Gothic II: Noc Kruka (temat ogólny)

[ww3pl 0]

Dnia 09.04.2006 o 12:18, walgierz napisał:

> Może macie jeszcze inne propozycje jak w NOCY KRUKA grając magiem rozwalić tych poszukiwaczy?
Bo poprzednie propozycje to tylko "Hit & run "
Taktyka zależy od Twoich umiejętności. Podaj szczegóły: cechy i umiejetności postaci, jakie
masz zaklęcia...

90 many, krąg 3, siła 38, zręczność 28. Mag Ognia . Zbroja maga ognia ;) Trochę pasów i pierścieni od ognia .

[Pyton01 0]

ja od razu zabiłem Franka:)

[walgierz 0]

Dnia 09.04.2006 o 12:53, WorldWar3PL napisał:

90 many, krąg 3, siła 38, zręczność 28. Mag Ognia . Zbroja maga ognia ;) Trochę pasów i pierścieni od ognia .

A umiejętności walki wręcz? Masz Szpon Beliara? Bo poszukiwacze mają sporą odporność na czary...
Możesz też spróbowac przywołania jakichś stworów - szkielety potrafią być bardzo użyteczne :)

[Pyton01 0]

ja poszukiwaczy zawsze zabijałem mieczem i tyle:P

[ww3pl 0]

Nie wiem czy wiesz, ale mag nie może używać Szponu Beliara. Natychmiastowo zamienia się on na runy, które na początku nie są zbyt dobre

[walgierz 0]

Dnia 09.04.2006 o 14:01, WorldWar3PL napisał:

Nie wiem czy wiesz, ale mag nie może używać Szponu Beliara. Natychmiastowo zamienia się on na runy, które na początku nie są zbyt dobre

W takim razie przepraszam :)
NK nie przeszedłem magiem. Myślałem, że jest wybór, tak jak w przypadku Uriziela.
W takim razie pozostaje przywoływanie potworów...

[Lukol1 0]

Dzień dobry wszystkim! Dobrze się spało? To fajnie :D

Kurde! Idzie mi, jak po grudach! Zadań do wykonania mam masę - niby nic, tylko robić - ale jak tu spacyfikować latarnię morską tudzież ubić orka, skoro jeden głupi ścierwojad kładzie mnie za pierwszym... no trzecim podejściem? Albo taki wykidajło w dzielnicy portowej, na którego sadzę się z... nożem na wilki... mając jedynie nadzieję, że facet padnie ze śmiechu ;D Jakby tego było mało, to jeszcze z kasą jest marnie, bo kupcy strasznie zdzierają! Już w Gothic I przelicznik był marny - ale tutaj?! Toż to szczyt bezczelności! Nazbierałam trochę gratów, a nawet na zbroję mnie nie stać! Teraz łażę po polach i staram się nabić trochę PD, ale czasu to zajmuje od cholery, bo nie dość, że taką - dajmy na to - polną bestię trzeba wywabić jedna po drugiej, to jeszcze udaje mi się ją pokonać za 4-tym, 5-tym razem! Kurde! Życie jest ciężkie!

A teraz problemy na dziś:
1. Czy jest ktoś, kto może dla mnie zrobić mikstury zwiększające siłę czy też zręczność? Mam odpowiednie składniki i nawet słyszeć nie chcę, że muszę się uczyć alchemii!
2. W dzielnicy portowej jest gościu, który ciągłym waleniem młotka drażni innego gościa. Macie jakiś sposób, żeby przekonać - zaznaczam pokojowo - tego pierwszego?
3. Lares powiedział mi, że mogę dostać taniej zbroję, jeśli odzyskam dla Mateo jego towary. I co? Trzeba je najpierw odzyskać? Bo z samej rozmowy z M. nic nie wynikło :/ Podobnie sprawa ma się z lichwiarzem, który - rzekomo - jest winien Laresowi przysługę, ale nic na to nie wskazuje. Rozmowa z nim jest krótka - dzisiaj pożyczasz, jutro oddajesz. To co? Pożyczyć i niech się dzieje, co chce?
4. Znalazłam 2 kamienne tablice - łuczników i siły, tylko nie wiem, co z nimi zrobić? Zaznaczam, że nie są to tablice potrzebne do wykonania zadania, związanego z... eeee... kamiennymi tablicami :D

[KrzychW 0]

Dnia 10.04.2006 o 09:44, Łukol napisał:

1. Czy jest ktoś, kto może dla mnie zrobić mikstury zwiększające siłę czy też zręczność? Mam
odpowiednie składniki i nawet słyszeć nie chcę, że muszę się uczyć alchemii!

Musisz się uczyć alchemii , ale to się opłaci.Jednak nie śpiesz się .Ja używałem mikstur dopiero przy współczynnikach około 90 , żeby odpowiednio wykorzystać punkty nauki.

Dnia 10.04.2006 o 09:44, Łukol napisał:

2. W dzielnicy portowej jest gościu, który ciągłym waleniem młotka drażni innego gościa. Macie
jakiś sposób, żeby przekonać - zaznaczam pokojowo - tego pierwszego?

Pokojowo nigdy mi się nie udało.Trzeba gościa natłuc , ale bez zabijania.Jest łatwym przeciwnikiem.

Dnia 10.04.2006 o 09:44, Łukol napisał:

4. Znalazłam 2 kamienne tablice - łuczników i siły, tylko nie wiem, co z nimi zrobić? Zaznaczam,
że nie są to tablice potrzebne do wykonania zadania, związanego z... eeee... kamiennymi tablicami
:D

Kamienne tablice umożliwiają podnoszenie współczynników , ale dopiero po tym jak nauczymy się odpowiedniego języka od magów wody.Tych tablic będzie dużo więcej i tak samo jak z miksturami najlepiej wykorzystać je później , gdy nauka robi się bardzo droga.W NK do 30 podniesienie współczynnika o 1 kosztuje 1, od 31 do 60 kosztuje 2 pkt , od 61 do 90 - 3 pkt , 91 do 120 - 4 pkt , a potem po 5 ptk nauki.Dlatego też trzeba dobrze rozplanować kiedy zużyjemy tablice , mikstury , jabłka , grzybki itp.

[Epiphany 0]

Dnia 10.04.2006 o 09:44, Łukol napisał:

1. Czy jest ktoś, kto może dla mnie zrobić mikstury zwiększające siłę czy też zręczność? Mam
odpowiednie składniki i nawet słyszeć nie chcę, że muszę się uczyć alchemii!

Na razie razie możesz się nie uczyć alchemii, ale później raczej się bez tego nie obejdzie ;)
Taich mikstur nikt dla Ciebie nie zrobi, ale mozesz podwyższać siłę i zręczność modląc się przy oltarzach do Innosa - działa raz dziennie, ofiara wynosi 100 zł. Lepiej wcześniej zapisać grę, bo punkty przydzielane sa losowo - na siłe, zręcznosć lub punkty zycia.

Dnia 10.04.2006 o 09:44, Łukol napisał:

2. W dzielnicy portowej jest gościu, który ciągłym waleniem młotka drażni innego gościa. Macie
jakiś sposób, żeby przekonać - zaznaczam pokojowo - tego pierwszego?

Nie da się pokojowo. Ale nie trzeba go zabijać, wystarczy spuścić bęcki.

Dnia 10.04.2006 o 09:44, Łukol napisał:

3. Lares powiedział mi, że mogę dostać taniej zbroję, jeśli odzyskam dla Mateo jego towary.
I co? Trzeba je najpierw odzyskać? Bo z samej rozmowy z M. nic nie wynikło :/ Podobnie sprawa
ma się z lichwiarzem, który - rzekomo - jest winien Laresowi przysługę, ale nic na to nie wskazuje.
Rozmowa z nim jest krótka - dzisiaj pożyczasz, jutro oddajesz. To co? Pożyczyć i niech się
dzieje, co chce?

Pożyczaj kasę bez skrupułów, tylko potem nie oddawaj przypadkiem! ;)
Nie pamietam, o co chodzi ze zbroją Laresa, ale jest łatwy sposob na zdobycie zbroi z zapasów koło domu Matteo (tych pilnowanych przez nieuprzejmego strażnika). Jeśli chcesz, mogę Ci podpowiedzieć ;)

[SiDi 0]

>> Pożyczaj kasę bez skrupułów, tylko potem nie oddawaj przypadkiem! ;)

Dnia 10.04.2006 o 10:04, Epiphany napisał:

Nie pamietam, o co chodzi ze zbroją Laresa, ale jest łatwy sposob na zdobycie zbroi z zapasów
koło domu Matteo (tych pilnowanych przez nieuprzejmego strażnika). Jeśli chcesz, mogę Ci podpowiedzieć ;)

Jak dobrze pamiętam to idziesz na bazar, kupujesz zwój Sen, następnie usypiasz strażnika, wchodzisz za niego i oprózniasz wszystkie skrytki ;)

[Epiphany 0]

Dnia 10.04.2006 o 10:50, DEViANCE napisał:

Jak dobrze pamiętam to idziesz na bazar, kupujesz zwój Sen, następnie usypiasz strażnika, wchodzisz
za niego i oprózniasz wszystkie skrytki ;)

Dobrze pamietasz - ale nie myslisz, ze może Łukol wolałaby sama na to wpaść???
Qrde, człowiek się pilnuje, coby nie psuc koleżance zabawy, a tu przychodzi taki DEViANCE i wali spoilera bez skrupułów... ;)

[SiDi 0]

>

Dnia 10.04.2006 o 11:13, Epiphany napisał:

Dobrze pamietasz - ale nie myslisz, ze może Łukol wolałaby sama na to wpaść???
Qrde, człowiek się pilnuje, coby nie psuc koleżance zabawy, a tu przychodzi taki DEViANCE i
wali spoilera bez skrupułów... ;)

Hmm... nie zauważyłem, że Ty odpowiadałaś jej. Po prostu chciałem sprawdzić samego siebie czy dobrze pamiętam, a nie wiedziałem, że Łukol zadała pytanie wcześniej.
Przepraszam, mój błąd.

[Lukol1 0]

Dnia 10.04.2006 o 11:13, Epiphany napisał:

Dobrze pamietasz - ale nie myslisz, ze może Łukol wolałaby sama na to wpaść???

Szczerze mówiąc, to pomysł ten podsunął już sam Lares :D Ale mały prztyczek w nos nigdy nie zaszkodzi - zwłaszcza facetowi :D

Dnia 10.04.2006 o 11:13, Epiphany napisał:

Qrde, człowiek się pilnuje, coby nie psuc koleżance zabawy, a tu przychodzi taki DEViANCE i
wali spoilera bez skrupułów... ;)

... zwłaszcza facetowi bez skrupułów :D

A tak przy okazji... Strasznie mnie rozczarowałaś, o Epiphany!! Nie takiej odpowiedzi się spodziewałam! Miało być coś w stylu "Nie musisz się uczyć alchemii, moja droga. Już ci wysyłam odpowiedni mod..." :D

[Epiphany 0]

Dnia 10.04.2006 o 12:07, Łukol napisał:

Szczerze mówiąc, to pomysł ten podsunął już sam Lares :D Ale mały prztyczek w nos nigdy nie
zaszkodzi - zwłaszcza facetowi :D

Psiakość, kolejna feministka na forum...

Dnia 10.04.2006 o 12:07, Łukol napisał:

... zwłaszcza facetowi bez skrupułów :D

Psiakość, wręcz feminazistka!!! ;)

Dnia 10.04.2006 o 12:07, Łukol napisał:

A tak przy okazji... Strasznie mnie rozczarowałaś, o Epiphany!! Nie takiej odpowiedzi się spodziewałam!
Miało być coś w stylu "Nie musisz się uczyć alchemii, moja droga. Już ci wysyłam odpowiedni
mod..." :D

Po pierwsze, chyba nie ma modów do GII: NK, po drugie, taki mod to byłoby cheatowanie - a tego nie uznaję ;)

[Lukol1 0]

Dnia 10.04.2006 o 12:12, Epiphany napisał:

Psiakość, kolejna feministka na forum...
Psiakość, wręcz feminazistka!!! ;)

No i dostało mi się! I to od kobiety! :D
Psss... tak naprawdę, to ja lubię facetów...

Dnia 10.04.2006 o 12:12, Epiphany napisał:

Po pierwsze, chyba nie ma modów do GII: NK, po drugie, taki mod to byłoby cheatowanie - a tego
nie uznaję ;)

Ja też nie... ale musiałam znaleźć jakiś pretekst, żeby Ci powiedzieć, że mnie rozczarowałaś... Bo ja nie chcę się uczyć alchemiiiiii!!! Buuuu....
Skoro jednak ten pretekst nie wypalił, to powiedz mi, czy wiesz coś na temat skradzionego posążka Innosa, który należał do kobiety gotującej zupę rybną ( Eddy chyba )? Czy może być to związane z gildią złodziei?

[Darkstar181 0]

Dnia 10.04.2006 o 13:45, Łukol napisał:

Bo ja nie chcę się uczyć alchemiiiiii!!! Buuuu....

Baardzooo nierozsądna decyzja :))

Dnia 10.04.2006 o 13:45, Łukol napisał:

Skoro jednak ten pretekst nie wypalił, to powiedz mi, czy wiesz coś na temat skradzionego posążka
Innosa, który należał do kobiety gotującej zupę rybną ( Eddy chyba )? Czy może być to związane
z gildią złodziei?

Można go chyba zdobyć dwa razy. Jeden jest w ratuszu, z Lordem Hagenem. Drugi jest w kanałach miasta (w jednej ze skrzyń.

[Lukol1 0]

Dnia 10.04.2006 o 13:59, Darkstar181 napisał:

Można go chyba zdobyć dwa razy. Jeden jest w ratuszu, z Lordem Hagenem. Drugi jest w kanałach
miasta (w jednej ze skrzyń.

A ja zdobyłam jeden... no...eeee... od goblina dostałam, ale wychodzi na to, że ten do niczego się nie przyda :/ No chyba, że na sprzedaż.

[Bajuj 0]

Dnia 10.04.2006 o 14:54, Łukol napisał:

A ja zdobyłam jeden... no...eeee... od goblina dostałam, ale wychodzi na to, że ten do niczego
się nie przyda :/ No chyba, że na sprzedaż.

Przyda sie jeśli chcesz zostac magiem inaczej sprzedaj go ;D

[Epiphany 0]

Dnia 10.04.2006 o 13:45, Łukol napisał:

No i dostało mi się! I to od kobiety! :D

Przyzwyczajaj się!!! Twardym trzeba być! Jak Roman Bratny!
Zresztą, z ręki siostry nie boli ;)

Dnia 10.04.2006 o 13:45, Łukol napisał:

Psss... tak naprawdę, to ja lubię facetów...

Nie rozgłaszaj tego, bo się rozbestwią ;)

Dnia 10.04.2006 o 13:45, Łukol napisał:

Bo ja nie chcę się uczyć alchemiiiiii!!! Buuuu....

Ale czemu?? To nie jest dużo punktów, a alchemia przydaje się w paru momentach. Zresztą nie musisz uczyc się na poczatku. Zaprawde, Twój opór jest nieracjonalny i zadziwiający ;)

[Smugller 0]

Czy można legalnie kupić Noc kruka po niższej cenie?