Gra w którą graliście najdłużej?

[agloc23 0]

W Starcrafta i Warcrafta II grałem kilka lat...

[loytar 0]

Chyba w Gothic''a 3 grałem najdłużej i w Baldur''s Gate 2.

[JayL 0]

TDU i Oblivion. :P Może nie jest to specjalnie długi czas, ale z gier w które grałem to najdłuższy. ;)

[Daviochlebak 0]

Gothic - nie dość, że kilka razy to jeszcze wszystkie zadania poboczne :)

[The_Deker_10 0]

Gothic najbardziej mnie ta gra wciągneła

[Giosue 0]

call of duty 4

bardzo wciagajaca gra

[krl_krl 0]

w morrowinda grałem ok. 3 lata

[Astmol 0]

W fallouta gram już ponad 10 lat. Kocham tą grę.

[NecroVisioneR 0]

Football Manager 2007 łacznie grałem około 10 dni

[MEZIL 0]

Counter Strike 1,6 oraz Source
P.S w tego pierwszego 4 moze 5 lat , w Source 2

[jaceloth 0]

zdecydowanie baldurs gate 1 - przeszedłem ją różnymi postaciami 6x, potem będzie baldurs gate 2 i oba fallouty...trudno mi obecnie wyobrazić sobie grę, która by była tego warta.

[Seqiu 0]

Najdłużej po singlu grałem w SpellForce, ponad 3 miesiące bez przerwy, oczywiście czasami jeszcze wracam do tej gry. A tak od mniej więcej 3.5 roku gram w Quake''a2 po sieci...;)

[Wszystkozajete 0]

Kilka gier w które grałem najdłużej, to:
Quake 2
Unreal Tournament 2004
GTA: San Andreas
TES IV: Oblivion
Doom 3

[Khazi 0]

Arcanum : Przypowieść o Maszynach I Magyi ... Ta gra jest cudowna;)

[Wandalman 0]

A ja w:
TES IV Oblivion
Gothic II
GTA San Andreas
Total Overdose
DSJ 2.1 :D

[exilem 0]

Najdłużej grałem w "Hirołsów" trójeczkę. Gra trzyma klimat i ciągle się do niej wraca po latach. Dla mnie to pierwsza gra wiecznie żywa :}

[Memorr 0]

Gothic
Gothic II z dodatkiem
GTA:SA
Prince of Persia

w te gierki przechodziłem po pare razy,oprócz GTA bo w niego gram Multi:)

[Eye-Maze 0]

Zdecydowanie Morrowind ;d
Nie wiemy ile czasy upłynie zanim go ukończę

[Aragloin 0]

Chyba Europa Universalis albo Kotor nie pamiętam

[Falconer 0]

1. GTA Vice City - Ah to były czasy... Ta grafika, ta muzyka, to żyjące miasto w którym można robić co tylko się chce... Długo nie zapomnę tych setek godzin spędzonych przy Vice City... :) To było coś. Pierwsza moja część GTA w którą zagrałem. :]

2. The Longest Journey - Właściwie druga gra, która mnie wciągnęła bez granic. Normalnie, to by stała na pierwszym miejscu, lecz w VC grałem mimo wszystko dłużej. Gra, którą zapamiętam na długo, a właściwie - gra której się nigdy nie zapomina. Wciągnęła mnie bez reszty.


3. GTA: San Andreas - Prawdę mówiąc nie jest to moja ulubiona część GTA, prawdę mówiąc należy ona do tych słabszych w moim prywatnym rankingu, lecz fakt faktem, że sobie w nią trochę pograłem. :) W tej grze zawsze jest co robić. Często włączałem GTA: S.A tylko po to, aby pograć w bilard, pojechać do jakiegoś kasyna i zagrać w jakąś grę lub też polatać jakimś samolotem, których zresztą w San Andreas było sporo. :) Teraz myślę nad tym aby kupić tą grę na PS2. :P


4. GTA: Liberty City Stories - moim zdaniem najlepsza część GTA pod względem fabuły. Nie wiem jak innych, ale mnie wciągnęła jak żadne inne GTA. Niezwykle udana postać Toniego, świetna muzyka i duży teren rozgrywki - to jest to. :)