amiga, koputery Atari, Commodore itd.) nie posiada w Polsce dystrybutora. I tak jak już ktoś powiedzał, kartridże to fajna rzecz... dla kolekcjonerów. Nie widzę powodów, aby ktoś prezentował służalczą postawę wobec wydawców nie dbających o nasz rynek. To kto ma dbać o ich interes, my?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2010 o 15:51, gctechs napisał:

LOL niektórzy to takie bzdury wygadują, że aż boli. W Polsce nie ma Wii Virtual Cosole,
nie ma też Xbox Live (a więc i Game Room''u). To oprogramowanie (konsole generacji 4-tej
i starsze, Amiga, koputery Atari, Commodore itd.) nie posiada w Polsce dystrybutora.

Czyli jego pobieranie z netu jest w pełni usprawiedliwione, tak? Legalne? Może jeszcze napiszesz, że... słuszne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2010 o 16:00, hallas napisał:

Czyli jego pobieranie z netu jest w pełni usprawiedliwione, tak? Legalne? Może jeszcze
napiszesz, że... słuszne?


Tak, jest w pełni usprawiedliwione i słuszne. Tak samo, jak usprawiedliwiony i słuszny jesti brak dostępności w/w usług w Polsce. Czy jest legalne to się nie wypowiem, bo nie jestem prawnikiem. Pewnie nie jest, wiemy przecież, dla kogo pisane jest prawo. Jeśli ktoś chce być w porządku pomimo ciągłego robienia go "w butelkę", to brawo, zachowuje się w sposób godny posłusznego pies... ups, tak, czy inaczej podziwiam go.

Tak, rozumiem. W dzisiejszych czasach to niedorzeczne, aby jakiś pojedynczy obywatel stawiał swoją skromną osobę na równi z korporacyjnymi molochami. Jak on mógł, gul gul gul, jak on mógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować