Piosenka Zbigniewa Hołdysa w Wiedźminie 2?

[Gram.pl 3]

Adam Berlik

Piosenkę promującą pierwszego Wiedźmina przygotował zespół Vader (utwór Sword of The Witcher). Czyżbyśmy w Wiedźminie 2: Zabójcy Królów mieli usłyszeć Zbigniewa Hołdysa? Niewykluczone.

Przeczytaj cały tekst "Piosenka Zbigniewa Hołdysa w Wiedźminie 2?" na gram.pl

[Maciej2801 0]

Adam Skorupa i nikt więcej. Stworzył taki klimat soundtrackiem w Wiedźminie, że nie widzę nikogo innego kto mógłby go zastąpić

[Eguroll 0]

To chodzi o piosenke promujaca gre a nie soundtrack...

[maniekk 0]

Może być. Byle tylko nie były to jakieś smuty, które bardziej odrzucą niż zachęcą do zakupu ludzi nieznających prozy Sapkowskiego, bo fani i tak kupią bez względu na wszystko.

[Jsatrzab 0]

Nie znam za dobrze twórczości p. Hołdysa ale myślę że jego "najlepsze lata" już dawno minęły a on za bardzo zbliżył się do naszego popowego show-biznesu. Jeśli cała akcja z kawałkiem promującym ma coś zdziałać, to powinien go wykonać zespół znany na całym świecie, bo to tam trzeba tą grę promować.

PS Oczywiście jeśli p. Zbyszkowi udało by się napisać dobry kawałek utrzymany w klimacie Wieśka to szacunek dla niego.

[kiczka116 0]

>Adam Skorupa i nikt więcej. Stworzył taki klimat soundtrackiem w Wiedźminie, że nie widzę nikogo innego kto mógłby go zastąpić


ja również, ale to nie chodzi o soundtrack, tylko o reklamę jakby z jego piosenką w trakcie gry.;)

[Feallan 0]

Akurat do Wiedźmina to pasowałby heavy metal. :)

[Pecyn 0]

Vader już był, może Behemoth? ;]
Jeśli jesteśmy już przy temacie udźwiękowienia, ja bardzo bym sobie życzył, żeby główne postacie zachowały głosy z jedynki. W pierwszej części Voice Acting był na bardzo wysokim poziomie.
Przypomnę wam jedną scenę, gdzie aż chciało się kilka razy przechodzić ten etap. Nie żeby poznać inną opcję, tylko dlatego, żeby posłuchać wypowiedzi Geralta. Gdy ratujemy Wiedźmę i wychodzimy z jaskini Geralt dość jednoznacznie wyraża się o chłopach :) Bomba!

[milten6 0]

Dnia 27.05.2010 o 14:25, Pecyn napisał:

może Behemoth? ;]

Behemoth zdecydowanie nie. Błazen w postaci Nergala jakoś nie nadaje się na promowanie gry i w sposób niekorzystny wpłynął by na jej sprzedaż.

[mashallah 0]

Może Doda?

[lord0 0]

yyy... nie ? Vader był świetny i doskonale pasował do charakteru gry

[SpecShadow 0]

To może Żywiołaka? I na spółkę z ze Skorupą :]

[Ostrowiak 0]

Lady Gaga by pasowała.

Can''t read my, can''t read my (dice) poker face.

[SwenG 0]

Hołdys to w razie co nadrobiłby nazwiskiem. A Vader, no cóż, Vadera równie dobrze mogło by nie być. Ani nie zrobił lepiej grze ani gorzej. Mało kto w ogóle pamięta jakąś piosenkę Vadera a śmiem twierdzić że 80% kupujących wcale jej nie słyszała.

[Ichibanboshi-kun 0]

Jeez, wiedźmin powinien być bogaty nie tyle co w ostre utwory, ale szczególnie nawet w czysto gitarowe, takie jakie może sprawić właśnie Hołdys.

[Palpatine_II 0]

Dnia 27.05.2010 o 13:07, maniekk napisał:

Może być. Byle tylko nie były to jakieś smuty, które bardziej odrzucą niż zachęcą do
zakupu ludzi nieznających prozy Sapkowskiego, bo fani i tak kupią bez względu na wszystko.

Tak, dlatego smutna piosenka pasuje do Wiedźmina.

[Palpatine_II 0]

Dnia 27.05.2010 o 21:36, Ichibanboshi-kun napisał:

Jeez, wiedźmin powinien być bogaty nie tyle co w ostre utwory, ale szczególnie nawet
w czysto gitarowe, takie jakie może sprawić właśnie Hołdys.

Co sądzisz o rocku.

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 27.05.2010 o 21:46, jedrzejb napisał:

Co sądzisz o rocku.

Osobiście to przyznam, że Wiedźmina średnio widzę z muzyką inną niż to co było w soundtracku Scorpika czy co Ciechowski skomponował do filmu. Nie obraziłbym się za utwory takie jak.. Chyba to się "Przepowiednia" nazywało, w wykonaniu Zamachowskiego.

Z drugiej strony, jeżeli miałyby to być utwory w stylu cdreditsów z pierwszej gry, to jestem za.

Tak naprawdę ostra muzyka pasuje do każdej sieczki, ale po co? Gdy widzę jatkę z muzyką bardziej wyszukaną, to zaraz nabiera to takiego klimatu i finezji.

[Niewiernus 0]

2 w 1: Promocja nowej części Wiedźmina i samego Hołdysa. W tym drugim przypadku ''sława'' przydałaby się jemu za granicą(chociaż nie wiem jak, np. w USA znają jego osobowość)...

[maniekk 0]

Dnia 27.05.2010 o 21:45, jedrzejb napisał:

> Może być. Byle tylko nie były to jakieś smuty, które bardziej odrzucą niż zachęcą
do
> zakupu ludzi nieznających prozy Sapkowskiego, bo fani i tak kupią bez względu na
wszystko.


Tak, dlatego smutna piosenka pasuje do Wiedźmina.

Wybacz, ale nie rozumiem? Raczej powinna być klimatyczna i przyciągnąć uwagę, aby zainteresować także osoby nie grające/czytające.