Zaloguj się, aby obserwować  
crash807

Lata 90 - Wspomnienia

268 postów w tym temacie

Dnia 29.03.2011 o 19:54, Tyler_D napisał:

to może być ważna wiadomość. ;-D


:D

Oby tylko niczego nie spyepshyli:

Dnia 29.03.2011 o 19:54, Tyler_D napisał:

"chcemy jednocześnie nadać napojowi zupełnie nowy europejski wymiar"




Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 19:54, Tyler_D napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1697441,0,1,no-to-frugo,wiadomosc.html

Dla wielu osób wypowiadających się w tym temacie to może być ważna wiadomość. ;-D


A ostatnio z kolegą z klasy o tym rozmawialiśmy że to był po prostu klasyk... Jak się pojawi w sklepie to ciekawe czy będzie to samo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, że od rodziców zawsze wtedy dostawałem, przed denominacją, 1000zł, a po już 1-2zł ;) Wtedy dużo można było za to kupić słodyczy. O wiele więcej niż teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jakiś rok temu kupowałem Frugo w osiedlowym sklepiku, ale faktem jest, że marka dzisiaj jest już niemal zupełnie zapomniana i pamięta o niej jedynie pokolenie 90-tiz. Życzę udanej reanimacji i serii świetnych reklam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh najprzyjemniejsze lata mojego życia =)
I zdecydowanie świetne kultowe bajki, zarówno klasyka disneya jak i zwykłe pierdoły nadawane w TV.
To jaką siekę bez sensu nadają w takim cartoon network to masakra.
Pamiętam jeszcze czasy jak nie było dostepu do telwizji kablowej a rodzice kupili antenę i dekoder, pamiętam też bajki w oryginalnym cartoon network w napisach [nomen omen jedna z pierwszych rzeczy która mnie jako dziecko popchnęła do intensywnej nauki angielskiego w kolejnych klasach], świetne animacje z pod szyldu Hanna & Barbera, kultowy Burtonowski Beeatlejuice.
Stwierdzam jednoznacznie że dzieciństwo ludzi w latach 90 było o wiele bogatsze niż obecna sieczka dla bezmózgich amerykanów [takie bzdury jak ogląda mój siostrzeniec.. jakiś Ben 10.. wtf!?!... pamiętam jak byłem bajdel to taki Kaiketsu Zorro na Polonii to była mega-kultowa bajka =)]

Pamiętam tez masę kiczowatych seriali pokroju MacGuyvera, Drużyny A, Strażnika Tekasau [oj było tego trochę... o Legendy Kung Fu jeszcze].
Złoty okres komiksów w Polsce i swietne na tamte czasy wydawnictwo TM Semic, Pamiętam mój pierwszy pc, ba i pierwsza konsolę [ofc nasz rodzimy "pegazus"] po czym kolejna mianowicie kochanego Szaraka =)
I pierwsza grę na niego - Medievil [do dziś kultowe obie części].

Lata mojego dzieciństwa ... ehhh.... sentyment.
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 20:52, Pietro87 napisał:

To jaką siekę bez sensu nadają w takim cartoon network to masakra.

Racja, kiedyś włączyłem, po paru latach nieoglądania, zobaczyć czy jest coś ciekawego a tu... sam ''amerykański'' shit.

Dnia 29.03.2011 o 20:52, Pietro87 napisał:

Pamiętam tez masę kiczowatych seriali pokroju MacGuyvera, Drużyny A, Strażnika Tekasau

Chyba MacGyver''a :P Ale czy był kiczowaty? Na pewno był wartościowy - można było zobaczyć jak w ciekawy sposób wykorzystać pozornie bezużyteczne rzeczy :) No i może motywowało to trochę do nauki i poszerzało krąg zainteresowań... nie to co teraz

Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Literówka [z tym Mac''iem =)].

Hmm z perspektywy czasu te seriale są kiczowate, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. To podobnie jak z muzyka - dobry kicz muzyczny to np to co robią ludzie z zespołu Scissors Sisters.

Btw pamiętam jeszcze jedną ważną rzecz lat 90... znacznie mniejsza urbanizacje i industrializację.
Pamiętam jak wybudowano metro w stolicy [wielkie wow na tamte czasy]. Pamiętam nawet w moim rodzinnym mieście połacie terenu, lasu, a dziś stoją tam osiedla...

Kolejna rzecz lat 90 - kolorowa tv [pamiętam jeszcze końcówki czarno-białych tv, mieliśmy taki w domu =)], magnetowidy, kasety vhs, pierwsze wypożyczalnie tychże.

Pamiętam też takie fajne gazetki dla młodzieży i dzieci - z krzyżówkami i innymi łamigłówkami [tam 1szy raz zobaczyłem moje cholernie do dziś lubiane sudoku =)] ale ni cholery nie pamiętam nazwy... pętelka coś tak mi w ta stronę świta... trzeba by sprawdzić.

No i legendarnego kultowego dla mnie, warnerowskiego animowanego Batmana. Mam dziś całą serię na płytach dvd [swego czasu wypożyczałem go na vhs za o zgrozo na dzisiejsze pieniądze jakieś 11 zł za dobę =)] i wracam do niej z wielkim sentymentem [jak i do burtonowskich batmanów, czy też żółwi ninja fabularnych na których bylem jako smark w kinie]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Się człowiek zamyślał :P
Tazosy SW ( pamiętam że uzbierałem cały album, cały czas go trzymam w szafie), LEGO (kurde , miałem tego wszystkiego z 2 duże wiadra i nie potrzebowałem nic innego do zabawy, kiedyś do tego jeszcze wrócę xP), z telewizji pamiętam czarodziejki z księżyca, taki serial o policjancie i gadającym super aucie ,Drużynę A i Laboratorium Dextera i mój ulubiony Krecik... to była świetna bajka z charakterem i stylem.

A i gra od której zaczęła się moja fascynacja uniwersum... DUNE 2. Szkoda że już jest trochę zapomniane ,oby powstający film doszedł do skutku to może jakiś nowych gier się doczekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdzie bym nie spojrzał w sieci to wszyscy narzekają na Bukę, jednak jest znacznie gorsza postać mianowicie - diabeł Piszczałka.
Niewiele straszniejsze od marszy szakali w filmie o przygodach Pana Kleksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 23:30, SpecShadow napisał:

Gdzie bym nie spojrzał w sieci to wszyscy narzekają na Bukę, jednak jest znacznie gorsza
postać mianowicie - diabeł Piszczałka.
Niewiele straszniejsze od marszy szakali w filmie o przygodach Pana Kleksa.



To gó*no było straszniejsze niż dzisiejsze horrory. Zobacz komenty pod linkiem xD
http://www.youtube.com/watch?v=Jd9DIeuqpyY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja srałem po gaciach kiedy oglądałem komedię Marsjanie Atakują - mózgowate czachy powtarzające - TAK TAK TAK TAK TAK TAK i spopielające ludzi laserami - kiedyś się bałem, dzisiaj bym się śmiał ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 22:13, eNcore napisał:

> To jaką siekę bez sensu nadają w takim cartoon network to masakra.
Racja, kiedyś włączyłem, po paru latach nieoglądania, zobaczyć czy jest coś ciekawego
a tu... sam ''amerykański'' shit.

Kiedyś na "kartonie" leciały super kreskówki. Pamiętam jak byłem mały, to oglądałem na satelicie angielską wersję (wtedy nikt o polskiej jeszcze nie śnił nawet), wstawałem razem z moją mamą o piątej rano, ona się szykowała do pracy, a ja oglądałem Cartoon Network, a potem hajda do przedszkola :) Super bajki leciały, np. transformersy genialne, tylko że to nie były prawdziwe Transformersy, tylko takie jakieś podrabiane - pamięta ktoś może tytuł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować