Zaloguj się, aby obserwować  
Astmol

Fallout Online - Temat Ogólny

27 postów w tym temacie

Czolem! Znalazlem ostatnio bardzo ciekawy projekt. Dla tych, ktorzy jeszcze nie znaja - wyobrazcie sobie, ze ktos bierze dwa pierwsze Fallouty i robi z nich MMO. Dodaje do tego mozliwosc craftowania przedmiotow, wrzuca modele 3d, wziete prosto z projektu Van Buren, umozliwia tworzenie klanow, ktore moga przejmowac kontrole nad miastami i mase innych mozliwosci. Aktualna wersja to ciagle beta, jest wiec sporo niedorobek i generalnie gra jest dosc hardkorowa. Bywa frustrujaca ale znakomicie oddaje klimat przetrwania w postapokaliptycznym swiecie, gdzie walka toczy sie o kazda sztuke amunicji i nie mozna ufac nikomu.
Linkacz do bloga, z ktorego mozna zassac klienta http://fonline2238.blogspot.com/ (do instalacji wymagany jest Fallout 2)
Wciaga bez reszty, jak stare Fallouty, polecam zwlaszcza fanom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio naszła mnie chrapka na przechodzenie fallout''ów. Od pierwszego do... drugiego (3 nie udźwignę przez pewnie długi czas). Nic nie stanęło mi na przeszkodzie, żeby zainstalować pierwszą część. A tu puf ! Widzę, że instalacja części drugiej przyda się tylko do klienta, mniam. Sprawdzimy. Pogramy. A nuż internet nie będzie płatał figli jak zwykle.
Póki co przeglądam gameplay''e na yt. Zapowiada się ciekawie xd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Minely ze 2 miechy i teraz spokojnie moge rozwinac temat jako gracz nieco bardziej doswiadczony. Gra jest na prawde dobra. Byc moze moje doswiadczenia z MMO nie sa jakies rewelacyjne, no i jestem fanboyem Fallouta, ale gra sie na prawde przyjemnie, poza oczywiscie tymi momentami gdzie gra irytuje :D. Przede wszystkim, jezeli chodzi o tworzenie postaci - buildy z singlowych Falloutow nie maja tutaj prawa bytu. Mozna probowac zrobic postac uniwersalna, ale bedzie ona raczej ssala w PvP, a po osiagnieciu ostatecznego, 21 levelu PvE w zasadzie traci sens i sprowadza sie do farmienia kasy. Znane buildy, przydatne podczas walk PvP to:

Big Gunner - typowy tank. Duzo HP, wielkie giwery pochlaniajace kosmiczne ilosci amunicji. Takie postacie zazwyczaj warto naszpikowac wszystkim co mamy pod reka (zwlaszcza Psycho, percepcja nie jest tu potrzebna). Big gunnerzy swietnie sprawdzaja sie jako wsparcie druzyny, rozsiewajac smierc i pozoge to minigunem, to rakietnica, ktora dzieki sporej szansie powalenia grupki wrogow daje olbrzymia przewage.

Snajper/Energy snajper- Nieco bardziej narazony na ostrzal przeciwnika, ale chyba jeszcze grozniejszy w starciu. Olbrzymi zasieg, dzieki ktoremu mozemy zdejmowac cel zanim ten jeszcze zdazy nas zauwazyc, precyzyjnymi strzalami mierzonymi. Strzal w oczy/krocze ma duza szanse na powalenie przeciwnika. Krytyczny strzal w reke moze ja trwale uszkodzic, tym samym uniemozliwiajac np big gunnerowi korzystanie z jakiejkolwiek broni. Oczywiste ograniczenia to 1 strzal na ture.

Doctor - Potrzebny w kazdej ekipie. Potrafi wyleczyc kolegom zlamane konczyny i wyprodukowac wszelkie potrzebne leki i narkotyki.

Grenadier - smiercionosne wsparcie. Jesli taki kolezka podejdzie wystarczajaco blisko (grenadierzy czesto uzywaja skilla Sneak), moze zakonczyc walke zanim ta jeszcze na dobre sie rozpocznie. Granaty plazmowe sa piekielnie skuteczne, rownierz przeciwko ciezko opancerzonym przeciwnikom.

Melee - Zajecie nieco niedoceniane, widzac nieuzbrojona postac, nastawiamy sie na latwa wygrana. nic bardziej mylnego, jezeli taki chlop dojdzie na swoj zasieg, mamy w zasadzie pozamiatane.

Thief - profesja sprawiajaca sporo przyjemnosci i chyba jedna z bardziej irytujacych dla pozostalych. Raczej do grania jako postac alternatywna, nie nadaje sie do walki. Za to jest swietnym zrodlem itemow/pieniedzy dla postaci glownej.

Small guns Burster - Podobnie jak u big gunnera, sporo HP i odpornosc na ostrzal przeciwnika. Rozsiewa mordercze serie z p90, solidnie nadgryzajac przeciwnikow, ktorych nastepnie wykanczaja snajperzy.

Kazda z profesji najlepiej sprawdza sie majac wsparcie kolegow. Granie w ta gre solo nie bedzie sie dla nas najlepiej konczylo. Nawet jesli napotkamy na mapie pojedynczego gracza i szala zwyciestwa bedzie po naszej stronie, nalezy sie liczyc z tym, ze przeciwnik wezwal kolegow za pomoca radia (distress signal) i niedlugo bedziemy mieli na glowie caly gang uzbrojonych po zeby wrogow. Jezeli nie mamy kolegow, lub ktos bardzo chce grac solo, zawsze pozostaja najemnicy. Lub niewolnicy. Tych pierwszych mozna wynajac w poszczegolnych miastach. Przy zakupie, wybieramy jaka profesje ma miec nasz najemnik i okreslamy kwote jaka chcemy na niego wydac (od 4000 za prostego wojaka, az do astronomicznych sum jak 40 000 za Supermutanta). Popularne sa postacie majaca wysoka charyzme i chodzace w obstawie najemnikow. To jednak bardzo kosztowna sprawa. Jesli nie chcemy wydawac na to az tyle kasy, zawsze mozna zostac slaverem. Ogluszonego przeciwnika chwytamy za pomoca liny i juz jest gotow nam pomogac. Mozna ich tez sprzedawac innym graczom. Oczywiscie niewolnik nie jest tak dobry jak najemnik. Niewolnicy nie otrzymuja punktow doswiadczenia, maja mniejsza ilosc punktow zycia, co nie zmienia faktu, ze duza ich ilosc moze byc smiercionosna.

Jesli mamy kolegow, mozemy probowac zalozyc gang. potrzeba nam do tego minimum 30 000 kapsli, za ktore kupujemy baze. Baza bedzie sie nam pojawiac jako punkcik na mapie i bedzie widoczna tylko dla czlonkow frakcji. Sa w niej rozne przydatne rzeczy, jak warsztat dla crafterow, zagroda z brahminami, rosliny, z ktorych mozemy pozyskiwac surowce itp. Najprostrza baza - jaskinia - nie posiada wszystkich rzeczy i jest dosc ciasna. Najdrozsze - bunkry, kosztujace po 500 000 kapsli sa ogromne, ladne i uzyteczne. Bedac w gangu mozemy brac udzial w walkach o miasta, ktorych kontrolowanie daje nam sporo gotowki i rozne przedmioty.

Mysle, ze mneij wiecej nakreslilem na czym to wszystko polega :) Szczerze polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kontynuujac wczorajszy wywod, postanowilem napisac cos w rodzaju malego survival guida dla kompletnie poczatkujacego gracza. Dzieki niemu wasza umieralnosc powinna nieco spasc.

pkt 1. Co robic na poczatku?

Przede wszystkim potrzebna wam beda 2 rzeczy: Namiot i konto w banku. Do tego pierwszego potrzebne bedzie 10 skor brahminow. Brahminy wystepuja stadnie w rejonach dookola wiekszych miast. Sa dosc latwe do odstrzelenia, jednak poczatkujaca postac powinna poprosic kogos o pomoc. Majac 10 skor, wychodzimy z miasta i klikamy w dowolnym punkcie na mapie swiata. Wchodzimy na lokacje i po upewnieniu sie, ze jestesmy sami uzywamy na skorach skilla Science. Od tego momentu mamy swoj wlasny, bezpieczny schowek na przedmioty. Pamietejcie, zeby nie zabierac tam ze soba nikogo, komu nie ufamy! Wychodzac z miasta zawsze uwazajcie na tzw "followerow" - pasazerow na gape, wyswietlajacych sie na mapie swiata po lewej stronie kolo waszego nicku.

Konto w banku mozemy zalozyc w kazdym wiekszym miescie jak NCR, Hub, San Francisco. Szukamy budynku oznacznego zoltym logo FLC (Friendly Lending Company), placimy 100 kapsli bankierowi i mozemy dowolnie wplacac/wyplacac pieniadze na swoje nowe konto. Warto zapamietac numer konta, mozna wtedy przelewac pieniadze miedzy postaciami.

Nastepna sprawa to wbijanie pierwszych leveli doswiadczenia i zdobycie podstawowego ekwipunku. Najbezpieczniejsza form to zbieranie krowich gowien za pomoca lopaty, lub pomoc opiekunom karawany przy rozladunku skrzyn. W kazdym miescie sa tez dostepne male questy na zasadzie "przynies wynies pozamiataj". dzieki ktorym mozemy spokojnie i bezstresowo wbic ten 3 level.

Dobrym sposobem na zdobycie relatywnie dobrej kasy jest wykopywanie mineralow/rudy metalu w specjalnie oznaczonych miejscach (mining site) za pomoca mlota. Takie materialy nalezy nastepnie przerobic w miescie na metal parts/gunpowder i sprzedac. Co 20 minut w ten sopsob zarabiamy ok. 1000 kapsli. Nalezy jednak pamietac, ze kazda wycieczka poza miasto na niskom poziomie mze sie zakonczyc zgonem. Na wypady kopalniane polecam chodzic bez zadnych przedmiotow, poza mlotem. W razie smierci nic nie tracimy a materialy sa badzo ciezkie.

Niezaleznie od tego, czy wychodzicie poza miasto w celach strzelniczych, na zakupy w innym miescie czy kopac mineraly, zawsze zabierajcie ze soba tylko to co absolutnie neizbedne. W tej grze na prawde czesto sie umiera a kazda smierc oznacza utrate wszystkiego co macie ze soba.

2. Miasta, pustkowia i nasze bezpieczenstwo

Zlota zasada: NIGDZIE niee jstes bezpieczny. Zapamietajcie to dobrze i miejcie oczy dookola glowy, bo niebezpieczenstwo czai sie na kazdym kroku. Zacznijmy od miast. Ponizej opisze te, ktore sa stosunkowo najbezpieczniejsze, jak i te, ktore najlepiej omijac szerokim lukiem.

Przede wszystkim w grze istnieje podzial na miasta chronione i niechronione. Te pierwsze, wypelnione uzbrojonymi straznikami powinny byc wzglednie bezpieczne, jednak i tam zdarzaja sie niespodzianki. Ogolnie chronione miasta znajdujemy na poludnu mapy. Sa to: Vault City, NCR, Junktown, Hub, Fortress i Adytum, San Francisco i czesciowo necropolis. Kazde z ich posiada swoje sklepy, w wiekszosci sa banki. Najbardziej obleganym miastem i zarazem najniebezpieczniejszym z chronionych jest NCR. Z racji tego, ze rzesiaduje tam najwiecej graczy, grasuje tam tez najwecej zlodziei, samobojcow, wysadzajacych sie w powietrze w tlumie i wszelkiej masci cwaniakow. Radze aby wizyty tam byly jak najkrotsze i odbywane tylko w koniecznych przypadkach. najciekawszym miastem, nie tak zatloczonym jak NCR, a w ktorym rowniez mozemy spotkac sporo osob i zawrzec pierwsze sojusze to Hub. Tam tez polecam spedzac wiekszosc swojego czasu i obok tego wlasnie miasta postawic namiot. Oczywiscie tutaj tez na kazdym kroku trzeba ogladac sie za siebie i uwazac na kilku szalenie zdolnych zlodziei (w tym miescie swoja siedzibe maja sekretne organizacje przestepcze The Hidden Hand i jej zbrojne ramie Yakuza). Znane sa przyadki wykorzystywania nieudolnosci AI straznikow. Jeden gracz - samobojca podbiega i wyplaca ofierze serie z przylozenia, nastepnie straznicy sie nim zajmuja a jego kolega zbiera loot. Uwaga zwlaszcza na rosjan, ktorzy wszelkie metody wykorzystywania bledow gry opanowali do perfekcji.

Miasta niechronione jak Den, Redding, Gecko, New Reno , Klamath, Broken Hills to miejsca, do ktorych na poczatku nie polecam sie wybierac. Nie ma tam straznikow i sa one kontrolowane przez gangi graczy, co oznacza mniej wiecej tyle, ze wiekszosc wizyt tam zakonczy sie dla nas zjedzona rakieta i ponownymi narodzinami.

Niezaleznie d tego w jakim miescie jestesmy, starajmy sie nie wygoladac na bogatych. Paradowaie w najlepszym armorze i w obstawie supermutanta napewno zwroci uwage odpowiednich osob, ktore doskonale wiedza jak sobie z nami poradzic, a utrata sprzetu za 50k na prawde boli.

3. Poruszanie sie po pustkowiach.

Glowna zasada dla poczatkujacego gracza jest taka: jezeli na twojej lokacji pojawia sie inny grcz - uciekaj. Player Killerow jest tutaj zatrzesienie i nikt nie bedzie mial wyrzutow sumienia, pakujac wam w cialo serie z automatu. Wygrywa silniejszy, lub ten kto ma wiecej kolegow. Nie ufajcie nikomu, nawet noobek, widzac, ze mozecie miec cos przy sobie moze sie polasic na latwe pieniadze. Majac nieco wyzszy level mozecie probowac walki, jednak za kazdym razem kiedy opuszczacie miasto, liczcie sie z tym, ze to co macie na sobie nie nalezy juz do was.

Encountery PvE - czyli to, na czym bedziecie nabijali expa. Szybko przekonacie sie, ze nie jest to do konca wasz stary Fallout, gdzie walka byla dosc latwa i przyjemna. Tutaj byle raider jest w stanie zapiac krytyka, po ktorym wasza postac juz sie nie podniesie. Walka jest zdecydowanie trudna, zwlaszcza na pierwszych evelach. Poecam tluczenie masowo Mole Ratow, Mantisow i radscorpionow. Padaja szybko i daja calkiem sporo punktow doswiadczenia. Dla snajperow, swietnymi przeciwnikami sa ghule (tylko w real time!), ktore sa bardzo powolne, sypia sporo xp i przede wszystkim zostawiaja za soba hunting rifle i niezwykle cenna i rzadka amunicje .223, uzywana do karabinu snajperskiego.

Pamietajcie, ze dopuki na mapie znajduja sie jakies stwory/npc, ktos inny(gracz) moze rowniez trafic na ten encounter. Oczy dookola glowy!

Stosujac sie do tych regul, powinno wam byc stosunkowo latwiej niz rzecietnemu swierzakowi. Pozniej pozostaje zdbycie kilku przyjaciol i wspolne wprwy na polowanie, cvzy to na stwory czy na graczy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamiast pisać prace magisterską na temat FO napisał byś więcej informacji które ściągną nowych graczy ;-)
Osobiście wolę przez tydzień odkrywać 10 nowości i czerpać z tego sporo zabawy, niż wiedzieć 100 rzeczy i usnąć z nudów po godzinie.

Od razu mówię, że tego nie czytałem bo nie chcę psuć sobie zabawy z poznawania nowych możliwości.
Skoro już w to grałeś to odpowiedz krótko na moje pytanie. Mam nadzieję, że po tym wypracowaniu nie bolą cię jeszcze ręce ;-)

1) Zerknąłem na twój fragment o miastach w FO i zastanawia mnie wielkość świata. Vault City to Fallout 2, a Junktown to Fallout 1.Możesz napisać KRÓTKO jak wielki jest świat i czy miasta z Fallout Tactics też są?

2) Doszły jakieś nowe zabójcze zabawki? Chodzi mi o bronie w stylu Fallout 3.

3) Co z pojazdami? W Fallout 2 kupowaliśmy samochód, a w Fallout Tactics mieliśmy okazję prowadzić.

4) Są jakieś nowe umiejętności? Fallout 1, 2 i 3 słyną z tego, że każda rozgrywka może różnić się prawie całkowicie w zależności od wybranych umiejętności.

5) Podobne do 4 - są jakieś nowe Perki?

Nie miej pretensji że tyle pytań, a tyle napisałeś ;-)
Po prostu dzisiaj jadę do domku po płytkę z Fallout 2 i nie chcę sobie już na start psuć zabawy.

PS. Fallout 2 to druga gra, która ukończyłem kilkanaście razy. Pierwszą był Total Anihilation, a kolejną Gothic 3.
Liczę, że w Fallout Online spędzę podobną ilość razy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2010 o 18:42, Fun_g_1_2_3 napisał:

Zamiast pisać prace magisterską na temat FO napisał byś więcej informacji które ściągną
nowych graczy ;-)
Osobiście wolę przez tydzień odkrywać 10 nowości i czerpać z tego sporo zabawy, niż wiedzieć
100 rzeczy i usnąć z nudów po godzinie.


Z jednej strony racja. Z drugiej, nie napisalem tutaj recepty na bycie uber kozakiem a jedynie krotki poradnik od czego zaczac. Fonline jest gra ekstremalnie trudna, ja napisalem tylko to, co i tak musialbys albo przeczytac na wikipedii albo dowiedziec sie od graczy w grze. Czytajac moj krotki poradnik oszczedzisz czasu ludziom zadajac pytania na zasadzie "ej gdzie znajde skory brahminow" albo "ej mozna tu jakos zarobic kase?" i bedziesz wiedzial na co uwazac. Na prawde chcialem tylko oszczedzic graczom MĘKI jaka potrafi byc ta gra przez pierwsze kilka dni.

Dnia 19.06.2010 o 18:42, Fun_g_1_2_3 napisał:


Od razu mówię, że tego nie czytałem bo nie chcę psuć sobie zabawy z poznawania nowych
możliwości.
Skoro już w to grałeś to odpowiedz krótko na moje pytanie. Mam nadzieję, że po tym wypracowaniu
nie bolą cię jeszcze ręce ;-)

1) Zerknąłem na twój fragment o miastach w FO i zastanawia mnie wielkość świata. Vault
City to Fallout 2, a Junktown to Fallout 1.Możesz napisać KRÓTKO jak wielki jest świat
i czy miasta z Fallout Tactics też są?


Swiat to polaczone mapy Falliut 1 i 2, plus kilka malych lokacji. Lokacje z Tactics nie sa obecne.

Dnia 19.06.2010 o 18:42, Fun_g_1_2_3 napisał:


2) Doszły jakieś nowe zabójcze zabawki? Chodzi mi o bronie w stylu Fallout 3.


Uzbrojenie to sprzet z F1 i F2. Nawet nie wszystkie :) Nie wystepuja np Turbo plasma rifle, Gaussy i inne Power armory.

Dnia 19.06.2010 o 18:42, Fun_g_1_2_3 napisał:


3) Co z pojazdami? W Fallout 2 kupowaliśmy samochód, a w Fallout Tactics mieliśmy okazję
prowadzić.


Dostepne sa pojazdy z F2 i Fallout Tactics.

Dnia 19.06.2010 o 18:42, Fun_g_1_2_3 napisał:


4) Są jakieś nowe umiejętności? Fallout 1, 2 i 3 słyną z tego, że każda rozgrywka może
różnić się prawie całkowicie w zależności od wybranych umiejętności.


Umiejetnosci sa takie jak w F2. Niektorych perkow brakuje, bylyby bowiem przegiete, polecam wikipedie.

Dnia 19.06.2010 o 18:42, Fun_g_1_2_3 napisał:


5) Podobne do 4 - są jakieś nowe Perki?


Nie ma, ale niektore ze starych perkow miewaja zmienione dzialanie.

Dnia 19.06.2010 o 18:42, Fun_g_1_2_3 napisał:


Nie miej pretensji że tyle pytań, a tyle napisałeś ;-)
Po prostu dzisiaj jadę do domku po płytkę z Fallout 2 i nie chcę sobie już na start psuć
zabawy.

PS. Fallout 2 to druga gra, która ukończyłem kilkanaście razy. Pierwszą był Total Anihilation,
a kolejną Gothic 3.
Liczę, że w Fallout Online spędzę podobną ilość razy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2010 o 19:26, Astmol napisał:

Z jednej strony racja.

Naprawdę dzięki ;-)

Dnia 19.06.2010 o 19:26, Astmol napisał:

Z drugiej, nie napisalem tutaj recepty na bycie uber
kozakiem a jedynie krotki poradnik od czego zaczac.

Z naciskiem na słowo krótki ;-)

Dnia 19.06.2010 o 19:26, Astmol napisał:

Fonline jest gra ekstremalnie trudna, ja napisalem tylko to,
co i tak musialbys albo przeczytac na wikipedii albo
dowiedziec sie od graczy w grze.

Zgaduję że większość ludzi mówi po angielsku. Jeśli chodzi o ten język to bardzo cienko u mnie stoi, ale nie jest tak źle ponieważ Fallout 1 i 2 ukończyłem bez problemu (słownik w ręce i wertowanie 100 słów). Jak już wcześniej pisałem lubię troszkę się pomęczyć i odkryć coś samemu. Na FO rzucam się na ślepo właśnie dlatego, że jest bardzo rozbudowany. Grałem w 21 różnych MMO i po kilku dniach je kasowałem ponieważ brakowało mi rozbudowy w stylu Falloutowym.

Dnia 19.06.2010 o 19:26, Astmol napisał:

Czytajac moj krotki poradnik oszczedzisz czasu ludziom
zadajac pytania na zasadzie "ej gdzie znajde skory brahminow"
albo "ej mozna tu jakos zarobic kase?"
i bedziesz wiedzial na co uwazac.

Ostatnie moje pytanie - zasady przetrwania zmieniły się?
Zgaduję, że skóry brahimów zdobywa się z brahimów ;-)
A na zdobycie kasy to się wykorzysta stare sposoby. Coś ukradnę, coś zabije, coś uzbieram i coś sprzedam. Nawet bym nie zamierzał pytać kogokolwiek o takie rzeczy - lepiej kierować się własnym instynktem przetrwania. Może kiedyś pomysły wykorzystane w grze przydadzą się w normalnym życiu ;-)
W końcu wiele może się wydarzyć: atak UFO, wielka asteroida lub atak chińskich żołnierzy na USA i wojna atomowa w 2054.

Dnia 19.06.2010 o 19:26, Astmol napisał:

Na prawde chcialem tylko oszczedzic graczom MĘKI
jaka potrafi byc ta gra przez pierwsze kilka dni.

To rozumiem zwłaszcza, że sam się przekonałem jak nowi gracze bywają denerwujący. Rozumiem pytania typu "ej gdzie znajde skory brahminow" bo sam się z takimi spotkałem. Niejeden raz w różnych MMO dostałem pytanie od nowicjusz w stylu "a jak się ulepsza" lub stojąc przy teleporterze "jak dostać się do drugiej krainy".

PS. Nie bierz moich wypowiedzi jako atak na siebie ;-)
Ja po prostu lubię sobie z ludźmi dłużej podyskutować na gorący temat ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie odebralem Twojej odpowiedzi jako atak, chcialem tylko wytlumaczyc o co mi chodzilo ;). Zawsze trzeba brac poprawke na to, ze nie kazdy bedzie takim zapalencem i bedzie chcial wsystkiego uczyc sie na swoich bledach. Co do "cos ukradne, cos zabije", problem w tym, ze zasady tutaj sa troche pozmieniane. Nie kazdego NPC da sie np okrasc, a ci ktorych mozna zazwyczaj nic nie maja :). Poza tym gra jest zdecydowanie utrudniona. 100% skilla w czymkolwiek to w zasadzie dopiero poczatek. Dodaj do tego utrate reputacji przy kazdej kradziezy zauwazonej przez straznikow, fakt ze jesli guardzi cie zauwaza, inni gracze moga do ciebie bezkarnie pruc etc etc... Jest na prawde ciezko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2010 o 20:25, GoToSle3p napisał:

Siemka a wiecie skąd dostać Fallouta 2 ?


Możesz kupić online na gog.com za kilka groszy:
http://www.gog.com/en/gamecard/fallout_2
Tylko nie jestem w 100% pewny czy FO będzie działać z tą wersją.

Ja za jakieś pół godzinki instaluje FO. Nie wiedziałem nawet, że coś takiego istnieje. Tak więc wielkie dzięki Astmol za informacje, porady z pewnością też będę przydatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze wrażenie za mną ;-)
Wielką zaletą jest to że nie ma przejść między lokacjami tylko miasta takie jak NCR są jedną całością.
Co ciekawe postanowiłem wyjść i pozwiedzać okolice poza miastem. Pierwsza rzecz na jaką trafiłem - 3x Raider.
Efekt był miażdżący - 3 kulki bez pancerza i -43HP ;-)
Po respawnie wnioskuję, że trafiłem w okolice Gecko, ale zanim się ruszyłem spotkałem 1 Slaver i 2x Slaves.
Co dalej to chyba każdy wie. Teraz zostałem wyrzucony w okolicach San Francisco. Oczywiście zaraz pod miastem trafiłem na jakąś bitwę gdzie sypały się granaty. Nawet nie zdążyłem uciec i już leżałem bo jakiś głupek rzucił we mnie granat.
Tak więc jeśli jesteś początkującym graczem to polecam przez najbliższy miesiąc zostać w mieście ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2010 o 12:04, KrisK91 napisał:

>(...)

No cóż, wczoraj miałem podobne przeżycia. Ale nie poddam się tak łatwo. Bo gra naprawdę
ma ten stary dobry klimat i szkoda by było tak szybko się z nią rozstawać.


Wytrwalosc bedzie nagrodzona :) Trzeba tylko przetrwac te pierwsze dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować