Wydarzenia rozgrywające się między Mass Effect 2 a Mass Effect 3 pojawią się jako DLC

[mati285 0]

Jeżeli to będzie porządnie zrobione DLC, faktycznie zawierające jakąś historię, która będzie łączyć ME2 i ME3 to czemu nie?
Ale za zwykły zlepek misji raczej podziękuje. No i dużo będzie zależeć od ceny.

[Darkoon 0]

Ja tam nigdy DLC nie kupiłem i nie kupie . I jakby każdy tak robił to cały syf jakim jest DLC byłby nieopłacalny dla twórców gry .

[Graffis 1]

Gdzie czasy wydawania normalnych, pełnoprawnych dodatków takich jak Heart of Winter lub Throne of Bhaal? Takich które miały fabułę i w które grało się jak w grę, a nie poszarpany ochłap w postaci jednego questa i kilku dodatkowych tekstur? Heh... gdzie się podziały podstawki, o których można powiedzieć że są cRPG, a nie prymitywną i głupią strzelanką z fabułą i postaciami ekscytującymi jedynie dla nieoczytanych ćwierćdebili po lobotomii...

[Ailantan 0]

Nie spotkałam sie jeszcze z takim pomysłem, moze byc to ciekawy wstep do fabuły ME3. Mysle ze chetnie kupie sobie to DLC aby przekonac sie co z tego wyszło.

[Anonim_d4b5e1bda9937efbe2849aa5b0f63d938be88d3d561a9e005e219177fd8d4ae1 0]

Moim zdaniem prawie wszystkie dlc do me2 sa trafne, zbroje, czy jakies poboczne misje i postacie jako platne lub z kodow przy zakupie, lecz jesli wychodzi dlc ktore jest nawiazaniem fabuly i bardzo waznym elementem do mass effect 3, to trzeba miec nie pokolei w glowie by bylo to platne, jesli chca by ludzie kupili im kiedys me3 to niech dadza to za darmo przeciez to watek fabuly, nie zadne tam drobnostki jak zbroja, takie drobne rzeczy niech beda platne. Ja osobiscie nie kupie od razu tego dlc, poczekam, po kilku miesiacach narzekan graczy dadza za darmo.

[SwenG 0]

Dnia 22.05.2010 o 10:52, Graffis napisał:

Gdzie czasy wydawania normalnych, pełnoprawnych dodatków takich jak Heart of Winter lub
Throne of Bhaal? Takich które miały fabułę i w które grało się jak w grę, a nie poszarpany
ochłap w postaci jednego questa i kilku dodatkowych tekstur? Heh... gdzie się podziały
podstawki, o których można powiedzieć że są cRPG, a nie prymitywną i głupią strzelanką
z fabułą i postaciami ekscytującymi jedynie dla nieoczytanych ćwierćdebili po lobotomii...

No trochę pojechałeś i chyba nie w odpowiednim temacie. ME nie jest crpg tylko strzelanką z fabułą i to bardzo dobrą strzelanką z fabułą. To, że nie lubisz tego typu gier nie znaczy, że ci którzy lubią są ćwierćdebilami po lobotomii. Następnym razem zastanów się kogo chcesz obrazić i po co.

[Anonim_d4b5e1bda9937efbe2849aa5b0f63d938be88d3d561a9e005e219177fd8d4ae1 0]

edit. ewentualnie przy zakupie me3 bedzie moze juz to dodane, bo jak to ma byc, tak jak ktos pisal chca chyba zrobic gre skladajaca sie z samych dlc, pozniej sie okaze ze na gre wydawalo sie z 1000zl :P zbroja,postac,zeby zaczac grac, pierwsza misja :D hehe moze i smieszne ale coraz bardzie prawdziwe, oczywiscie jako fan mass effect kupie me3 heh mam 1 i 2 i trójkę musze miec, kilka dlc tez mam ale to z kodow promocyjnych i inne darmowe dlc, placic za reszte nie bede :/

[Phobeus 0]

Dnia 21.05.2010 o 23:50, Mercuror napisał:

> @Mercuror - wydali grę całą nie wybrakowaną, nie wyrżnęli środka gry i nie dali
go jako
> płatny DLC.

Jak nazwiesz dodatek z Kasumi, dodatkową postacią, która zapewne będzie grała mniejszą
lub większą rolę w ME3?

Ja nazywam to genialnym chwytem marketingowym ^^

[Franco_Costa 0]

Niektóre gry warto kupować rok, półtora po premierze. Wtedy wiadomo, że kupi się i taniej i z pełnym pakietem DLC.

[Graffis 1]

Dnia 22.05.2010 o 11:45, SwenG napisał:

ME nie jest crpg tylko strzelanką z fabułą i to bardzo dobrą strzelanką z fabułą.

Ah... wait!
Awards
Mass Effect''s showing at E3 2006 was well received and resulted in the game winning several awards during the expo, including the Game Critics Awards'' Best Role-Playing Game. One of the most recent and arguably more significant awards the game has been awarded the #1 spot on IGN''s list of "The Top 25 Xbox 360 games.
Following its release, Mass Effect received numerous awards. During the Spike TV Awards, the game won "Best RPG." GameTrailers awarded the game "Best RPG" and "Best New Game Franchise." During its Reader''s Choice Awards, TeamXbox gave the game awards for "Best RPG" and "Best Story," as well as its "Game of the Year" award. GameSpot gave the game "Best Voice Acting" and "Best Original Music." IGN awarded the game "Best RPG," "Best Original Score," and "Best Story." The New York Times recognized Mass Effect as its "Game of the Year." A complete list of awards can be found at the game''s official website.
źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/Mass_effect#Awards

w00t?!
To jest to cRPG, czy nie? Dwójka już przyznam była mniej reklamowana jako cRPG, bardziej jako zwykła strzelanka z elementami cRPG, ale wciąż zapowiadana była epicka fabuła, wspaniałe postacie etc. etc. etc. Co z tego wyszło? Nic, bo jest to prymitywna i słabo przemyślana historyjka, która niczym nie zaskakuje, niczym nie porusza. Postaci są wtórne, sztampowe i do bólu przewidywalne we wszystkim co robią. Zdarzają się pojedyncze momenty, gdy może się zdawać że przez chwilę do biura scenarzystów zajrzał ktoś od czasu do czasu grający w RPG lub czytający coś poza gazetowym humorem - jest ich jednak niewiele :(
Zauważ też, że nie chodziło mi o lubienie samej gry, bo i mi podobało się takie niezobowiązujące ''pif-paf'' na ekranie (ale nie ma mowy, by mówić tu o dobrej strzelance - jest za łatwo, zbyt mało opcji itd). Chodzi mi o twierdzenia, że mamy do czynienia z objawieniem fabularnym wartym kontynuacji. Straszne jest to, że taka fabularna szmira staje się w dzisiejszych czasach wzorem opowiadania historii, a właściwym na to sposobem jest wydawanie drogich i żałośnie słabych (a tak było do tej pory w każdym popełnionym przez BioWare DLC) ''jednostrzałów internetowych''.

[metronom 0]

Patrząc z perspektywy czasu wychodzi na to, że ME1 - nacisk na wątek główny, słabe misje poboczne, ME2 - nacisk na misje kompanów, olanie wątku głównego. ME3 - połączenie obu? Jakość historii to niestety średnia półka (a uniwersum ma przecież spory potencjał), żadnych zaskoczeń i ciekawych rozwiązań, całość (ME1 i 2) to tylko rzemieślnicza praca, najgorsze, że nie do końca przemyślana. Gra się przyjemnie ale odniosłem wrażenie, że za każdym razem twórcy sami nie wiedzieli co tak naprawdę chcą zrobić.

Wracając do klasyfikacji gry. W przypadku ME2 twórcy mówili o niej jako o fabularnej grze akcji, media zaś kreowały ja na grę RPG. Nic dziwnego, że pojawia sie często tyle nieporozumień i zawiedzionych głosów klientów gdy rzetelność mediów leży pod dwumetrową warstwą mułu.

[Sniper222 0]

No juz kiedyś wspomniałem ze DLC do mass effect 2 przekroczą 2, 3 razy cenę samej gry, w 3 dowiemy się co się będzie działo miedzy 2 a 3 tylko bez dlc do 2 to nie będziemy w tym uczestniczyć jako gracz :)

[Mercuror 0]

Widzę, że zły dzień miałeś, bo po przeczytaniu tego posta musiałem się pół godziny z żółci wycierać.

[skodr 0]

Ja nie mogę,już mam dość tych DLC,dwa czy trzy jeszcze można znieść ale oni już przesadzają.Chcą tylko wydrzeć jak najwięcej kasy od nabywców Mass Effect 2.Ja żadnych DLC nie kupię i kropka,nie dam się okradać z kasy twórcom.