Last.fm - twoja muzyka, twoje radio... marzeń?

[meryphillia 3]

Tak, jak napisał Nephren-Ka i jak pisałem ja wcześniej; dla scrobblera nie ma znaczenia jakie będziesz miał litery, bo i tak wyświetlony tytuł uzależniony jest od formy, która funkcjonuje juz w bazie.
Chyba, że to ty jako pierwszy użytkownik scrobblujesz dany utwór, ale i tak może to z czasem zostac poddane korekcie.

Ot przykładowo, wczoraj jako pierwszy zescrobblowałem ten utwór i tak miałem go otagowanego:
http://www.last.fm/music/Moshic/_/L%27homme+Ultime+%28Original+Mix%29
Teraz każda następna osoba bez różncy czy otaguje z małej litery wszystkie słowa, to i tak wyświetli jej się w profilu w takiej formie w jakiej zapisało się po moim pierwszym odtworzeniu.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.03.2013 o 18:49, Kardithron napisał:

Ja póki co koncept działania mam taki:
/ciach/

Bardzo dobry koncept.:>

Dnia 29.03.2013 o 18:49, Kardithron napisał:

Okładki, gatunek i komentarze raczej sobie daruję. Mniej roboty, nie są to rzeczy istotne
dla rozpoznania utworu, a gatunki to często kwestia sporna. Nie chcę 50 razy wracać do
tagowania jednego albumu.

Hmm, ja akurat lubię mieć ładną okładkę. NG Playlist z Foobara po zaznaczeniu jednej opcji sam taką pokazuje(screen :D) i automatycznie skalluje ją do rozmiarów okna programu, wystarczy że w folderze z płytą zapiszemy sobie obrazek pod nazwą ''cover''(są chyba jeszcze inne alternatywne nazwy, ale od zawsze używam tylko tej xD).

Dnia 29.03.2013 o 18:49, Kardithron napisał:

Chociaż z drugiej strony... myślę sobie "mam ochotę na death metal" i przeglądam listę
utworów z tego gatunku wygenerowaną na podstawie tagów... To dość kusząca perspektywa.
:) Wszystko ma swoje wady i zalety.

To akurat mały problem, wystarczy odpowiednia wtyczka do Foo i mamy okienko pokazujące tagi wszelakich płyt z dysku, wystarczy jakiś wybrać i albumy które są nim oznaczone wylądują na liście odtwarzania.
W sumie już jakiś czas nie używam takich skrótów(przeważnie mam ochotę na konkretny album xD), ale na pewno da się to zrobić.

Dnia 29.03.2013 o 18:49, Kardithron napisał:

Btw. discogs.com polecany przez meryphillia wydaje mi się lepszy do moich celów od RYM.
Przykładowo: do bólu undergroundowy aAirial jest tam obecny z całą swoją dyskografią
i dokładnymi datami. Nie tyczy się to niestety rateyourmusic.com.

Nie widzę przeciwwskazań dla discogs.com, sam też tam czasami zaglądam jak czegoś nie ma na RYM. Ot, zaglądaj tam, gdzie Ci najwygodniej.:>

[Kardithron 0]

Dnia 29.03.2013 o 18:56, meryphillia napisał:

dla scrobblera nie ma znaczenia
jakie będziesz miał litery, bo i tak wyświetlony tytuł uzależniony jest od formy, która
funkcjonuje juz w bazie. /ciach/
Teraz każda następna osoba bez różncy czy otaguje z małej litery wszystkie słowa, to
i tak wyświetli jej się w profilu w takiej formie w jakiej zapisało się po moim pierwszym
odtworzeniu.

Dobrze, teraz już rozumiem. :) Chyba potrzebna mi była parafraza. Dzięki. ^_^

[Kardithron 0]

Dnia 29.03.2013 o 19:04, Nephren-Ka napisał:

Hmm, ja akurat lubię mieć ładną okładkę. N/ciach/nazwy, ale od zawsze używam tylko tej xD).

Zachęcasz mnie do okładek. :>

Dnia 29.03.2013 o 19:04, Nephren-Ka napisał:

To akurat mały problem, wystarczy odpowiednia wtyczka do Foo i mamy okienko pokazujące
tagi wszelakich płyt z dysku,/ciach/da się to zrobić.

Sęk tkwi w tym, że muzyki słucham przede wszystkim na przenośnym mp3. ^_^ Tam zrobienie tego bez odpowiednich tagów może już stanowić pewien problem.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.03.2013 o 19:08, Kardithron napisał:

Zachęcasz mnie do okładek. :>

Bo ładnie to wygląda(a to jest najbardziej prosty lay Foobara jaki może być).:P
Ogółem kiedyś korzystałem z wtyczki która sama sobie pobierała okładkę(względnie zdjęcie zespołu do wyboru) właśnie z Last(i tylko na czas odtwarzania, nie na stałe). Ale jednak wolę mieć jedną stałą okładkę w albumie.

Dnia 29.03.2013 o 19:08, Kardithron napisał:

Sęk tkwi w tym, że muzyki słucham przede wszystkim na przenośnym mp3. ^_^ Tam zrobienie
tego bez odpowiednich tagów może już stanowić pewien problem.

Dla Foo też musisz te taki zrobić, inaczej nawet taka wtyczka sobie nie poradzi.:P Po prostu wspomniałem, że można szybko po znacznikach sobie wyszukiwać albumy z dysku.:>

[Kardithron 0]

Czuję się rozbrojony.

[Tyler_D 0]

Witamy w internecie. ;-D

[Kardithron 0]

Generalnie rozmiar okładki nie musi być wcale duży, co nie? Właśnie sobie robię testy. Do albumu wpakowałem okładkę 300x300 ważącą jakieś 30 kb (czyli mogę mieć względną pewność, że plików w żaden sposób nie obciąży). W foobarze wygląda to bardzo dobrze.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.03.2013 o 20:33, Kardithron napisał:

Generalnie rozmiar okładki nie musi być wcale duży, co nie? Właśnie sobie robię testy.
Do albumu wpakowałem okładkę 300x300 ważącą jakieś 30 kb (czyli mogę mieć względną pewność,
że plików w żaden sposób nie obciąży). W foobarze wygląda to bardzo dobrze.

Zależy od tego jak słuchasz. Ja często lubię mieć Foo na całym ekranie, co przy rozdzielczości 1920x1080 wymusza na mnie okładki w większej rozdzielczości, o ile nie chcę oglądać pikseli. Także zazwyczaj mam 1000x1000, czasem mniejsze jak nie mogę takiej wyszukać. Z tym że tak jak pisałem, wolę po prostu jedną okładę w folderze, niż zapisanie jej w każdym pliku mp3(słuchając muzyki z przenośnego odtwarzacza olewam okładki, i tak mam go wtedy w kieszeni).:>
Jak pasuje Ci 300x300 to taka też może być(tylko żebyś kiedyś nie marudził, że za małe wgrałeś :P).:>

[meryphillia 3]

W sensie?

Bo nie rozumiem za bardzo.
Czyżbyś uważał że to błąd jakiś?

Nie.
Własnie w tym tkwi potega serwisu discogs.
Zwyczajnie katalogowane są wszystkie dostepne mniej lub bardziej wydawnictwa, łącznie z bootlegami, o ile tylko znajdzie się któryś z posiadaczy, by podac informacje.

Pokazana przez Ciebie płyta, to wydanie winylowe, które wyprodukowane zostało w Australii. Jak można wyczytać w informacjach, płyta została wydana przez organizację ludzi którzy uciekli do Australii z Polski i Czechosłowacji w okresie komunistycznych rządów.
Zresztą nic akurat w tym dziwnego, bo przecież Jacek Kaczmarski przez mieszkał przez pewien okres życia właśnie w Australii.

Natomiast to, że tak mało jest jego płyt w katalogu, to oznaka tylko tego, że brakuje posiadaczy jego płyt, którzy korzystają z serwisu.

To co jeszcze trzeba wiedzieć o discogs, to fakt, że nie jest to serwis w stylu RYM, z racji iz discogs bazowo funkcjonuje jako platforma posirednicząca w wymianie/kupnie/sprzedaży i cześc katalogowa jest tylko wynikiem dokładnego zapoznania się z wydawnictwem które ma zostać właśnie sprzedane/kupione czy wymienione.

[Kardithron 0]

Też jest ładnie. :)

Dnia 29.03.2013 o 20:47, Nephren-Ka napisał:

Jak pasuje Ci 300x300 to taka też może być(tylko żebyś kiedyś nie marudził, że za małe
wgrałeś :P).:>

Często się o takie rzeczy martwię, ale powinno być ok. :P

W moim mp3 i tak nie narzekałbym na jakiekolwiek okładki, bo on zwyczajnie nie wyświetla polichromatycznych grafik.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.03.2013 o 21:43, Kardithron napisał:

Często się o takie rzeczy martwię, ale powinno być ok. :P

Mały Foobar, mała okładka, jak mówi przysłowie.:P

Btw, jedziesz na dui(w sumie zapomniałem już jak wygląda xD)? Jak tak, to polecam sprawdzić sobie Columns UI - znacznie lepsze, ładniejsze i proste w obsłudze.:>

[Kardithron 0]

Dnia 29.03.2013 o 21:58, Nephren-Ka napisał:

Btw, jedziesz na dui(w sumie zapomniałem już jak wygląda xD)?

To zależy czym jest dui. :P

[Kardithron 0]

Dnia 29.03.2013 o 21:16, meryphillia napisał:

Bo nie rozumiem za bardzo.
Czyżbyś uważał że to błąd jakiś?

Takie było moje pierwsze skojarzenie. Z tego, co mówisz, wynika, że błędne.

Dnia 29.03.2013 o 21:16, meryphillia napisał:

Jak można wyczytać w informacjach, płyta została wydana przez organizację ludzi którzy
uciekli do Australii z Polski i Czechosłowacji w okresie komunistycznych rządów.
Zresztą nic akurat w tym dziwnego, bo przecież Jacek Kaczmarski przez mieszkał przez
pewien okres życia właśnie w Australii.

I właśnie tego kontekstu mi zabrakło. Zobaczyłem album Jacka Kaczmarskiego z krajem "Australia" i to mi wystarczyło, by uznać za niewybaczalne niedopatrzenie. :)

Zwracam honor.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.03.2013 o 22:30, Kardithron napisał:

> Btw, jedziesz na dui(w sumie zapomniałem już jak wygląda xD)?
To zależy czym jest dui. :P

To z czym każdy domyślny Foobar się instaluje, default user interface. Całkiem przyzwoite, ale jednak cui jest bardziej nowoczesne(a zjada tak samo mało zasobów systemowych w swej domyślnej wersji).:>

[Mateuszencjowaty 0]

Widzę, że rozwinęła się maleńka rozmowa o Foobarze, to i ja o coś spytam, jak można :D Takie pytanie, że aż mi wstyd jest, ale nie mogę ciągle znaleźć odpowiedzi :P Jak mam Metadata i tam "artist name" itp... To gdzie mógłbym zmienić ilość wyświetlanych informacji? Bo chciałbym odchudzić ten widok, nie potrzebne mi by gatunek był widoczny, komentarze, kompozytorzy utworu i tym podobne "mniej ważne" informacje.

Dość durna sprawa :P Chyba, że w domyślnym skinie w ogóle nie ma takiej opcji... To wtedy będę musiał poszukać innego rozwiązania ;]

[Kardithron 0]

Dnia 31.03.2013 o 19:30, Mateuszencjowaty napisał:

Dość durna sprawa :P Chyba, że w domyślnym skinie w ogóle nie ma takiej opcji... To wtedy
będę musiał poszukać innego rozwiązania ;]

Konkretnej solucji nie podam, ale może poszperaj tutaj (Preferences\Advanced\Display)?

[Mateuszencjowaty 0]

Dnia 02.04.2013 o 15:28, Kardithron napisał:

> Dość durna sprawa :P Chyba, że w domyślnym skinie w ogóle nie ma takiej opcji...
To wtedy
> będę musiał poszukać innego rozwiązania ;]
Konkretnej solucji nie podam, ale może poszperaj tutaj (Preferences\Advanced\Display)?

No tak, bo tam już poszukać dobrze nie potrafiłem... Dzięki :) Po 5 minutach odnalazłem to co mi potrzebne było :-)

Jakby ktoś szukał też, to zamieszczam co zmieniłem (usuwamy po prostu niepotrzebne nam wartości z tej opcji zaznaczonej) i jak to wygląda po tej operacji już.

[Kardithron 0]

Dnia 02.04.2013 o 16:03, Mateuszencjowaty napisał:

Jakby ktoś szukał też, to zamieszczam co zmieniłem (usuwamy po prostu niepotrzebne nam
wartości z tej opcji zaznaczonej) i jak to wygląda po tej operacji już.

No i bardzo ładnie. :) Sam miałem podobny układ, z tym, że w metadata dowaliłem sobie jeszcze genre. No, i wyrzuciłem sobie górną małą wizualizację na rzecz spektrum na dole. Dwie mi niepotrzebne. ^_^

Ja aktualnie korzystam z kolumn UI. Tworzenie układu jest bardzo intuicyjne, a sam gotowy układ bardzo wygodny - mam wszystko jak na talerzu, a i estetyka na poziomie. ;)

[Kardithron 0]

Czy na last.fm istnieją jakieś zaawansowane opcje przeglądania osób? Chętnie bym sobie przejrzał profile polskich użytkowników o guście podobnym do mojego, ale nie wiem, czy hurtowo jest to w ogóle możliwe.