Zaloguj się, aby obserwować  
Night_Elf

Last.fm - twoja muzyka, twoje radio... marzeń?

1092 postów w tym temacie

Dnia 16.01.2013 o 19:14, meryphillia napisał:

Last.fm wycofucje się z wszystkich regionów oprócz Stanów i do odtwarzania pozostaną
tylko utwory "free".

Last.fm radio is available to users in the US, UK, Germany, Canada, Australia, New Zealand, Ireland and Brazil. As of 15 January 2013, we are no longer offering our radio service in countries other than these.

Okazuje się, że poza USA jest jeszcze kilka regionów, które nie zostały tknięte. Cieszy mnie to, bo ten nowy scrobbler faktycznie umila życie i jakoś bardziej zachęca do korzystania z radia. Najgorszy jest ten limit pomijanych utworów, ale powoli się do tego przyzwyczajam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli albo dogadali się w sprawie tantiemów w tych pozostałych państwach albo (co bardziej prawdopodobne) coś źle odczystałem w tedy z oficjalnego bloga.

Dla mnie to i tak rybka.
Raz że w PL i tak nie posłucham, dwa że mnie i tak funkcja ta nie interesuje, a trzy i tak mam ją zablokowaną od dwóch lat co najmniej przez adblocka. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od pewnego czasu, tzn. nowego kompa, przestałem używać lasta. Przyczyna - nie mogę go zainstalować. Myślałem, że może się problem sam rozwiąże, ale nie.

Czy ktoś wie co zrobić z faktem, iż pod koniec instalacji, instalka chce się połączyć z internetem, celem pobrania informacji o wtyczkach, po czym stwierdza, że nie może bo brak połączenia z internetem? Żeby nie było, dosłownie przed napisaniem tych słów, znów probowałem zainstalować to co trzeba,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Załóżmy, że mam sporo cyfrowych albumów opisanych dokładnie wedle poniższego schematu:

Folder -> Wykonawca - Album [Rok] (Format)
Utwór -> Dwucyfrowy numer - Tytuł

Wszystkie pliki są krystalicznie czyste, pozbawione tagów.

Czy istnieje jakiś sprytny sposób na otagowanie ich bez ręcznej roboty? Będę wdzięczny za wskazówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 10:38, Kardithron napisał:

Czy istnieje jakiś sprytny sposób na otagowanie ich bez ręcznej roboty? Będę wdzięczny
za wskazówki.


Nie widzę dokładnie jak to wygląda(:P), więc dokładnie to Ci nie powiem ''jak'', ale pomocny może okazać się pewien darmowy program: http://www.mp3tag.de/en/ Można nim dość szybko poradzić sobie z masową edycją znaczników, można skorzystać z opcji w której program sam sobie wyszuka w necie wszelkie dane dotyczące plików. Sam zazwyczaj wypełniam w nim wszystko ręcznie, ale i tak wychodzi znacznie szybciej niż jakbym miał to robić bez niego.:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 11:34, Nephren-Ka napisał:

pomocny może okazać się pewien darmowy program: http://www.mp3tag.de/en/ ...
można skorzystać z opcji w której program
sam sobie wyszuka w necie wszelkie dane dotyczące plików.

A dużą ma bazę? Rozpozna undergroundy?

Szukam programu, w którym będę mógł rozpocząć proces automatycznego tagowania np. 150 albumów na podstawie danych z internetu, wyłączyć monitor i pójść spać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 10:38, Kardithron napisał:

Czy istnieje jakiś sprytny sposób na otagowanie ich bez ręcznej roboty? Będę wdzięczny
za wskazówki.


Jest pełno programów, które w bardziej lub mniej nieudolny sposób tagują zawartośc danego foldera.
Jednak najlepiej zrobić to samemu, bo masz pewność że dobrze otagowałeś i nie zobaczysz na laściku scroblowanego Justinę Bieberę, gdy ty akurat słuchasz albumu Behemotha. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 11:52, meryphillia napisał:

Jednak najlepiej zrobić to samemu

A jaką metodę samodzielnego tagowania plików polecasz? Zaznaczam, że zależy mi na sprawnym działaniu, gdyż zakładając, że zdecyduję się na otagowanie wszystkiego, co mam, czeka mnie duuużo pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Discogs.com, by mieć pogląd na dokładne dane (informacje na okładkach i wkładkach często moga być błędne).
I ręczne wklepywanie zawartości.
Sam wrzucam w tagi tylko artystę, tytuł utworu, tytuł albumu, rok wydanie i gatunek plus numer ścieżki.
Danych niewiele i sprawnie idzie tagowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 12:35, meryphillia napisał:

Discogs.com, by mieć pogląd na dokładne dane (informacje na okładkach i wkładkach często
moga być błędne).
I ręczne wklepywanie zawartości.
Sam wrzucam w tagi tylko artystę, tytuł utworu, tytuł albumu, rok wydanie i gatunek plus
numer ścieżki.
Danych niewiele i sprawnie idzie tagowanie.

Chodziło mi o bardziej o to, jaki program się do tego nada, ale już doszedłem do tego, że propozycja Nephren-Ka jest całkiem niezła. :) Podobnie jak fooobar.

Mam jeszcze dwa pytania:

1) Czy ktoś zna jakiś program tagujący pliki na podstawie m. in. nazwy folderu? Nigdzie nie mogę znaleźć czegoś takiego.
A gdybym znalazł, mógłbym zastosować taki schemat:

%artist% - %albumtitle% [%date%]

bo tak nazywają się wszystkie moje foldery z albumami. Aż żal z tego nie skorzystać.

2) Czy różnice między:

01 i 1
Dark Roots Of The Earth i Dark Roots of The Earth

(czyli wszelkiej maści odchyły związane z liczbą cyfr w numerze ścieżki lub wielkością pewnych liter w tytułach)

są istotne i wpływają na scrobbling na last.fm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha.
Jak pisałem, wolę ręcznie klepać, nie potrzebne mi do tego mylące się często programy.

Ad.2 Coś co już było przez kogoś scroblowane będzie uzywało tego właśnie wzoru.
Czyli jesli jakis pierwszy mumin miał w tagach Behemoth - My SwEeT pInK cRoSs, to w taki sposób będzie pozostałym scroblowało tytuł.
Chyba że ktoś z zespołu last.fm dokona korekty.

Jest jeszcze irytująca opcja autotagowania, czyli jesli masz ją odznaczoną w opcjach i scroblujesz jakiś tytuł który jest błędny, to scrobbler automatycznie zescrobluje go pod zapisaną w bazie nazwą (pojawi sie wtedy przy danym utworze zielona gwiazdka).

Dlatego mówię, najlepiej tagować sobie ręcznie mając pogląd na sprawdzone poprawne dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 12:56, meryphillia napisał:

Aha. /ciachż było przez kogoś scroblowane będzie uzywało tego właśnie wzoru.
Czyli jesli jakis pier/ciach/
Dlatego mówię, najlepiej tagować sobie ręcznie mając pogląd na sprawdzone poprawne dane.

No dobra, chyba już mniej więcej wiem, co powinienem robić. Dzięki za pomoc.

Rozumiem, że discogs.com, to pewność poprawnych danych?

Btw. ale numer ścieżki "01" zamiast "1" chyba już nie robi różnicy, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 13:45, Kardithron napisał:

Rozumiem, że discogs.com, to pewność poprawnych danych?


Największa baza wydań materiałów muzycznych, więc najlepsza tym samym.

Dnia 29.03.2013 o 13:45, Kardithron napisał:

Btw. ale numer ścieżki "01" zamiast "1" chyba już nie robi różnicy, nie?


Zależy.
Przykładowo ja daje zawsze 0 przy utworach od pierwszego do dziewiątego, bo mój telefon (gdy zachce mi sie wrzucić muzę do niego) ma problem z kolejkowaniem odpowiednim utworów, gdy tego zera nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 11:50, Kardithron napisał:

Szukam programu, w którym będę mógł rozpocząć proces automatycznego tagowania np. 150
albumów na podstawie danych z internetu, wyłączyć monitor i pójść spać. :)


Może powiem Ci, jak ja załatwiam sprawę. Pomijając samo zgrywanie albumu na dysk(o ile nie jest jakimś sieciowym ''digital only) i zakładając że mam gołe pliki mp3 w folderze z albumem.
Zaczynam od odpalenia mp3tag, następnie umieszczam w nim zawartość folderu z daną płytą. Otwieram sobie stronę RYM z opisem tegoż albumu(szybciej robi się kopiuj-wklej niż jak miałbym przepisywać wszystko z okładki). W panelu po lewej wpisuję wykonawcę, tytuł albumu, rok wydania i gatunek, zapisuję(ładnie uzupełniają się pola dla wszystkich piosenek na liście). Następnie w panelu po prawej numeruję ścieżki(1,2,3 itp.) i uzupełniam tytuły korzystając z ctrl+c, ctrl+v i RYMa. Z tym schodzi najdłużej(choć i tak szybko), ale mam pewność że wszystko będzie prawidłowo(jak mi się czasami różni tytuł z tym na okładce, to poprawiam go na RYM xD). Następnie żeby nie robić dwa razy tego samego klikam sobie w przycisk konwersja i wybieram opcję ''znacznik - nazwa pliku''. Sam używam prostego ciągu( $num(%track%,2). %title% ), który ładnie numeruje mi utworki i wprowadza ich właściwe tytuły(które wcześniej sam uzupełniłem w znaczniku). Potem robię już tylko listę odtwarzania(jedno kliknięcie, w opcjach możesz sobie ustawić jak domyślnie ma się nazywać, każda moja to ''00. Play.m3u''). Potem tylko odwiedzam wyszukiwarkę okładek( http://www.mega-search.net/ ) żeby pobrać sobie jakąś w jak najlepszej jakości(czasami trzeba je ręcznie przycinać, jeśli chce się mieć kwadratowe). I zasadniczo na tym koniec.

Ogółem polecam pogrzebać nieco z samym programie - konwersje mają jeszcze kilka innych opcji, i może jakaś będzie Ci akurat bardziej pasować.
Dobra też jest rada, że raczej nie opłaca się wszystkiego robić automatycznie, wtedy nie unikniesz błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Last.fm podaje "Echoes Through the Fields of Death", a discogs.com to samo, z tym, że każde słowo zaczyna się z dużej litery. Czym teraz się sugerować? :)

Chcę tylko mieć pewność, że moja robota nie będzie miała dziur. Nie chcę, żeby się okazało po długiej pracy nad tagowaniem, że jednak lepiej było stosować litery częściowo małe i duże zamiast samych dużych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 18:42, Kardithron napisał:

Chcę tylko mieć pewność, że moja robota nie będzie miała dziur. Nie chcę, żeby się okazało
po długiej pracy nad tagowaniem, że jednak lepiej było stosować litery częściowo małe
i duże zamiast samych dużych.


Ja Ci powiem jeszcze raz(:P), że najlepiej na RYM sprawdzić wszelkie tytuły, a jak nie jesteś pewny(głównie tyczy się to wszelakich skandynawskich liter, czy też cyrylicy) to również na MA.
Co do dużych i małych liter to dla Last nie ma to znaczenia, możesz mieć tytuł zapisany tylko małymi, a scrobbler rozpozna go i zapisze tak jak jest w bazie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 14:46, Nephren-Ka napisał:

Może powiem Ci, jak j/ciach/stko z okładki). W panelu po lewej wpisuję wykonawcę, tytuł albumu,
rok wydania i gatunek, zapisuję(ładnie uzupełniają się pola dla wszystkich piosenek na
liście). Następnie w panelu po prawej numeruję ścieżki(1,2,3 itp.) i uzupełniam tytuły
korzystając z ctrl+c, ctrl+v i RYMa. Z tym schodzi najdłużej(choć i tak szybko), ale
mam pewność że wszystko będzie prawid/ciach/ który ładnie numeruje mi utworki i wprowadza ich właściwe
tytuły(które wcześniej sam uzupełniłem w znaczniku). Potem robię już tylko listę odtwarzania(jedno
kliknięcie, w opcjach możesz sobie ustawić jak domyślnie ma się nazywać, każda moja to
''00. Play.m3u''). Pot/ciach/iesz błędów.

Ja póki co koncept działania mam taki:

1) Import albumu do wspomnianego przez Ciebie programu.
2) Zaznaczenie wszystkich utworów i ręczne wprowadzenie roku wydania, nazwy albumu oraz wykonawcy.
3) Skonwertowanie plików przy pomocy opcji "Nazwa pliku -> Znacznik" według schematu "%tracknumber% - %title%".
4) Przejście do następnej płyty.

Okładki, gatunek i komentarze raczej sobie daruję. Mniej roboty, nie są to rzeczy istotne dla rozpoznania utworu, a gatunki to często kwestia sporna. Nie chcę 50 razy wracać do tagowania jednego albumu.

Chociaż z drugiej strony... myślę sobie "mam ochotę na death metal" i przeglądam listę utworów z tego gatunku wygenerowaną na podstawie tagów... To dość kusząca perspektywa. :) Wszystko ma swoje wady i zalety.

Dnia 29.03.2013 o 14:46, Nephren-Ka napisał:

Co do dużych i małych liter to dla Last nie ma to znaczenia, możesz mieć tytuł zapisany tylko małymi, a scrobbler > rozpozna go i zapisze tak jak jest w bazie strony.

No dobra. :3

Btw. discogs.com polecany przez meryphillia wydaje mi się lepszy do moich celów od RYM. Przykładowo: do bólu undergroundowy aAirial jest tam obecny z całą swoją dyskografią i dokładnymi datami. Nie tyczy się to niestety rateyourmusic.com.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować