Zaloguj się, aby obserwować  
crash807

Lata 90 - Wspomnienia

268 postów w tym temacie

KLOCKI LEGO! wychowałem się na nich! chociaż trudno to nazwać wspomnieniem konkretnych lat, bo i teraz klocki są.

btw, dzisiaj w szkolnym radiowęźle usłyszałem "I''m Blue" Eiffel 65. jak za starych dobrych czasów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lata 90. podatki niższe , moralnośc wyższa , dzieczyny piekniejsze :)
A poważanie
Telewizja naprawdę była misyjna , telewizaja edukacyjna w poniedziałek , teatr telewizji o 20:00 , perły z lasmusa , w starym kinie , westerny w każdą sobotę , wielka gra , sonda , itd. itp.
Ponadto coca - cola w 0.5 litrowych puszkach , seriale MacGyver , Druzyna A , Knight Rider , Dynastia.
Prawdziwa słodka jak landrynki oranżada , brak internetu , mutlipleksów , komórek i innych gażedtów a życie nie gnało w tak strasznie jak dziś.
Sąsiąd znał sąsiada ludzie nie byli anonimowi i chyba bardziej serdeczni dla siebie.
Konsolą która królowała na rynku był Pegazus.
Szkoła była szkołą a nie szkolną dżunglą.
Człowiek miał więcej czasu , wciąż celcbrował konaty ze zanjomimi i rodziną , a dziś ?.
Lata 90. wspominam z bardzo dużym sentymentem , to se ne wrati , a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ach, lata 90. Schyłek był wspaniały, najlepsze gry i seriale pochodzą z tego okresu. Masa pięknych wspomnień i w ogóle. Szkoda, że ta dekada nie ma już szans na powtórzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No w sumie... jakby nie patrzeć to te osiem lat w 90-tych latach przeżyłem... XD

Co mi zapadło w mojej, jeszcze wtedy małej, główce... Ano dla przykładu muzyka, była całkiem inna niż teraz. Nie było żadnych wojowniczek czy candy girl... Akurat ja to miałem przymus słuchania starszych przebojów, bo starsi słuchali i słuchają do dziś Modern Talking i.t.p.. Ale też pamiętam jak w przedszkolu była faza na Rickiego Martina i innych iglesiasów. Jakieś Smerfne Hity też były... ;D

Telewizja... No mało pamiętam, bo kładłem się spać koło 20-21... No ale premierowe wtedy odcinki 13-tego Posterunku, Miodowych Lat. W telewizji w niedzielę koło 10-tej rano leciało Disco Polo i się tego słuchało, wtedy były największe hity a nie to co teraz... Z kreskówek... Nieśmiertelne DBZ na RTL7... Power Rangers na Polsacie... Każdy chciał być białym... Ja wolałem niebieskiego.

Komputer... Ten dostałem już w 2000 na komunię... A wcześniej... Pierwsza, niezapomniana ruska gierka na baterie, gdzie było 99in1 i same klocki, samochodziki i wąż. Później, następna ruska... konsola na kasetki. I znowu, nieśmiertelne 999in1 a tam pierwsze chwile z Mario, Contrą, "Tankami". Potem przyszedł upragniony przez wszystkich Pegasus. Pamiętam jak dziś jak obudziłem się w łóżku a stoi u mnie w kącie łóżka pudło właśnie z Pegasusem... Normalnie masakra i spełnienie marzeń. Pod koniec, jak poszedłem do szkoły to fascynacje komputerem moich kolegów. Na początku nie wiedzieliśmy jak grę uruchomić... Start się klikało i i tak nic nie dało XD

Jedzenie i picie... Tego mogę powiedzieć że nie pamiętam... Jeżeli już coś to może to być butelka napoju o smaku limonki firmy Nata... Jeżeli nie znacie, to może to było tylko w moich rewirach. Ale kiedyś to piłem i wpadło mi w pamięć. No chyba że pizza z foremki aluminiowej... XD

Uhhh... No to po robocie... Dziękuję dobranoc ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lata 90... u mnie jak u większości - najlepsze lata życia (od około94'' i dalej) ;)

Co tu wiele pisać, wszyscy (odpowiedni urodzeni) wychowywaliśmy się na tym samym i zapewne patrząc przez pryzmat lat łezka w oku się kręci...

Lata 90 kojarzą mi się najbardziej z tą beztroską, nie trzeba było się niczym przejmować, jeno pamiętać o jedzeniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2010 o 19:34, Muradin_07 napisał:

Telewizja... No mało pamiętam, bo kładłem się spać koło 20-21... No ale premierowe wtedy
odcinki 13-tego Posterunku, Miodowych Lat. W telewizji w niedzielę koło 10-tej rano leciało
Disco Polo i się tego słuchało, wtedy były największe hity a nie to co teraz... Z kreskówek...
Nieśmiertelne DBZ na RTL7... Power Rangers na Polsacie... Każdy chciał być białym...
Ja wolałem niebieskiego.


To się oglądało, ale akurat wspominasz te najgorsze seriale :P. Power Rangers oglądało się, bo każdy oglądał (u mnie chyba wszyscy chcieli być czerwonym), jednakże szybko to się znudziło, choć postacie Rity czy Zeda (dobrze to napisałem?) zapadają w pamięć.

Dziewięćdziesiąte to przede wszystkim genialne serie jak Beast Wars, Batman: TAS i Batman Beyond, może także Godzilla, Men in Black. W pierwszej połowie byli to Swat Kats. Genialny serial, który zachwycił mnie swoją mroczną atmosferą, a miałem wtedy kilka lat i oglądałem to jeszcze po angielsku... I co ciekawe, wyprodukowało tę kreskówkę studio Hanna-Barbera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2010 o 12:43, Demagol napisał:

Dziewięćdziesiąte to przede wszystkim genialne serie jak Beast Wars, Batman: TAS i Batman
Beyond, może także Godzilla, Men in Black. W pierwszej połowie byli to Swat Kats. Genialny
serial, który zachwycił mnie swoją mroczną atmosferą, a miałem wtedy kilka lat i oglądałem
to jeszcze po angielsku... I co ciekawe, wyprodukowało tę kreskówkę studio Hanna-Barbera.


A ja właśnie uważam że te seriale to jednak trochę mniej kultowe... Chociaż Batman Beyond był na prawdę dobry. Te kreskówki (akurat ja) oglądałem dopiero jak miałem takie kanały jak Fox Kids (teraz Jetix) czy Cartoon Network, a te były u mnie na przełomie 2000-2001. Więc oglądałem to co wszyscy... bo innego wtedy akurat wyboru nie miałem. Potem to było szpanowanie Laboratorium Dextera czy innym ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2010 o 13:25, Muradin_07 napisał:

A ja właśnie uważam że te seriale to jednak trochę mniej kultowe...


Nie mogą być mniej kultowe, skoro taki Batman: TAS był prawdziwym renesansem w świecie Batmana i zupełnie odmienił to uniwersum. To, że Power Rangers czy Dragon Ball kojarzą się z dzieciństwem, to nie znaczy, że są aż tak kultowe...

Przypomniał mi się jeszcze Project Geeker. Mało znany serial animowany twórcy The Neverhood i Earthworm Jima, Douglasa TenNapela. Naprawdę świetny i pokręcony, ale skończył się na 13 odcinkach. Opłakuję go do dziś.

A takie kreskówki jak Laboratorium Dextera czy np. Johnny Bravo są stare jak świat ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj to były czasy,dziwi mnie,że nikt jeszcze nie wspomniał o He - Man''ie.Pamiętam,że nałogowo go oglądałem.Z resztą nie tylko seriale były wtedy dobre.W latach 90 muzyka była nieporównywalnie lepsza,fajki tańsze,alkohol łatwiej dostępny i nikt jeszcze wtedy nie myślał o tym,że za kilka - kilkanaście lat religia będzie narzędziem wojny,a głównymi problemami społeczeństwa będzie rosnąca fala korupcji i afer politycznych.Nikt wtedy też nie podejrzewał,że "narkotyki będą legalne" (o dopalacze mi chodzi,miejmy nadzieję,że w końcu zrozumieją,że to jest wojna,której nie da się wygrać kilkoma ustawami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko że dla każdego co inngo było kultowe... Co innego było kultowe w jego środowisku... Dla mnie to. Ja nie mówię o ogóle, tylko o tym co akurat dla mnie było super hiper wypas sprawa. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2010 o 13:39, Slayer_Watti napisał:

Oj to były czasy,dziwi mnie,że nikt jeszcze nie wspomniał o He - Man''ie.

A tak, było coś takiego - pamiętam że też to swego czasu oglądałem ale jakoś zbytnio nie przypadła mi ta kreskówka do gustu. Strasznie taka przaśna i prostacka mi się wydawała.
>W latach 90 muzyka

Dnia 23.10.2010 o 13:39, Slayer_Watti napisał:

była nieporównywalnie lepsza,fajki tańsze,alkohol łatwiej dostępny i nikt jeszcze wtedy
nie myślał o tym,że za kilka - kilkanaście lat religia będzie narzędziem wojny,a głównymi
problemami społeczeństwa będzie rosnąca fala korupcji i afer politycznych.Nikt wtedy
też nie podejrzewał,że "narkotyki będą legalne"

O panie, teraz to zaczynasz gadać jak tetryk z zespołem "o panie kiedyś to było łohoho nie to co teraz". Jasne że masz po części rację ale nie do końca. Muzyka - ciężko określić czy była lepsza - bardzo wiele przecież zależało od tego ile kto miał w tych latach 90tych lat a przecież wiadomo że gusta muzyczne [ zresztą inne także ] rozwijają się z wiekiem i rządzą się własnymi prawami. Czy wcześniej nie było innych Lady Gaga, Britnej-piosenkareczek od siedmiu boleści czy innych "prowokatorów" jakim często nazywano i chyba nazywa się nadal choćby Mansona? Pewnie że byli. A religia jest narzędziem już od dobrych setek jak nie tysięcy lat. Tak samo jak korupcja i kolesiostwo ale to tak na marginesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2010 o 14:32, Tyler_D napisał:

> Oj to były czasy,dziwi mnie,że nikt jeszcze nie wspomniał o He - Man''ie.
A tak, było coś takiego - pamiętam że też to swego czasu oglądałem ale jakoś zbytnio
nie przypadła mi ta kreskówka do gustu. Strasznie taka przaśna i prostacka mi się wydawała.
>W latach 90 muzyka
> była nieporównywalnie lepsza,fajki tańsze,alkohol łatwiej dostępny i nikt jeszcze
wtedy
> nie myślał o tym,że za kilka - kilkanaście lat religia będzie narzędziem wojny,a
głównymi
> problemami społeczeństwa będzie rosnąca fala korupcji i afer politycznych.Nikt wtedy

> też nie podejrzewał,że "narkotyki będą legalne"
O panie, teraz to zaczynasz gadać jak tetryk z zespołem "o panie kiedyś to było łohoho
nie to co teraz". Jasne że masz po części rację ale nie do końca. Muzyka - ciężko określić
czy była lepsza - bardzo wiele przecież zależało od tego ile kto miał w tych latach 90tych
lat a przecież wiadomo że gusta muzyczne [ zresztą inne także ] rozwijają się z wiekiem
i rządzą się własnymi prawami. Czy wcześniej nie było innych Lady Gaga, Britnej-piosenkareczek
od siedmiu boleści czy innych "prowokatorów" jakim często nazywano i chyba nazywa się
nadal choćby Mansona? Pewnie że byli. A religia jest narzędziem już od dobrych setek
jak nie tysięcy lat. Tak samo jak korupcja i kolesiostwo ale to tak na marginesie.


Oczywiście,że było to wszystko,ale jakoś mniej się o tym słyszało i mniej się mówiło.Nie sądzę,że kiedyś było dużo lepiej ale czasy się zmieniają,a każde pokolenie ma swoje poglądy i swoje ideały.Gusta natomiast to rzecz o której jak wiadomo się nie dyskutuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie seriali nadawanych w latach 90-tych w telewizji, polecam obejrzeć sobie to:
część 1
http://www.youtube.com/watch?v=1sEiQJfbsTM
część 2
http://www.youtube.com/watch?v=guI588Dxd0Q
część 3
http://www.youtube.com/watch?v=SVNtmbt84Ow

Poza tym, dziękuję wszystkim, którzy wypowiedzieli się w tym wątku. Dzięki wam przypomniałem sobie takie rzeczy, jak piernikowe prince polo, gumy Turbo czy tazo z Gwiezdnych Wojen. Naprawdę coś cudownego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2010 o 14:32, Tyler_D napisał:

O panie, teraz to zaczynasz gadać jak tetryk z zespołem "o panie kiedyś to było łohoho
nie to co teraz". Jasne że masz po części rację ale nie do końca. Muzyka - ciężko określić
czy była lepsza - bardzo wiele przecież zależało od tego ile kto miał w tych latach 90tych
lat a przecież wiadomo że gusta muzyczne [ zresztą inne także ] rozwijają się z wiekiem
i rządzą się własnymi prawami.


O, tutaj się zgodzę. Ba, stwierdzę nawet, że sporo rzeczy nawet i z początku XXI wieku jest lepszych niż te starsze albumy zespołów, które nagrywały w XX. Bez wątpienia jest co lubić, ale zazwyczaj jest tak, że bardziej mi się podobają późniejsze twory danego zespołu, bardzo rzadko jest tak, że jako ulubioną lub jedną z najlepszych płyt wskazałbym tę pierwszą czy nawet drugą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ach stare czasy lubiłem wszystko co wymieliście, ale najbardziej lubiłem spędzać przerwy z kumplami w....kiblu :D tak spędzialiśmy tam przerwy aby na spokojnie obgadać co poszkole, nie raz nas ztamtąd wyciągali nauczyciele aż któregoś dnia ktoś nas sypną do dyrektorki i jak spytała do tam robimy, odpowiedzielśmy że rozmawiamy na każdy temat :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować