Zaloguj się, aby obserwować  
Priam

Gothic II: Noc Kruka (temat ogólny)

21200 postów w tym temacie

Przechodzenie gier jak najszybciej mija się dla mnie z celem. Ja gram po to żeby mieć zabawę na dłuższy czas ;). Co do tego harcore''owego przechodzenia z jak najniższym lvl..to jest nic...znajomy przechodzi bez rozdawania pkt w staty i um. xD Nie daje w nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.04.2009 o 19:25, KuroNeko napisał:

Przechodzenie gier jak najszybciej mija się dla mnie z celem. Ja gram po to żeby mieć
zabawę na dłuższy czas ;). Co do tego harcore''owego przechodzenia z jak najniższym lvl..to
jest nic...znajomy przechodzi bez rozdawania pkt w staty i um. xD Nie daje w nic
:D

Są i takie przypadki. To jak dla Ciebie proponuję osiągnięcie 50 lvlu w grze ;p Zabijaj wszystko co tylko możesz. Wszystkie stwory. Możesz też pobić npctów na koniec gry za to też jest exp ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mało z tego Frajdy :/ No co? Wlecę do miasta Magiem, walnę deszcz ognia 2-3 razy i pół miasta dead, nie licząc postaci nieśmiertelnych... Swego czasu grałem w jakiegoś moda, ale jego też bez większego problemu przeszedłem :/ Będę chyba musiał poszukać innych. A tak trochę zmieniając temat. Co sądzicie o systemie strzelania z łuku? Jak dla mnie to jest w tej grze żenujące. Nawet jak widać że dostał to może mu dmg nie policzyć bo ma się za małego skilla, pomimo że strzała "trafiła" wizualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie wszystko w porządku z walką dystansową, a co do nieotrzymania obrażeń... jak strzelisz w środek napierśnika i strzała się odbije od płyty to tak już bywa ;) dlatego opłaca się rozwijać zdolności bojowe :P (Swoją drogą zawsze wolałem kusze od łuków ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2009 o 12:51, KuroNeko napisał:

Mało z tego Frajdy :/ No co? Wlecę do miasta Magiem, walnę deszcz ognia 2-3 razy i pół
miasta dead, nie licząc postaci nieśmiertelnych... Swego czasu grałem w jakiegoś moda,
ale jego też bez większego problemu przeszedłem :/ Będę chyba musiał poszukać innych.
A tak trochę zmieniając temat. Co sądzicie o systemie strzelania z łuku? Jak dla mnie
to jest w tej grze żenujące. Nawet jak widać że dostał to może mu dmg nie policzyć bo
ma się za małego skilla, pomimo że strzała "trafiła" wizualnie.

Takie już RPGowe podejście do DMG w Gothicu. W GIII to naprawili, za to klimat został za drzwiam:(
Zły wizerunek systemu walki dystansowej w G2 podkreśla fakt, że jakoś walka w zwarciu udanie łączy element RPG ze zręcznościowym-a co ważniejesze, nie kłóci się z fizyką. A skoro tak, to dlaczego strzelanie musieli tak skaszanić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W GII NK to nigdy nie wiadomo kiedy się trafi. Raz strzelałem do bandyty i miałem niewiele PŻ. On biegł a ja strzelałem. Stał ze trzy kroki ode mnie i pomyślałem, jeszcze raz i padnie. A strzała jakby przeleciała obok niego, a on mieczem walnął i Bezio na ziemi.
W GIII niby to naprawili, ale jeden przeciwnik może nas załatwić kilkoma celnymi strzałami zanim się do niego dobiegnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2009 o 16:01, KuroNeko napisał:

W gruncie rzeczy to Gothic zawsze wykazywał się sporym poziomem trudności, i dobrze ;)


Gothic jest nieco trudny tylko na początku(po 3 rozdziale jest prosty)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2009 o 15:48, Czarek-k napisał:

W GII NK to nigdy nie wiadomo kiedy się trafi. Raz strzelałem do bandyty i miałem niewiele
PŻ. On biegł a ja strzelałem. Stał ze trzy kroki ode mnie i pomyślałem, jeszcze raz i
padnie. A strzała jakby przeleciała obok niego, a on mieczem walnął i Bezio na ziemi.

Tylko ,że w G2 miałeś coś takiego jak % trafienia ;] a w GIII nie ma takiego czegoś. Jak trafisz kursorem to trafisz jak nie to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2009 o 15:48, Czarek-k napisał:

W GIII niby to naprawili, ale jeden przeciwnik może nas załatwić kilkoma celnymi strzałami
zanim się do niego dobiegnie.


Zastanawiałeś się, po co m.in. w G3 tarcze? ;> Chyba że będą nas tak napadać, że nie będziemy mogli się ruszyć ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2009 o 20:03, Gumisiek2 napisał:

Zastanawiałeś się, po co m.in. w G3 tarcze? ;> Chyba że będą nas tak napadać, że nie
będziemy mogli się ruszyć ;]

Po to, żeby urozmaicić czymś grę zapewne ;) ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2009 o 15:48, Czarek-k napisał:

W GIII niby to naprawili, ale jeden przeciwnik może nas załatwić kilkoma celnymi strzałami
zanim się do niego dobiegnie.

Tak jak pisali koledzy, na łuczników, kuszników najlepsze jest wyszkolenie na maxa w tarczach i trochę wytrzymałości to naprawdę skutkure strzały zabierają 0 HP. Jednak jeżeli uważasz że tarcze nie są potrzebne to męcz się dalej. W G3 to czary są mocno przegiete i nie ma przed nimi obrony, ale cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2009 o 21:19, Bosper napisał:

> W GIII niby to naprawili, ale jeden przeciwnik może nas załatwić kilkoma celnymi
strzałami
> zanim się do niego dobiegnie.
Tak jak pisali koledzy, na łuczników, kuszników najlepsze jest wyszkolenie na maxa w
tarczach i trochę wytrzymałości to naprawdę skutkure strzały zabierają 0 HP. Jednak jeżeli
uważasz że tarcze nie są potrzebne to męcz się dalej. W G3 to czary są mocno przegiete
i nie ma przed nimi obrony, ale cóż.



Zgodze sie. Z dobra tarcza strzaly ani belty nic nie moga nam zrobic. Nigdy w G3 nie zdarzylo mi sie zginac od tego typu broni. Calkiem odwrotnie rzecz sie ma z czarami ... jak mowil Bosper, nie ma przed nimi ucieczki. Szczegolnie upierdliwi sa goblinscy szamani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2009 o 21:19, Bosper napisał:

Tak jak pisali koledzy, na łuczników, kuszników najlepsze jest wyszkolenie na maxa w
tarczach i trochę wytrzymałości to naprawdę skutkure strzały zabierają 0 HP. Jednak jeżeli
uważasz że tarcze nie są potrzebne to męcz się dalej. W G3 to czary są mocno przegiete
i nie ma przed nimi obrony, ale cóż.

heh w sumie to one nie są potrzebne ... wystarczy podbiec do łucznika/kusznika i on zmieni broń. A co to za sztuka bieg slalomem ... W sumie to tarcze się przydają do defa i tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejny temat, bo zaczynamy schodzić do GIII ;) Co sądzicie o naszym dubbingu? Nie sądzicie ze to trochę głupie że postacie mają więcej niż jeden głos, i niekiedy kompletnie różne? xD Przykład to choćby taki strażnik bramy, jak się wchodzi pierwszy raz do miasta(tak, znowu gram :D ) Mówi normalnym głosem z podstawki, a jak zacznie się gadać o przynoszeniu zioła (^^) dla Constantino to mówi zupełnie innym głosem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Najbardziej drażni mnie Vatras, nie dość że ma inny głos to jeszcze inaczej nas traktuje w dodatku a ineczej w podstawce(mamy 2 różne podejścia). Moim zdaniem dodatki do gier takich jak Gothic nie powinny być wplątywane w fabułe a jedynie być kontynuacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2009 o 23:02, KuroNeko napisał:

Kolejny temat, bo zaczynamy schodzić do GIII ;) Co sądzicie o naszym dubbingu? Nie sądzicie
ze to trochę głupie że postacie mają więcej niż jeden głos, i niekiedy kompletnie różne?
xD Przykład to choćby taki strażnik bramy, jak się wchodzi pierwszy raz do miasta(tak,
znowu gram :D ) Mówi normalnym głosem z podstawki, a jak zacznie się gadać o przynoszeniu
zioła (^^) dla Constantino to mówi zupełnie innym głosem ;)

Do dodatku im trudno może było dobrać tych samych ludzi co podkładali głos do podstawki. Pomyślcie o tym. Dobrze ,że jest jakikolwiek dubbing a niżeli mielibyście raz słyszeć głos a raz nie jak w Mrocznych Tajemnicach ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2009 o 23:17, Bosper napisał:

/ciach/

Najbardziej drażni mnie Vatras, nie dość że ma inny głos to jeszcze inaczej nas traktuje
w dodatku a ineczej w podstawce(mamy 2 różne podejścia). Moim zdaniem dodatki do gier
takich jak Gothic nie powinny być wplątywane w fabułe a jedynie być kontynuacją.

No to jest Zmierzch Bogów...
Dubbing też mnie denerwuje i sądzę, że owe kwestie powinny być dodawane tylko nowym NPC (Saturas,Greg itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem wczoraj Gothic II Noc Kruka mam prośbę do graczy, którzy grają w to od dłuższego czasu. Ta gra jest strasznie trudna (nigdy przedtem nie grałem w żadnego Gothica) po dwóch ciosach od przeciętnego stworka ginę. Zapewne coś robię nie tak. Mogli byście udzielić jakichś rad dla początkującego gracza? Mam 2 lvl jakiś miecz (40 dmg) Gdziekolwiek chcę się zapuścić w świat muszę liczyć się z tym, że zginę wiele razy. Nie mam żadnej zbroi. Może po prostu z takim poziomem nie powinienem walczyć? Ale misje jakie mam wypełniać zmuszają mnie do tego, abym walczył ze zwierzakami grasującymi po lasach. Proszę o kilka rad, uwag, czegokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować